Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Moja Zosia to chyba akrobatka będzie bo dzis rano postanowila possac sobie duzy palec od stopy :D i leżąc na przewijaku nożke sobje przciagnela i zajadala palucha :D

Dziaiaj chyba taki dzien na wczesne wstawanie bo Zoska tez wyjatkowo szybko dzis, bo o 7:00 sie obudziła i juz spac nie chciala. Polezala ze mna w lozku do 7:45, a potem wstalysmy. Zjadla o 8:30, a o 9:00 juz zasnela sama bawiac sie :) i jeszcze śpi wiec spokojnie umylam wlosy, poprasowalam ciuszki i ogladam tv :D po obiadku idziemy na spacerek czyli pewnie okolo 12:30 :D

Odnośnik do komentarza

Pauka tylko 50 min? U mnie nawet tyle nie ma. Kurcze próbuje jakoś unormować ten dzień, skrócić te Jego drzemki do trzech - dwóch większych, zależy o której wstanie. I je mi też tak te mleko że o matko Boska. Zje 60 ml i już nie chce. Za nic nie zje więcej a potem za 1,5 h znowu by chciał i tak w kółko. Jedyne czym się najee na dłużej to obiadek. I tak rano jemy teraz kasze, potem mleko, obiadek i mleko. Owoc dajecie tak między posiłkami??
Jak dałam Mu jabłko to się popłakał :D chyba za kwaśne. I różne dawałam i nie. Więc wczoraj zjadł brzoskwinke z hippa. Jest od 4 msc ale smakowała Mu bardzo :) ogólnie duzo już je. I chyba właśnie woli stałe niż mleko. A kupy ok pediatra powiedziała żeby sprawdzać po trochu nowe i się nie bać. Jadł już królika tydzień temu , a w wt dałam kurczaka. Gotowane na parze.
Au Was jak wygląda jedzenie??

Odnośnik do komentarza

Totek ja zaczęłam ten wątek ze wzdryganiem. Mój mały czasem tak ma jak zasypia ze się wzdrygnie wcześniej to był taki odruch moro nawet jak jest cicho. Raczej tak ma jak usypia na pleckach i coraz rzadziej. Tez napina się, tak prostuje nóżki jak mu np. coś ciekawego daje do rączek. Pediatra nie widzi problemu. A np. wcześniej też tak miał jak robił siku ze przechodził go dosłownie taki dreszcz, delikatny z pełną świadomością bo uśmiechnięty do mnie. Kurcze ale pocą mu się bardzo nóżki i rączki a pediatra nic nie mówi żeby zwiększyć wit d

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ajiqbqewp.png

Odnośnik do komentarza

totek płakał przez sen juz spi prawie 2 godziny:):0ale wiesz t50min to bylo dla mnie malo bo po prostu przyzwyczail mnie do dłuzszego czasu dla siebie,oj latwo do dobrego sie przyzwyczaic;):)ale spi jak zabity!Czekam az wstanie i spacer. Ogarnelam te pazury,w ogole siebie,ale w mieszkaniu zostawiam syf na potem. Nie chce go budzic.

totek ja owocki zazwyczaj dawałam okolo 12 ale moj troche nimi gardzi,woli warzywka. Dawałam jablko i gruszke williamsa i mu nie bardzo podchodzi,woli te śmierduchy:D Zupe wcina codziennie,ale za chwile chce cyca i mi mlaska i patrzy ciuale w moja strone,albo jak leze to na cycki:P:P i mlaska i mieli tą buzią..ja go chyba nigdy nie odzwyczaje. Powiem Wam,że coraz gorzej. On chce już teraz tylko cyca i ciagle doslownie!

a noc u mnie była taka:zasnał 19:30,pobudka 1:40 i do 3 rano sie bawil pod karuzelai jak mu sie konczyla muzyczka to plakal,musialam latac co 10 min i mu wlaczac,wreszcie zasnal o 3 i na dobre wstał o 6:50. Padł 9:30 do teraz. Matko jakie u mnie słonko...oby dał troche pospacerować i nie płakał. Ostatnie 2 dni były cudowne na spacerach. Tyle,że teraz sie wyspi i nie bedzie chciał leżec.

Musze wybrac sie na butowe zakupy. Szpilki i takie wciagane trampy.Czuję lato:D

Odnośnik do komentarza

Czytam na szybkości bo tyle wszystkiego. Zaczynam rozszerzać i mam plany żeby samodzielnie szykować. Zobaczymy jak długo pociągnę. Wiec na ciepło będę podawała. Kaszkę chce podawać zwykła. Kasza manna na wodzie. Tak mi poradziła pediatra. Ponoć najzdrowiej. Zdjęcia piękne. Cudnie się maluszki rozwijają :) Ja chciałabym się pochwalić ale mam opory.

Odnośnik do komentarza

Michalina matko straszna historia z tymi studentami, życzę im takich przygód z ich własnymi dziećmi
Ka_ro wklejam zdjecie wiosny nad morzem, mi w Krk dopiero listki z ziemi wychodza a tam tak pięknie kwitną juz.
Kasikate a Ty piersia karmisz o ile pamiętam, ja po poprzedniej ciazy schudlam dopiero jak odstawilam, a cwiczylam i uwazalam co jem, nie wiem hormony czy co....wiadomo kazdy organizm inny, z reguly wszyscy chudna podczas karmienia ale ja nie. Teraz tez mam wciąż +6 kg i jem duzo slodyczy (jak nigdy) i mega glodna jestem. Ale czekam ten rok, jak po karmieniu mi nie minie to wezme sie za siebie.
Pauka w najgorszym wypadku w wieku kilunastu lat wymieni Twoje piersi na piersi jakiejś dziewczyny, glowa do gory szybko zleci, haha :)

https://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jybsrf15q.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ijpbx1hpq5mq38zb.png

Odnośnik do komentarza

A jeszcze mi się przypomniało!!!! Michalina ją bym od razu z marszu wyparowała do tych gowniarzy (pewnie są w moim wieku ale jakie siano trzeba mieć w głowie żeby robić takie"żarty") . Boże tak bym im uprzykrzylazycie że by się odechciało że mną mieszkać na jednej klatce. Od tej pory punkt 22 bym dzwoniła na policję o zakłócanie ciszy... Masakra. Dobrze że małemu nic się nie stało.

Dziewczyny czego się boicie :) przecież nic złego tu nie piszemy, a że się czasem ponarzeka na teściową czy męża to jeszcze nie jest karalne :D
Fakt że w sieci nic nie zginie ale ja i na face wstawiam fotki Franusia czy swoje, nic głupiego mi sie jeszcze nie wydarzyło. A nad tym portalem też ktos chyba ogólnie ma kontrolę...

Odnośnik do komentarza

Pozdrawiamy ze spacerku☺
Galaretka
Ale się uśmiałam z tych piersi hehe. Może coś w tym jest ze zrzuce jak przestanę karmić.
Ja też używam antyperspirantów. Nie wyobrażam sobie cały dzień czasami się z moim klocusiem upoce i się nie psiknąć niczym flee.
Do dziewczyn już po chrzcinach. Mam.dylemat. za tydzień ma być chłodno. Myślałam o ubranku bardziej eleganckim niż typowo białym. Ale białe są cieplejsze bo.wełniane. co doradzicie? W kościele będzie na bank zimno

Odnośnik do komentarza

Ja bym się kierowała tym co mi się podoba a do kościoła tylko narzucić tą biała szatkę. Później jak już usiądziecie z rodzina to w cieplejszym miejscu na pewno i wtedy zostanie ten główny ciuszek.

Michalina, dopiero doczytałam. Banda debili... jak można coś takiego. Kogo takie żarty bawią? Przydzwonic w durne łby to mało.

Co do antyperspirantów to już w ciąży przerzuciłam się na kulkę zamiast sprayu żeby nie wdychać ale sam produkt stosuje. Nie sadze żeby się jakoś wchłaniało bardzo do obiegu ale specjalista nie jestem. Na niektórych kosmetykach piszą żeby nie używać jak się karmi. Na antyperspirantach nie widziałam.

Odnośnik do komentarza

Nie miałam wczoraj czasu żeby cokolwiek napisać. Co usiadlam to Miko zaraz sie domagał mej uwagi i tak to.

Malgon ja daje wode przegotowana, ale nie mineralna, tylko z kranu. U nas jest dość czysta woda. Podgrzewam w ppdgrzewaczu, ktory mam ustawiony na ok 40st prawie cały dzień. Mój i tak nie bardzo chce pić tą wodę, z butelki parę łykow i juz wydziwia potem. Podaję mu łyżeczką to więcej troszkę wtedy wypije, ale za to trwa to zdecydowanie dłużej :)

Przedwczoraj była pierwsza marchewka :) Nie wiedział za bardzo co z tym robic w buzi, troche sie pokrzywil, ale coś tam połknął;) Wielkiego entuzjazmu nie było. Jutro probujemy dynie, może bardziej mu podpasuje.

U nas taka piekna pogoda nad morzem, a ja kisze się w domu, bo Mikołaj krzyczy na spacerze. Właśnie z nim wrocilam po mega krotkiej "wedrowce", 15min ciaglego krzyku:/

Pauka89 u mnie tez musi byc codziennie cos słodkiego:) Dzis ciasto i kawka podczas DDTVN, a mały wtedy usunal SAM dzis w lezaczku na pol godz! Zdarzylo mu sie tak pierwszy raz, że w lezaczku podczas zabawy, no i że tak sam z siebie.

https://www.suwaczki.com/tickers/h84fwn15h04wlurd.png

Odnośnik do komentarza

Michalina na waszym miejscu to bym co tydzień punkt 22:00 chodzila zwracac im uwagę. Jak po dobroci by się nie dało to tel na policje za zaklocanie ciszy. Rozumiem raz na jakiś czas muza czy coś, ale co tydzień to lekka przesada. No i ta akcja z wózkiem :/ Porabani. My mieszkamy w kamiennicy i nad nami mieszkali tez studenci. Potrafili wieczorami zglasniac muze na kilka sekund na max i przyciszac i tak w kółko. Zmiana piosenki i znowu. Do tego glosne rozmowy itp, a u nas sie niesie strasznie. Tak było glosno, ze domofonu ani walenia do drzwi nie slyszeli! Mąż jak szedł na górę to zwrocil uwagę grzecznie, że mamy małe dziecko, żeby byli ciszej. Było ok, ale i tak się powtarzalo. Mój chodził za kazdym razem wtedy do nich do góry, żeby sciszyli. Całe szczęście juz tu nie mieszkają. Ja rozumiem że studenci, że wyszalec sie chcą. Sama kiedys też imprezowalam. Ale trzeba im nakreslic granicę, bo sami nie mieszkają.

https://www.suwaczki.com/tickers/h84fwn15h04wlurd.png

Odnośnik do komentarza

Malis wiem co to znaczy niestety :( Mój też jakiś czas temu nie dał wyjść na spacer w ogóle. Teraz wychodzimy codziennie ale i tak podświadomie się stresuje :( przeważnie urządzi awanturę z nie wiadomego powodu w trakcie, ciagnie czapkę na twarz albo ciągnie się za ubranko. Nie lubi być ubrany. Ale teraz generalnie da się Go uspokoić i idziemy dalej. Kiedyś wyszłam.. a za pięć minut weszłam spowrotem do domu. Przebadalismy Go pod każdym kątem, usg główki, neurolog a nawet specjalista dla dzieci z chorobami typu autyzm... bo nawet pediatra zasugerowała że "to nie jest normalne'
Po prostu nie lubi tego ubrania grubego i czekam na lato :)

Katka mi Franek dwa dni urządził w proteście na jedzenie. I nie wiedziałam skąd to pediatra stwierdziła że wszystko w porządku. Jeśli tak będzie przez kolejne dwa dni kontrola. Ale potem już ruszył. Ważne żeby dużo pił ale jak piersia karnisz to może zadzwon do położnej, ją czasem do swojej dzwonilam.

To te niekapki już można dawać takim małym? :) ja smoczki pozmienialam na większe dziurki a Pys pluje i tak pije z tych mniejszych... tylko kasze.

Odnośnik do komentarza

Katka11 tez bym obstawiala zęby, jakieś inne objawy?

KasiKateubierz tak jak Ci sie podoba a do kosciolka ewentualnie zakup jakis jasny kocyk jak bedzie bardzo zimno nakryjesz i juz.

Odnośnie wody to tez gdzies kiedys slyszalam zeby mineralnej nie dawac tylko źródlana lub z kranu przegotowana.
Antyperspirantow używam i zwariowac sie nie dam :)

https://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jybsrf15q.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ijpbx1hpq5mq38zb.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Mamusie. Mój maluch to staje się niemożliwy. Chyba też zaczyna sprawdzać na ile może sobie pozwolić przy mnie. A jego nastrój zależy chyba od pogody. Błażej zaczął przewracać się z plecków na brzuszek, ale z powrotem ni huhu.
Katka całkiem możliwe, że ząbki idą i dlatego dzidzia nie chce jeść.
KasiKate ja miałam chrzciny w lutym. Mały miał garniturek a na to biały kombinezon. Poza tym do kościoła w wózku jechał.
Malgon ja sobie nie wyobrażam aby nie użyć antypersprantu. Strasznie się pocę. Na noc używam Medispirant.
Michalina dobrze, że dziecku nic się nie stało. Ja bym chyba zabiła. Kurde dorośli ludzie a rozum wielkości bakterii.

monthly_2017_03/pazdziernikowe-mamusie-2016_55997.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...