Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki wzdrygają się przy zasypianiu? Tak jakby coś je wystraszyło.,ale generalnie jest cisza. Kiedyś któraś z Was pisała ze jej maluszek jest taki wrażliwy sluchowo. Wiem ze nawet dorośli się tak wzdrygaja ale mały ma tak nawet 3 razy przy zasypianiu. Nie budzi go to. Otwiera oczy i dalej spi. Nie zawsze, czasami.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ajiqbqewp.png

Odnośnik do komentarza

O tym karmieniu krowim mlekiem, 3 synów i ok wyrośli na zdrowych chłopów, ale poza nimi nie znam nikogo kto był tak karmiony. I jeszcze z cukrem żeby było smaczniejsze. Powiedziałam to teściowej to się zbulwersowała i zapytała czym ja byłam karmiona. Jak powiedziałam , że piersią to temat się skończył. Zapytałam z ciekawości mojej mamy jakie były alternatywy dla nie karmienia piersią to powiedziała, że normalnie było mm w aptekach.
A ja jeszcze znam dzieci karmione kozim mlekiem.

https://www.suwaczki.com/tickers/tb732n0aw4kanyen.png

Odnośnik do komentarza
Gość EmMadlenn

Irena, mam nadzieję że z tym czekaniem do 7go miesiąca masz na myśli ukończenie 6go. Bo około 6go miesiąca życia kończą się u dziecka płodowe zapasy żelaza i mleko matki już zapotrzebowania na żelazo nie pokryje, a jak wiadomo żelazo ważne- hemoglobina:) my pół roku kończymy 15go kwietnia i 16go na obiad wielkanocny będzie pierwsza próba podania marchewki.
Ja też na siłę nie sadzam, nie przesadzam do spacerówki jeszcze. Fotelik do karmienia mam regulowany więc jest praktycznie jak leżaczek bujaczek tylko dużo wyżej więc mała zadowolona.

Odnośnik do komentarza

Irena, u nas prawie identycznie z aktywnością, jedzeniem itp., z tym że spacerówkę będę musiała niedługo odpalić, bo Młody jest bardzo długi i w gondoli już się powoli nie mieści. Ale będziemy używać jej na leżąco. Paulinka jest z 15.10, tak? może dzieci z tego dnia tak mają, hahaha :)
A co do rozszerzanie diety: u nas też tylko cycuch, czekamy do skończonego 6 miesiąca. Póki co jestem zielona w tych wszystkich kaszkach, kleikach, glutenach itd. Mamy jeszcze prawie miesiąc, więc chyba zdążę jakiś plan obrać... no i jeszcze pewnie tu podpytać co i jak... Tylko mnie śmieszy jak wszyscy wkoło dziwią się, że Młody jeszcze nic nie je, że przecież już powinnam mu rozszerzać dietę! Takie rady dawała mi nawet dziś pediatra i piguła i ostatnio dermatolog... niech sobie gadają, ja i tak poczekam :)

Dziś byliśmy na ostatnim szczepieniu (6 w 1 i rotawirus), teraz po skończonym pół roku zaczynamy pneumokoki. Kazik waży 8,5kg.

U nas dziś całkiem ładnie się zrobiło, zaraz się ubieramy i lecimy na spacer. Miłego popołudnia!

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hp8nj9ljuv.png

Odnośnik do komentarza

ela_85 muszę obalić Twoją teorię, bo moja też z 15.10 a dość ruchliwa jest, ale może dlatego że drobna. U nas jeśli chodzi o gondole, to jeszcze pewnie na kilka miesięcy wystarczy, bo jest ogromna, chyba ze mała się zacznie buntować.
Też planowałam czekać z rozszerzeniem diety, ale pediatra zalecił rozszerzać, a mała domaga się piersi coraz częściej, wiec podałam pierwszą marchewkę. Przeszło bez entuzjazmu, ale plucia też nie było.

https://www.suwaczki.com/tickers/dqprcwa1b4boyvr1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dqprl6d8z12sg2tu.png

Odnośnik do komentarza

Ka_Ro - ja pierdziele co za teściowa! U mnie to moja mama ma takie pomysły. Nie wiem czy pamiętacie, ale ja miałam duże problemy z rozkręceniem laktacji, więc stoczyłam z moją mamą bitwę o dokarmianiem glukozą! 2 tygodnie za mną chodziłą, że mam podać wodę z glukozą aby oszukać żołądek, o bo wtedy nie będzi epłakać, że głodna - taaa to by uraowało moją laktację 3 razy dziennie cycek, reszte razy CUKIER! Bo też ona tak robiła. I ja i mój brat mamy nadwagę, ja potrafię cały dzień jesć tylko słodycze - batonik zamiast śniadania to długo była u mnie norma...
I jeszcze, że co ja wymyślam, przecież ona nie sugeruje cukru, ale glukozę... Bo cukru dzieciom się nie daje im się daje glukozę...
Jutro wychodzimy, więc zostawiliśmy Anię z babcią na chwilę i wyszliśmy, wracamy po 10 min małą płacze, babcia nią potrząsa (też o to walczę, ale jak grochem o ścianę) i dodatkowo zawinęła ją w koc bo na pewno jej zimno. ehh

Malgon - moja też tak czasem robi. Częściej jak śpi sama, jak śpi z nami to prawie nigdy. Jak będzie ci tak robił codziennie to skonsultuj z lekarzem, raz na jakiś czas to chyba norma, że się wybudza.

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73upjylafx9tq5.png

https://www.suwaczki.com/tickers/o148o7es9dq5u92p.png

Odnośnik do komentarza

Alice dziękuję bardzo:) Konsultowalam to oczywiście z pediatrą. Powiedziała ze jest ok. Są podobno takie zrywy miokloniczne. Maja je tez dorosli a niemowlę tym bardziej bo układ nerwowy cały czas się rowija. Malutki rozwija się prawidłowo i generalnie śpi spokojnie. Wcześniej to bardziej był odruch moro. I tak jak mówisz zawsze jak zasypia sam. Jak go usypiam na rękach nigdy tego nie ma. Ale wolałam to z Wami skonsultować :) :)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ajiqbqewp.png

Odnośnik do komentarza

Alice dziękuję bardzo:) Konsultowalam to oczywiście z pediatrą. Powiedziała ze jest ok. Są podobno takie zrywy miokloniczne. Maja je tez dorosli a niemowlę tym bardziej bo układ nerwowy cały czas się rowija. Malutki rozwija się prawidłowo i generalnie śpi spokojnie. Wcześniej to bardziej był odruch moro a teraz takie wzdrygnięcie. I tak jak mówisz zawsze jak zasypia sam. Jak go usypiam na rękach nigdy tego nie ma. Ale wolałam to z Wami skonsultować :) :)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ajiqbqewp.png

Odnośnik do komentarza

Miska przepiękna sukienka :) ja byłam u neurologa i to on mi zalecił zwiększyć tą witaminę tylko przez miesiąc czasu.. nie zaszkodzi a zobacze sama czy daje efekty m.in. czy nadal ma spocone ręce i stopy.. my dziś na noc zamierzamy dac ten kleik. Może dzięki temu trochę mały się zapcha bo w nocy jest mega żarłoch! Spróbujemy.. od paru tygodni chodzę taka nie wyspana do tego popołudniami Jaś jest strasznie marudny, tylko na ręce. Siostra była kilka dni to trochę pomogła a na mamę też zawsze mogę liczyć.. jakoś dajemy radę :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Malis :) Ja też dopiero dołączyłam :) Dziewczyny to prawdziwa skarbnica wiedzy, ale i życzliwości :) Jak byłam w ciąży to mąż już nie mógł słuchać tych moich rozterek, a dziewczyny tu "nieświadomie "zawsze mi pomogły :) Poronilam dwa razy,więc nikt mnie tak dobrze nie rozumiał jak Wy:)
Teraz rozszerzenie diety z Wami to prawdziwa przyjemność.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ajiqbqewp.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Malis! Fajnie, że dołączyłaś :*

Miśka1990 piękna suknia, na pewno będziesz wyglądać zjawiskowo :-)

Pauka ciesz się, że Miki taki spokojny. Moja spiernicza skąd może i dosłownie roznosi łóżeczko. Jak nie może zasnąć to pierze poduszką w karuzelkę, albo nogami w przewijak od spodu. Dziś np. doturlała się do kanapy, objęła nóżkami i rączkami bok i siedziała jak małpka na drzewie. Tak się śmiałam, że nie zrobiłam zdjęcia :D

Maglon to wzdryganie jest zupełnie naturalne i nie ma się czym przejmować. Czasami organy usypiają szybciej niż mózg i ten wysyła impuls zwiększający poziom adrenaliny by je obudzić. On zawsze musi zasypiać pierwszy ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0ak4fq60ai.png

Odnośnik do komentarza

Też się cieszę, że mogę wspólnie z wami przeżywać kolejne etapy rozwoju naszych malenstw ;) Synek - Mikołaj urodził się 10.10 sn po terminie. W pierwszych tygodniach dał nam nieźle popalić :) bo i kolki były i baaardzo potrzebował bliskości, przez co był praktycznie "nieodkladalny". Wspomagalam się chustą i była to dobra decyzja. W pewnym momencie zaczął słabo przybierać na wadze (prawie wcale) i dostaliśmy zalecenie, żeby dokarmiac mm. I tak od 4 miesiąca karmimy się mieszanie. Wiem, że przez to laktacja mi siada, ale co zrobić. Dodatkowo pojawiły mu się czerwone plamki suche na ciele, niedużo, bo glownie szyjka, plecki, przedramiona, zwłaszcza widoczne po kąpieli. Pediatra podejrzewał skaze białkowa, ale żeby nie panikowac, obserwować, ograniczyć białko mleka krowiego i zobaczyć. Mamy bebilon pepti i smarujemy kremem Latopic i la roche lipikar fluide na zmiane. Póki co pomaga, więc się cieszę :)

https://www.suwaczki.com/tickers/h84fwn15h04wlurd.png

Odnośnik do komentarza

Malgon tez czasami obserwuję to wzdryganie u Mikosia, ale tylko gdy śpi na pleclach. Kiedyś miał czesciej wlasnie przez ten odruch moro (miał silny), teraz rzadziej.

Ka_Ro moja tesciowa nie lepsza. Też daje swoje zlote rady, bo przeciez ona swoim dzieciom dawala juz w 3 miesiącu zupe jarzynowa i ryż i było dobrze. Też słyszę pytania, czemu nie dajemy mu jeść innych rzeczy, tylko to mleko, ktorym sie pewnie nie najada, bo to prawie jak woda. Siknie raz i już głodny, także to są jej teorie ;) Ja póki co nie komentuje, ale jak mnie wkurzy to powiem jej parę słów. A mój zamiast zwrócić uwagę to siedzi cicho, i to mnie najgorzej wkurza.

Irena z Paulinka mój Mikoś tez jeszcze nie obraca sie z pleckow na brzuch i odwrotnie. Trzeba mu pomagać :)

Ruda porażka normalnie z tymi lekarzami, co za pomysły

Co do spacerowki to my chyba jeszcze z miesiac może i sie przesiadziemy. Chyba, że nadal bedzie mi płakał na spacerach to moze szybciej. Od jakiegos czasu jest jeden wielki ryk jak z nim wychodze:/ Zaczyna sie od momentu wpiecia gondoli na stelaż jak wyjezdzamy już. No masakra jakaś. Juz próbowałam wszystkiego: cieniej ubierać, różne pory, podwyższone oparcie, opuszczona budka. I tak musze po 15min wracać do domu. A dzis tak ladnie bylo, dużo wózków, oczywiście dzieciaczki w nich grzecznie spały, a mój jeden się darl:/

https://www.suwaczki.com/tickers/h84fwn15h04wlurd.png

Odnośnik do komentarza

Piękna suknia. Będziesz wyglądać bajecznie :)

Te złote rady staram się puszczać bokiem bo kiedyś inne czasy były ale tez mnie to wkurza. Niedowierzanie ze młody na samym mleku tak rośnie a wcześniej były zachęty żeby kaszkę podać w 3mies bo pewnie z głodu płacze. O kaszy na mleku krowim tez słyszałam. Jak młody podrośnie to się zastanowię, ale nie teraz. Wiem ze niektorzy podają takim maluchom nawet danonki czy parówkę i nic się nie dzieje ale zdrowe to nie jest.

Odnośnik do komentarza
Gość EmMadlenn

Iza88 ja mam to samo.. w nocy ciągle praktycznie karmię, chodzę na rzesach. Ale kleiku czy czegoś na zapchanie dziecka nie podaje i odradzam, bo to jest wprowadzanie złych nawyków jedzenia na noc przed snem no i pomyśl czy tobie się łatwo zasypia i dobrze spi jak jesteś "zapchana" jedzeniem. Oczywiście zrobisz jak uważasz:)

Odnośnik do komentarza

U nas ciężki dzień dziś był. Maciek spał 3 razy po 40 minut :( nawet na spacerze, chociaż bylismy 2 godziny to i tak drzemka tylko 40 minut. Jutro pewnie będzie odsypiał. Ja nie wiem czy on nie może sobie ustalić tych drzemek jakoś normalnie? Raz śpi po pół godziny następnego dnia odyspia i tak w kółko:/ Już by mu się przydała jakaś reguła w tych drzemkach bo ja sama nie mogę sobie dnia ustalić bo nie wiem jak on zamierza spać:/
Ka-Ro następna mądra T!
Galaretka jak ty dałaś radę z tym plecakiem i jeszcze z fotelikiem z małym?? no i do tego starszak tak?

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjyybl9kibx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...