Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

sowka[/b]
Ja dzis mialam pierwsza wizyte(2tyg od porodu)maly utyl niezle juz dzis w pampersie 2940!!. Wrzeszczal potwornie cala wizyte i potem u moich rodzicow tez. Naprawde,ma glos jak roczniak jakis. Doktor pow ze maly mnie zameczy bo zamoast co 2-3godz.je co 1,5godz!!i dlatego ciagle jest zly i glodny. Ja mam bardziej diety pilnowac. Zero kawy,slodyczy*:-(tak mi brakuje kawy,a od porodu wypilam 1.

totek
Ty nie karmisz piersia ze wzg na szkole,brak pokarmu??
michalina
Wreszcie,gratulacje!!!!;-*

Poprostupapuga
Gratuluje:-***

Juz prawie wszystkie wypakowane???
Jeszcze Ona,sowka,Izu,Ela,Evi,chyba misia..i nie pamietam.

Odnośnik do komentarza

Ja też dziś byłam na wizycie. Lekarka powiedziała że jak przybieram dalej na wadze to pewnie szybko nie urodzę bo podobno przed się zatrzymuje waga, a mi teraz co tydzień kilogram przybywa:( W ogóle nie wiem co z tą kością udową bo w zeszłym tygodniu była 2 tyg do tyłu a teraz tylko 2 dni, przecież nie możliwe że tyle podrosła. Dopadło mnie przeziębienie, mały ma zakaz wychodzenia do czasu aż wyzdrowieje, zresztą i tak nie mam żadnych objawów żeby coś się miało dziać.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5ee78h57my.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny :)) ja z Zosią od wczoraj w domku ;) nie chciało mi się na kompa wcześniej wchodzić a na tel ciężko pisać tyle ;)

widze że 15.10 chyba 3 dzieciaczki się urodziły? :)

mi odeszły te wody jak pisałam.. o 4 rano w piątek. poszłam do szpitala po 6, nic się nie działo. rozwarcie na 1,5 cm. lekarka powiedziała, że czekamy aż się rozkręci, ale zrobili badania i crp wyszło podwyższone więc musieli podać kroplówke z oxy. skurcze były tylko podczas kroplówki w dodatku tylko te krzyżowe, których ktg nie widzi. cały dzień spokój.
pod wieczór zaczęły się takie bóle że masakra.. chodziłam, kręciłam się, zero skurczy tylko te bóle krzyżowe.. po 24 poszłam na ktg, zostałam już na porodówce :D rozwarcie 3cm, myślałam, że do rana będę rodzić.. poszłam się rozluźnić pod prysznic.. wyszłam, znów badanie i tu szok, położna mówi "ooooo my już rodzimy, tego sie nie spodziewałam!" no i się zaczęło ;)

od odejścia wód minęły 24h aż urodziłam ;) ale główny poród trwał ok 3h, parte 10min. ból niesamowity, chciałam umrzeć po prostu. biłam mojego P., szarpałam, rzucałam wszystkim. krzyczałam na cały szpital... ale szczęście nie do opisania. godzina 3:10 Zosieńka wyszła !! 10/10 pkt 3760g i 56cm cudowna jest!!

lekko pękłam, ale prawie nic nie boli. lekko krwawie. dzisiaj byłam już w urzędzie, mała jest już oficjalnie zarejestrowana, zameldowana, ma pesel :D w czwartek przyjdzie położna środowiskowa.

mała jest tylko na piersi. w szpialu zeszła z wagi jakieś 300g, ale przy tak dużej wadze urodzeniowej to ok. mam nadzieje, że pokarm już lepszy i jakoś damy radę. jedyne co mnie martwi to to, że tak rzadko robi siku.. dzisiaj tylko raz zrobiła.

a jak u Was??

to się rozpisałam hihi ;)

Odnośnik do komentarza

Hej wszystkim!
Nie nadrobię tylu stron.. ale gratuluję nowym mamusiom i trzymam kciuki za te w dwupaku.
U mnie większość dnia upływa na karmieniu.. Mały śpi kilkanaście minut, a potem chce jeść. Czasem karmienie trwa 2 godziny- tylko piersi zmieniam. Mleka mam bardzo dużo, na szczęście dzięki apetytowi mojego głodomora nie robią mi się zastoje. Karmię go przez nakładki.
Co do "zasranego" tematu- u nas na odwrót niestety.. Tymon co chwilę robi kupę. Czasem w ciągu 30 min przewijam go 3 razy. Masakra.. Dziś zrobiło mu się malutkie odparzenie. Kupiłam bepanthen, mam nadzieję, że pomoże..

Odnośnik do komentarza

To dla mnie zdecydowanie gorsze byly skurcze niz parte. Parte to tak szybka akcja byla.

Ja laktator mam jakis zwyklak z apteki. Z poczatku uzywalam codziennie na chwile,teraz juz nie,ale musze do tego wrocic zeby maly mogl z butelki pojesc.

agitsguciop
Fajnie,ze Wy juz w domu. Teraz sie zacznie.

Ja karmie malego,ale strasznie pryka co chwila...za duzo nabialy chyba jem.
ona
Moze juz zostaniesz. Chcialabys zostac??

Odnośnik do komentarza

U mnie tez najgorsze byly skurcze, partych to jakos nie czulam bardzo moze to adrenalina.
co do laktatora ja mam reczny medeli mi wystarcza ale ja nie odciagam za czesto. Raz na pare dni.
Agitsguciop mój tez przez pierwsze dni mało sikał za to teraz nadrabia :-)
a kupa idzie za kazdym karmieniem :-)
Dziewczyny a to do was nie przychodzi pierwszy raz lekarz pediatra do domu na wizyte? Tylko same musicie do przychodni? U nas byla lekarka jak maly mial tydzien a teraz mamy sie zglosic dopiero na to pierwsze szczepienie.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjyybl9kibx.png

Odnośnik do komentarza

katka
U mnie tylko polozna przychodzi,do lekarza samemu. Teraz polozna mam w czwartek(druga wizyta).

Kurcze musze malego przetransportowac jakos z mojego loza do jego lozeczka.Dzis go przetestuje:-)
Szkoda mi go jak placze,ale trudno.
Dzis go nie kapalam bo nie chcialam sama,moj jeszcze z pracy nie wrocil:-((

Byla dzis prababcia i dala malemu 200zl,wczoraj druga prababcia tez 200,ale bedzie pampersiakow:-)

Pisalam Wam kiedys ze siostra dla malego kupila szumisia.Wczoraj moj w pracy tez go dostal i co tu z nim zrobic:\:-(

Mi z prAcy wczoraj dali wodke:-) i pampersowy tort.

Odnośnik do komentarza

Pauka nie slyszalam o czyms takim jak pampersowy tort :-) ale pomysl swietny :-)
szumisia wystaw na allegro albo na olx. Na pewno pójdzie.
Ja sie dzis zastanawialam co Maciek taki marudny placzliwy i ciagle chce do cycka jesc i jesc. Sprawdzam a tu pisza ze w 2-3 tyg zycia dziecka pojawia sie kryzys laktacyjny zwiazany ze skokiem wzrostowym dziecka. Dziecko chce wiecej jesc a piersi chwilowo produkuja mniej pokarmu. Na szczescie powinno minac po 2-3 dniach. Ale mam nadzieje ze w nocy pospi bo w dzien to na pewno sie nie wyspal.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjyybl9kibx.png

Odnośnik do komentarza

No wystawimy. U mnie na zadne dziecko sie nie zanosi zeby dac na prezent.

W tym torciku jest 38pampersow w rozm 2,kocyk,smoczek i sliniak. Do tego ta wodka,likier korzenny,idealnie dla matki karmiacej!Moze kiedys skosztuje:-) ja musze poczytac o tym co w ktorej dobie.

Moj wrocil i bardzo sie przy malym poklocilusmy bo kazalam mu zmienic pampersa!a on,ze cala dzien byl w robocie,a ja ze ja przy dziecku tez caly dzien pracowalam.Poklocilismy sie bardzo:-(

Odnośnik do komentarza

Mi się póki co wydaje, że mój mąż będzie chciał po pracy pomagać, przynajmniej na razie sprawia takie wrażenie :D Jutro czwarta rocznica ślubu i mam nadzieję, że będzie prezent w postaci synka. Dziś mam wizytę u mojego lekarza, więc się czegoś dowiem na pewno. Nie wierzę, że już niedługo będzie po wszystkim, bo jakby na to nie patrzeć z moją cukrzyca daję sobie max 10 dni, ale wolałabym najpóźniej w terminie, żeby się nie stresować.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

Pauka a może wstrzymaj się z tym sprzedawaniem szumisia, może Ci się przyda. koleżanki córeczka jak się przyzwyczaiła do takich szumów to w domu okap lub inhalator włączali a na spacery musieli kupić szumisia bo nie dawało rady. W sumie nie wiem sama czy już jak nie wymaga takiego szumu to może nie będzie chciał, jeszcze w dwupaku więc nie mam doświadczenia :) oj męcząca ta końcówka ciąży. Rano jak się zwlekłam z łóżka to musiałam chwilę postać i dopiero kroka zrobić tak mnie wszystko bolało, a wczoraj to nie wiem czy to sobie wmowilam czy nie ale autentycznie miałam wrażenie że chciał zejść niżej tak jakby się ustawiał do kanału,tak się zaczął wiercic i w dole czułam a przy tym mega skurcze promieniujace na plecy,ale zaraz minęły także jakoś też nie widzę dla siebie szansy na szybko raczej czekamy do terminu. Po coś w końcu on jest,ale wkurzona jestem na lekarke że mi tak przestawiła wszystko, byłam nastawiona ze urodze po terminie a teraz czekam od dwóch tygodni bo to już.. może była bym spokojniejsza a to czekanie jest beznadziejne. Ach chyba mam dziś humor adekwatny do pogody..

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e5eeh18zaka.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2banli8pjg5xqf.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
u nas nocka w koncu po staremu pobudka o 2 i 6 na karmienie i spi dalej. Ja zjem w spokoju sniadanie i wypije kawe.
pauka a czemu nie mozesz kawy? Wszedzie pisza ze jedna małą mozna z mlekiem. To przez to ze mały za czesto sie budzi?
Eh ci faceci :( moj sam teraz mówi ze lepiej w pracy niz caly dzien w domu z dzieckiem bo praca mniej absorbujaca. Ale to dopiero przy drugim dziecku tak stwierdzil. Takze sie nie poddawaj, niech pomaga.
sówka jak masz dzis wizyte to moze popros swojego lekarza zeby troche "pomogl" malemu przyjsc na swiat :) oni maja swoje sposoby :)
Izu to najgorzej jak ci dadza nadzieje ze bedzie szybciej czlowiek codziennie mysli ze to juz.
Trzymam kciuki niech maluchy wyłażą :)

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjyybl9kibx.png

Odnośnik do komentarza

katka
Wczoraj u pediatry bylam i zabronila kawy. Maly ze 4razy zrobil zielona kupke i nie wiem od czego. Powiedziala ze mam ograniczyc nabial(jem bardzo duzo),zero kawy,jedzenie tylko gotowane.
Moze przez cos spac nie moze.
Wlasnie Inke wypilam. Ja jestem przez to karmienie piersia na okraglo glodna,jem w nocy co 2 godz i w dzien. Tez tak mamy karmiace macie??czujecie ciagly glod?
Maly spal godzine to poodkurzalam,juz kweka,ale musze podlogi pomyc.
Moj pojechal do pracy bez slowa,obrazil sie. Nad ranem maly plakal i obudzilam go o 5,ze ma sie nim zajac,a on ze za godz do pracy jedzie,a ja ze mam w du...ze tez nie wstane i wzial go to usneli na godzine. Ojj ciezko.

sowka
To gratuluje,jakas kolacyjka romantyczna czy cos??

izu
Tez Ci chwila zostala. Juz 19.10dzis,wytrzymaj:-)

Matko moj juz ma 2tyg...

Odnośnik do komentarza

Pauka dokładnie, jakaś kolacyjke przygotuję, umówiliśmy się, że nie robimy prezentów, bo jesteśmy pod kreską finansową, no i że za rok na piątą, to zaszalejemy. W ogóle oczekiwanie na synka przesłania wszystko teraz. Pauka a rozmawialiście przed porodem o podziale obowiązków? Wiadomo, że on pracuje, ale Ty jesteś dopiero dwa tygodnie po porodzie i przecież musisz wypoczywać, żeby w ogóle dojść do siebie, jeszcze wszystko sprzatasz i ogarniasz, podziwiam naprawdę, ale goń faceta do roboty, niech nabiera dobrych nawyków :) Ja od jakiegoś tygodnia, może dwóch pije codziennie latte, no i jest to moja przyjemność,zobaczymy jak będzie po porodzie. Izu88 nie opuszczaj mnie za szybko, bo sama tu zostanę :D Katka11 mój lekarz pracuje w klinice, jest super spacjalista, ale ja widzę, że on jest zdania, że dziecko wychodzi jak jest gotowe, więc nie sądzę, żeby jakkolwiek mi pomógł, bo pewnie się to kłóci z jego przekonaniem. Zobaczymy, bo wiem że we wtorek tak, czy inaczej mam się zgłosić do szpitala, tylko nie wiem do końca po co i czy mój mąż ma brać wolne już od wtorku, czy się wstrzymać.. Dziś muszę się wszystkiego dowiedzieć.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...