Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

madziorek114
a jak Wasze brzuchy? w pierwszej ciąży praktycznie był niewidoczny pod koniec ciąży się ujawnił a teraz po domu chodzę już w spodniach ciążowych do pracy mam plan przemęczyć się jeszcze w zwykłych z 2 tyg do wizyty lekarza bo jak wyskoczę w ciążowych to wszyscy się już kapna

Witam serdecznie dzisiaj tu na forum taka mała rozpiska bo Walentynki wiec nie wypada na forum siedzieć ale Ja mimo to czasem tu zagladam to już taki ze tak powiem mój drugi dom heheh :-)
Ja o swoich objawach pisalam wczesniej piersi bola mniej bardziej czule staly się same sutki które tez zciemnialy jak i wokół nich bardzo widoczne też mam żyłki ale tak już to bywa gdy skora się rozciąga :-) poza tym często boli mnie głowa , czasem brzuch ale nie jest to mocny ból raczej taki chwilowy jak dłużej pochodze no ale przy trójce dzieciaków trudno sobie poleżeć heheh :-)

Odnośnik do komentarza

Cześć laski. U mnie brzucha nie ma i mam nadzieję, że jeszcze dłuższy czas nie będzie bo nie chciałabym się w pracy zdradzać - przynajmniej do końca pierwszego trym. Poza tym piersi raz bolą raz nie, dzisiaj w nocy tak mnie brzuch rozbolał, że aż się obudziłam a po chwili przestał - zwariować można bo potem usnąć mialam kłopot. Poza tym zero objawów, mdłości itp. Wizytę mam dopiero w czwartek 18.02 - już liczę dni.
P.S. mam nadzieję, że wszyskie mialyscie dzisiaj cudowny dzień :)

Odnośnik do komentarza
Gość Tyśka90

Penduka: Cieszę się ze to nic groźnego, bardzo dobrze zrobiłaś ze udałaś się na izbę przyjęć, przynajmniej wiesz ze wszystko w porządku! Ale też pamiętaj ze nie można ciągle myśleć o złym zakończeniu, ile kobiet urodziło już zdrowe dzieci, trzeba być zdania że wszystko będzie w porządku, a dopiero gdy lekarz mówi ze coś nie tak, to szukasz rozwiązania, nie można się zadręczać, tylko cieszyć się tym czasem ciąży, boli nie wiadomo ile razy będzie nam to jeszcze dane!

Ja w Usg widziałam tylko pęcherzyk, ale cieszę się tym bardzo, bo to i tak dużo, a z czasem wszystko na pewno się rozwinie, teraz najważniejsze jest nasze pozytywne nastawienie!!
Pozdrawiam Was mamuśki!!

Odnośnik do komentarza

madziorek114
a jak Wasze brzuchy? w pierwszej ciąży praktycznie był niewidoczny pod koniec ciąży się ujawnił a teraz po domu chodzę już w spodniach ciążowych do pracy mam plan przemęczyć się jeszcze w zwykłych z 2 tyg do wizyty lekarza bo jak wyskoczę w ciążowych to wszyscy się już kapna

Ooo czyli nie jestem sama! Ja mam okropnie wzdety brzuch cały czas... Nie wiem czy to normalne w 5 tyg.. Czekam na wizytę i sie wszystko dowiem :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, najgorsze są plemienia nagłe, bolesne zarówno w podbrzuszu jak i w krzyżu. Świeże, z jasnej krwi albo ze skrzepami. Takie mogą świadczyć o poronieniu chociaż też nie zawsze. Więc myślę ze gorszy jest nasz stres, nerwy, zamartwianie się plamieniami niż same plamienia. I u wielu kobiet w ciąży są normą.
Ale oczywiście nie namawiam tutaj żadnej z Was do pagatelizowania problemów, mam nadzieję że troszkę uspokoiłam, sama w tamtym tygodniu tak panikowałam i wiem że niepotrzebnie bo maleństwo silne ☺ także dziewczyny, cieszymy się i nie martwimy niepotrzebnie i na zapas ☺

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Dawno się nie udzielałam na forum, ale podczytywałam regularnie.
U mnie wszystko jak na razie ok, brak plamień tylko nadal lęk czy tym razem się uda. Wizyta u lekarza (pierwsza) dopiero 26.02. Chcę poczekać od razu do 7 tyg. aby zobaczyć serduszko:)
Widziałam, że dużo nowych mamusiek ma podobny termin jak mój tj.13.10.2016r. Cieszę się, że jest nas tutaj tak dużo i forum się rozwija. A najbardziej mnie cieszy, że już się pojawiły pierwsze serduszka:)
Penduka dobrze, że już się wszystko u ciebie ustabilizowało.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d2btnsi9e.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Ciężko mi znaleźć czas żeby tu zajrzeć.zaczynam 8tydzien i niestety co raz gorzej się czuję. Mam wrażenie,że wszystko co zjem zatrzymuje mi się na wysokości gardła.wprawdzie nie wymiotuje, ale uczucie jest nieprzyjemne...do tego mam duszności i ciężko mi złapać oddech zwłaszcza przy wchodzeniu po schodach.w pierwszej ciąży nie miałam takich przebojów.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ke6x11xzt.png

Odnośnik do komentarza

Mari83
Cześć dziewczyny!
Ciężko mi znaleźć czas żeby tu zajrzeć.zaczynam 8tydzien i niestety co raz gorzej się czuję. Mam wrażenie,że wszystko co zjem zatrzymuje mi się na wysokości gardła.wprawdzie nie wymiotuje, ale uczucie jest nieprzyjemne...do tego mam duszności i ciężko mi złapać oddech zwłaszcza przy wchodzeniu po schodach.w pierwszej ciąży nie miałam takich przebojów.

Każda ciąża inna ;-) a pracujesz jeszcze czy juz odpoczywasz ?
Ja tez coraz częściej odczuwamy jakieś nieprzyjemne objawy ale jeszcze nie jest AZ tak zle ...:-) chociaż dla dzidziusia wszystko zniose :-)

Odnośnik do komentarza

Mari83
Cześć dziewczyny!
Ciężko mi znaleźć czas żeby tu zajrzeć.zaczynam 8tydzien i niestety co raz gorzej się czuję. Mam wrażenie,że wszystko co zjem zatrzymuje mi się na wysokości gardła.wprawdzie nie wymiotuje, ale uczucie jest nieprzyjemne...do tego mam duszności i ciężko mi złapać oddech zwłaszcza przy wchodzeniu po schodach.w pierwszej ciąży nie miałam takich przebojów.

Mnie natomiast często ''rośnie" w buzi :( A niby wcześniej miałam ochotę na zjedzenie... Dzisiaj rano był atak mdłości połączonych z szybką wizytą w toalecie ech... Uroki :)

Odnośnik do komentarza

Moze ja dzisiaj usiade i nas spisze! (w zaleznosci od samopoczucia). Ja juz po wizycie. Lekarz co prawda nie podal mi zadnych wymiarow ale zobaczylam bicie serduszka. A wlasciwie jeden wielki 'bijacy zarodek". Ale dzieki wizycie na izbie w weekend poznalam bardzo fajna pania doktor. Przyjmuje prywatnie i wybieram sie do niej wprzyszlym tygodniu, chce zeby moja ciaze prowadzila.

Odnośnik do komentarza

A ja Wam powiem ze ja mam dziś apogeum złego samopoczucia i nieszczęścia. Znowu boli mnie gardło kości łamią jak na grypę i chce mi się tak strasznie spać. Zmierzyłam gorączkę i 35.5. Po pracy lecę do lekarza poz niech coś poradzi czy jestem CHORA czy takie objawy normalne. Jestem juz tak wystraszony i zmęczona takim stanem ze nie macie pojęcia. To chyba nie jest normalne żeby od 3 tyg. Czuć się przeziębiona :(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgqgxhz496.png

Odnośnik do komentarza

KasiaGr
Widzę, że mamy te same ojawy ;) witaj w klubie.

RenataG83
Niestety jestem zmuszona pracować do końca ciąży :( też dla dzidziusia zniose wszystko.ale nie jest fajnie,zwłaszcza w pracy takiej jak moja.mogę jedynie zacisnąć zęby, ponarzekać i wytrwać ten okres licząc, że szybko minie.

Mila2
Jakoś musisz wytrwać.pogoda niestety sprzyja infekcjom i nasz stan też. Zdrowia życzę!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ke6x11xzt.png

Odnośnik do komentarza
Gość Tyśka90

A ja właśnie zaliczam pierwsze przeziębienie i co się okazuje nie ma sposobu na jego leczenie, oprócz kubka gorącej herbatki i ciepłej kołderki!
Wczoraj chciałam wymoczyć nogi - położna mówi, że nie można!
Chciałam nasmarować się maścią kamforową - nie jest zalecana dla kobiet w ciąży!
Nie mówię już o żadnych syropach (większość zawiera kodeinę- środek narkotyczny) i innych lekach, bo w moim przypadku - 5 tydz ciąży - wolę nie ryzykować.. Pomęczę się trochę, posiedzę w domu i może przejdzie ;) Dobrze, że nie jest to mocno zaawansowane przeziębienie ;)

Mamusie, czy Wy też tak macie, że nie ma na nic siły? Ja -przed ciążą żwawa pielęgniara, na którą nie było sił - teraz męczę się po najmniejszych czynnościach, typu - odkurzanie.. Nie wiem czy to normalne, czy może zrobić dodatkowe badania.. ;)

Penduka: nie obawiasz się zbyt częstych badań usg? towarzystwo ginekologiczne zaleca usg tylko 3x usg w trakcie ciąży, wiadomo, że nasi lekarze robią częściej, ale tak co kilka dni?
Ja miałam 12.02. jedno usg, a następna wizyta jest zaplanowana na 9.03.

Odnośnik do komentarza

Jesli chodzi o czeste Usg.. hmmm bylam 2 tyg temu i lekarz kazal przyjsc dzisiaj bo byl tylko pecherzyk.. i gdyby nie to plamienie to na tym by sie skonczylo... w sumie wiec mialam 3. 2 u jednego lekarza. Prowadzil wiele ciazy wiec chyba wie co robi? Teraz bede lekarza zmieniac i nie wiem czy nie bede miala kolejnego. Czy czeste usg w ciazy szkodza? Musze o tym poczytac.... ktos ma w tym temacie jakies doswiadczenie?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...