Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Dorotkkkka

Cześć dziewczyny!
Pisałam tu z Wami dawno temu, ale z braku czasu niestety przestałam. Od niedawna znów do was zaglądam, tym bardziej, że po powrocie do pracy zastało mnie wypowiedzenie...;( Pisze tu do Was, bo może mi pomożecie podjąć decyzję. Myślę o własnej działalności - a dokładnie o zostaniu kolorystką, stylistką i personal shopperem;) Bardzo chciałabym to robić, ale boję się że nie będę miała wystarczającej ilości klientów, żeby choćby zapłacić ZUS i lokal. Powiedzcie mi, ale tak szczerze, czy skorzystałybyście z takich usług? Ile skłonne byście były za to zapłacić? Z góry serdecznie Wam dziękuję. Oczywiście, piszcie też wszystkie uwagi, które Wam się nasuwają - na pewno pomoze mi to pogjąć ostateczną decyzję.
A u nas, jak u większości z Was - problemy z buntem dwulatka, próby odnocnikowania a ostatnio nawet wróciły nocne pobódki;-( Dobrze, że jestem jeszcze z córeczką w domu, bo nie wyobrazam sobie po tych nockach wracać do pracy. I podziwiam każdą z Was, która to robi!!! Życzę wam miłego dnia;-)

Odnośnik do komentarza

Dorotka
Temat mi bliski bo po 4 latach ciągu ciążowo rodzicielskiego zupełnie straciłam styl. Nie umiem robić zakupów dla siebie. Nie wiem co jest modne i co kupić jak będę wracać do pracy. I nawet zastanawiam się nad wspólnymi zakupami ze stylistką.
Na pewno bym nie zapłaciła 1000 zł za wspólne zakupy. Ale myślę, że wspólne zakupy do 500 zł były by do przełknięcia.

Odnośnik do komentarza

Dorotka, sorry ale ja nie wiedziałam o istnieniu czegoś takiego. Tyle, że ja nie mam hopla na punkcie mody i nie przepadam za robieniem zakupów. Druga rzecz to nie na to nie stać, ale na pewno są osoby, które za taka usługę zapłacą.
Monikae też pomyślałam o rękawkach. Może jak Maciek zobaczy u innych dzieci to się przekona. Poza tym musicie go ganić, żeby wiedział, że nie może do wody tak sam od tak. Gosia moja to cykor i ona niby chętna do pluskania, ale jak woda już do pękucha sięgała to nie dziękuje, chcę na brzeg.
Peonia wow ale widoki :)
Sevenka oby Olcia zapomniała o smoczku.
Szczęściara i gdzie w końcu jedziecie nad morze? My do żłobka wracamy 1 sierpnia.
Mila gdzie jesteś? Jak tam w Krynicy?

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściaraaaa

Jedziemy do Bialogory. Ale widzę że sinice zaatakowały obu do tego czasu minęło.

Ale Maciek jest dziś trudny za to wczoraj nie Lepszy. I wszędzie się wspina. Pochowalam taborety to układa zabawki, wczoraj już to z parapetu sciagalam. Mam wrażenie że jak mrugne to on już zdąży coś złego wymyślić.

Zmieniam taktykę z pampersem. Będzie go miał Ale będę go wysadzac jak najczęściej. Bo mam wrażenie że sikanie po podłodze zaczyna mu się podobać. Rzucal dziś obiadem wściekły aż spróbował i mu zasmakowalo az wołał o dokładkę.
Nie chce pić z butelki że słomka tylko z kubka po czym wylewa specjalnie. Non stop sprzątam i kompletnie tego nie widać.

Odnośnik do komentarza

Peonia piękne widoki bardzo zachęcające do wybrania się w te miejsca :) no i synio jaki przystojniak :)
Dorotka w interesującym Ciebie temacie podzielam zdanie Qaroliny. Nawet nie wiedziałam, że można skorzystać z usługi takiej osoby. Do tej pory stylistyki wiązałam bardziej z celebrytami niż "takimi zwykłymi ludźmi". Poza tym zwyczajnie byłoby mi szkoda na to pieniędzy. Nie wiem nawet jaki jest koszt usługi takiej porady ale kwota, którą np:.podała żoo dla mnie osobiście nie byłaby do przyjęcia. Może gdyby takie wspólne zakupy i porady kosztowałby ok 100zł to jeszcze bym się nad tym zastanowiła, ale nie wiem czy taka kwota byłaby dla Ciebie w ogóle opłacalna.
Prawda też jest taka, że wszystko zależy od rynku i popytu. Jeżeli będziesz szukała swoich klientek wśród bardziej zamożnych osób to taki pomysł ma rację bytu. Jednak gdybyś chciała zaproponować takie usługi wśród "przeciętnie" zarabiających osób to myślę, że odzew byłby mniejszy. Mimo wszystko bardzo interesująca jest Twoja propozycja i może w większych miastach to się sprawdzi. Dobrze, że najpierw robisz rozeznanie bo zdobyte informacje na pewno pomogą Tobie podjąć decyzję.
W temacie nauki potrzeby fizjologicznych się nie wypowiadam bo w tej kwestii wszystko przed nami. W sierpniu podejmiemy próby i zobaczymy co z tego wyjdzie? :)

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściaraaaa

Dorotka fajna sprawa Ale też bym nie miała kasy na takie atrakcje.

Monika rękawkow bym się bała. Za mali są jeszcze. My na otwartej wodzie jeszcze nigdy nie byliśmy i też się obawiam A Maciek to wodny świr. Muszę nagrać co robi w kąpieli, tak wariuje nurkuje, kocha wodę.

Ja tylko kółko biorę pod uwagę będę go trzymać cały czas.

Co do stroju to moja mama kupuje w triumfie od lat i jest bardzo zadowolona.

Alimak dziękuję bardzo. Chciaz byłam wściekła o makijaż z którego nie byłam zadowolona i źle się czułam w nim.

Odnośnik do komentarza
Gość Dorotkkkka

Dziękuję dziewczyny! Wiedziałam, że mogę Was szczerze o to zapytać;)
Właśnie większość osób nie wie, że styliści doradzają też ludziom takim jak my - ale faktycznie ceny czasem powalają.
Ale wiecie, pamiętam czas ciąży i czas kilka miesięcy po porodzie, kiedy łapałam co mi wpadło w rękę (czytaj: getry i sweter) i tak w tym zestawie przez 1,5 roku. No i sylwetka po ciąży też już nie taka - niby nie przytyłam, ale tu mi zmalało, tam przyrosło i niestety część szafy do wyrzucenia. Potrzebny był mi wtedy ktoś, kto podpowie, jak szybko, wygodnie i fajnie się ubrać - a nie jestem niewolniczką mody - po prostu czułam, że chciałabym choć trochę "normalniej" wyglądać. Jedna kobieta zafarbuje włosy, inna zrobi paznokcie - a ja chciałam właśnie nabyć kilka fajnych ubrań, które do mnie by pasowały i w których ładnie bym wyglądała. I wtedy pomyślałam, że fajnie byłoby coś takiego robić - tzn pomóc innym ubierać się w dobrym stylu. Sama nie zdecydowałam się na stylistę, bo tak jak napisałyście, normalny człowiek nie wyda takich pieniędzy na doradztwo przy zakupach, ale pomyślałam, ze gdyby kosztowało tyle, co wizyta u fryzjera czy kosmetyczki - czemu nie. I tak kombinuję od jakiegoś czasu - w zasadzie i tak jestem bez pracy, więc o tyle łatwiej podjąć decyzję;-)

A moje dziecię właśnie padło. jedyny czas na chwilę spokoju i kawkę;-)
Piszecie o odpieluchwaniu - my też na tym etapie. Ale tak jak u Was - zabranie pieluchy skutkowało sikaniem gdzie popadnie, więc póki co ją jeszcze nosi, ale wysadzam ją często na nocniczek - zwłaszcza, że jak jej się przypomni to woła siiii;-)
Z tym siii to tak się wycwaniła, że jak kładziemy się spać, to z 10 razy woła siii. A ponieważ chcemy, żeby kojarzyła, że wtedy lecimy do nocniczka, te 10 razy idziemy do toalety i zasypianie sie przeciąga i przeciąga.
A czy Wasze pociechy mają jeszcze smoczek? U nas niestety jeszcze w użyciu i sama nie wiem kiedy zabrać....
Miłego popołudnia;)

Odnośnik do komentarza

Hej laski!

Imbirku widziałam to, ale jest od 15kg więc dla starszych moim zdaniem. Maciek by pewnie z tego wyleciał, waży 13,5 w ciuchach.

Monmonka jesteś? Jak ta kamizelka Fischer Price się sprawuje?

Dorotka dla mnie to też obcy temat. Nie żebym nie wiedziała, że takie zajęcie istnieje, ale ja bym nie skorzystała. Po prostu żal by mi było kasy. Nie potrafię postawić się na miejscu osoby bogatej i osobiście ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś mógłby wydać setki czy tysiące na rady stylistyki. Ale niestety nie znam środowiska, które by mogło korzystać z takich rad, więc nie wiem.

Alimak fajnie że jesteś, i dziękuję za bardzo miłe słowa:-*:-*:-* czekamy na wpis co u Was!

Dziewczyny, muszę to napisać, mam nadzieję że Karii się nie obrazi. Jak przeczytałam jej wpis wczoraj na FB to mną tak wstrząsnęło, że nie mogłabym się uspokoić. Mam pms i to napewno spotęgowało reakcję, ale ryczałam przez pół godziny i za każdym razem jak sobie o tym myślałam. Jeny jaka ona jest silna. Nawet nie mogę sobie wyobrazić co czuje i jak ja bym się zachowała na jej miejscu. Bardzo mną to poruszyło, nadal nie mogę tego przeżyć...
Karii jeśli nas czytasz, jesteś mega silna! Jesteśmy tu dla ciebie, pamiętaj!

Muszę kończyć laski, miłego popołudnia!

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza
Gość Dorotkkkka

Monika
A masz gdzieś w pobliżu sklep COS? To lepsza marka HM - wypada dość drogo, ale na wyprzedaży może znajdziesz coś fajnego. JAkość tych ubrań jest naprawdę świetna.

A jeśli chodzi o kąpiele - my właśnie wróciliśmy znad morza i nasza Milka pływała w normalnym kółku dmuchanym, choć miała takie z majtkami. No nie dało jej się z niego wyciągnąć - tak jej się spodobało;-) Może u Was zadziała;)

Odnośnik do komentarza

Monikae, a zobacz jeszcze w Biedronce, u nas jeszcze te kamizelki są dostępne. Były różne warianty - sama kamizelka uniseks z paskiem w kroczu, dla dziewczynek z rękawkami i majtkami, a dla chłopców z rękawkami i spodenkami. Ja kupiłam Zuzi tylko z paskiem rozmiar M/L, bo mimo, że S/M jest przeznaczona od 1-3 lat, to była przymaława na Zuze. Większa dłużej posłuży ;-) Jesteśmy właśnie na wakacjach, jest super pogoda, ale Zuza kaszle więc nie wiem nawet czy zdąży z niej skorzystać. Jak nie, to będzie na przyszły rok ;-)

Dorotka, moja koleżanka jest taką właśnie stylistka. Nie wiem ile bierze, jakiejś wielkiej klienterii nie ma, ale zgłaszają się do niej ludzie o różnym statusie finansowym. Do tego jeździ na jakieś imprezki i prowadzi różne prezentacje i szkolenia.

monthly_2018_07/wrzesnioweczki-2016_68543.jpg

Odnośnik do komentarza

Dorotka no nie mam:-\. Nie słyszałam w ogóle o tym a mieszkam w dużym mieście... myślałam że w Gdańsku już są wszystkie sklepy świata...
Ale jutro będę w Marilyn i Triumphie i zobaczę.

Monmonka jesteś!:-D:-D:-D Zdrówka dla Zuzi! Bawcie się dobrze!!! No a do tej kamizelki nie mogę przekonać M. Będę dziś w Biedronce to zobaczę.

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściaraaaa

Dokładnie Monika, ja to samo myślę o tym bez przerwy. Ja to jestem taki durny człowiek i najmniejsza głupota się martwię, a tu takie coś.

Ogormny szacunek Karii za siłę i podejście. Nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić nawet.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za miłe słowa:-))
Ja na pewno ten kierunek polecam. Monikae, jak już znudzi Wam się Kreta warto. Byłam na Teneryfie, wolę jednak Fuerteventurę i Lanzarote.

Dorotka
Pewnie takie zajęcie znajdzie popyt. To potrzebna praca, choć wciąż jeszcze dość niedostępna dla zwykłych ludzi. Jednak tak jak większość dziewczyn niestety ja bym wolała te kilka setek wydać na ciuchy, niż porady, w miarę sobie z tym tematem radzę. Druga sprawa, że aby taka porada miała sens trzeba byłoby dość konkretną kasę na same zakupy przeznaczyć, żeby kolekcja sens miała. Najbardziej na taki wydatek mnie nie stać, niestety.

Moje dziecko jeszcze ze smoczkiem, głównie do spania i zatyczka na czas awantur. W dzień prawie wcale. Nie przejmuję się, najstarszy syn też miał długo.

Co do rękawków to nie na tak małe dzieci. Na kółko z siedziskiem za to już za duże, to dobre dla niechodzących dzieci.
Moja córka mając 1,5 roku wskakiwała nam do basenu ot tak, nie patrząc gdzie. A my za nią... Żadne koła itp jej nie interesowały... Zostało nam tylko baczne pilnowanie dziecka.
Szybko zapisaliśmy dzieci na naukę pływania.

Szczęściara, normalnie aż mu żal, że nie widziałam, hak pięknie wyglądałaś:-))
Oj, goście przyszli, potem się odezwę.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza
Gość Dorotakkka

Cześć dziewczyny!
Jeszcze raz bardzo Wam dziekuję za szczere odpowiedzi. Chyba zeszłam trochę na ziemię, ale o to mi właśnie chodziło - poznać zdanie innych kobiet. Może trochę za bardzo patrzyłam przez swój pryzmat...
A u nas ostatnio ranne wstawanie się przesunęło - zastanawiam się czy to chwilowe, czy po prostu wydłuża się nocny odpoczynek a skraca drzemka. Nie powiem, żeby mi było z tym źle, ale przyzwyczaiłam się, ze jej południowa drzemka to dla mnie czas na ogarnięcie domu i odrobienie zaległości . Jak się skróci, to będzie problem;)
No i w szaleństwie wyprzedaży kupiłam sobie balerinki- miały być świetne na spacery a tak mnie obtarły, ze kroku w nich nie mogę zrobić:( chyba do końca wakacji będę chodzić w japonkach, dobrze ze choć ciepło się zrobilo:)
Aha, Monika sprawdziłam i macie w Gdańsku COS, jak będziesz kiedyś gdzieś w pobliżu -zerknij. Ja jestem z nich bardzo zadowolona
FORUM GDAŃSK
7 Targ Sienny St.
80-806 Gdańsk
Miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

Mila pewnie w jakiejś pięknej głuszy się zaszyła i odpoczywa, pogoda idealna na urlop, coś czuję że się zaraz popsuje jak jaja będę miała wolne...
Dorotka, niestety uważam podobnie jak dziewczyny, ja bym się raczej nie zdecydowała na taką usługę, po pierwsze kasa a po drugie nie tylko ogólne zasady ubioru się liczą, co z tego że ktoś mi powie żebym chodziła w golfie jak ja np ich nie lubię itp, poza tym strój to też wyraz naszej osobowości, nie wyobrażam sobie spotkania dwugodzinnego z obcą osobą i chodzenia po sklepach. Dla mnie najlepszym doradcą jest mój brat, hihi, poważnie, zna się na modzie, umie obiektywnie doradzić, ale mam do niego 100% zaufanie a to inna sprawa. Nie wiem gdzie mieszkasz ale jeśli już się zdecydujesz to trzymam kciuki
Ja znów w autobusie, dzień w dzień plus weekend, a w tą sobotę od razu po zajęciach mamy wesele, haha, w toalecie chyba się przebiore, o fryzurze czy makijażu mogę zapomnieć...
Młody chodzi cały lipiec do żłobka, zawozi go tata, odbiera teściowa, także wyszło naprawdę dobrze, młody tak się przyzwyczaił już że najpierw zachodzi do babci że wczoraj nie chciał ze mną wracać do domu, poszedł więc do babci, zjadł talerz zupy, założył buty, zrobił papa i teściowa za niecałą godzinę była z nim u nas w mieszkaniu...
Ja 6 i 7 sierpnia mam egzaminy, jeśli zdam to do 20 sierpnia mam wolne, w mojej sprawie dot przeniesienia coś drgnęło, tzn jest już oficjalny etat który mogłabym przejąć, czekam tylko na podpis głównej szefowej, ale ona jeszcze nikomu się nie zgodziła na przeniesienie w tym roku bo ludzie z jej z mojego dawnego działu uciekają, dlatego trzymajcie kciuki żeby się zgodziła w moim przypadku! Jeśli wszystko pójdzie dobrze to już 20 zaczynam pracę, chociaż kadrowa twierdzi że 1 września jest bardziej prawdopodobny. Nieważne, poczekam, oby się zgodzili.
U nas z myciem zębów ostatnio tragedia, no po prostu płacz w nieboglosy, nie wiem czemu, bo na pewno nie z bólu, ale niestety nie odpuszczam, myje nawet jak ryczy i cały czas tłumaczę...ehhh
A i jeszcze mam pytanie do Qaroli, jakie odstępy robiłaś między szczepieniem od ospy u Gosi? Bo chcę Młodego teraz zaszczepić przed wrześniem.
A, pamiętacie jak Was pytałam o prezenty na zakończenie roku w żłobku? Otóż mamy z naszej grupy wymyśliły bransoletki z zawieszką w kształcie misia (grupa I to misie), do tego podziękowanie zrymowane ułożone przez jedną mamusię i kolaż zdjęć naszych szkrabow zrobione przez jakiegoś tatę, wszystko po 20zł składki, pięknie wyszło, no nie?
Miłego dnia kobiety!

Odnośnik do komentarza
Gość Dorotkkka

Żoo a skąd jesteś? Może mogłabym Ci coś doradzić ( oczywiście za darmo)? Skończyłam kilka kursów, wiec jakieś pojęcie mam;) no i jest to moją pasją, więc nawet jak czegoś nie potrafię, to chętnie się douczę;)

Odnośnik do komentarza

Alimak ja robiłam przerwę 3 miesiące bo akurat Gosia mi chorowała. Z tego co czytałam to właśnie optymalny jest 3 miesięczny odstęp, ale najlepiej dopytaj lekarza czy pielęgniarki. U nas pielęgniarka mówiła, że spokojnie można szybciej, tyle że choroby się przypałętały.
Trzymam kciuki za to przeniesienie no i egzaminy :)

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem w pracy i czekam na J i Gosię bo mają zajrzeć naprawić mi rower. Jak wracam do domu to Gosia praktycznie od razu mnie obsiada ;)
W poniedziałek miała wizytę u immunologa, już pominę obsuwę 30 min jaka tam jest zawsze, to wszystko jest ok. Mamy teraz zapisywać ew infekcje infekcje i farmakoterapię i pokazać się za pół roku. Jeśli nic się nie wydarzy to będzie to nasza ostatnia wizyta tam :)
Monikae czas odwiedzić Forum :) podobno super sklep i bardzo ładny :D
Dziś jakiś słaby dzień, myślałam że się nie podniosę. W pracy laski też narzekały.

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza
Gość milla_mii

Hejka:)
Żyję i dziękuję za wywołanie:)
Nie jest łatwo odpisać na to wszystko,tyle naprodukowałyście:)
Siedzę u fryzjera,młody u babci,później działka i tak leci dzień za dniem:)
Kupiliśmy młodemu domek do ogrodu w tesco,w sklepie nie chciał wyjśc,a na działce olewka,taki gość:) Dzisiaj odpalamy piaskownicę,kupiona na dzień dziecka,a złożona dopiero wczoraj i piasek też dopiero wczoraj kupiony.
W Krynicy fajnie,poza tym,że pojechaliśmy w ciemno i była kicha z kwaterą. Znaleźliśmy malutki pokoik,tylko stać i spać,całe szczęście pogoda dopisała,więc całe dnie siedzieliśmy na plaży:)
Pierwszy raz spotkałam tyle komarów nad morzem:) Ziajka na komary była produktem pierwszej potrzeby wieczorami:)
Odpieluchowywanie u nas polega na waleniu kupy w majty i zgłaszanie po fakcie:) Siku budzi głos zachwytu na zasadzie 'coś mi leci':) Po każdym spieraniu kupy stwierdzam,że jak chce to niech chodzi w pampersie dopóki nie pójdzie do szkoły:))
Do wody nie mamy żadnych gadżetów,ale teściowa córki R. była z wnukami i mieli taki pontonik-autko do którego nalewaliśmy dwa wiaderka wody i dla Igora było jak znalazł,bo do morza to jednak cykor. Polecam:)
Resztę dopiszę później,nie gniewajcie się:)
Miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza
Gość milla_mii

Aha,Dziewczyny warto wybrać się do tesco,wszystkie zabawki do piasku i gadżety do wody są w przecenach minimum 30%. W ogóle wszystko typu leżaki itp. też w wyprzedaży.
Pomijam letnią kolekcję f&f:)) Zakupiłam zestaw bluzeczka+spodenki z Księgą dżungli Disneya za 30 zł:)))

Odnośnik do komentarza

Hej. Mam chwilę bo mały śpi a ja się obrobilam, ale pot cieknie mi po plecach taka duchota.
Jaką ja mam krótką pamięć no szok.
Czytam, czytam i juz nie wiem kto co.
Tak z grubsza się odniosę.
Dorotks, jeśli mieszkasz w wielkim mieście (w gdańsku? )i masz dużo znajomych -znajomych i do tego bogatych to może i ten biznes by wypalił. Ja tam nie wiem czy jak bym była bogata to nie żałował abym sobie na takie przyjemności tak jak np widziałam w Damy i wiesniacxki, jak jedna dama wydała na zakupy parę szmatek ok 20 tysi bo akurat miała zły dzień. A więc jak juz się zdecydujesz to życzę Ci takiej klienteli.
Co do odpielucowania to my od czerwca działamy. Ale ja raz zakładam mu pieluche bo np gdzieś jadę albo zimno na dworze, a raz lata cały dzień bez. Nie wiem czy mu tym nie mieszam w głowie. Tyle że kupę bardzo ładnie wola czy jest w pieluszcze czy bez to zawsze zawola i zrobi na nocnik. Siku gorzej. Raz zawola raz nie. dziś już dwie pary majtek zasikal a pytałam czy chce. Nie pozwolił zdisc majtek i mówił że nie chce a za chwilę nasikal.
Zazdroszczę Wam wakacji czy to za granicą czy gdzieś w Polsce. My tylko na jeziora smigsmy. U nas bez żadnych kółek rękawów czy podobnych bo nie chce. Woli zabawę z tatą w wodzie, bieganie po molo a my za nim a jak już się zmeczy wodą to bawi się w piasku. wiaderko łopatka, foremki i itp idą w ruch. Ogólnie ciężko go z wody wyciągnąć. Ja tylko siedzę na macie w krótkich spodenkach i bluzce na ramiączka bo nie mam stroju. jestem za gruba i powiedziałam że nie pokaże się ludziom , chociaż wiele matek o gorszej figurze , wielkim brzuchu i celulicie paraduje w skapych strojach. Ja jakoś nie mogę.
U nas bunt dwu latka daje się we znaki. czasami myślę że ktoś pidmienil mi Wojtka z Dzikiem. Monika wielki szacun,bo ty masz tak od dawna. A najgorsze jest to że wybrzydza z jedzeniem a zupy to już masakra. tylko zobaczy miseczkę to krzyczy bee, nawet nie spróbuje.
A i najważniejsze. Dzisiaj była pierwsza przespana cała noc od 21-8. Obudziłam się o 6 i byłam w szoku.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...