Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Maag my z tego krzeselka jestesmy bardzo zadowoleni. Narazie jest ustawiona na polleżąco a Emi i tak lokciami sie zapiera i ona lezec nie ma zamiaru haha czasem smiesznie to wyglada. Potrafi dość dlugo w tym posiedziec. Dostanie zyrafke memla sobie i siedzi a no i ostatnio odkryla ze nawet da sie w tym krzeselku obrocic na brzuch wyglada to przekomicznie. Na brzuch obraca sie w kazdym mozliwym miejscu w lozeczku w wózku w krzeselku na kanapie na macie ogolnoe to jej ulubiona pozycja.
A no i dziewczyny my nie po to piszemy ze np dziecko sie obraca zeby inna mama sie zalamywala ale na pewno na rozwoj motoryczny oprocz aktywizacji wplywa tez masa ciala tym okruszkom zdecydowanie jest latwiej.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Sevenka ja robie Alicji regularnie badanie moczu i tez zdarzają sie jakieś pojedyncze nabłonku ale to nic złego nie oznacza :)

Tez byłam dzus w lidlu i kupilam bodziaki spodenki i takie kompleciki bluzeczka i spodenki welurowe, super sa, ja bardzo lubię ubranka z lidla mam tez stamtąd kombinezony dla dziewczynek ;)

Moje dziewczynki od niedawna przekręcając sie na boki i czasem na brzuch ale nadal nie lubia leżeć na brzuszku, chyba ze cos je zainteresuje, ale jak nue maja nastroju to bedą sie darły i koniec. Ale wiecie przestałam sie przejmować ze troszkę pózniej załapują pewne rzeczy ważne ze cały czas robia postępy, w swoim tempie:)

Blanka i Alicja ur. 8.08.2016 37+3tc

http://fajnamama.pl/suwaczki/q6ds4rl.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewuszki :)
Mamo Joasi to było ogóle badanie moczu. Ja na twoim miejscu też bym zrobiła ten mocz, to nie zaszkodzi a wyeliminuje jedną z ewentualnych przyczyn.
Cieszę się, że wynik wyszedł dobry ale to oznacza, że nadal nie wiem o co chodzi, znowu o 15 dostała ataku płaczu jak przy kolkach, trwało to z pięć minut potem zjadła i zasnęła. A może to faktycznie brzuszek się czasem odzywa jeszcze, jak ja nie lubię nie wiedzieć :/
Edziula bardzo Ci współczuję sytuacji, wiem co to płacz i co to marudzenie, potrafi dać w kość, trzymaj się dzielnie, w końcu te nasze dzieci wyrosną z tego wszystkiego, a potem będą inne problemiki, mój starszy w sobotę kończy 18 lat więc wiem co mówię :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamusie, sto lat dla solenizantow:) gratulacje postepow u Maluszkow:) Laurka tez lapie za stopy i jest tym zachwycona, przeklada od dawna zabawki z reki do reki, ale w ogole nie przekreca sie na brzuch albo odwrotnie, chetnie lezy na boku lub na brzuszku jak sie ja polozy. Nie martwie sie tym, bo kazdy dzieciak ma swoj rytm, uwazam, ze natura to madrze wykombinowala i dawniej nie bylo fizjoterapeutow i cale pokolenia jakos wyrastaly ;) zatem Charlotte i Qarolina, nie martwcie sie, moim zdaniem jest wszystko ok, jak Was to uspokoi to mozna isc do lekarza.
Maja, wielkie dzieki za info o tych kanalikach, troche sie tym stresuje, bo chyba tez musimy isc na zabieg. A bylo jakies znieczulrnie?
Dziewczynki, dzieki serdeczne za rady odmosnie maty puzzlowej;) bede czegos takiego szukac. Kiedys pisalam o sliniaczkach i mam super sliniak taka kamizelke z Pepco za ok 7 zl:) polecam, z ceratki, ma takie rekawki i zapiecie na rzep z tyl.
Ja dzis nie doszlam doLidla bo Mala na spacerze nie chciala byc w spiworku i wiercila sietak, ze az rece wyciagnela i musialam predko biec do domu;) teraz spi na mnie, bo w lozeczku byla histeria;)
Dziewczynki, a kiedy nastepna wizyta u gina i jakies badania po porodzie? Np usg piersi czy cytologia i morfologia itd? Ja bylam tylko na kontroli po pologu.

Odnośnik do komentarza

Monmonka dlatego wymyślili pieluchomajtki, żebyś w biegu mogła zakładać ;)
Dafne wizyta u ginekologa teraz standardowo. Na NFZ chyba cytologia raz na 3 lata się należy. Prywatnie to zachęcają raz na rok. Pozostałe badania to też tak jak zawsze czyli w większości przypadków pewnie badania do pracy raz na 2 lata - niestety. Chyba nie ma wytycznych.
Moja zasnęła teraz. Niestety bo normalnie ma kąpiel o 18, ale taki marud dziś, ciągle placz, prawie zero snu, więc trudno jakoś to będzie. Mam nadzieję że to tylko efekt wczorajszego szczepienia a nie tak już będzie codziennie.

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Mamo Joasi, jak Laura byla niespokojna to pediatra kazal nam zbadac mocz, w koncu tego nie badalismy, bo okazalo sie, ze to gazy i Espunisan w kroplach pomogl. Moze to brzuszek dokucza Asi? Lub np glodna jest? A moze skoro kp to zagescisz jej mleczko jak ktoras z dziewczyn tu robila na noc? Nie chce sie wtracac, bo podziwiam dziewczyny ktore nadal kp ale moze wlasnie glodna jest? Lub brzuszek lub ząbki jej doskwieraja? Laura zle spala jak miala gazy i problemy z kupka, jak malo zjadla lub dzis w nocy nie zauwazylam, ze przesikala pieluche i spodnie;) bidulka, mama nie zauwazyla;) moze tez jej za goraco lub zimno? Lub jak moja chce byc blisko mamy i stad placz. Trzymam kciuki, ze znajdziesz przyczyne, bo zarwane noce ciagle to koszmar, jak ja taki czas z Mala mialam to bylam bliska zalamania i z niewyspania ciagle chora bylam.

Odnośnik do komentarza

Dafne no muszę coś zrobić bo oszaleje!
Brzuszek raczej nie. Pruka ale nie płacze przy tym ani nie steka. Zresztą niunia od urodzenia puszcza Baczki ale po za tym nic się nie działo.
Ząbki nie wiem trudno mi stwierdzić.
Slini się od dawna i wklada do buzi też wszystko ale po za tym nic nie widać w buziulce.
Zimno raczej nie bo w pokoju jest 22C raczej może ciepło ale i to sprawdzalam
A co do jedzenia to nie zageszcze mleka bo moja mała tylko toleruje cyca nic po za tym.
No nic nie będę zgadywala. Jutro jadę do przychodni po skierowanie

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8u69i2a2d7b8.png

Odnośnik do komentarza

Mamo Joasi tez nie chce sie wtracac ale od dawna mam wrazenie ze Joasia po prostu jest glodna.
U nas na poczatku stycznia tak bylo tez kp i mala zawsze mi ladnie spala 2pobudki na cycka a nagle co 2h i tez jak zombie chodzilam i polozna lakt. mi doradzila zebym na noc dala kaszke na moim mleku lub wodzie. Daje na moim mleku i jak reka odjal znow jest jak bylo i ladnie spi. Poza tym jak widzi jedzonko to az sie trzesie lubi jesc :-)

Wiem ze sa nowe zalecenia zeby karmic tylko piersia do 6 msc ale u mnie zycie pokazalo inaczej. Poza tym po kaszce zawsze ciagnie cycka wiec absolutnie nie zaburzam laktacji a to najwazniejsze.

https://www.suwaczki.com/tickers/relg8u69ipwcush0.png

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhmp7ur49fu.png

Odnośnik do komentarza

Marta powiedz jeszcze raz jaką ty tą kaszkę jej podajesz i gdzie kupujesz? ja chyba jutro spróbuję na noc Oli dać trochę takiej kaszki, zobaczymy czy noc będzie lepsza.
Taka grzeczna była ta moja dziecinka a teraz taka marudka, oczywiście nie cały czas, ale czasem to uszy mnie już bolą od jęków i stękania, wiecie teraz to ona mało gaworzy a dużo robi yyyyyyyy, uuuuuuuu czy ooooooooo, nie wiem jak to napisać, może to przejściowe jej słownictwo :) bo od początku już kilka rodzajów gaworzenia było.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Mamo Joasi - współczuję sytuacji.. Nic ponad to, co robiłaś do tej pory i co radziły dziewczyny nie wymyślę, niestety. Mam nadzieję, że to szybko minie i poczujesz się lepiej.
Qarolina - niech szczepienie dobrze służy.
Charlotte - też myślę, że warto sprawdzić dla spokoju. Pewnie zanim będzie wizyta już to przeminie samo albo dzięki poprawianiu.
Postanowiłam, dzięki Waszym postom, że zakupię te piankowe puzzle. Moja wersalka to kiepski poligon do nauki pełzania ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkvcqgdgdqdv4a.png

Odnośnik do komentarza

Hipp kaszka jaglano kukurydziano ryzowa w rossmann. Podaje lyzeczka.
Dodatkowo ok polodnia daje warzywa z lyzeczka kaszy mannej bobovita jako wprowadzenie glutenu zje kilka lyzeczek potem cycus.

Moja Olivcia naprawde lubi jesc i jest szczesliwa az mruczy jak je :D

Zaczela pic z butelki moje mleczko zrobilam probe na lezaczku bujaczku dalam jej butelke w rece i sama trzymala i wypila!
Zreszta ona mi nawet lyzeczke trzyma jak ja karmie :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/relg8u69ipwcush0.png

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhmp7ur49fu.png

Odnośnik do komentarza

Mamo Joasi,moim zdaniem,pierwsze,co powinnas zrobic,to poprosic kogos,zeby na troche zajal sie Malutka,zebys mogla sie przespac chociaz ze dwie godziny. Ja tez wymiekam po tych ciezkich nockach i nieraz mysle,ze oszaleje i nawet wstydze sie przyznac,o czym mysle,delikatnie mowiac mam mysli rezygnacyjne,a wprost odechciewa mi sie zyc. Musisz odpoczac. Bo mysle,ze Twoje zmeczenie i stres nie pomaga w tej sytuacji. Ja mialam taka nocke przedwczoraj,cala noc bez spania,a nad ranem Maly tak sie rozdarl,ze nic nie dawalo rady,ani cyc,ani bujanie,ani masc na dziasla:( R. wkroczyl,a ja na niego nawrzeszczalam i wygonilam z pokoju. Sama tez mialam ochote wyjsc i nie wrocic.To juz po prostu byl szczyt mojej wytrzymalosci. Jak Maly sie uspokoil,R. go zabral i dal mi sie przespac. Niby tylko poltorej godziny,ale bardzo duzo pomoglo,naprawde.
Pewnie,ze badania trzeba zrobic,zeby sprawdzic,ale ja bym zaczela od tego.
Moj Maly tez wola cyca w nocy co chwile,ale nie jest glodny,na razie nie bede tego sprawdzac kaszka,poczekam do pol roku:)Zreszta postanowilam,ze do pol roku jest na jego zasadach,pozniej powoli bedziemy wprowadzac moje:)
Musi sie to wszystko poukladac,z jednymi dziecmi jest latwiej,a my mamy troche bardziej pod gorke:)
Trzymaj sie,zobaczymy co ja napisze jutro rano...

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Sevenka, u mnie to samo. Maciej głównie jęczy eeeeeeeeee, yyyyyyyy. Więc dokładnie wiem o co chodzi. Ponad miesiąc temu usłyszałam mama, gadał też inne sylaby a teraz eeeeyyyeeeyyy.............. I tyle.
Co do kaszki to polecam też tą samą co Marta, z resztą to ona mi ją poleciła. Mój Maciuś jest obżarciuchem i na wieczór pije od dziś 210ml mleka mm + 4 miarki kaszki. Łyżeczką nie chciał jeść.
Marta a propos, chcę wprowadzić gluten, ale zastanawiam się, czy mogę robić tak jak Ty, jeśli nadal wprowadzam warzywa. Tzn mały nie poznał jeszcze wszystkich i tak myślę, że jakby dostał alergii to nie wiedziałabym czy to warzywo czy gluten...

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki chyba nie do końca mnie zrozumialyscie. Piszecie, ze nie przejmujecie sie tym czy dzieci robią dane rzeczy na czas czy trochę pozniej. Mnie tez to nie niepokoi. Nie zależy mi zeby Staś zaczął na dniach siadać, czy robic inne rzeczy, ktorych jeszcze,nie robi. Cieszę się z każdej jego nowej umiejętności, nie chlipię nad tym czego jeszcze nie potrafi. Chodzi o to, ze widzę w jego rozwoju motorycznym rzeczy, ktore mogą być niepokojace.. i tak to.

Odnośnik do komentarza

Charlotte nie martw sie Kochana :* poobserwuj go jeszcze i jak za jakiś tydzień nie będzie poprawy to skonsultuj się z pediatra. Ja bym mu notorycznie poprawiała te łapki tak jak maja być to może w końcu załapie.
Współczuje Mamusiom którym dzieciaczki nie śpią w nocy albo wiszą na cysiu. Z tego co wyczytałam z mądrej książki to niektóre tak maja bo są wrazliwcami i potrzebują dużo więcej bliskości. Może dlatego tak jest.
Hanusia śpi już od 30 minut. Jadła cysia i przysnęła. Idę ja położyć i sama się kładę.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za życzenia w imieniu wojtusia także.
Mamo Joasi współczuję i podziwiam ze w ogóle jakoś funkcjonujesz. Nam taka ciezka noc zdarza się baaardzo zadko. czasami nad ranem 4-5 jak mu się odechce spać .ja nie wiem jak Wy dziewczyny macie cierpliwość. Ja to szybko się denerwuje, ale zauważyłam że to w nocy właśnie, w dzień jakoś daje rade jak mi marudzi. Bo człowiek z niewyspania nie potrafi funkcjonować. Może tak jak pisze mila mi niech tatuś chociaż trochę Cię odciąży w nocy , wiadomo cyca nie da ale polula, ponosi. Mój odrazu wstaje sam jak widzi że ja wymiekam i każe mi się kłaść.
Mój okruszek zasnął jak zwykle o 20. I pewnie jak zwykle ok 1 karmionko.
Spokojnej nocki i dużo snu.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Wszystkiego Najlepszego Solenizantom
Mojej też się rozchodzą raczki na boki ale nie robię tragedi każdy jest inny wcześniej było ok dopiero od tygodnia tak robi ale wtedy pomagam jej prostowac i tak cwiczymy kilka razy
Dafne piszesz o kanalikach ty jesteś z okolic Krakowa nam pani dr poleciła gabinet na ul strzeleckiej w Krakowie dr Tetnowska zajmuje sie tylko przepychaniem kanalikow dzwonilam tam sa wolne terminy i cena jest ok taniej niz u Kaski.Adres i wszystkie dane sa w necie
Dziewczynom które mają nie przespane noce współczuję bo moja od kilku dni ma dwie pobudki a ja jestem niewyspana ogólnie to spi bardzo niespokojnie ciągle sie drapie po głowie i ciągnie za ucho a zębów nie widać. Głowę to już nie wiem czym smarować ciagle ta skóra jest sucha wszysy mówią nawilżac teraz smaruje olejem kokosowym może wy cos doradzicie
Spokojnej i przespanej nocki wam życzę

Tekst linka[url=http://]Tekst linka[/urlhttp://fajnamama.pl/suwaczki/1bkffxm.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...