Sierpniówki 2016

[catya]

No jest i Fiolka bo zacynalam sie martwic. Gratulacje ostatnia sierpniowko:)

[anulka165]

Fiolka gratulacje ;)

[Basia83]

Fiolka ogromne gratulacje!!

My od soboty rana w domku ah brakowało mi tego choc mała w domku bardziej niespokojna i ciągle na cycku by wisiała ale i tak jest idealnie

[antynikotynowa]

Fiolka gratulacje :) waga Synka tak jak mojego Maksymka.

[antynikotynowa]

Wgl dałam się namówić M i byliśmy nad morzem i u teściów z Synkiem. Nasza najdłuższa nieobecność w domku 6 godz, udało się. Wiem że to nic takiego, ale boję się wypraw i muszę zacząć się przyzwyczajać.
We wtorek czeka nas wyprawa do ortopedy w godzinach szczytu i ponad 50km...

[mroczna]

Fiolka ogromne gratulacje! Za każdym razem wchodząc na forum miałam nadzieję, że będzie od Ciebie informacja, że już i jest Bardzo się cieszę ostatnia sierpniówko :) Duży chłopak z Twojego synka.
Maluszku witaj i zdrowo rośnij :)
Wracaj do sił, miałaś długi i ciężki poród.
Basia to minie. Maluszek potrzebuje bliskości po zmianie otoczenia. W szpitalu było gwarno, a w domu jest cicho.
Anulka my też każdego wysyłamy do łazienki, żeby umył ręce, co nie zmienia faktu, że to wszystko jest też na ubraniach. Nasze bakterie mała zna i się do nich przyzwyczaja, a nigdy nie wiadomo co ktoś przyniesie. Może faktycznie źle ostatnie zdanie zrozumiałam (trochę próbowałam się domyślić, ponieważ kończy się wyrazem "pięści") :)
Antynikotynowa brawo dla Was za odwagę :)

[catya]

Fiolka i szacun za wytrwalosc i za ten porod. Nie wyobrazam sobie tego nawet... Chyba bym umarla jak ja przy moich 1,5 h juz chcialam zeby mnie ktos dobil:) jestes wielka !

[Basia83]

mroczna akurat u nas jest odwrotnie :) w szpitalu było cicho do tego co jest w domu a naglośniejsza starsza siostra małej haha

[marta_joanna]

Fiolka
Gratulacje nareszcie się doczekałaś. Dużo zdrowia dla Ciebie i maleństwa :-) Podobnie jak Catya podziwiam Cię za to że tyle wytrzymała zanim Ci zrobili cc. Jesteś wielka:-)

[myszka83]

Mroczna
Może niezbyt precyzyjnie się wyraziłam. Pisząc "pieści" miałam na myśli to jak babcia mówi do Franka np. zamiast "rączki" mówi "ląćki" co doprowadza mnie do białej gorączki i przy najbliższej okazji zwrócę jej uwagę, na początku grzecznie i mam nadzieję, że to przyniesie rezultaty

[Fiolka]

Chyba mam wysoki próg bolu bo do momentu partych nie było tak źle. Rodziłam z gazem. Potem był problem bo Robcio patrzył nie w tą stronę co trzeba i nie dało rady go wypchnac. Potem stanelyby barki i tez by był problem. Tak więc porodu SN nie wspominam źle. Najgorsze było usypia nie przed CC.

Teraz walczymy z karmieniem. Ja niby pokarm mam ale Mały nie umie ssać za to dobrze mu idzie ssanie z butli bo trzeba go dokarmiac na razie.

[Anula 11]

Fiolka
Gratulacje:) Ciesze sie ze masz juz swoje maleństwo, tylko szkoda ze odrazu nie zrobili cc tylko tak cie umeczyli, szybkiego powrotu do sil:)

[Patka227]

Fiolka gratulacje!
My jutro lecimy z małym do okulisty. nadal dajemy mu Debridat i teraz jeszcze Delicol ulga tylko na moment;(
mój Znalazł sobie Nowe hobby I mogę tylko stwierdzić ze chyba mu się całkiem poprzewracalo dzień w dzień a nawet w noC jeździ na ryby jutro ma wpaść położna a my znów bałagan po gościach a ja przy małym bo ciągle chce cyca.
Nie wiem czy to skok czy co ale mój synek częściej uśmiecha się do nas ;)
Była mowa O Kosiniakowym . Nas potrzebowałam tylko małego akt i oświadczenie które napisałam przy nich i to wszystko pierwszy tysiąc z sumie prawie wydany. teraz dostaliśmy decyzję na becikowe I otrzymam je 26.09. W przyszłym tygodniu lecę ogarnąć sale na chrzciny i kościół ;)

[mmj]

Fiolka gratulacje! Bardzo się cieszę, że masz już poród za sobą. Teraz się tylko cieszyć z macierzyństwa.

[myszka83]

Franek dzisiaj oszalał... muszę przystawiać go do cycka max co 2 godziny w przeciwnym razie płacze. Już mnie całe sutki bolą, na prawym zrobił mi się jakby odcisk i już skóra zeszła i powstała ranka. Znowu karmiłam go w osłonkach ale sutki też bolały a i jemu chyba średnio to pasowało bo chciał do cyca jeszcze częściej.
W ogóle średnio dziś spał pomimo, że pogoda senna bo praktycznie cały dzień pada.

[antynikotynowa]

Witam, jaka temperaturę macie tam gdzie przebywają Maleństwa?

Mój synek już o 3 godz był wyspany i aktywny, muszę coś z tym zrobić.
Też częściej chce być przystawiany... czasami nawet co godzinę.

[anulka165]

Myszka- nie dziwię Cię się bo za 'ląćki' to chyba bym zabiła Ja uważam ze trzeba normalnie do dziecka mówić a nie od razu dziecko od małego słyszy błędnie. Masakra kto w ogóle to wymyślił
Antynikotynowa - no ja nie o tyle się boję wyjść i wypraw co myślę zawsze co z karmieniem.. Nie chcę karmić w środku centrum miasta a z drugiej strony przecież nie będę się ograniczać z załatwianiem spraw na mieście.. Chyba przywykniemy jak już się ogarnięty ze wszystkim ;) Co do temperatury to u mnie około 24, staram sie wietrzyc jak najczęściej (oczywiscue jak nas nie ma) Kasia jest bardzo znarzluk w dodatku i jak łapiemy to podgrzewamy do 26-7. :)

[Basia83]

Mamusie które z Was miały naciete krocze przy porodzie? U nas mija 5 doba i ciągle mnie boli podmywam i osuszam tak często jak mogę a o siedzeniu na tyłku mogę póki co pomarzyć :/ macie jakieś rady ? Co Wam pomagało?

[mroczna]

Myszka fakt delikatne nieporozumienie :) A z "ląćkami" masz całkowitą rację. Dlatego ja słysząc moją mamę, jak zaczęła mówić "a cio u malusi" itp. to od razu powiedziałam, że do Emilki należy zwracać się poprawną polszczyzną i od tamtego momentu wszystkim mówimy, żeby się wyrażali poprawnie bez zbędnych zmiękczeń i udziwnień.
Oby dzisiaj Franek był spokojniejszy i dał się zregenerować Twoim brodawkom.
Basia do siedzenia polecam kółko do pływania. Mnie uratowało i korzystałam z niego już w szpitalu inaczej nie byłabym w stanie nic zrobić. I wietrzyć krocze jak najczęściej - ja miałam problemy z siedzeniem przez 2 tygodnie. Dopiero teraz czuję już prawie całkowity komfort. Mam nadzieję, że za 2 tygodnie wszystko będzie już tylko wspomnieniem. A jeszcze do pielęgnacji rany polecam tantum rosa - przemywać 2 razy dziennie.

[Bina]

Gratuluję Basi i fiolce, że doczekały się swoich pociech;)

Basia tantum rosa faktycznie pomoże, ale 5 dni to coś za dużo ( ja pomimo mega opuchnięcia po porodzie na drugą osobę już w sumie siadałam, tylko musiałam szukać pozycji. Sprawdź (lusterkiem lub przy pomomocy męża), czy lekarze nie zostawili przypadkiem żadnego wacika, bo znajoma miała taką sytuację i też narzekała, że siedzieć nie może.

[Gość beatkaa]

Basia ja tez mialam problemy z siedzeniem i dodatkowo z chodzeniem, jak kaczka chodzilam. Tak jak Mroczna dopiero teraz, czyli po miesiacu czuje sie znacznie lepiej. Chociaz czasem mam dyskomfort, ale ja mialam porod kleszczowy. I jestem jeszcze opuchnieta. I sprawdz czy hemoroidow nie masz.

[zaczarowana]

Basia
Ja tez bylam nacinana i na dodatek mialambjakis obrzek musialam brac antybiotyki i dzisiaj mija dwa tygodnie i nadal nie usiade, i dzisiaj wybieram sie do mojego gin niech zobaczy czy wszystko ok. Mi sie wydaje zw mi szwy juz puscily i dlatego tak boli. Przez weekend dobrze ze byl maz ja tylko lezalam a on sie malym zajmowal, ledwo do lazienki moglam dojsc. Ja podmywam sie tantum rosa po kazdej wizycie w toalecie i psikam octaniseptem i jak sie da to wiwtrze krocze moze troche ulgi jest ale i tak ide do gin
Moj Adas tez przechodzi dzisiaj sam siebie chce byc karmiony co godz a moje brodawki ledwo to znosza :(
A wlasnie kiedy planujecie zrobic chrzciny ?

[mroczna]

My planujemy chrzcić w Boże Narodzenie. Jednakże ostatnio zaczęliśmy się zastanawiać czy jakiś lokal uda nam się zarezerwować - w końcu to święta, a w mieszkaniu nie pomieścimy wszystkich.

[Patrycja08]

Basia
Ja też miałam nacinane krocze siedzieć nie mogłam 3 tygodnie
Dopiero teraz zaczynam czuć że rana jest zagojona chociaż jak dłużej pochodze lub postoje to czuje ból w miejscu nacięcia ...
Jeśli przy siedzeniu boli Cie to polecam siadać na czymś miękkim i dziurą w środku np napompowane koło dnapompowanea ja siadałam na poduszce rogalu do karmienia
Jeśli chodzi o higiene to ja używałam mydło biały jeleń oraz octanisept
My naszą Zuzie chrzcimy 25 września lokal już zaklepany a w środe idziemy na jakieś nauki przed chrztowe nie wiem co to jest bo pierwszy raz sie spotkałam z takimi naukami czy u Was też są takie nauki przed chrztem ?

[Patka227]

U nas też są te nauki. chrzciny planujemy na koniec października początek listopada zależy jak w kościele bo Co jakąś niedzielę są chrzciny.zastanawiam się nad menu w restauracji czy postawić na obiad czy na ciacho i kawkę czy to i to ;) planuje coś ekstra ale nie mam pomysłu widziałam koleżanka miała szatke Biała na której była data imię dziecka i okazja Albo sesja przedchrzcinowa nie wiem muszę przemyśleć