Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Mamalina gratulacje! Witaj Maluszku na świecie :)
Beatka my na spacerze po raz pierwszy byliśmy w 4 dobie, to było następnego dnia po wyjściu ze szpitala. Położne mówiły, żeby jak najbardziej od razu wychodzić. Chyba że na dworze jest -10 stopni.
Odnośnie jedzenia i prężenia się to ja nie jem jedynie smażonych rzeczy i wszystko z umiarem. Zauważyłam, że mała od kąd robi już "normalną" kupę to dużo bardziej się męczy niż przy smółce.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Mroczna dzieki za odpowiedz. Maly w niedziele bedzie mial 2tygodnie, a jutro ma byc piekna ciepl pogoda i tak sie zastanawialam czy zorganizowac pirwsze wyjscie.
Katalina pytalas o szumisia. U nas dziala. Wlasnie teraz go wlaczylam. Dzieki nimu ostatnia noc przespalismy normalnie. Mam nadzieje, ze bedzie dzialal cud nadal.

Odnośnik do komentarza

Juventinka i Mamalina- gratulacje dla was dzielne mamusie:-)

A my już od dziś w domu- hura:-) jest super. Choć jak już mnie puścili to zaczęłam się zastanawiać czy aby na pewno mnie podleczyli w tym szpitalu i ten stan zapalny, z którym tyle leżałam nie wróci. Mam jeszcze przez 4 dni brać antybiotyk, a infekcja ma powoli znikać. Oby tak było....

A dzieci... Starszak steskniony i wyprzytulany, a maluszek grzeczniutki i przeuroczy. Po prostu cud miód hehe :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny druga prowokacja się powiodła. Na świecie pojawiła się Julia 3320 G i 52 cm szczęścia. Przyszła na świat 11 sierpnia o 13:45. Akcja porodowa zaczęła się o 11. Więc myślę ze nie było tak długo. Ale jestem napięta i strasznie boli... już jedną tabletkę przeciwbólowe dostałam. A najgorsze jest to ze nie potrafię usnąć. Po porodzie jeszcze nie usnelam mimo że mała w miarę grzeczna

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371zqex3q9b.png

https://www.suwaczek.pl/cache/383a15cbc3.png

Odnośnik do komentarza

Olcha gratulacje - jest nastepna dziewczynka w naszym gronie!! K jakim drugim podejściu mówisz?
Czy wszystkim rodzących najpierw odszedł czop ? Czy to bez reguły? I czy Wasze dziewczyny jakoś nadzwyczajnie się wyciszaly na kilka dni przed porodem? Moja szaleje dalej :)

Odnośnik do komentarza

Olcha gratulacje! I witamy kolejną dziewczynkę sierpniową na świecie :)
Katalina mi czop nie odszedł, a przynajmniej nie zauważyłam tego. I fakt w dniu samego porodu mała się wyciszyła, że praktycznie jej nie czułam, aż się przestraszyłam czy wszystko w porządku.
Miremele bardzo dobrze, że już w domu jesteście. Pilnuj zaleceń lekarzy a infekcja na pewno Ci odpuści :)
Swoją drogą zaczynamy uprawiać nocne życie ;) Spora aktywność na forum :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Olcha gratuluję szybkiego porodu. Niektóre kobietki liczą czas od pierwszej akcji typu kroplówki na wywołanie etc. Ja tez bym liczyła jak Ty od konkretnych regularnych skurczy do finału :) a finał piękny witamy na tym Świecie. Rozumiem, ze drugie podejście to raz jeszcze kroplówka na wywołanie? Byłaś nacinana? Waga córci idealna no ale jest powyżej 3kg. Z tym spaniem jak Eve pisała i inne doswiadczone już rodzące - adrenalinka sie utrzymuje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

Kukurydza dziękuję i również podwójne gratulacje!!! Fakt, ciągle mam pełne ręce roboty ale podczas karmienia podczytuje forum choć rzadko już udaje się coś napisać :P

Co do diety to mi wszystkie położne na oddziale mówiły to samo, że przy kp można jeść wszystko tylko z głową np. Jak się ma ochotę na sliwke to zjeść 1-2 a nie kilogram od razu. Ja jem wszystko i jest ok z brzuszkami.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry ;)

Olcha gratulacje! Witamy nową kruszynkę!

Katalina8 Czop nie jest regułą, tak samo jak odpadnięcie brzucha. Czasem nawet dzieci rodzą się w worku owodniowym (chyba nawet na forum jedna mama o tym wspominała,że jej pierwsze dziecko tak przyszło na świat, ale mogłam coś pomylić ), więc wtedy podejrzewam nawet wody nie odchodzą. Jedyną pewną wskazówką są skurcze, chociaż i z nimi bywają problemy i trzeba interweniować cc.

A u nas to samo- nic się nie dzieje. W nocy coś nie spałam, o udziłam się o 3 i nie wiedziałam co że sobą zrobić. Po zjedzeniu kanapki, poczytania książki udało się znów zasnąć. Ale biedny mąż dziś nie wysłany poszedł do pracy ;)
Miłego dnia;)

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

Olcha93 gratuluje :)

Bina , wiem ze to slownik ale rozbawilo mnie odpadanie brzucha :) hehehe parsknelam sobie nawet :)
I dobrze pamietasz bo to wlasnie mi wody nie odeszly i Milosz urodzil sie w worku owodniowym.

Ja dzis mialam okropne 3 snybi wszystkie takie same mimo iz sie budzilam. Ze dzwonie do mojej poloznej bo mam skurcze a odbiera jakis facet ( podchmielony jej maz) i nie chce jej dac do telefonu. Dzwonie do lekarki mojej i to samo.. Spocilam sie strasznie w nocy. Zreszta od spotkania z polozna w kazda noc sie poce z nerwow.

Pipi super ze brzuszki zdrowe i ogarniasz przestrzen.

Z tego co wiem to spacery od poczatku moga byc w zasadzie w lecie to po powrocue do domu to juz 3 doba. Tylko zima jest ograniczeniem. A wiatr w gondoli nie przeszkadza bo jest obudowana.

Nie slyszalam o teorii ze to co jem nie wplywa bezposrednio na malucha... A alergie ? Zaparcia ? I biegunki ? Hmm ..
Jakas podminowana chodze.. Stresuje sie.

Milego dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjsn8exyqa.png

Odnośnik do komentarza

Olcha - ogromne gratulację:) życzę zdrówka dla Kruszynki i dla Ciebie:)

U mnie wczoraj po wypadnięciu czopu i skurczy nieregularnych przez cały dzień na wieczór wszystko się uspokoiło :( a już miałam nadzieję, że w nocy zobaczę synka a tu nic :( za to dzisiaj od rana odkurzam i myję podłogi może coś się ruszy :) A Młody dzisiaj nad wyraz spokojny....

Miłego dnia mamusie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkki09koyj6yovn.png

Odnośnik do komentarza

Olcha - gratuluję i ja!:))

Ja może też będę miała wywoływany, wczoraj mnie puścili jeszcze ze szpitala, ale mam wrócić w sobotę po południu lub w niedzielę rano i wtedy mnie położą na wywołanie:/ Wszystko to sprawia tylko że się stresuję i niecierpliwię i chciałabym żeby coś się zaczęło. Na ktg po raz pierwszy zapisały się duże skurcze, ale nieregularne, a poza tym ja w ogóle ich nie czuję.
Generalnie mam wrażenie że już u mnie wszystko się wydarzyło tylko samej akcji porodowej brak, opadnięcie brzucha, odejście czopu, te skurcze. Eh!!!

Bina - taaaak, odpadnięcie brzucha nawet mi poprawiło humor:) W ogóle też obudziłam się dziś po 3 i nie mogłam spać, oczywiście mąż się obudził, bo ostatnio jest nad wyraz czujny i też biedny dziś pewnie męczy się w pracy;)

Natalia93- masz duże szanse by urodzić przed 19 bo 18ego pełnia;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72713.png

Odnośnik do komentarza

Katalina, nie za bardzo... W zeszły weekend miałam regularne skurcze ale po około godzinie przechodziły. W poniedziałek jeszcze były więc nastawiałam się na poród w tym tygodniu. Dodatkowo strasznie bolały mnie krzyż. A od wtorku wszystko się uspokoiło i jest jedno wielkie NIC :(
A Ty masz objawy jakieś?

A termin mam dzień po Tobie, na 19.08

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...