Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Trochę mnie nie było, ale starałam się Was czytać na bierzaco.

O 21 skończyłam karmienie, więc teraz mały nie śpi, ale gaworzy :) najedzony, przebrany nie płacze, ale leży :)

Gratulacje nowym mamom ;) powodzenia w powrocie do siebie, cierpliwości z karmieniem i ogólnie spokojnego dziecka :)

Catya marta_joanna z wychłodzeniem z domu faktycznie cyrk. Pogoda dziś straszna ale miałam nadzieję że wyjdę na chwilę na spacer, ale tu płacz bo pora jedzenia, później pielucha, zanim się rozebrałam znów zaczęło padać... ot i wyszłam :(
Trzymam kciuki za wszystkie szpitalne mamuśki. Jeszcze trochę, i tak jak ja będziecie pisać post przez 30min bo dziecko dojdzie do wniosku że fajnie by było coś dojeść. :)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza
Gość zeszłoroczna

hello mamuśki :) ja tylko na chwilkę wpadłam zobaczyć co słychać u tegorocznych sierpniówek :) bo tak mnie sentyment coś dopadł i mnie na wspominki wzięło bo ja przechodziłam to rok temu :) w kazdym razie wpadłam zeby życzyć wam szczęsliwych bezkomplikacyjnych porodów, wielu chwil wzruszeń duzo zdrowia dla waszych cudownych dzieci, cierpliwosci i wytrwałosci dla rodziców i jak najwięcej przespanych nocy! :) miłosci nie muszę wam życzyć bo przezież czujecie ją w środku co nie?? <3

Odnośnik do komentarza
Gość kukurydzaa

Hej dziewczyny ;)

Pozdrowienia znad laktatora ;p
Melduję, że u nas wszystko ok i wpadam zobaczyć, jak tam Wasze sprawy choć udało mi się tylko przelecieć wzrokiem ostatnie kilka stron. Troszkę doskwiera mi brak czasu, ale to bez znaczenia bo kocham chłopców najbardziej na świecie;)

Gratuluję nowym mamusiom, ściskam oczekujące i życzę spokojnego rozwiązania :)

Odnośnik do komentarza

Niunia, antynikotynowa serdeczne gratulacje:) Witamy na świecie dwa kolejne maleństwa! Niech wyrosną z nich mądrzy ludzie :)
Lenka ze zwolnieniem u nas był bardzo duży problem, żeby mąż dostał. Chodziliśmy od lekarza do lekarza i nikt nie chciał wystawić i mówił, że tamten powinien itp. Szkoda słów.
Jesteśmy po wizycie doradcy laktacyjnego i jestem bardzo zadowolona. Nauczyła nas jak prawidłowo przystawiać do piersi. Teraz wdrażamy jej uwagi w życie i z każdym karmieniem jest coraz lepiej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Hej.

My jedziemy zaraz do szpitala, czekamy na teściów. Skurcze co ok. 2-3 minut, ale na razie trwają ok. 30 sekund. Ból już nisko usadowiony. Na razie nic więcej się nie dzieje, ani wody nie odeszły, ani krwi nie ma. Pierwszy skurcz delikatny nieregularny o 4.50, najpierw co ok. 7 minut. Trzymajcie za Nas kciuki!

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie, dzidziusie i brzusie ;-)

Melduję, że i my dobiegliśmy do mety :-) Od wczoraj, tj. 10.08 jesteśmy szczęśliwymi rodzicami Nadii. Urodzona o godz. 10:10, waga 3220g i 52cm długości :-)
Poród naturalny, 22h, zakończony 2 godzinnym szyciem, bo tak popękałam. Teraz nawet siadać nie mogę, a mówią, że po naturalnym szybciej się dochodzi do siebie :-P
Mała ma obniżony poziom tych płytek, ale mówią, żeby się nie martwić. Nie jest źle, porobili jej mnóstwo badań, które wyszły dobrze, także jesteśmy dobrej myśli.
Z gorszych wiadomości to to, że straciłam tyle krwi podczas porody, że czeka mnie przetaczanie. Wczoraj 2 razy zemdlałam, dlatego z małą byłam tylko 3h:-( Ale wierzę, że to postawi mnie szybciutko na nogi i będę mogła się nią nacieszyć. Mała pięknie ssie cyca, od razu załapała :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/d7xs7z1.png

Odnośnik do komentarza

Mamalina Powodzenia :) Gaja czekamy na Ciebie :)

juventinka Gratuluje i witamy Nadie na swiecie :) ! Niestety po porodzie nie zawsze czujemy sie dobrze, ale z dnia na dzien bedzie coraz lepiej i szybko zapomnisz i wrocisz do formy :) Super ze tak ladnie je :)!
ps porod idealnie w terminie :D to rzadkosc :))

Ja to odnosze wrazenie ze zaraz zostane tu sama ! :)

http://www.suwaczek.pl/cache/8339c5d7e0.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yds3jgvxlv.png

Odnośnik do komentarza

Juvenitka
Gratulacje i dużo zdrowia dla Ciebie i Nadii. Tak jak dziewczyny piszą nie idealnych porodów ale ze ten ból jest najlepsza nagroda w postaci takiego maleństwa :-) a z każdym dniem ty będziesz się lepiej czuła.
Mamalina
Trzymam kciuki:-) Powodzenia i odezwij się jak już będzie Gaja na świecie :-)
Fizka
Za cCie nie też trzymam kciuki żebyś dziś ujrzała swoje maleństwo. Lekkiego mało bolesnego porodu Ci życzę.
Evee
Ze spacerami jest właśnie taki cyrk trochę :-) a ja wychodzę jeszcze ze starszakiem to już jest meksyk :-) ale szczerze uwielbiam to i tych moich chłopaków :-D

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

mammalina oczywiście, że trzymamy za was kciuki! Powodzenia!
juventinka gratulacje! Twój poród wydaje się dla mnie nierodzącej trudny, ale na pewno jak juz jest po i ze zdrowym dzidziusiem juz jesteś to jest to taka radość, że nie przejmujesz się tym. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia, by wszystko ładnie się goilo a dzidziuś wasza radość rosła zdrowo :)
kukurydza jesteście w domku? Pozdrawiam was gorąco!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72690.png

http://www.suwaczek.pl/cache/26bae06270.png

Odnośnik do komentarza

Mamalina, Fizka powodzenia! Oby porody przebiegły jak najmniej boleśnie.
Juventinka gratulacje! Cudo dziewczyna! Niech zdrowo teraz rośnie, a Ty odpoczywaj. Ten ból przejdzie. Ja już 2 dnia czułam się lepiej niż dziewczyna, która leżała ze mną na sali po cc. A poród, jak czytam, miałam podobny. Przetoczenie krwi pozwoli Ci szybciej zająć się maluchem. Bądź dobrej myśli i powodzenia!
Nam też nie udało się wyjść wczoraj na spacer - cały dzień padał deszcz. Dzisiaj jest lepsza pogoda, więc mam nadzieję że nadrobimy :)
Miłego dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Chciałam iść dziś na pierwszy spacer, ale jest tylko ok.18 stopni, chmurzy się i do tego jest dość zimny wiatr więc chyba musimy poczekać na lepszą aurę.
Franek wczoraj był jakiś niespokojny, usypiał przy cycku, spał max godzinę, budził się, płakał i tak do 20.

Dziewczyny a co wy w ogóle jecie, bo ja boję się jeść cokolwiek nowego żeby Franowi nie zaszkodziło. Nigdzie nie ma konkretnej listy dozwolonych produktów a ja nie chcę eksperymentować na własnym dziecku bo jak on płacze to mi się serce kroi

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie

Kukurydza, fajnie że się odezwałaś ;) Co prawda miałyśmy Informacje o Tobie, że jesteście już szczęśliwi w domku, ale... osobisty meldunek jest znacznie przyjemniejszy i oznacza, że już coraz lepiej z chłopakami się dogadujecie skoro znalazłaś czas na posta ;(

Mamalina trzymamy kciuki:D a jednak z Gają nas wyprzedzicie :)

Juvenitka gratulacje! Życzę zdrówka! Cudny bobasek:*

Fizyka powodzenia!

U nas wciąż dwupak i dziś wypada mi " dzień bez objawów" więc brzuszek się nie spina, jest lekki. Jedynie dokucza mi zmęczenie,ale to nie problem bo przecież mogę spokojnie wypoczywać :)

Pozdrawiam ciepło na ten chłodny dzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

Gaja leży już obok mnie:* Ja już wykąpana i szczęśliwa:) Jak przyjechałam do szpitala o 7.45 to zrobili ktg i potem badanie- było już 9 cm rozwarcia. Zaraz na porodówkę i się zaczęło. Przywitaliśmy małą na świecie o 8.20. Waga 3530 g i 54 cm - niepotrzebnie się obawiałam:) 10 pkt dostała. Ja byłam usypiana, bo został fragment łożyska i delikatnie, minimalnie mnie nacięli - mam chyba 2 szwy tylko. Ja czuję się świetnie, Gaja zresztą też:) Pozdrawiamy i trzymamy kciuki za resztę mamuś:*

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Mamalina gratulacje takiego błyskawicznego porodui ze masz juz corcie kolo siebie, az Ci zazdroszczę obu:-)
Gtaruluje wszystkim nowym mamusiom:-)
Na poniedziałkowej wizycie dr stwierdzila, ze wszystko pozamykane na 7 spustow i ze w ciagu najblizszych 2 tyg nie urodze, choc licze, ze urodze bo potem rodzice wyjezdzaja na tydzien i bedzie za duzo kombinowania aby komus corcie podrzucic szczegolnie w ciagu dnia, a tak mam tate pod reka w kazdej chwili. No zobaczymy kiedy sie malutka zdecyduje wyjasc. Milego dnia wszystkim zycze :-)

Odnośnik do komentarza

Juvenitka-Gratulacje!

Mamalina-Gratulacje! Ty to jesteś express! Ja tez tak chce!

A ja odzywam się ze szpitala..... W nocy miałam wysokie ciśnienie rano jeszcze wyższe więc się wystraszykam. W nocy skurcze jakies były ale znosne. Teraz jestem po badaniu i 3 cm rozwarcia i w związku z tym planują jutro wywołanie..... Popołudniu planowane ktg.
Na ten moment też odczuwam skurcze ale trudne do okreslenia, w sumie sa i z brzucha i troche z plecow. Mam nadzieję, ze akcja się sama rozkreci bo podobno po oksytocynie są silniejsze skurcze :-(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...