Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Otóż tak. Miałam taką czarną kropkę na prawej szóstce i stwierdziłam, że warto udać się do dentysty. Umówiłam się na wizytę na wtorek po świętach. No ale jak się okazało, ząb miał swoje plany. W nocy z piątku na niedziele obudziłam się o 3 w nocy przez ból szczęki (i to wtedy się dowiedziałam, jak aktywne może być dziecko w nocy :D) . No ale do 7 przeszło. Więc stwierdziłam, że chyba do wtorku wytrzymam. A że jeszcze goście do nas mieli przyjechać, to musiałam coś trochę porobić. I tu nagle około godziny 21 zaczęło mną trzęść od bólu. Powiem, że nawet pupa mi drżała :D Pojechaliśmy na SOR i tam dentysta zaczęła mi wiercić ten ząb. Okazało się, że w środku był cały pusty O_o. Więc Pani stomatolog stwierdziła, że go wyczyści, postawi czasową plombę czy jak tam to się nazywa, a we wtorek udam się do dentysty i zaczną mi go leczyć. Ale tu nagle ząb zaczyna się kruszyć. Więc dostałam znieczulenie i musiała go usunąć. Jak się później okazało, próchnica zaczęła już przechodzić na korzenie i nie dało by się go uratować. Także mam teraz bardzo nieładny widok w buzi i nie mogę szeroko otwierać. I mam wielką nadzieje, że goi się faktycznie dobrze i nie będzie żadnego zakażenia.

Odnośnie wyprawki, to ja na razie notuje co może się przydać, a kupować będę jak już udam się na L4. Na razie gdzieś do czerwca planuje pracować, ale to jeszcze zobaczę. Słyszałam też, że bardzo przydatne są nakładki na sutki do karmienia. Takie silikonowe. Szczególnie na samym początku oraz później, gdy dziecko już gryzie. Macie jakieś przemyślenia na ten temat?

Soncia, odnośnie żołądka, to może sprawa w jedzeniu? Nie wiem jaką dietę stosujesz, ale może spróbuj na jakieś 2 tygodnie przejść na gotowane kaszy, warzywa na parze, rybę i chude mięso na parze. I minimum soli i pieprzu. Oczywiście najlepiej w ogóle ich unikać. Będzie to i bardzo zdrowo i nie podrażnia tak ścianek żołądka. Miałam kiedyś poważne problemy, to ponad rok tylko tak jadłam.

A jeżeli chodzi o tycie, to mi obojętnie ile przytyje, oby tylko byliśmy z maluszkiem zdrowe ;)

Odnośnik do komentarza

Kukurydza - o położną i szpital pytaj śmiało :) w tym roku ma tam byc remont który ma zakończyć się ponoć w czerwcu. Nie wiem czy się już zaczął.
Ja mam jeden becik z firmy Gluck - nie są jakie tanie niestety ale jakościowo dobre i całkiem ładne można wybrać.

Tak polecam też tą książkę o której pisze Kukurydza - choć dla mnie to kombajn i ciężko mi przez nią przejść, nie przeczytałam jej od deski do deski, zasięgałam tematycznie jak potrzebowałam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjsn8exyqa.png

Odnośnik do komentarza

Edzia
Też polecam Ci ta książkę co Kukurydza. To ogromne tomiszcze ale jest super i jak nie masz czasu na przeczytanie całej to rzeczywiście w razie konieczności można zerknąć :)

Antoninka
Nakładki sa przydatne. Dostałam od koleżanki jedne i jak tylko je dostałam to od razu pomyślałam z jak nie na początku karmienia się przydadzą to jeśli będę karmić a pojawia się ząbki to spróbuję z nimi.

Katalina, Kukurydza
Ta misiowata warstwa rzeczywiście może być ciepła bardzo ale ja ktoś ma termin na koniec sierpnia to już to wygląda inaczej . Ja się raczej upałów w tym okresie nie spodziewam. Zaraz wrzesień się zacznie zacznie chlody. A otrzyma si na wyjazdy do samochodu czy coś tak więc si chyba zdecyduje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Dziś byłam w smyku i wzięłam reklamówkę na temat butelek i ogólnie karmienia dziecka. Po numerach Sprawdzalam ceny na ceneo a jak zarejeatrujecie się na stronie www.philips.pl/Avent/zapisz do dostaniecie swój kod i na podstawie kodu macie mega zniżki na wybrane produkty z oryginalnej strony Philipsa! Np zestaw startowy ( butelki 4 szt po 2 na rozmiary, myjka do butelek, smoczek) na ich stronie jest za 60zl- w necie 96, lub sterylizator 195- w necie 260. Można kupić jedną szt produktu. Ja na pewno zaloguję się na kilka kont!!

Dziewczyny to nie jest psełdo reklama. Porównywalam ceny i chciałam byście również miały okazję zaoszczędzić :) tylko sie tak wydaje, ale tu butelka, tu cos tam a kasa leci :) mam nadzieję że się przyda :)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Antoninka to faktycznie miałaś przygody! Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło :)

Catya, dziekuje :)) Moja ciocia pracuje w tym szpitalu, to kiedyś wyślę ją na zwiady, jak tam po remoncie :) Do poloznej wybieram się u siebie na osiedlu, tak jak mi doradzilyscie, żeby jednak nie płacić skoro cc.

Evee super, że o tym napisałaś. Ja mam dostać dużo rzeczy wiec czekam z zakupami bo akcesoria butelkę tez maja być i nie wiem, co brać ale w razie czego wrócę do tej informacji :)

Fiolka no też tak sobie myślę, że zaraz potem jesień. U nas minky będzie na jesień kupiony na pewbo bo uwielbiam tę strukturę, ale pewnie nie będziemy brać go od razu, szczególnie, że u mnie poród może być już w połowie lipca.
Zamiast tego powoli przymierzamy się do montażu klimatyzacji ;)

A w co najlepiej zawijac maluszka e upały? Flanelka, tetra? I czy zawijam czy przykrywac? Bo ostatnio mi ciocia nagadala, że teraz to już się dzieci nie przykrywa bo mogą się udusić. ....... :|

Katalinka gratulacje :)

Malina to najważniejsze, że rosną rowno. U nas z uwagi na kosmowkowosc ryzyko ttts wiec kontrolujemy wzrost. Na szczęście poki co (odpukac) chlopcy tez ida rowno, jeszcze 4 tygodnie i największe ryzyko ma już drastycznie spaść. :)

Słyszałam, ze przy nakładkach na sutki "zanika" odruch ssania. Ktoś coś o tym wie? Ja planuje karmić piersią ale też odciągać pokarm do butelki, żeby w razie czego moc liczyć na pomoc męża lub bliskich ;) W takim układzie nakładki będą chyba ok, jeśli dziecko będzie ssać z butli i z cycusia przez nakładkę? Która mama się wypowie? :)

Ja mam dziś apetyt na buraczki z patelni wiec idę tworzyć :)

Ogólnie cały dzień mocno boli mnie głowa a za tym idą mdłości. Herbata miętowa pomogła, jednak coś czuje,ze wraca... :/

Odnośnik do komentarza

Edzia, Natalia, Antoninka - dziękuję za słowa pocieszenia!:)
Ja przytyłam na razie 2,5kg w porywach wychodzi że 3 kg. No ale jak piszecie, że u Was też różnie z wagą to może niedługo mi nagle skoczy.Nie odżywiałam się źle, ale teraz będę tylko gotowane jadła:/ dostałam jakieś ziołowe kropelki od lekarza.

A z książek, to widziałam w księgarni tą o której piszą dziewczyny - rzeczywiście jest jak encyklopedia, do mnie to nie przemawia, więc bym pewnie całej nie przeczytała, ale z drugiej strony fajnie mieć ksiązke w której opisana jest profesjonalnie obsługa dzidzi i gdzie zawsze można zajrzeć:)
Ja zaopatrzyłam się już na początku ciąży w dwie, naprawdę świetnie napisane, niezbyt grube książki tej samej autorki:
1. ciąza tydzień po tygodniu - każdy tydzień ciązy fajnie opisany
2. witaj na świecie- opisany każdy miesiąc życia dziecka
Tylko że to raczej takie pigułki, ale moim zdaniem najważniejsze kwestie, są nawet miejsca na własne wpisy, zdjęcia ku pamięci itd;)
Polecam, ja zamawiałam na świecie książki
http://www.swiatksiazki.pl/ksiazki/ciaza-tydzien-po-tygodniu-annette-nolden-3777614/

http://www.swiatksiazki.pl/ksiazki/witaj-na-swiecie-annette-nolden-3777613/
każda kosztuje 2 dyszki.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72713.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mój syn mnie wykończy. Na początku badania lekarz stwierdził iż żołądek nadal jest mały. Potem zajął się serduszkiem bo ładnie było widać. Dzięki temu, że kruszynka zaczęła się kręcić zyskaliśmy z 2 min. Potem olśnienie, bo nagle żołądek się powiększył. lekarz stwierdził, że właśnie w ciągu tych 2 min mały musiał sobie łyknąć. Tak więc wszystko ok, ale niepewność jeszcze pozostanie. jak za 2 tyg będzie jeszcze raz widać to się uspokoję. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e94eyon4y.png

Odnośnik do komentarza

Kukurydza dzieciaki na początku karmienia dadzą popalić więc nakladki się przydadza. Ja karmilam małego ponad rok, troche z nakladkami trochę bez. Może tobie sie uda i się nie przydadza, ale ja odrazu nie kupiłam, mały tak jadl, że sutki pekaly ból niesamowity, i męża wysłałam jeszcze w szpitalu po te nakladki.

Odnośnik do komentarza

Anula jestem jak najbardziej za nakładkami i chciałabym spróbować z nimi, tylko zastanawiam się tak trochę "obok tematu", czy karmiąc dzieci z nakładkami i z butelki, nie będą się buntować przy którejś z tych form karmienia?
Bo czytałam że jak się karmi z butelki/ z nakladkami to potem nie jedzą piersi czy jakoś tak (?). Stąd moje pytanie bo w Internecie można znaleźć wszystko ;) :D

A jak w szpitalu reagują na nakładki? Pozwalają?

Mmj najważniejsze, że maluch w końcu się najadł. Największy stres za Tobą. :) No i masz szczęście w nieszczęściu, bo możesz go oglądać teraz co 2 tygodnie ;)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,obiecuje sie odezwać po powrocie ,wracamy w sobotę ,Święta były duzo zamieszania ,teraz codziennie cos ,badania krwi ,moczu syna ,moje mojego K ,wizyty itd troszke mam kłopotów i zmartwień ale narazie nie mam siły pisac o tym ,ale tak jak pisałam odezwę sie . Byliśmy na usg we wtorek mam piękne zdjęcia ,z Alankiem (potwierdzone na 100procent ze drugi chłopak ) wszystko dobrze ,wszystkie narządy na swoim miejscu .

https://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5eqnjbitzi.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k6pyvymnu.png

Odnośnik do komentarza

Melduję się po połówkowym. Maluszek zdrowo rośnie, wszystko ma na swoim miejscu i serduszko ładnie bije. Oczywiście znowu musiałam wyjść i zjeść coś słodkiego żeby Mały lepiej się ułożył do sprawdzenia serduszka.
Lekarz się śmiał, bo Maluszek zamiast pokazywać buźke to wypinał siusiaka i pupę :)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdckqi1ni5sg5zb.png
https://www.suwaczki.com/tickers/l22ny2v4a5hyiypu.png

Odnośnik do komentarza

Witam. U mnie właśnie święta się skończyły wczoraj wieczorem pożegnaliśmy gości a dziś odpoczywam co prawda nie mogłam aż tak dużo robić ale dla mnie siedzenie przez całe dnie to już spory wysiłek.

Przepraszam ale pewnie nie dam rady nadrobić wszystkiego co napisałyście tyle tego.
Wszystkim mamą które poznały płeć gratuluję cieszę się też waszym szczęściem że na badaniach wszystko dobrze.

Pisałyście o rożku dla dziecka ja napewno kupię bo gdy syn się urodził był niezastąpiony a i to też dla dziecka bardzo dobrze jak jest zawinięte bo w brzuchu ma mało miejsca i taki rożek to dla dziecka komfortowa sytuacja z doświadczenia wiem że kołderka się nie przydała jak mały zaczął się kręcić spał w śpiworkach wtedy się nie odkrywał i ja spałam spokojniej wiedząc że nie naciągnie kołdry na głowę i zacznie się dusić. Tak już miałam.
W upały mam zamiar zawijać małego w pieluszkę no chyba że nie będzie chciał wyjść i miną mi upalne dni na spacer

Odnośnik do komentarza

Chciałam jeszcze dopisać ale oczywiście coś urwało więc:

W sprawie książek nie pomogę nie kupiłam żadnej poprzednio i teraz też nie zamierzam wszytko przychodziło mi samo i intuicyjnie a książki i tak od błędów nas nie uchronią po prostu czasem je popełniamy jesteśmy przecież tylko ludźmi.

Nakładek na sutki nie miałam choć karmiłam piersią więc nie mam zdania poczytam bo może warto i łatwiej będzie przejść później na butelkę bo z tym przejściem mieliśmy istną gehennę oby tym razem było inaczej.

Jeszcze jedno dziś odebrałam wyniki posiewu i brak drobnoustrojów chorobotwórczych. Ulga.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny
U mnie jakiś słaby dzień dziś, byłam na badaniach rano oddać krew a później mój prawie trzylatek zrobił scenę co mu się nie zdarza:-( najgorsze to jest to że szybko by się uspokoił gdyby nie te przepraszam za wyrażenia Stare Babcie dobra rada :-( które zaczęły coś do niego gadać a czemu Ty płaczesz itp. Wiem ze trzeba mieć szacunek do starszych ale już nie wytrzymałam i powiedziałam żeby zajęły się sobą i lepiej patrzyły pod nogi by się nie przewrócić a nie wtracały się w nie swoje sprawy, yhhh musiałam się wypisać.
Jeśli chodzi o nakładki nie pomogę ja karmilam piersią ale ani nakładek ani maści nie używałam. Małemu od początku dawałem wode przegotowana z butelki i nie było problemu.
U mnie na upały najlepiej się sprawdziły pieluszki tetrowe (w tetrowe tez u mnie w szpitalu wycierano dzieci po kapieli)
Ale polecam też kupić flanelowe bo ja wnie zawijalam malegi na początku w szpitalu zamiast w rożek.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Hej

Chciałabym wypowiedzieć się na temat tych nakładek. Jak karmiłam synka piersią to też popekaly mi sutki i wtedy wzięłam te nakładki ale jak syn się zachłysnął pokarmem i nie mógł złapać oddechu to się przeraziłam i już więcej ich nie używałam. Położna powiedziała że najlepiej dziecku dawać sutek razem i otoczka bo wtedy sutki nie pękają. Wogole to jesteście naprawdę wspaniałe może ja się tak często nie udzielam ale czytam was codziennie i często dowiaduje się czegoś nowego.Fajnie że jest takie forum :-)
Miłego wieczoru życzę

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hplpm92vrl.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...