Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Kochane przesyłam spóźnione życzenia z okazji Dnia Matki i Dnia Dziecka dla wszystkich Mam i dziciaczków.
Mój M we wtorek w końcu wyjeżdża do Kanady:36_1_21:
Drodko dużo zdrówka i sił dla Twojego M i Ciebie, żebyście dali radę z tym wszystkim.
Pozdrawiamy i czekam na wieśnci co u Was.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Hej
My już po urlopie w PL. Było całkiem fajnie, tylko pogoda koszmarna, dzień przed odlotem ciut się wypogodziło, więc mogliśmy iść do Zoo, ale po południu już było zimno.
Wesele zaliczone, wybawiliśmy się, że hej.
Za miesiąc lecimy na 2 tyg. odpocząć. Mam nadzieję, że tym razem pogoda dopisze.

Agula-mam nadzieję, że M się zadomowi szybko. A ma tam jakieś znajomości przy znalezieniu pracy? Mnie Polska coraz bardziej szokuje. Ludzie pracują a ledwo im starcza na normalne życie. My od roku na zasiłku i stać nas na wczasy, jakieś oszczędności, normalne, spokojne życie. W Pl. ciągle słyszeliśmy narzekania-wszędzie i na wszystko-aż przykro się słucha. Nic nie opłaca się przywozić, bo niewielka różnica w cenie-nie opłaca się dźwigać. W realu zwykłe body z długim 13 zł!? sztuka, aż nie wierzyłam, myślałam, że to trójpak. Tutaj za 5 par płacę 7E. To chore.

Zuzia ładnie się rozwija-umie kilka wierszyków po polsku i angielsku, śpiewa piosenki, uwielbia bawić się w chowanego. Chętnie chodzi do Przedszkola, bardzo je lubi .

Dostałam w Pl lek na uodpornienie, który będziemy stosować od września, jak pójdzie po wakacjach do Przedszkola. Mam nadzieje, że kolejny rok będzie jeszcze lepszy i będzie mniej chorować, bo chcemy ją zapisać na cały tydzień.

U nas pogoda kiepska, aż szkoda słów i wcale nie zanosi się na jakąkolwiek poprawę-normalnie ciągle pada, wieje i zimno-do bani.

Pozdrawiamy gorąco

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Drodko no nietwty w Pl coraz gorzej i ludzie uciekają, ja chciałbym zostać, ale nie widzę tu żadnych perspektyw, ja pracuję 5 lat w jednej firmie i caly czas za min. za które gdybym miała przeżyć to sobie nie wyobrażam. M pojechał do mojej rodzin wszystko załatwione przez prawnika, może tam przebywć rok z wydłużeniem do 4 lat a potem się zobaczy. Pracuje od tej śr. po 12 h ale jest zadowolony bo tam zarobi w tydzień więcej iż tu cały m-c różnica kolosalna. Zastanawiam się czy w przyszłym roku tam nie jechać. Szkoda mi tylko Oli bo wiem, że jak pojadę to albo na 2-3 lata albo żeby już zostać na stałe bo ola by miała potem problemy tu w szkole. No ni życie pokże narazie niech M popracuję i odrobi długi jakich się w Pl dorobił przez własną głupotę.
U nas pooda też okropna zimno i pada w sumie ziś pierwszys raz od długiego czasu słonko się u mnie pokazało. Ja mam teraz w pracy maraton czyli na 7 dni 5 dni w pracy po 12h za gówn... kasę bo nawet premii nie bęzie w tym m-cy, zyć nie umierać tak tu fajnie....Ok już nie marudzę ;)
Ola też się fajnie rozwija, ale jest bardzo niedobra, wszystko robi po swojemu i żądzić by chciała, do tego psa maltretuje aż podziwiwam jeo cierpliwość i teraz nie dziwię się, że jest tyle pogryzień dzieci przez psy :ehhhhhh:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Agula-to chociaż tyle dobrego, że M ma pracę.

Widzisz, to decyzja na całe życie. Ja też wiem, że jeśli nie wrócimy przed ukończeniem 7 r.ż. przez Zuzię to już będziemy musieli zostać tutaj.
Czas leci nieubłaganie i naprawdę jest mi ciężko podjąc decyzję. Wiem jedno, jeśli M dostanie rentę stałą to bedę naciskać, żebyśmy jednak wrócili. W innym wypadku nie bardzo widzę jakiejś świetlanej przyszłości w Pl dla nas. I dla Zuzi też. Na razie czekamy na odpowiedź w sprawie mieszkania, myślę, że jak się uda i ulokujemy się tutaj to tym będzie trudniej, ale....
Na razie zostajemy tutaj. Mam nadzieję, że jakoś powoli wszystko się samo ułoży .

Zuzia też uparta, ale raczej daje się utemperować. Dużo daje przedszkole-nam wytchnienie ;). a ona do dzieci idzie się pobawić.

Dostaliśmy leki na odporność, więc i mi lżej będzie od nowego roku szkolnego. Od lipca są wakacje.
Ja dostałam się do szkoły, a M ma egzamin 30 lipca i może też mu się uda.

Za 3 tyg. znowu bedziemy w PL-ale teraz tylko błogie lenistwo-jedyne co to muszę odwiedzić laryngologa, bo Zuzia ciągle ma katar i strasznie chrapie jak śpi.
Byliśmy w Zoo ;)

Pozdrawiamy Was gorąco.

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

No wlaśnie, ciężka decyzja ale w Pl życie chyba coraz gorsze, patrze po sobie i widzę, że zarabiam ok 200 do 500 zł mniej niż przed urodzeniem Oli, a ceny idą w gorę. M tam ma dobrze zarabiać jakieś jedno zero więcej niż tu, ale pożyjemy zobaczymy, gdyby tak było to myślę, że i my tam dojedziemy. Szkoda mi tylko mojej mamy bo nie ma tu już nikogo a wiadomo lata lecą i może ona kogoś potrzebować i kolejny dylemat :ehhhhhh:
My dziś byłyśmy z Olą u fryzjera, obie się obciełyśmy :36_1_21: Kupiłam na gruponie za 19 zł takie coś i jestem megazadowolona, Ola grzecznie siedziala w samochodze-fotelu i dała się obciąć a potem przyglądała się jak mnie pani obcina. Super:36_1_21:
Też pozdrawiamy ::):

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Hello!!! Zagląda tu jeszcze ktoś?? Czy całkiem forum wrześniówek zamiera??

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Oooo nareszcie :)
Pisz co tam u Was, jak w pracy itd.?

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Hej Agula, ja zagladam :))

We wtorek lecimy do PL na 2 tyg. w końcu urlop... a ja chora, normalnie najpierw jakieś przeziębienie i przeszło mi na gardło i oskrzela. Jutro jeszcze muszę lekarza złapać jak się uda, a jak nie to dopiero w PL, wrrrrr, zawsze coś.

Ja nie podcinam Zuzie włosów-wyrównane miała kiedyś, a jak posżłam do fryzjerki to powiedziała, że szkoda podcinać, niech rosną. Tak więc zostawiłam tę czuprynę i próbujemy zapinać spinkami i jakieś gumeczki, ale spadają, bo włosy w sumie niezbyt długie.
U nas pogoda koszmarna, wcale lata nie ma. Słonko nawet ja wyjdzie to na kilka godzin. Najgorsze, że w Pl też zapowiadają zmianę pogody i deszcze. Kicha... Jedyna szansa, to , ze jak polecimy na wczasy to może wtedy będzie pięknie.

Zuzia coraz mądrzejsza, zna na pamięc masę wierszyków, kilka piosenek, buzia jej się nie zamyka cały dzień-zresztą jak mi :), bo chłopaki w domu to mruki dwa.

Czekamy na decyzję o przyznaniu nam mieszkania, po powrocie z PL. będziemy wiedzieli czy dostaniemy w tym roku czy będziemy czekać kolejne 3 lata. Póki co, w razie odmowy, najpierw będziemy się odwoływać, jak będzie taka możliwość.
Pozdrawiamy Wszystkich podczytujących :)))

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Drodko powodzenia z mieszkaniem :) uadanego urlopu w PL.
We wt tez przylatuje moja siostra z dziećmi ::):
Aisha jak u Ciebie bo chyba w Twojej okolicy pogodowe szaleństwo było, wszystko ok??

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja :)
faktycznie forum zamiera :D trzeba zapełniać luki za resztę dziewczyn :D:D:D
ja na chwilę zajrzałam bo brak czasu mąż na urlopie przyjechal teraz pojechal na 2 tygodnie do szkocji a potem juz na stałe ze szkocji wraca i do niemiec jak sie uda we wrześniu śmiga na kilka miesięcy
filip od września do przedszkola a niedługo 18 sierpnia mam wesele u rodzonego brata więc się pobawimy :
lecę narazie jak kiedyś znajdę czas to napiszę więcej :*
trzymajcie się kobitki :*:*:*

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Hej, kobitki :Kiss of love:

Zaglądam do Was czasem i w końcu postanowiłam coś skrobnąć, żeby nie czuć się jak intruz. Faktycznie, forum zamiera :( Szkoda, bo fajnie poczytać o tym co u Was i Waszych szkrabów.

Agula, fantastyczne wieści! Tak chciałaś, żeby Twój M wyjechał i w końcu się udało. Mam nadzieję, że wyszło to Wam na dobre. A jak Ola? Tęskni za tatą?

Pumka, i u Was zmiany na lepsze, prawda? Choć smutne jest to, że los zmusza tak wielu Polaków do szukania lepszego życia poza krajem. A jeszcze smutniejsze jest to, że choć większość traktuje taką sytuację jak stan przejściowy, to rzeczywistość jest brutalna; do kraju nie ma po co wracać, bo jest tylko gorzej... A jak się przyzwyczajamy do tego, że żyjemy w końcu na poziomie, to powrót do Polski daje takiego kopa w d..., że nie możemy się pozbierać.

Drodka, Zuzia jest cudna! I do tego taki z niej aniołek, że tylko pozazdrościć. Jak Ty to robisz, że jest taka grzeczna??? I że tak lubi się uczyć?

My mamy z Matim spore trudności - kompletnie nie wiemy jak z nim postępować. Jest fantastyczny i bardzo inteligentny, ale uczy się tylko tego, czego chce. Nie ma bata, żeby chciał się skupiać na liczeniu, literkach czy kolorach, choć wiem, że pamięć ma niesamowitą. Rozpoznaje miejsca, w których był raz i to bardzo dawno, ni z gruchy ni z pietruchy wyskoczy z tekstem, który zasłyszał sto lat temu, pamięta osoby i zdarzenia sprzed wielu miesięcy i naprawdę nic nie uchodzi jego uwadze. Na temat wszystkiego ma własne zdanie i - jak twierdzi mój mąż - uważa się za równego nam. Być może dlatego, że ma bardzo sporadyczny kontakt z innymi dziećmi?
Olewa nas kompletnie w 8 przypadkach na 10. Babka z holenderskiej przychodni (taka pani doktor i psycholog dziecięcy w jednym) uważa, że za wiele na raz do niego mówię, że niby dziecko w tym wieku nie rozumie potoku słów (a wiecie, że krótko wypowiadać się nie potrafię), że trzeba mówić do niego krótkimi i treściwymi zdaniami. A ja wiem, że nie w tym rzecz, bo nawet jak walnę półgodzinny monolog (zresztą, on też mówi długimi zdaniami), a moje dziecko mnie ignoruje i robi swoje, to za jakiś czas opowie mi wszystko, co mówiłam na jakiś temat i doskonale rozumie, co wolno, a czego nie i dlaczego. "Przepraszam cię bardzo. Nie chciałem tego zrobić. Będę grzeczny." A za chwilę znowu rozbraja zabezpieczenia gniazdek (żadne nie są skuteczne, co mnie przeraża), podłącza np. odkurzacz czy telefony do ładowania itp. Jest jak Rusek, co kulkę z łożyska popsuje :Zły: Wszystko, co dostanie się w jego ręce, musi zostać rozebrane, rozkręcone albo połamane. Wydaje mu się, że wszystko jest jego i dla niego: "co robicie w moim pokoju? co robicie z moim łóżkiem? dlaczego grzebiesz w mojej szafie? gdzie jest czekoladka, którą sobie kupiłem?"
Ciągle mamy cyrki z ubieraniem (bo w domu notorycznie rozbiera się i chodzi bez ubrania i na boso - jak mi jest zimno, to on twierdzi, że mu za gorąco), z jedzeniem, z zasypianiem, z robieniem zakupów, z wypinaniem się z fotelika w aucie itp.
Wszyscy go uwielbiają, bo jest rezolutny, rozgadany i przezabawny, ale jednocześnie wszyscy twierdzą, że to małe tornado, którego na moment z oka spuścić nie można. Moi rodzice zabierają go w wiele miejsc (jak jesteśmy w Polsce), ale przyznają, że boją się, że nie są w stanie go upilnować.
Drodka, Ty chyba mniej więcej wiesz, co mam na myśli? Pamiętam, jak o swoim synu kiedyś opowiadałaś ;)
A jak jestem stanowcza i pokazuję, że nie ma żartów, to wyskoczy mi z takim tekstem, że ręce opadają. Sytuacja: ja z moją mamą i Mati. Młody zaczyna przeginać i jak dla mnie przestaje być zabawnie. Moja mama siedzi za nim (niby mały jej nie widzi) i zasłania usta, powstrzymuje się od śmiechu. Ja w końcu wk... wrzeszczę: "Mateusz! Przestań! To nie jest zabawne!" A on robi słodką minkę, oczy ma szelmy, wypala: "A babcia się śmiała".
Jak mu czegoś zabronię, to rzuca się na podłogę, udaje, że płacze, a jak to nie skutkuje, to się obraża i powtarza w kółko "Nie kocham cię. Idź sobie, bo nie chcę z tobą rozmawiać".

Poza tym jest kochany, często się przytula, bardzo potrzebuje bliskości i okazywania uczuć. Bardzo jest empatyczny; użala się nawet nad złamanym drzewem, pociesza je, głaszcze, całuje. Patrząc na jakieś zwierzę ocenia, że jest ono np. smutne. Przesadza mi moje ukochane storczyki miniaturowe do zwykłych, dużych odmian, tłumacząc mi później, że "przeniósł maleństwo do mamusi, żeby mu smutno nie było". Codziennie udaje, że dzwoni do babci i dziadka i prowadzi z nimi wyimaginowaną rozmowę; że ich kocha, że za nimi tęskni, że na nich czeka w Holandii, albo, że chce do Polski jechać.

No i się obudził :) Poużalałam się trochę - może coś doradzicie...

Pozdrawiam Was dziewczyny serdecznie, piszcie o Waszych maluchach, pocieszcie, że nie tylko mój jest takim urwisem ;)

:Kiss of love:

http://sloneczko.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20011228040117.png

http://img34.glitterfy.com/310/glitterfy-flpbk904441392423434.gif http://img34.glitterfy.com/10364/glitterfy-flpbk002170257423234.gif

„Twój dom może ci zast

Odnośnik do komentarza

Agnieszko ciężko doradzić bo Olka też niezy cwaniak i teksty ma podobnego typu, aż ręce opadają i też czsem gadam jak do ściany. Ja to nieraz zastanawiam skąd ona wie tak wiele, że często tak mądrze gada. Chyba koniec mojego pisania bo jz na mnie wisi i opowiada i tych emotkah co są z boku: "ten myśli, ten ma kłopoty, ten robi ooo ... itd"
Może coś doisze jak urwis pójdzie spać.

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Agnieszko - powiem raczej, że Zuzia jest posłuszna i da sobie wytłumaczyć (choć nie zawsze). Ja wprawdzie jestem gadułą, ale faktycznie-polecenia i instrukcje są krótkie i konkretne. No i jak tylko coś mi nie pasuje i przewiduję, że zabawa może mieć niekorzystny finał lub że Zuzia może sobie krzywdę zrobić-po prostu wymyślamy zabawy i bawimy się z nią a wówczas rozmawiam o tym co mi się nie podobało, pytam ją i czekam na odpowiedź. CO do nauki to w sumie sporo daje to, że ma już 2 lata Przedszkola za sobą, a za rok pójdzie do grupy szkolnej. Naprawdę dużo się uczy, opowiada, a my pilnujemy polskiego, no i uwielbia książki, codziennie obowiązkowe czytanie przed snem, ale i w dzień również, siedzi spokojnie i nigdy nie ma dość, zawsze my musimy coś wymyślać bo normalnie może słuchać godzinami.
Kontakt z dziećmi to ma tylko w Przedszkolu, po sąsiedzku są dzieci, ale raczej wszystkie w zbliżonym wieku, więc jeszcze bawią się osobno obok siebie.

Byłyśmy w Łebie, w sumie podróż pociągiem koszmarnie długa, ale Zuzia była naprawdę dzielna. Lot tak samo. Gdyby nie to, że mam teraz masę problemów do rozwiązania to pewnie w sierpniu poleciałabym ponownie tylko z Zuzią.

Póki co , jak to w irlandii, wszystko mamy odmownie, więc teraz trzeba się ostro brać i działać. Jednak zawsze tak było, że o cokolwiek się staraliśmy to zawsze była odpowiedź odmowna, potem dopiero jak koło tego polatało to udawało mi się w sumie wszystko załatwić pozytywnie: jak nie drzwiami to oknem....

Jutro mam spotkanie z urzędnikiem, cholerka, a opaliłam się pięknie, tzn. strzaskałam się na słonku w te 3 dni ;) i jak tu "chora" mam iść . Normalnie porażka, chyba tonę pudru na siebie muszę nawalić. Gdyby nie to, że M musi być jutro w szpitalu to wysłałabym jego, że niby niedomagam, hehe, a tu kicha.

Agula - Zuzia też nieraz przeszkadza mi, ale na szczęście bardzo rzadko, bo staram się wtedy ją czymś zająć zanim siądę do kompa.

Dobrej nocki

http://zuzienka.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/021/021452970.png?529

http://www.siatkicentylowe.com/odznaki/624c4d587e10a3d.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam widzę że nie tylko my mamy takie problemy z Filipem też jak do słupa mówi się do niego a on robi swoje płacze jak się mu czegoś nie da mnie ignoruje i traktuje jak koleżankę
M się boi M tylko krzyknie i pokaże palcem na pokój od razu tam idzie wypłacze swoje i przychodzi przeprosić a jeśli ja tak robie to kilka razy muszę go spowrotem prowadzić do pokoju bo z płaczem wychodzi
niby 3 lata minęły ale jest źle niedługo idzie do przedszkola może tam się nauczy pewnych kwestii bo mi ręce opadają

Agnieszka mówisz że u nas zmiany na lepsze czy ja wiem? znowu zaczęły się problemy bo T znowu opowiada M coś co jej się we mnie nie podoba i potem kłótnia ale cóż przecież jej nie zabije jakoś muszę wytrzymać

http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpktuvys79n.pnghttp://babel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/019/019303982.png?371
http://www.suwaczek.pl/cache/e47c61e1a6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2fhzqh5og.png

Odnośnik do komentarza

Hello, jak cisza:(
Jak tam przedszkolaki się miewają.
Nam się udało i Ola dziś miała debiut w przedszkolu i było wszystko OK :36_1_21:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Agula czyzby jakies wieksze mziany u Was?? opowiadaj.. na lepsze mam nadzieje :)

Agnieszka te wszystkie male niedociagiecia przy uroku Twojego dziecka...:)

pumacreate Mieszkasz z T? nie ma zadnych szans na wyprowadzke?

drodka
Powodzenia na polu bitwy!!

U nas podbnie jak u Was, mozna gadac jak do sciany.
Pani mi zwrocila uwage w przedszkolu ,ze Filip nie potrafi sobie zakladac skarpetek. Mowie mu wiec ,ze musimy pocwiczyc a on bez najmniejszego entuzjamu odpowiada ,ze pani w przedszkolu mu pomoze..i nawet nie chce sprobowac. Oporny na wiedze od malego...Z pozytywnych aspektow to to ,ze ladnie sie bawi i lubi rysowac i wyklejac z papieru zwierzatka.
Potrafi pieknie dziekowac za kazda kanapke :) i cieszy sie prawdziwie z kazdej drobnostki. Ale NIE dziala na niego jak plachta na byka i zazwyczaj konczy sie wielka awantura..

MIlego dnia !!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Sekundko fajnie, że się odezwałaś, widzę, że nie tylko do Oli mówi się jak do ściany. Ja już zaczynam się zastanawiać czy z nią wszystko ok. Mówię czasem po kilka razy a ona nic podnoszę głos to robi groźną minę i pyta czemu krzyczę. Tracę sily i nerwy czasami.
U nas trochę zmian M w końcu w czerwcu wyjechał do Kanady, pracuje przy drogach i pieniążki ma super, splacił już prawie wszytskie długi co narobił w Pl było tego bardzo dużo, tu chyba do końca życia nie dal by rady, a tam za 2 m-ce. Mieszka u mojej cioci i zdążył już też tam narozrabiać trochę ale to wszystko nie na publiczne forum. Ogólnie jest ok, Ola trochę tęskni, ale w sumie jak był w Pl to i tak żadko w domu bywał, przynajmniej ostatnio, pracował w delgacji zjeżdżal raz w m-cu z czego 95% spędzał poza domem :grrrrrr: MNie to w sumie obojętne, jedynie trochę mi ulżyło, że już ma posplacane długi.
Ola przedszkola chodzi w sumie tydzień w przedszkolu tydz. chora w domu i tak cały czas do tego co przywleczę ja od niej łapę i tak się męczymy z choróbskami. Do przedszkola chętnie chodzi tylko bardzo nie lubi leżakować a u nas nie odpuszczą. Rzkładają leżaczki, pościel dzieci w piżamki i leżeć. Dla mnie to masakra bo Ola od ponad roku nie śpi w dzień i ruchliwa jak nie wiem to leżeć też nie chce:ehhhhhh: Zapisałam ją na angielski 2x w tyg. to pyta czy będzie po leżakowaniu angielski:36_1_21:

Ubranka zapraszam [EMAIL="http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html"]http://parenting.pl/sprzedam/21427-kurtka-kombinezon-kozaczki-i-inne-na-zime-1-2-5-r.html

http://s5.suwaczek.com/20070901580117.png
[url="http://aleksandra9.aguagu.pl"][img]http:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...