Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe mamusie 2016


Rekomendowane odpowiedzi

lisica87
Anika 191- jestesmy w tym samym wieku:) U mnie 9t5d- my staralismy się 7 miesięcy, a i tak już zaproponowano mi insceminacje:/. Na szczęście natura zrobiła swoje:) Trzymam kciuki:)

U nas to nie dokońca natura, leki do stymulacji in vitro jeszcze przez jakiś czas działają i to przez nie się udało, w karcie ciąży mam wpisane in vitro, bo to rożnica nie całego miesiąca. Ale trzymanie kciuków się przyda, dziękuje
Odnośnik do komentarza

Anika191 witamy witamy :) wspaniale, że w końcu się udało. I nie dziwota, że masz ''paranoje'' po tak długim wyczekiwaniu na upragnioną ciąze. Trzeba po prostu myśleć pozytywnie, że skoro los dał nam to szczęście to należy z całych sił się z tego cieszyc - a jak wiadomo, wpływa to na maluszka no i oczywiście wiara czyni cuda ;) więc trzeba się nakręcać mega pozytywnie i wierzyć że wszystko jest MEGA ;)

Ja tez 'roztrybiam' przed usg, a teraz mam w poniedzialek, ale od razu staram sie kierowac moje myśli na zupełnie inne tory, własnie pozytywne. Jak to fajnie będzie rozpocząć za te kilka dni śmiganie po sklepach itd w poszukiwaniu, oglądaniu wszystkiego dla maluszka :) już wyobrażam sobie to plądrowanie z Mamą ;D no i z Mężem ;) I pomyśleć że nigdy mnie to nie kręciło...

http://www.suwaczki.com/tickers/7u2290bva5ws0d5d.png

Odnośnik do komentarza

Ja we wtorek mam pierwsze badania prenatalne, już sie nie moge doczekać :D ale trzęse tyłkiem ze strachu ;) ja też już nie mogę sie doczekać aż zaczne robić jakieś małe zakupy dla bobaska, już nawet wózki oglądałam :) ale mam wrażenie, że ciesze sie z tej ciąży sama :( mój mąż nie okazuje w ogóle zainteresowania, nie chce ze mną jechać na te badania... albo sie wystraszył albo tak naprawde nie chce mieć dziecka, już sama nie wiem :( czy któraś z Was też ma takiego chłopa?

Odnośnik do komentarza

Anika no co Ty mówisz, jak może nie chciec jechac na prenatalne? Moj sobie nie wyobraza nie byc ze mną, zawsze zwalnia się z pracy, jak mowilam ze nie musi sie zwalniac i pojedzie nastepnym razem to normalnie prawie sie obrazil ze w ogole moglam tak pomyslec...Może Twoj men jest tak zszokowany, otumaniony tym że Wam się udalo jednak ze moze to do niego nie dociera???albo to wypiera? I nie chce na prenatalne bo boi się nie wiem jakiegoś rozczarowania? Hmmm rozmawiałaś z nim o tym?

http://www.suwaczki.com/tickers/7u2290bva5ws0d5d.png

Odnośnik do komentarza

Dziś jak go zapytałam czy ze mną wejdzie do gabinetu żeby zobaczyć naszego maluszka to odpowiedział, że nie a jak zapytałam dlaczego to nie był mi w stanie odpowiedzieć. Mega mi sie przykro zrobiło i zaczełam ryczeć jak głupia ;( czasami mam wrażenie, że na te wszystkie zabiegi sie zgodził dla świętego spokoju, żebym mu już nie truła. Charakter ma po swojej mamie, która też się zbytnio nie cieszy, że jestem w ciąży i w dodatku jeszcze z nią mieszkamy :/
Ale tak jak mówicie chyba go wezmę za łeb i siłą wciągne do gabinetu, może coś go ruszy jak usłyszy bicie serduszka. Jak ja pierwszy raz je usłyszałam i widziałam jak sie maluch rusza aż się popłakałam:)

Odnośnik do komentarza

Anika dokładnie! Bierz go siłą. Zobaczy to oszaleje :) nie wierze że go to nie ruszy :)
A płci nie znamy jeszcze. Moze uda sie podejrzec teraz 4.01

A tak z innej beczki. Jakie mialyscie USG, dopochwowe czy przez brzusio? Wyobrazacie sobie ze ja pierwsze USG majace potwierdzic ciąże w 7t 3d miałam normalnie przez brzuchol? A niby pierwsze zawsze dopochwowe

http://www.suwaczki.com/tickers/7u2290bva5ws0d5d.png

Odnośnik do komentarza

Anika za uszy męża do gabinetu wciągnij. Z facetami już tak jest, że muszą usłyszeć i zobaczyć żeby uwierzyć. Nie wiem jakiego masz lekarza. Może jak mąż nie będzie chciał "po dobroci" wejść do gabinetu to jak już będziesz w gabinecie poproś lekarza, żeby go zawołał. Będzie mu głupio odmówić lekarzowi :D

http://www.suwaczek.pl/cache/1496973dde.png

Odnośnik do komentarza

Anika dokładnie! Bierz go siłą. Zobaczy to oszaleje :) nie wierze że go to nie ruszy :)
A płci nie znamy jeszcze. Moze uda sie podejrzec teraz 4.01
A tak z innej beczki. Jakie mialyscie USG, dopochwowe czy przez brzusio? Wyobrazacie sobie ze ja pierwsze USG majace potwierdzic ciąże w 7t 3d miałam normalnie przez brzuchol? A niby pierwsze zawsze dopochwowe
chyba post sie nie dodał?

http://www.suwaczki.com/tickers/7u2290bva5ws0d5d.png

Odnośnik do komentarza

kolejna wizyta też w poniedziałek i zobaczymy w jakiej formie będzie :) wg om będzie to 14t3d a wg usg 15t :) może potwierdzą się podejrzenia co do płci, którą określiła Pani dr na prenatalnych :) już myślami mąż się przyzwyczaił, że to chłopak :) zreszta, on twierdzi, że 'wiedział co majstruje' :D ale ja nadal jestem otwarta, mimo że również liczę na chłopca :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...