Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

dziewczyny ale na skrobałyscie
no no watek się rozkreca i to jak ;)
Andzia moze i dobrze ze nie jedziecie do Poznania , bo nie wiem czy słyszałyście o tym karambolu 41 samochodów jest strasznie slizgo na drogach
Moja kolezanka niestety jechała do pracy i sie stała uczestniczka tego karambolu a całe szczescie Nic jej sie nie stało , najlepsze jest to że miałam sie z nia spotkać w pracy hehe

FLORUS ZYCZE POZYTYWNEGO TESTU ;)
pozdrawiam dziewczyny;)

http://www.suwaczek.pl/cache/c8854520ec.pngpatryk
http://www.suwaczek.pl/cache/9eabe53f6a.pngdawid
http://parenting.pl/galeria/data/772/thumbs/Obrazki_839a.JPGhttp://parenting.pl/galeria/data/832/thumbs/Obrazki_1089.jpghttp://s2.pierwszezabki.pl/008/0084369b0.png?9840

Odnośnik do komentarza

Flora trzymam kciuki !! też czekam na wiadomość.

Klaudia uściski.

Edytko buziaczki. Miło wiedzieć,że jest ktoś podobny i rozumie...

No i niedługo będę się musiała leczyć na uzależnienie od internetu chyba. Nie mam za bardzo czasu i miałam wpaść wieczorem, ale nie wytrzymałam i podczytuję. Przynajmniej później będę miała mniej do czytania.

Idę bo ciasto studzę na parapecie i jeszcze moment i zamarznie.

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny!

Moge i ja sie dolaczyc?
Ja domkuje od ponad 5 miesiecy, mam ponad 4miesieczna coreczke Maje i super faceta ;)
Wiecie, jak pracowalam to nie moglam sie doczekac macierzynskiego, tego wolnego czasu, ale jak juz na nim jestem to.. wcale go nie czuje.. nie mam tego uczucia jakbym strasznie dawno nie pracowala i nie tesknie do tej akurat pracy :)
My rowniez mieszkamy za granica - klaudia doskonale Cie rozumiem. Zyje sie tu latwiej, ale z drugiej strony tesknie za rodzicami.. Ostatnio widzielismy sie w marcu ub.roku i zobaczymy sie mam nadzieje ok. kwietnia-maja.
Tez sie nie moge doczekac!!

Flor - trzymam mocno mocno mocno kicuki !!!!

Pozdrawiam was wszystkie bardzo serdecznie!

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. A czy ja też mogę do was dołączyć???
Wprawdzie ostatnio nie mam czasu ani ochoty na kompa, ale postaram sie pisać tak często jak to tylko możliwe.
Mam na imię Edyta a w domu siedze nie pracując od prawie 4 lat. Wychowuję sobie synka, narazie korzystając z dobroci wychowawczego, który juz niedługo mi sie kończy, ale i tak pomimo to nie zamierzam w najbliższym czasie wracać do pracy.
Lubię być w domu, prać sprzątać i gotować. Wogóle jestem raczej typem domownika i dlatego tak jest mi dobrze:Oczko:
Nie wiem jeszcze nic o was, ale postaram sie nadrobić zaległości. Pozdrawiam:love:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5983.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20031004650117.png

Odnośnik do komentarza

ninnare witaj serdecznie.

Edzia wskakuj ! Szczególnie mi miło, bo strasznie lubię Kielce i mieszkańców. mam baaardzo dobre wspomnienia z krótkiego, niestety, okresu studiów tamże.

Ja właśnie wróciłam z Zuzią z basenu ( chłopaki leniwe zostały w domu) i zagoniłam bachorki do robienia pizzy. Nawet w ramach rozwoju ogólnego wsadziłam Sabinie łapkę do mąki. Mój M. ma jakiegoś focha i się nie odzywa. Nie szkodzi , pomilczy i mu przejdzie. u mnie w domu to w ogóle on ma takie "babskie" zachowania czasem - fochy, obrażanie się, marudzenie i "milczące dni".

Jasiek-17 (11.05.1995), Zuzia-13 (15.02.2000) Jędrek- 8(20.06.2004) i Sabinka-4 lata (11.08.2008)

"wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,możemy latać wtedy, gdy obejmujemy drugiego człowieka"

Odnośnik do komentarza

Zrobiłam i jedna kreska:36_2_58::36_2_58::36_2_58: ehhh...

jeszcze sie troche posprzeczałam z moim M bo mielismy isc do jego rodzicow na obiad ale zupelnie odebralam ochoty... wiadomo , to on jakies takie małe pretensje ze co teraz powie rodzica, - jak by mnie to w tym momencie obchodzilo ale ok .... łezki mi polecialy bo juz nie mam siły.... poszlam spac wstalam o 19 no i jestem, Moj M poszedl teraz do rodzicow po jedzenie i jakies nerwy ze czemu nie chcialam isc , bo jest tak- w kazda sobote do jego rodziców przyjezdza jego brat z dziewczyna , wiec sa rodzice brat dziewczyna i siostra jeszcze no i nas zaprosili zebysmy byli w "komplecie" , tylko ze ja bardzo nie lubie tych spotkan w ogole nie lubie chodzic do jego rodzicow jak jest rodzenstwo nie dlatego ze ich nie lubie tylko dlatego ze moj M jest wegrem no i oni rozmawiaja po wegiersku a jak jak takkie piate kolo sie czuje, bo jak jestesmy sami to z jego mama sobie porozmawiam i w ogole (bardzo fajna jest) a jak jest brat z dziewczyna to oni fakt mowia po polsku ale o sprawach ze ja nigdy niewiem o co chodzi i siedze przy tym stole i tylko sie usmiecham to jest takie okropne uczucie :36_2_58: ehhh.... ale sama tak wybralam wiec teraz mam .

Aniołek 6 tydz

:Płacz:
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdge54fl2flm.png
Odnośnik do komentarza

Anula 73 podziel sie no tym ciastem :D:D

ninnare Witaj:flower2: Fajnie ze bedziesz z nami pisac :):D

Edzia 274 Rowniez witaj :flower2: , powoli wszystkiego sie dowiesz:lol: jaka z nas banda:lol:

Anula 73 to powiedzmy ze tez troszke jak moj tylko ze moj to nerwus ze ho ho :P a teraz jeszcze nie pali wiec jest gorzej, ale kocham drania :D no i juz:D

Aniołek 6 tydz

:Płacz:
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdge54fl2flm.png
Odnośnik do komentarza

Dla mnie juz przestaje byc naprawde, juz pol roku i nic .... fakt jestesmy w trakcie leczenia wiec za jakies 2 miechy jeszcze i powinno sie udac ale ja juz przestaje mniec sily... najchetniej bym wyjechala i juz nie wrocila :(

a co mnie przeraza to to ze coraz czesciej mam mysli ze bym wrocila do rodzicow...

Aniołek 6 tydz

:Płacz:
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvhdge54fl2flm.png
Odnośnik do komentarza

Dobry na wieczor!!!
Padam na ryj!!!
Juz dawno nie mialam takiego hardcoru jak dzisiaj.
Dziewczyny dopiero przed chwila usnely ululane na rekach
Nie wiem czy to zeby czy cus, apetytu z bardzo nie mialy, caly dzien marudne, oplakane, drzemki 5-minutowe zakonczone krzykiem...do tego STachu w domu, a K. wybyl do sasiada pomagac mu przy jakis instalacjach, mial byc chwilke, a nie bylo go 4 godz!!!
Juz dawno nie czulam takiego zmeczenia jak dzis!!!

Witam wszystkie nowe mamuski, widze, ze watek rozkreca sie na calego :36_1_11:

Flor:Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love: sciskam mocno, pol roku to jeszcze nie tak duzo, na pewno w koncu Wam sie uda!!!

Nie odpisuje kazdej, bo jeszcze nie moge sie polapac kto co jak i dlaczego:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...