Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

witaj Katarzyna ja wczoraj zapytałam Natasze co jest w świętach Bożego Narodzenia najważniejsze to powiedziała ze Mikołaj i prezenty :D
co do lekarzy i badan to współczuję rzeczywiście nie ciekawie ci się zapowiada ale lepiej przez to przejść i nie zaniedbać zdrowia ja też niebawem będę robić badania do pracy i mam nadzieję że będzie wszystko ok

Odnośnik do komentarza

nie ma się co dziwić dzieciom,że na prezenty czekają hehe
moja starsza jeszcze dodaje,że się kolędy śpiewa (bo lubi więc to rzecz istotna dla niej ale prezenty i tak na pierwszym miejscu hehe )

Katarzyna oj dużo zdrówka - faktycznie dużo tych lekarzy masz. U mnie też tych lekarzy trochę jest a pewnie dojdzie jeszcze z jeden albo dwóch :/ ale zaniedbać też źle, więc jakoś musimy to ogarniać

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za otuchę.Co prawda gołym okiem nie widać tej choroby ale ma swoje skutki uboczne...Dziś byliśmy z mężem obejrzeć mieszkanie i powiem że na dzień dobry spuścił nam czynsz o 50zł ale gorszej rudery to chyba nie widziałam...Zresztą czego ja się spodziewałam za taką cenę... Jeszcze w lato mogłabym tam mieszkać na upartego ale teraz? Wystarczy że chwile tam postałam i nogi mi zamarzły (w butach)...Ech...

A tak z kryminalnej strony to moja mama miała zawał i jest właśnie w szpitalu i czekam właśnie na powrót męża i ojca bo pojechali jej zawieźć rzeczy.W życiu bym się nie spodziewała że to się może przytrafić mojej mamie no ale w końcu serce też ma swoją wytrzymałość...Boże tylko nie moja mama...:(

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za otuchę.Co prawda gołym okiem nie widać tej choroby ale ma swoje skutki uboczne...Dziś byliśmy z mężem obejrzeć mieszkanie i powiem że na dzień dobry spuścił nam czynsz o 50zł ale gorszej rudery to chyba nie widziałam...Zresztą czego ja się spodziewałam za taką cenę... Jeszcze w lato mogłabym tam mieszkać na upartego ale teraz? Wystarczy że chwile tam postałam i nogi mi zamarzły (w butach)...Ech...

A tak z kryminalnej strony to moja mama miała zawał i jest właśnie w szpitalu i czekam właśnie na powrót męża i ojca bo pojechali jej zawieźć rzeczy.W życiu bym się nie spodziewała że to się może przytrafić mojej mamie no ale w końcu serce też ma swoją wytrzymałość...Boże tylko nie moja mama...:(

Odnośnik do komentarza

witam, ja jak na razie na święta mam bigos w słoikach, grzyby nazbierane i ususzone, szynka uwędzona przez M i zamrożona i prezent na Mikołaja mam kupiony dla synka i na święta dla teścia i mojego taty, a dla M, mojej mamy, mojej teściowej i Kacperka to po 10 listopada jak M dostanie wypłatę. Poszukam jeszcze pierniczki dr. Oetkera bo jak robiłam od postaw rok temu to wyszły za twarde.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usal6d8mgl46wyn.pnghttp://s10.suwaczek.com/20090912310214.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/2eacb1e78a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...