Skocz do zawartości
Forum

Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam


Edzia

Rekomendowane odpowiedzi

Zwycięstwo!! :36_7_8:
Chłopaki śpią , obejrzeli "Auta 2" i juz chrapią. Czy wasze dzieci tez zgrzytają zebami??


widzę, że Ty też "z brzuszkiem" :Oczko: jak się czujesz?

Czuje sie średnio, jestem aktualnie na koszmarnych mdłosciach, chociaz teraz troche sie boje mam straszne bole brzucha i mdlosci mi zmalały. Na całe szczescie jutro ide do lekarza bo szaleje z nerwów.
Dzisiaj mnie nosiło cały dzien i nawet moje 3 gory prania poskładałam do szafek:)
U mnie chłopcy na szczescie daja obcinac paznokcie ale Miki ma straszne łaskotki i ciezko go utrzywac jak obcinam mu paznokcie u nóg:)

[quote=Margeritka

Witajcie drogie mamy:) również lubię pić kawę i sprawdzać, co tam w sieci. Mam pytanie do mam karmiących piersią. Jaką kawę pijecie? Ja piję zwykłą sypaną, z jednej łyżeczki z cukrem i mlekiem...mojej Oli nic nie jest, ale spotkałam się z tezą, że przy karmieniu można pić tylko zbożowe, czy to prawda?

Ja z pierwszym synkiem nie piłam wogole kawki, nie odczuwałam takiej potrzeby.
Przy Mateuszku nie było wyjscia kawka rano musiała byc, oczywiscie na poczatku sprawdziłam jak mały reaguje, ale ze nic mu nie było to piłam.
Niestety do dzis mu zostało, uwielbia kawe i zawsze jak juz mam koncówke to robi kocie oczy ze shreka i prosi "mamo moge wypic koncówke:), tylko mały yczek"

http://www.suwaczek.pl/cache/174b1a1278.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-55353.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-55354.png

Odnośnik do komentarza

IWA23

Ja sanki mam od chłopców zwykłe i śpiwór daję z wózka,pchacza nie kupuję bo w mieszkaniu nie mam gdzie tego potem trzymać a krzesło mi się przyda bo jak jemy to kręci się między nami a tak ją wsadzę i dam jej coś i sama będzie jadła.Wózek dla lalek ma po mojej siostrze i nawet tam jakiś bobas jest ja jej chcę kupić rowerek ten bez pedałów ale to jak nazbiera kasę na ur lub na 2 latka:)

Krzesełko to naprawdę mega doskonała sprawa. Tak jak powiedziałaś- sadzasz i siedzi ze wszystkimi przy stole- ma poczucie, że w pełni do stada należy i jest dorosła, bo siedzi na równi ze wszystkimi:)
Rowerek biegowy też.. dziecko bardzo szybko uczy się utrzymywać równowagę i potem łatwiej nauczyć go jeździć na "poważnym" rowerze bez używania dwóch bocznych kółeczek.. Swoją drogą może ja nad rowerkiem się zastanowię??
My ani sanek, ani zabawek, ani rowerków, ani nic kompletnie nie mamy niestety po kim odziedziczyć..

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

niccoll86 a to ciekawe z tą kawą...może Mateuszek wie, że kawa jest tylko dla dorosłych i dlatego lubi dopijać?? wiesz, że zakazany owoc najlepiej smakuje... pamiętam, jak mój młodszy brat w wieku 10 lat dopijał wódkę z kieliszków po gościach, jak mama nie widziała, i nic mu nie jest... dziś ma 23 lata, jest żołnierzem zawodowym, pracuje, studiuje i nie ma problemów z alkoholem...

Odnośnik do komentarza

niccoll86
Aneczka23
Witam bardzo serdecznie:)
Przez przypadek trafilam na Wasze forum i postanowilam napisac:)
Wiec mam na imie Ania:) ma dwoje cudownych dzieci.Synek ma 4,5 roku a córeczka ma 19 miesiecy.Nie pracuje od kad urodzil sie synek.Moje dzieci sa cudowne ale niestety bardzo chore od urodzenia.oboje sa dziecmi z orzeczeniami o niepelnosprawnosc i wieloma chorobami.zycie poswiecam dziecia i niestety przez najblizsze lata nie mam co marzyc aby pojsc do pracy:( ale oczywiscie nie zaluje bo spedzam z dziecmi kazda chwile:):):):):)

Wiec to tak na poczatek.mam nadzieje ze przyjmniecie mnie do swojego grona:)

Witam serdecznie.

Jesli mozna spyatc jaki stopien niepełnosprawnosci ?? Na co są chore?? Oczywiście podziwiam wytrwałości, moj syn przez 3 lata był chory i potrzebował opieki non stop, było ciezko ale mysle ze dzieki temu nasza więz jest bardzo silna.
Pozdrawiam.
Moje dzieci maja orzeczenia o niepelnosprawnosci dla dzieci do 16 lat(tak sie to fachowo nazywa).choruja...duzo by pisac...Synek wczesniak:urodzony z niewydolnoscia oddechowa,pozostala astma oskrzelowa z ostrym przebiegiem,wieczne zapalenia pluc,odma plucna,alergik na wszystko,cukrzyca typ 1,kamica nerkowa,Padaczka,zaburzenia rozwoju,astygmatyzm, pod.owrzodzenia jelit,naczyniak na watrobie,kamica woreczka zolciowego,zapalenie stawow to tak wskrucie:(
Córeczka urodzona z wylewem i niedotlenieniem okoloporodowym,opoznienie rozwoju psychoruchowego,torbiele w dolnej czesci mozgu,torbiel w ciesni tarczycy,niedoczynnosc i nadczynnosc tarczycy z wolem,anemia oporna na leczenie,podej,niedowladu prawostronnego,Padaczka, cukrzyca,czeste ZUM,podej,fakomatozy, refluks zoladkowo-przelykowy,astma oskrzelowa i alergia. to tez tak w skrucie.

Odnośnik do komentarza

IWA23
Aneczko witaj koleżanko :):)
Ja sanki mam od chłopców zwykłe i śpiwór daję z wózka,pchacza nie kupóję bo w mieszkaniu nie mam gdzie tego potem trzymać a krzesło mi się przyda bo jak jemy to kręci się między nami a tak ją wsadzę i dam jej coś i sama będzie jadła.Wózek dla lalek ma po mojej siostrze i nawe tam jakiś bobas jest ja jej chcę kupić rowerek ten bez pedałów ale to jak nazbiera kasę na ur lub na 2 latka:)

Witam kochana:) niewiedzialam ze Ciebie tez tu spotkam:) oj znana jestes haha

My tez dla wiki kupilismy krzeselko wlasnie do jedzenia:)

Odnośnik do komentarza

Margeritka
niccoll86 a to ciekawe z tą kawą...może Mateuszek wie, że kawa jest tylko dla dorosłych i dlatego lubi dopijać?? wiesz, że zakazany owoc najlepiej smakuje... pamiętam, jak mój młodszy brat w wieku 10 lat dopijał wódkę z kieliszków po gościach, jak mama nie widziała, i nic mu nie jest... dziś ma 23 lata, jest żołnierzem zawodowym, pracuje, studiuje i nie ma problemów z alkoholem...

Dzieciaki tak mają:) Ja też dopijałam z kieliszków:) I moja siostra:) A teraz wódkę ruszam tylko w drinku, bo czysta przez gardło nie chce mi przejść. Moja mała chrześnica (aktualnie 10latka) jak była brzdącem 2-3 letnim to chciała, żeby "kapucinę" jej robić jak były jakieś zloty rodzinne:) Wszyscy piją kawę, to ona też..:)
Dzieci szybko chcą być dorosłe.. A jak już są..- to pewnie same wiecie ile razy chciałoby się wrócić do beztroskich lat, gdzie nas nie obchodziło, z czego rachunki i zakupy zrobić, jak wszystko ogarnąć, żeby dobrze działało itd..

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

małagosia77
aneczka witaj u nas :36_7_8: pisz jak najczęściej, dziel się smutkami i radościami - po to tu jesteśmy :Oczko: Myślę, że masz ciężki kawałek chleba ale podziwiam i życzę wielu sukcesów - małych i dużych :36_1_11:
bogdanka no Ty to masz nerwy - tak wystawiać cierpliwość sterty - wypierze mnie dzisiaj czy nie :D:D:D
agusia no to mnie powaliłaś tą wiadomością :Kiepsko: brakuje tylko choinek na wystawach i Last Christmas w radio :Oczko:
niccoll widzę, że Ty też "z brzuszkiem" :Oczko: jak się czujesz?
moja mała, ta brzuszkowa, zaczyna tak mocno kopać, że boję się pomyśleć co będzie dalej :36_11_1: szczególnie upodobała sobie szyjkę i wali jak opętana, a ja nie wiem jak mam siedzieć :lup:

Dziekuje za przywitanie:) napewno bede pisac:)

Pozwole sobie pogratulowac takiej gromadki dzieciaczkow:) ja tez zawsze chcialam miec duzo dzieci ale w naszej sytuacji raczej jest to nie mozliwe:(

Odnośnik do komentarza

Po wizycie:) Oczywiście z powodu bolów brzucha powinnam duzo lezec, nie denerwowac sie i najlepiej jak mi ktos bedzie pomagał przy chłopakach. bardzo zabawne:) na szczescie za tydzien przyjezdza maz i ma 10 dni wolnego to sobie moze wtedy odpoczne.
A poza tym dzidzia mi dzisiaj pomachała na usg:) Wyszło ze jestem w 10 tygodniu i 1 dzien:) termin na 17 maja czyli 6 dni po urodzinkach Mikołaja.

Rowerek bez pedałków to bardzo dobry wynalazek, ja synkowi kupiłam uzywany w tym roku i dzieki niemu chciał po jakims czasie wsiasc na zwykły,

Co do krzesełka to tez uwazam ze to bardzo dobre ustrojstwo, na szczescie ja zakup mam z głowy. Mozna powiedziec ze krzesełko wywrózyło mi ciaze:) Wygrałam miesiac przed zajsciem super krzesełko do karmienia a zaraz potem dowiedziałam sie ze jestem w ciazy.

Pozdrawiam.

http://www.suwaczek.pl/cache/174b1a1278.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-55353.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-55354.png

Odnośnik do komentarza

U nas dziś dzień mija spokojnie... Pogoda nie przytłaczjąca to i żyć się chce:) Duśka się najadła i grzecznie leży w wózku, chłopaki nawet nie rozrabiają - tzn ja im nie wchodzę w drogę w bałaganieniu to potem mi nawet łaskawie pomagają sprzątać :smiech::smiech::smiech: Taka nowo obcykana strategia:smiech::smiech::smiech: A ponadto nic mi się nie chce - ja nie wiem czy to taki leń połogowy czy mój osobisty i wyhodowany na stałe:smiech: Druga kawka w toku bo senność mnie męczy kolejny dzień... Ach, jak miło wspominać początki macierzyństwa... Ze Szczepem drzemałam 3/4 dnia, z Sambim Szczep przytulał mi się do pleców i 3 h spaliśmy w trójkę... A teraz nie ma przebacz - zapierniczaj matka na pełnych obrotach 24/7 A CO!!

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

niccoll86
Po wizycie:) Oczywiście z powodu bolów brzucha powinnam duzo lezec, nie denerwowac sie i najlepiej jak mi ktos bedzie pomagał przy chłopakach. bardzo zabawne:) na szczescie za tydzien przyjezdza maz i ma 10 dni wolnego to sobie moze wtedy odpoczne.
A poza tym dzidzia mi dzisiaj pomachała na usg:) Wyszło ze jestem w 10 tygodniu i 1 dzien:) termin na 17 maja czyli 6 dni po urodzinkach Mikołaja.

Rowerek bez pedałków to bardzo dobry wynalazek, ja synkowi kupiłam uzywany w tym roku i dzieki niemu chciał po jakims czasie wsiasc na zwykły,

Co do krzesełka to tez uwazam ze to bardzo dobre ustrojstwo, na szczescie ja zakup mam z głowy. Mozna powiedziec ze krzesełko wywrózyło mi ciaze:) Wygrałam miesiac przed zajsciem super krzesełko do karmienia a zaraz potem dowiedziałam sie ze jestem w ciazy.

Pozdrawiam.

Krzesełko kupiłam używane bo mi się nie opłacało nowego gdyż nie planuję więcej dzieci chyba że zdarzy się jakaś wpadeczka :) ,po chłopcach nie miałam jakoś nie potrzebowałam nie pałętali się tak jak młoda miedzy nogami jak jedliśmy a ona jak tylko widzi że jemy lub ktoś je to zaraz sie ciśnie,mlaska i tez chce jeść najgorzej jest w niedziele bo zamiast wszyscy jeść to jedna osoba musi ją pilnowac i je później a jak ją weźmiemy na kolana to z talerza ściąga ech taki mały żarłoczek.

Mój mąż dziś miał w pracy wypadek,jechał taką dużą maszyną do kładzenia asfaltu a jest ona naprawdę duża i wjechał w tą maszynę tir i pół tej maszyny rozwalił,mężowi nic się nie stało tylko strach się najadł,a ja bardziej będę się bać kiedy on będzie w pracy :(

Odnośnik do komentarza

Aneczka23- Dzięki tej sile, która codziennie rano podnosi Cię z łóżka jesteś dla mnie wielka:) To straszne, że w dwóch małych ciałkach "zagnieździło się" tyle złych rzeczy:( Los to jednak jest czasem okrutny:( Ale to, ze mają TAKĄ MAMĘ, jak Ty to wielkie szczęście. Trzymam kciuki za Was.

niccoll86- Koniecznie się teraz pilnuj:) Omijaj szerokim łukiem jakieś większe porządki, dźwiganie itd. No i jak już Mąż będzie to maksymalnie wykorzystaj czas na odpoczynek:) 10tygodni i 1dzień- FAJNIUSIO:)

IWA23- Najważniejsze, że nic się Mężowi nie stało:) Nie zamartwiaj się, trzeba być dobrej myśli, bo jak się myśli tylko o złym, to się niestety złe przyciąga.

Pozdrawiam Mamusiulki:)

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

U mnie zycie wrociło do normy, chłopaki wrocili do przedszkola wiec do 12 cisza i spokoj. :36_1_68:
A ja wczoraj z tego szczescia wypiłam sobie kawke, niestety to był wielki błąd, zaczeło mna trzasc, :alajjj: nawet telefonu w reku nie mogłam utrzywac. Tak wiec od dzisiaj weszła w życie kawa "inka".
Wczoraj maz mi powiedział ze będzie az do 13 listopada w domu, po prostu bosko, ale powiedział ze jak mam duże huśtawki nastrojów to może tego psychicznie nie wytrzymać i pojedzie wcześniej:comp_ihate:

http://www.suwaczek.pl/cache/174b1a1278.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-55353.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-55354.png

Odnośnik do komentarza

niccoll86
U mnie zycie wrociło do normy, chłopaki wrocili do przedszkola wiec do 12 cisza i spokoj. :36_1_68:
A ja wczoraj z tego szczescia wypiłam sobie kawke, niestety to był wielki błąd, zaczeło mna trzasc, :alajjj: nawet telefonu w reku nie mogłam utrzywac. Tak wiec od dzisiaj weszła w życie kawa "inka".
Wczoraj maz mi powiedział ze będzie az do 13 listopada w domu, po prostu bosko, ale powiedział ze jak mam duże huśtawki nastrojów to może tego psychicznie nie wytrzymać i pojedzie wcześniej:comp_ihate:

Niech mąż nie przesadza,w końcu na kimś trzeba emocje wyładować a on facet to niech to przyjmie elegancko na klate:oczko::oczko::oczko:

U mnie młoda dość mocno przeziębiona w sobotę miała ponad 39 st gorączki i jest zachrypnięta choćby krtań lub gardło .
Mężowi nic się nie stało,zanim ten tir wjechał to mąż zatrzymał maszynę i zszedł trochę niżej i to był ten plus a maszyna z przodu cała rozwalona.

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamulki,

Co tam słychać u Was??
Iwa- mam nadzieję, że Malutka Misia już w porządku..:36_3_15: Się Bidusia Mała pochorowała..
Niccoll- odpoczywasz trochę?? I tą kawę może zostaw na razie:) Inka albo dobre cappuccino:)

Mnie dopadła jakaś chandra straszna.. Dziś po prostu nie mogłam wstać z łóżka.. Dałam Małemu mleko o 7, poleżałam chwilę z Nim ale jak chciał się bawić to wsadziłam go razem z zabawkami do łóżeczka a ja po prostu zamknęłam oczy i marzyłam, żeby jeszcze noc była.. Nie jestem jakaś specjalnie zmęczona- to nie to.. Ale po prostu nie mam ochoty wykazywać żadnej aktywności.. Dni mi się dłużą niemiłosiernie odkąd wiem, że za jakieś dwa tygodnie wraca mój M. nareszcie do domu.. Zamiast lecieć szybko, to jak na złość jak flak z olejem każdy dzień się pomału ciągnie.. Chodzę jakaś rozdrażniona, wszystko mi leci z rąk i wściekam się sama na siebie..:36_2_24:

Mam nadzieję, że u Was Kochane lepiej..
Pozdrawiam i dobrego, spokojnego dnia życzę..:36_1_67::Kiss of love:

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

asioczek84
Poszłam myć Piotrkowe butelki i tak sobie myślę w trakcie- Kurcze, przecież Iwy Córcia urodziny ma..
Zatem wszystkiego najcudowniejszego dla Małej Księżniczki..:)

http://profumo.blox.pl/resource/tort_na_roczek.jpg

Dziękujemy,Dziękujemy asioczek ale to jutro :)

Młoda dalej zachrypnięta ale nic gorszego się nie dzieje daję jej lipomal i mam nadzieję że do niedzieli przejdzie bo ma imprezę.
U mnie ogulnie dużo mam roboty bo muszę posprzątać po remoncie pokoju chłopcowego i do tego jakieś menu wymyślić na niedzielę oraz to przygotować ale nie mam kiedy bo młoda marudna non stop ręce a mąż późno wraca a z rodziny nie ma chętnych do pomocy przy młodej :(

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamuny,
muszę, po prostu muszę to napisać, bo jestem w mega dobrym humorze!! MÓJ M. WCZORAJ NAM ZROBIŁ NIESPODZIEWANKĘ I WRÓCIŁ WRESZCIE DO DOMU!! Tak się cieszę, tym bardziej, że nie dał mi ani pół powodu, żebym choć mogła pomarzyć, że wcześniej przyjedzie niż zaplanowane było. Piotrek też oszalał ze szczęścia. No po prostu lepiej być nie mogło..:)

Pozdrawiam Was cieplutko Kochane..
Dobrego dnia życzę..:36_3_15:

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/auVqCvV.jpghttp://lb3f.lilypie.com/auVqp1.png http://s2.pierwszezabki.pl/040/040309980.png?9490
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxzdvw4pwctfw.png
[url=http://www.su

Odnośnik do komentarza

asioczek84 cieszę się, że jesteś taka zadowolona :) widać, że mężowi udała się niespodzianka - to najważniejsze. Teraz cieszcie się sobą ile się da :36_1_11:
Iwa spóźnione ale cieplutkie życzenia dla Córci z okazji urodzin :36_3_19:
niccoll86 jak tam samopoczucie?
ja wróciłam do żywych - byłam na obciążeniu glukozą i wierzcie mi lub nie ale chyba nigdy nie czułam się tak źle :Kiepsko: ale na szczęście wynik idealny :Oczko: tylko jakim kosztem...
Wczoraj byłam na usg i widziałam moją córcię, rośnie pięknie - jest nawet tydzień starsza niż wynika to z suwaczka. A jutro mam gości więc czeka mnie okupowanie kuchni.
Buziaki :36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...