Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[anusiaelblag]

No baaaaaardzo, że sprawdziłaś.. Pomyśl jakbyś się wkurzyła na miejscu.......

[Margaretka83]

Dokladnie,ale teraz wszystko ulegnie zmianie,bedziemy musieli wiecej zaplacic i chyba zabrac Patricka,a chcielismy sami pojechac.Bo to tak wyglada,rok temu wygralam konkurs na bloga roku,nagroda glowna to byly bony do biura podrozy na 1000 funtow.Chcielismy ta kwote podzielic na pol i za jedna pojechac sami bez dzieci,a za druga + doplata pojechac z dzieciakami.Ale wychodzi na to,ze za 750 f jest totalna kaszana i bedziemy musieli wydac wszystko i nie zostanie juz nic.Szkoda mi nie zabrac Patricka,bo to jego blogasek wygral,z drugiej strony to marzy mi sie taki tydzien bez dzieci.No wyjscia nie ma trza wydac cala wygrana,bo nie bede mieszkac z mrowkami.

[75sylwia1]

Witam wieczorowa porą:))
Przepraszam że zniknęłam po południu tak bez slowa, ale dzieci sie obudziły i juz nie miałam możliwości nic naskrobać. Kuba od razu chciał cyca potem obiadek i poszliśmy znowu do piaskownicy. Teraz wkońcu zasnął więc mam czas.
margaretka- gratuluje wygranej i nie martw się napewno znajdziesz cos interesującego może z last minute uda się wam załatwić i będzie taniej.

[Gość Szani]

Hej Wam
można dołączyć? Też nie pracuję i zajmuję się synem.

[KATARZYNKA78]

Szani

Hej Wam
można dołączyć? Też nie pracuję i zajmuję się synem.

witaj

[75sylwia1]

Szani

Hej Wam
można dołączyć? Też nie pracuję i zajmuję się synem.

Witaj i klikaj:))
Może coś więcej napiszesz o sobie.

[Gość Szani]

cos więcej?
hmmmm mieszkam w katowicach...syn ma 2,5 roku. Chętnie poszlabym do pracy ale niestety narazie niema mozliwosci. I przyznam ze marzy mi się już córeczka :)

[magdak136]

dziewczyny jestem i żyje..he he he

u nas pomalutku wszystko wraca do normy,mała zdrowieje..

a u Was u la la dużo tego

[anusiaelblag]

Szani

Hej Wam
można dołączyć? Też nie pracuję i zajmuję się synem.

Witaj

[Margaretka83]

75sylwia1

może z last minute uda się wam załatwić i będzie taniej

W tym sek,że nie mamy takiej opcji :( Bony sa tylko do jednego biura podróży,ktory jak sie okazuje nie nalezy do najtanszych.

Szani witam również :)

[KATARZYNKA78]

Szani

cos więcej?
hmmmm mieszkam w katowicach...syn ma 2,5 roku. Chętnie poszlabym do pracy ale niestety narazie niema mozliwosci. I przyznam ze marzy mi się już córeczka :)

witam KATOWICE tu CHORZÓW od 5 lat ŚWIĘTOCHŁOWICE ale w Katowicach jestem często mam tam przyjaciółkę i mama ma kwiaciarnę

[75sylwia1]

Szani

cos więcej?
hmmmm mieszkam w katowicach...syn ma 2,5 roku. Chętnie poszlabym do pracy ale niestety narazie niema mozliwosci. I przyznam ze marzy mi się już córeczka :)

witam krajankę ja jestem z Bierunia:))
A co do córci to nic tylko sie postarać, lepiej jak jest taka mała róznica niz za duza, u mnie to 17lat różnicy między dziećmi.

[Margaretka83]

magdak136

mała zdrowieje..

A to dobrze,bo nic gorszego jak chore dziecko,no chyba,ze mąż

[75sylwia1]

magdak136

dziewczyny jestem i żyje..he he he

u nas pomalutku wszystko wraca do normy,mała zdrowieje..

a u Was u la la dużo tego
No dlugo cię nie było ale cieszę sie ze u ciebie juz lepiej z mała jest.

[Margaretka83]

Widze,ze tu prawie same Ślązaczki,ja mam rodzine w Bytomiu i dobrą kolezanke w Siemianowicach Śląskich,a maz ma rodzine w Piekarach.

[Gość Szani]

75sylwia1

Szani

cos więcej?
hmmmm mieszkam w katowicach...syn ma 2,5 roku. Chętnie poszlabym do pracy ale niestety narazie niema mozliwosci. I przyznam ze marzy mi się już córeczka :)

witam krajankę ja jestem z Bierunia:))
A co do córci to nic tylko sie postarać, lepiej jak jest taka mała róznica niz za duza, u mnie to 17lat różnicy między dziećmi.

no narazie nie mozemy. Raz, że jestem po cesarce a dwa warunki niepozwalają :(

[75sylwia1]

Margaretka83

75sylwia1

może z last minute uda się wam załatwić i będzie taniej

W tym sek,że nie mamy takiej opcji :( Bony sa tylko do jednego biura podróży,ktory jak sie okazuje nie nalezy do najtanszych.

Szani witam również :)
wiesz jak to jest ze sponsorami niby cos dadzą, ale z kolei ceny maja tak wysrubowane, że głowa boli, dobrze ze choć na jeden wyjazd wam wystarczy i nie będziecie musieli dopłacac.

[magdak136]

Margaretka83

magdak136

mała zdrowieje..

A to dobrze,bo nic gorszego jak chore dziecko,no chyba,ze mąż

głosik odemnie

masz rację gorszy mąż..he he

[KATARZYNKA78]

Margaretka83

Widze,ze tu prawie same Ślązaczki,ja mam rodzine w Bytomiu i dobrą kolezanke w Siemianowicach Śląskich,a maz ma rodzine w Piekarach.

ja się urodzilam i mój mąż też w SIEMIANOWICACH

[75sylwia1]

Szani

75sylwia1

Szani

cos więcej?
hmmmm mieszkam w katowicach...syn ma 2,5 roku. Chętnie poszlabym do pracy ale niestety narazie niema mozliwosci. I przyznam ze marzy mi się już córeczka :)

witam krajankę ja jestem z Bierunia:))
A co do córci to nic tylko sie postarać, lepiej jak jest taka mała róznica niz za duza, u mnie to 17lat różnicy między dziećmi.

no narazie nie mozemy. Raz, że jestem po cesarce a dwa warunki niepozwalają :(
Wiem cos na temat warunków, też bym chciał jeszcze jedno ale przy metrarzu 34 to jest nierealne,

[Margaretka83]

Sylwia ja mam nadzieje,ze na jeden wyjazd starczy,bo nie stac nas teraz,zeby doplacac,a ja sie uparlam,zeby jechac teraz we wrzesniu,bony sa bezterminowe,dostalam je rok temu na 2 tygodnie przed porodem.W sierpniu mamy wesele w Polsce,poczatkiem pazdziernika kolejne wesele w Polsce.Sprawdzalismy bilety sa w miare tanie,ale trza sie ubrac,dac prezent...nie wiem czy na te drugie weselicho polecimy,bo skad kasy nabrac,jak tylko maz pracuje.

[75sylwia1]

Margaretka83

Sylwia ja mam nadzieje,ze na jeden wyjazd starczy,bo nie stac nas teraz,zeby doplacac,a ja sie uparlam,zeby jechac teraz we wrzesniu,bony sa bezterminowe,dostalam je rok temu na 2 tygodnie przed porodem.W sierpniu mamy wesele w Polsce,poczatkiem pazdziernika kolejne wesele w Polsce.Sprawdzalismy bilety sa w miare tanie,ale trza sie ubrac,dac prezent...nie wiem czy na te drugie weselicho polecimy,bo skad kasy nabrac,jak tylko maz pracuje.

dobrze że te bony bezterminowe to może jak nic ciekawego teraz nie będzie to pojedziecie blizej zimy, fajnie tak jak za oknem zimno polecieć do ciepłych krajow,

[Margaretka83]

magdak136 dzięki :)
No fajnie,tylko my troche jestes uzaleznieni od tesciowej,kiedy jej bedzie pasowalo,zeby przyleciec,bo mlodszego synka nie bedziemy zabierac i tesciowa musi do nas na ten czas przybyc i sie nim zajac.A druga sprawa to jest taka,ze meza siostra ma male dziecko,a konczy jej sie wychowawczy i wtedy tesciowa bedzie sie wnuczka zajmowac,jak nie polecimy we wrzesniu,to nie wiem kiedy...

[Gość Szani]

75sylwia1

Szani

75sylwia1

witam krajankę ja jestem z Bierunia:))
A co do córci to nic tylko sie postarać, lepiej jak jest taka mała róznica niz za duza, u mnie to 17lat różnicy między dziećmi.

no narazie nie mozemy. Raz, że jestem po cesarce a dwa warunki niepozwalają :(
Wiem cos na temat warunków, też bym chciał jeszcze jedno ale przy metrarzu 34 to jest nierealne,

to malutkie mieszkanie..... my mamy 63 metry ale z babcią mieszkamy i juz mnie to wkurza ale moze za niedługo się przeprowadzimy i bedziemy mieli 3 pokoje kuchnia łazienka :)

[75sylwia1]

Margaretka83

magdak136 dzięki :)
No fajnie,tylko my troche jestes uzaleznieni od tesciowej,kiedy jej bedzie pasowalo,zeby przyleciec,bo mlodszego synka nie bedziemy zabierac i tesciowa musi do nas na ten czas przybyc i sie nim zajac.A druga sprawa to jest taka,ze meza siostra ma male dziecko,a konczy jej sie wychowawczy i wtedy tesciowa bedzie sie wnuczka zajmowac,jak nie polecimy we wrzesniu,to nie wiem kiedy...

Ja to bym chyba nie zostawiła takiego maluszka na tak długo, ale z drugiej strony z dziećmi to za bardzo nie odpoczniecie i nie bedziecie mieli czasu dla siebie. Coś za cos jak to się mowi.