Majóweczki 2016

[jagoda25]

u naszej Malutkiej tez lekarka wykryla 2 male torbiele. powiedziala ze nic groznego ale mamy isc na hmm "level 2 usg" zeby zobaczyc czy sie wchlaniaja itp. w srode mamy badanie :o
a moja siostra jest pediatra i powiedziala, ze nie ma ludzi zdrowych sa tylko nieprzebadani
a co do wozkow to my kupimy Peg Perego pop up book plus s chyba taki model. i fotelik peg perego primo viaggo 4-35 z baza na pasy.
najpierw bylam zakochana w wozku Cybex Priam ale na zywo mezowi sie nie spodobal.
a gdzie dziewczyny zamierzacie wozic maluszka w aucie? u nas kazde ma swoje auto i w moim bedzie baza do fotelila i pasowaloby mi jakby Malutka mogla byc na przednim siedzeniu. mamy bezpieczne auto suv i sama nie wiem bo ponoc najbezpieczniej z tylu za pasazerem?

[ashica]

Zdania też są podzielone. My wozilismy małą za kierowcą ale to dlatego że jeździliśmy w trójkę i w razie czego zajmowałam się córcia. Ale teraz jak będę miała swoje autko to lepiej mieć dziecko "na oku " a raczej jego konciku :-) w razie czego podać smoka cokolwiek zrobić można gdy jest blisko. Do tyłu w trakcie jazdy się nie sięgnie. Zależy też pewnie wszystko od auta. W dużym bezpieczniejszym aucie bym się nie bała wozić z przodu.

[Olcia93]

Dziewczyny ;) naprawdę super, że piszecie o tych wózkach... bo ja akurat jestem zielona w tych sprawach, nie wiem na co zwracać uwagę, a co jest zbędne. Ale widze, że marek tych wózków jest coraz więcej i już głupieje :P
mam nadzieję, że na jakiś się w końcu zdecyduje i będę zadowolona :)

teraz tak odbiegając od tematu testów ciążowych i wózków ;P
jutro musze zrobić ten posiew moczu i powiedzcie mi jak bede zawozić go do laboratorium to mam czekać w kolejce (toż u mnie to z 40 min czekania) czy mam wejsc po prostu i go tam zostawić jak najszybciej ? Bo przecież, jak ja będe go tak długo trzymac stojąc w tej kolejce to napewno mi wyjdzie jakas bakteria, która w tym czasie mi tam wskoczy ;/
no i drugie pytanie... czy moge tez za jednym razem tzn. jutro nasiusiac do tego drugiego pojemnika i zrobić tez normalne badania moczu i badania krwi ? Głupie pytanie, ale boje się ze przez to czekanie w kolejce ten caly posiew bedzie na marno...

[Anka_hey]

Olcia wiadomo, że najlepiej jak najszybciej dostarczyć mocz do badania. Moim zdaniem sam fakt, że jesteś w ciąży powinien upoważnic Cię do wejścia poza kolejką tak jest u mnie w przychodni, jest nawet kartka wywieszona. I jak Ci starczy siusiu to możesz też oddać na mocz ogólny:) i badania krwi też myślę możesz zrobic:) I polecam naprawdę dobrze się podmyc przed pobraniem moczu. Ja za pierwszym razem wytarlam się tylko chusteczkami i wyszedł mi mocz niediagnostyczny, flora bakteryjna mieszana i się tylko zestresowalam, no i kolejne dni czekania na nowe wyniki.

Ja z tymi wózkami to też zielona jestem. Muszę się przejechać i pooglądać podotykac i popytać :)

Ale niektóre mialyscie historie z potwierdzeniem ciąży hehe:) u mnie było w sumie prosto 27.07 miesiączka kolejna miała byc 25-26 sierpień i 26 zrobiłam test i wyszły dwie kreski. Potem poszłam jeszcze na bete i równo w 6 tygodniu usłyszałam serduszko Kacperka :)

[AniaAn]

Ja dzisiaj miałam rajd po sklepach wózkowych. W końcu trzeba było zobaczyć na żywo modele wstępnie wybrane w internecie. W niektórych przypadkach rozczarowanie było ogromne. Ogólnie planujemy z mężem zaoszczędzić na mebelkach i gadżetach do pokoju a kupić porządny, "wypasiony" wózek. Wynajmujemy bardzo małe mieszkanie więc nici z pokoju dziecięcego z prawdziwego zdarzenia. Łóżeczko będzie stało u nas w sypialni pewnie przez pierwszych kilka lat (no chyba, że wygram w lotto). Nie za bardzo możemy też wiercić w ścianach itp, więc pewnie kącik maleństwa będzie bardzo skromny. Może dlatego tak bardzo zależy mi na wózku z górnej półki. Oglądaliśmy dziś Bugaboo Cameleon 3, Joolz Day i Cybex Priam.

[Dariaaa]

Witam na forum :)
Na 10 maja mam termin ale na ostatnim badaniu prenatalnym - waga rozmiar itp wskazano już 3 maja:) młoda rośnie.
Powoli szykujemy się na przyjście naszej małej księżniczki. Zakupiliśmy do tej pory wózek joie chrome (sugerowaliśmy się waga, wyglądem i funkcjonalnością oraz mega promocją) podgrzewacz Canpol , wanienkę, powoli kompletujemy ciuszki, zestaw do pielęgnacji Canpol. Teraz poluje na nianie z monitorem AC401. Od tygodnia jestem na L4 z uwagi na moją chorobę( nie ma wpływu na rozwój dziecka) i zmniejszanie leków. Ostatnio przeszłam kolkę nerkową ale na szczęście z małą wszystko ok.
Dużo spaceruje i jestem bardzo szczęśliwa :)
PS. przytyłam już 13 kg!
Pozdrawiam

[Monika2016]

AniaAn, my z mężem też wynajmujemy mieszkanie tzn. kawalerkę :( kiepsko będzie się pomieścić ze wszystkim ale jakoś damy radę. Nie stresuje się tym, bo wiem ze mamy gdzie wrócić, każde z nas ma swój dom.

Witam nowe Majóweczki.

Dariaaa, chyba jesteś pierwszą mamą, która tyle rzeczy juz kupila. Jestem pod wrażeniem.

[Gość Leel]

Ja tez jestem pod wrażeniem zakupów :) sama jeszcze nic nie kupiłam. Trochę ciuszków dostałam od jednej przyjaciółki, a od innej z okazji świąt prezent dla malucha - ubranka i smoczek z wasami :))
Na razie robie listę co musimy kupić, ale ciężko mi idzie :( tego jest cała maaaasa!

[ruda.n]

Ja mam kilka rzeczy w prezencie otrzymanych :-) a tak sama jeszcze nic nie kupowałam ;-) nic a nic :-D chyba będzie czas zacząć ;-) chciaz o tym myśleć ;-)

[Monika2016]

Witam z rana.
Ja również będę miala ubranka od siostry i fotelik samochodowy. Resztę musimy kupić.

Ruda u mnie też chyba jest pora aby zacząć o tym myśleć.

Miłego dnia dziewczyny a ja lecę do pracy:)

[Zawiszka7]

Ja tez nic jeszcze nie kupiłam, i niestety nie pochodziła sobie po sklepach:/ ale ciuszków trochę dostałam, a jeszcze moja mam robi dla zuzki takie śliczności na drutach:)
No ja zaraz zbieram się na wizyte-pierwsze wyjście od tygodnia. Tylko dziś sama bo mój w pracy i chociaż pracuje w tym budynku co mam lekarza to niestety nie da rady wyjść. A potem poprzeszkadzam trochę kolezance i sie nagadam w koncu-szykuje się miły dzien:)

[pati33]

Witam , ja chciałabym się dowiedzieć przyszłych mam majowych z Wrocławia gdzie będą rodziły ,który szpital najlepszy . Mój termin 22 Maj 2016 ale mam planowane cesarskie bo to trzecia moja ciąża po 2 cc .

[karola_krakow]

Ja właściwie z ubranek mam juz wszystko ;) część dostałam od bratowej a resztę kupiłam.. Wózek juz kupiony, wanienkę dostaliśmy, łóżeczko też mamy dostać ale to już bliżej porodu.. Wiec teraz pozostały nam do kupienia gadżety typu kocyki, laktator, kosmetyki itp ;) w każdym razie większość juz z głowy.. Z mniej przyjemnych rzeczy bede musiała kupić rzeczy dla siebie do porodu.. :P

[kasiast85]

Hej :)
pati33 ja sie szykuje na porod we Wrocławiu i też raczej na cc. Póki co wybrałam Kliniki - wiem że warunki okropne, tynk się sypie itp. ale lekarze najlepsi we wrocławiu i do tego oddział pediatryczny do którego zwożą dzieci z całego województwa (wolę chuchać na zimne). Z tego co wiem polecane jest też Kamińskiego. I dziewczyny zachwycają się Oławą - świetne odnowione sale ale mnie przeraża to że w razie gdyby coś było nie tak wiozą dziecko do Wrocławia. A Ty gdzie wcześniej rodziłaś? Tamte szpitale odpadają?

[Monika2016]

Karola ale Ci zazdroszczę. Ja jakoś się nie mogę zdecydować czy już kupować czy nie (mam obawy czy wszystko jest ok). Za każdym razem mówię sobie, że po następnej wizycie i tak czas leci do następnej wizyty a ja bez żadnej rzeczy.

[meeeg]

Cześć dziewczyny :) ja mam już parę ciuszków kupionych i codziennie sprawiam sobie przyjemność - wchodzę na allegro i oglądam kolejne nie wiem, jak tu się powstrzymać, żeby ich dużo nie nakupować?
Mamy też już łóżeczko :) jakoś zaraz po malowaniu znaleźliśmy takie, które nam się spodobało, kupiliśmy na allegro i przyszło dosłownie po dwóch dniach. Będzie do niego jeszcze komoda. Z tej aukcji: http://allegro.pl/show_item.php?item=5166912763
Kolor orzech/biały.
Na żywo jest jeszcze bardziej urocze :)

Mamy też wybraną wanienkę. I mam pytanie do bardziej doświadczonych mam - czy taka foczka jest ok? http://allegro.pl/tega-foczka-fotelik-do-kapieli-seria-mis-0-8mca-i5667504856.html
Właśnie z tej serii wanienkę wybraliśmy.
Czy lepiej taka miękka - http://allegro.pl/fotelik-do-bezpiecznej-kapieli-foczka-frotte-i5352140098.html

pati ja zamierzam rodzić na Kamieńskiego. Mam stamtąd lekarkę, za tydzień wybieram się tam na szkołę rodzenia, no i mieszkam 5 minut od tego szpitala. Też chciałabym zapytać o Twoje doświadczenia :)

[karola_krakow]

Monika2016 każda z Nas się martwi czy wszystko jest ok ale trzeba wierzyć, że tak jest ;) zawsze coś może się wydarzyć, nieważne czy początek ciąży czy koniec.. Ja wychodzę z założenia, że lepiej mieć wszystko wcześniej bo później różnie może być z czasem, z samopoczuciem itp.. Poza tym istnieje też ryzyko wcześniejszego porodu a ja jestem raczej z tych co lubi mieć wszystko wczesniej zorganizowane ;) a kupowanie rzeczy dla Maluszka to czysta przyjemność

Dziewczyny, zacznijmy się w końcu cieszyć tym czasem ;)

[Monika2016]

Karola masz rację, w środę mam wizytę, więc w weekend będę mogła spokojnie rozejrzeć się za wyprawką :)

Ja się cieszę tym czasem, naprawdę. Zakładam, że wszystko jest ok ale gdzieś ten niepokój z tyłu głowy niestety jest :(

[ruda.n]

Monikamam tak samo :-/ ciągle przeglądam zakupy na następną wizytę... Teraz sobie mówię a po 25 tyg zacznę... I żeby nie wyszło, że będzie 35 a ja będę miała kilka pieluszek:-D ale mój mąż też jakoś chętny nie jest do zzakupów,uważa że czas jest.ani to wózka z nim obejrzeć ani łóżeczka a o imieniu nie mówiąc. On ogólnie nie jest taki wylewny, a czasami chciałabym. Tłumacze sobie, że jest osobą z dystansem ogolnie, że po tej pierwszej nieudanej próbie też się boi i woli za szybko się nie cieszyć, ale czasami to męczące.

[Monika2016]

Ruda to mnie pocieszyłaś a myślałam, że tylko ja tak mam ;)

[Majka1982]

Ja to normalnie już za Wami nie nadążam :) wczoraj raptem od południa nie wchodziłam a tutaj tyle stron naprodukowanych :) no ale to dobrze :)

Ruda, Monika ja też narazie nic nie kupuję, wprawdzie mam już większość rzeczy po pierwszym dziecku, ale jakoś nie mam weny do reszty... najwyżej mąż pokupi jak małe się urodzi, wprawę już ma to powinien dać radę ;)

Meeeg z tą wanienką to ja miałam przy córce taką najzwyklejszą, najtańszą, a kupiłam tylko taką piankę do środka coś jak to co na drugim linku pokazałaś, ale jak mam być szczera to po paru dniach kładłam na dno pieluszkę tetrową i kładłam maluszka na nią a pod główkę rękę dawałam i drugą ręką myłam, dopóki pępuszek nie odpadł to mąz mi w kąpaniu pomagał i trzymał drugą pieluszkę na pępku żeby nie zamoczyć a potem już sama kąpałam małą. Powiem Wam że te wszystkie dodatki które teraz produkują nie zawsze zdają egzamin a najprostsze i najstarsze rozwiązania są najlepsze

Zawiszka napisz potem jak tam na wizycie

Olcia i co badania oddane ? wszystko gładko poszło ?

No nic ja muszę się zbierać do lekarza z córą, brzuszek ją nadal boli :( ehh nieważne czy dzidzio jeszcze w brzuszku, czy potem jest maleńkie czy już duże to zawsze jakieś nerwy związane ze zdrowiem...

A jutro połówkowe USG...strach jest...

[pati33]

Ja poprzednie dwie cc miałam robione na Kamińskiego , mam nie miłe doświadczenia z tym szpitalem i teraz zastanawiam się nad cesarką na borowskiej choć bliżej mam na Kamińskiego :/ Pierwszy mój poród w 2007 w sierpniu drugi w czerwcu 2013 sama cesarka ok lekarze także. Niestety już po, na sali pooperacyjnej jest tragedia .Położne bardzo niemiłe dosłownie drą ryjki jak o cokolwiek poprosisz ,pionizacja tragedia dobrze, że był ktoś z rodziny kto pomógł mi wstać bo położne czasu nie mają wolą siedzieć i dyskutować niż zająć się pracą ,dziecko gdyby nie rodzina zobaczyłabym gdybym sobie sama je dostarczyła w tym czasie kompletnie nie wiadomo co dzieje się z maluchem ,oczywiście dokarmiają mlekiem bez waszej zgody , na drugi dzień ma się już malucha przy sobie cały czas bo nawet jeśli wieczorem chcesz się pójść wykąpać to łaskę robią ,że zajmą się maleństwem przez 15 minut ,naprawdę nie polecam tego szpitala .

[kasiast85]

Borowska mnie trochę przeraża ze względu na ilość wpadek ale to pewnie przez to że nowy szpital i dlatego je nagłaśniają. Żadna ze znajomych tam nie rodziła więc niestety nie słyszałam bezpośrednich opinii.
Meeg dla mnie foczka to genialne rozwiązanie - widziałam ją w akcji - dziecko zadowolone pewnie leżące w wannie (oczywiście troszkę większe dziecko - takie 2-3 mies.). Tyle że foczka która widziałam była płaska ta którą ty wkleiłaś (widziałam ją w smyku) jest przechylona i właśnie się zastanawiałam jak z funkcjonalnością więc dołączam do pytania czy ktoś ją już testował?

[Zawiszka7]

No to ja już po wizycie. Ogólnie pan doktor zadowolony szyjka ok, dalej mam się oszczędzać i jak najwięcej leżeć ale temat szpitala dziś nie powrocil:) dostałam skierowanie na morfologia, mocz no i obciążenie glukozą. Pewnie gdzieś w przyszłym tygodniu sobie zrobię. No i posiedziałam dwie godzinki u koleżanki, no fakt ze ledwie potem wspięłam się na moje trzecie piętro ale już grzecznie leżę.
Majka trzymam kciuki za jutrzejsze badanie:)

[Olcia93]

Zawiszka7 to dobrze, że już lepiej i całe szczęście że nie powrócił temat szpitala. A teraz łez i odpoczywaj.
Ja codziennie ledwo wchodze na drugie piętro ;p

Ruda, Monika mam podobnie, też się jeszcze troszkę obawiam i wstrzymuje, aczkolwiek większość rzeczy mam po siostrzeńcu, ale myślę że za wszystko łącznie z przegladaniem i z przywiezieniem tych rzeczy co już mam zabiore się jakoś pod koniec lutego ;)

Majka1982 zdrowia dla córeczki, niestety tak już jest że jak ma się te pociechy to dbamy o nie bardziej niż o siebie no inaczej jak też mamy w środku dzidziusia ;)
Nic się nie boj co tam będzie na połówkowy,zobaczywszy że jutro będziesz ogromnie radosna i wszystko nam opowiesz ;)
Co do moich badań to dziś oddała tylko posiew, a jutro zrobię ogólne, wolalam nie mieszac ;p po za tym nie starczyło by mi moczu do drugiego pojemniczka ;p i powiem Ci że od 5 nie spalam tak mi się siusiu chciało, ale przytrzymalam do 6:30 żeby swiezsze było ;) szybki prysznic z rana, tak jak pisalyscie że najlepiej się podmyc, myślałam że już nie wytrzymam. W ogóle mały mi chyba na pęcherz naciska bo ciągle siusiam, ale malusio i rano też tak było że ten "środkowy strumień" był ostatni. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze, i wyniki będę dobre, wizyta w poniedziałek.

Dziś chciałam nagrać filimik jak mały się wierci w brzuszku ;p naprawdę wszystko swietnie już widać, i czuć ;) ale mój synek chyba nie chce być nagrywany, tak samo jak broni się przed zdjęciem na USG ;p no i kiedy właczam kamerę, automatycznie się uspokaja, nie kopie z 5 min i potem znow, jakby czul że go nagrywam. :)