Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

ruda.n ja też wolę bąbelki, no i saunę, ubolewam szczególnie nad sauną, ale no nie można, to się przemęczę ;) Pływanie też by mogło być, bo w wodzie tak mnie kręgosłup nie boli, ale musiałabym sprawić sobie nowy strój kąpielowy... bo mój jakoś tak zmalał, szczególnie w piersiach ;)

Olcia93 ja też często śpię na prawym, na plecach często też leżę, no niewygodnie mi tylko na lewym boku ;) myślę, że rzadko która kobieta tak bardzo przestrzega tego by spać tylko na lewym ;)
Co do tarczycy to nie zamartwiaj się tak, lekarze wiedzą, co robią, od razu nie może Ci za dużej dawki dać, bo stopniowo się podnosi. Ja zaczynałam od jodu w ogóle, ale to mi dawała moja lekarz rodzinna na początku, ale jod nie pomógł, więc tak jak Ty brałam potem 25 i na początku mi nawet ta dawka 25 obniżała poziom tsh ;) Teraz jestem na 150, ale ja leczę się już z 7, 8 lat ;) ciążę zaczynałam z 75, albo i 100, teraz nie kojarzę dokładnie, tak teraz mi się to szybko zmienia ;) Ty, jeśli zaczęło Ci się dopiero w ciąży, to może też jest to trochę inaczej, może aż tak Ci nie skoczy, a kiedy Ty dokładnie się dowiedziałaś? Chyba jakoś niedawno, nie? A na początku miałaś ok? Najważniejsze są te pierwsze miesiące ;) Teraz już dziecko tak bardzo nie korzysta z naszej tarczycy, jak na poczatku. Co do ft3 i ft4, to u mnie, mimo że rośnie tsh, niezmiennie od lat ciągle rośnie, to ft3 i ft4 zawsze miałam w normie ;) Nigdy nic nie było z tym źle, to samo usg tarczycy, też zawsze miałam ok (robione chyba z 2 albo 3 razy w ciągu tych kilku lat, wiec też się przypadkiem nie przejmuj, jeśli Tobie nie zlecali, ja po prostu bardzo długo się już leczę).
Naprawdę myślę, że ta mała dawka powinna Ci zbić, w początkach niedoczynności chyba się to jakoś łatwiej zbija ;) u mnie w pierwszych latach prawie dawka mi nie rosła, ja sobie chodziłam do lekarza raz w roku i było ok, co dwa lata miałam może zmienianą dawkę. Więc myślę, że nie masz co się bać, najważniejsze że bierzesz, na pewno Ci zbije tsh ;) pamiętaj, by przestrzegać pół godziny po tabletce żeby dopiero jeść i najlepiej popić tabletkę szklanką przegotowanej wody, ponoć to tabletki, które najgorzej się wchłaniają ;) Ale o tym pewnie wiesz ;)

Karola Kraków ja też się bałam, że może mi cukrzyca wyjdzie, bo od świąt bardzo dużo słodkiego jadłam, a w dodatku dzień wcześniej się zapomniałam i koło 19 czy 20 piłam jeszcze słodką herbatkę, a niby nie można wieczorem nic słodkiego, ani żadnych napojów słodkich, owoców, kuzynka która ma cukrzycę, mówiła że tak od 18 żeby nic słodkiego. I tak się zastanawiałam czy nic mi nie wyjdzie, ale wynik mi wyszedł bardzo dobry, więc to chyba nie ma nic do rzeczy, czy się je bardzo dużo słodkiego czy nie ;)
Mi przy badaniu mówili, że można po prostu cytrynę przynieść i wcisnąć do tej glukozy, ale niestety nie wiedziałam o tym wcześniej, więc piłam ten słodki napój ;) Więc możesz sobie wziąć po prostu cytrynę :)
Kiedy dziecko ma się obrócić dokładnie nie pamiętam, ale zdaje się, że ma jeszcze trochę czasu ;)

Dziewczyny planujecie kupić laktator? Ja na pewno tak, kuzynka polecała i mówiła, że miała medelę elektryczną, też na pewno chcę elektryczny, ale wolałabym jakiś tańszy, możecie coś polecić? Patrzyłam na canpol babies easy start, wydaje się spoko, ale opinie są różne, zresztą jak ze wszystkim, bo w przypadku medeli też są i dobre i złe opinie. Doradźcie coś, jeśli macie jakieś doświadczenia z laktatorami ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/ffafc876bc.png[/url]

Odnośnik do komentarza

A ja nawet nie wiem jak mój maluch jest ułożony, patrząc na USG to chyba bokiem, ale tak chyba to nie działa hehe ;)

U mnie apetyt jest też dość spory, ciągle cos podjadam ;) dzisiaj zupa buraczkowa i racuszki joguyrtowe z jabłkiem ;p ale wszystko robię na raty, bo szybko się mecze ;p

Mary07 ja znam wiele przypadków, że to się sprawdza.. Najgorszy przypadek mojej siostry, ta to wiecznie się denerwowala, ale to nie były nerwy związane z ciąża, bo to taki bardziej stres. Ona się na chłopaka denerwowala bo jej sceny robil, z moimi rodzicami się kłócił ta biedna sama była ciągle krzyczała, płakała, ahhh no i mały teraz nerwus taki, że sam siebie bije jak mu cos się nie spodoba, album rzuca wszystkim, z drugiej strony wychowanie też robi swoje więc nie koniecznie jest taki tylko dlatego że moja siostra sie mega denerwowala... Także różnie to bywa , staraj się o tym myśleć pozytywnie ;)

Majka1982 dzięki za rady, chociaż nie jestem sama ;p a badanie TSH mam teraz 18 stycznia, tzn muszę zrobić wcześniej żeby wyniki doszły do tego dnia. Martwi mnie to, że ciągle jestem podziebiona, a gin mówiła żebym się wykurowala do następnych badań,bo znow będą kiepskie wyniki :(

Mam pytanie bo już nie pamietam, czy jest tu ktoras mamusia baaardzo szczupła,? Tak jak ja np 158cm i waga przed ciąża 41,5 kg.. ? Chciałabym wiedzieć jak duży ma brzuszek, bo mój jak na 5 miesiąc jest malutki, choc prawie 8kg na plusie i synek o kilka dni większy, ale jakoś mały mam ten brzuchol, jak patrze na wasze to ją chyba nawet połowy nie mam :(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3febfp1bd.png

Odnośnik do komentarza

Majka1982 ja właśnie z powodu palpitacji / arytmi serca dziś trafiam na oddzial... 4 dni tam będę :-(
Mam bardzo ostrożną i przezorna gin i woli mnie skonsultować z kardiologiem a sama wie ile czeka się na poradę więc taka decyzja że na oddzial :-(
W domku zostaje mąż i córcia, ale okropnie tak bez nich tyle dni w dodatku weekend który mój mąż ma wolny od pracy córcia od szkoły :-(oczywiście dziś uczucia arytmii nie mam, normalne kiedy mają badać. U nas w rodzinie był przypadek podczas porodu kuzynka zapadła w śpiączke i inne komplikacje, więc kołatanie serca i duszności mogą być normalne a nie muszą, warto sprawdzić.

Moje tsh wzrosło z 1,6 do 2,9 w przeciągu miesiąca bez zmiany dawki. Więc od jutra wyższa.

U nas z tymi sprawami nie jest najgorzej, chociaż często czuję dyskomfort i musimy próbować innych pozycji itd. Obawy o dzidzię nie mamy jest bezpieczne, zachowujemy higienę itd więc spokojnie...

Krew z nosa też mi leci, śpi mi się nie za wygodnie i często chodzę siusiu. Nawet co godzinę ale jak już zasne to raczej śpię chyba że koszmar jakiś mam.

No nic, czekam na męża, wypijemy razem kawunie i jadę do szpitala. Oby te 4 dni minęły szybko...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgimul4pjv.png

Odnośnik do komentarza

Mary od czasu do czasu zjadam kawalek sledzika ale takiego z oleju. Moj maz mi kupuje bo chodzi na zaprzyjaznione stoisko rybne i zawsze mu swieze otwieraja. Kiedys w innym miejscu kupil lisnera w smietanie. On zjadl a ja biegunka 3 dni...
U zony mojego znajomego, ktora poznalam jak byla w 6msc ciazy w ogole brzucha nie bylo widac. Troche tak jakby sie najadla ale dziecko urodzila zdrowe :)
Majka1982 u mnie to samo z tym katarem ale na szczescie to co mi idzie na gardlo jest czyste wiec sie nie boje ze w zatokach mi cos siedzi i moze na dziecko wplywac.
Z ta lista przy tabelce super pomysl, nie trzeba bedzie wertowac stron zeby cos znalesc. Bedzie wszystko w jednym miejscu jestem za :)
Karola_krakow moja mala tez glowka do gory ale mi gin mowila ze nie ma co jeszcze na to patrzec bo ma duzo miejsca zeby sie obrocic.

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

Macie jakieś jedzenie którego przed ciążą byście nie ruszyły a w ciązy uwielbiacie ? ja tak mam z kapustą kiszoną, nigdy jej nie lubiłam, pod żadną postacią, a teraz jem na kilogramy normalnie...a najlepsza taka surowa, kwaśna :)

Ashica a jakie objawy miałaś, jakie ciśnienie ? ja mam ciśnienie 90/55 i puls 90 i dlatego tak mi czasem ciężko na sercu, a wczoraj rano miałam przez godzinkę takie jakby "przeskakiwania" (nie wiem jak to nazwać) w sercu i gorzej mi się oddychało, najgorsze jest to że strasznie mi trudno to po niemiecku wytłumaczyć :/ jak o tym pulsie i ciśnieniu mówiłam to lekarka powiedziała że to normalne, że jak się ma niskie ciśnienie i wysoki puls to takie osłabienie może być, a najlepsze właśnie że jak mi w gabinecie mierzyli to wszystko idealne...

Olcia na USG to chyba zawsze dzidziuś bokiem wychodzi obojętnie jak położony w macicy :)

Ja jestem ta z tych szczupaków ;) mam 167 i zaczynałam od wagi 43kg ;) a dzisiaj się ważyłam i zacne 49,1kg ;) A brzuszek sama nie wiem czy duży, wszyscy mi mówią że mały ale lekarka jak byłam przed świętami i jej mówiłam o moich obawach o wielkość brzucha to sie tylko zaśmiała i powiedziała że rozmiar jak na mnie idealny, później jak wstanę z kanapy to zmierzę sobie brzuch w najszerszym miejscu i Ci napiszę jeśli chcesz

Mag ja napewno kupię laktator, przy pierwszym dziecku miałam ręczny i to był koszmar, więc teraz na 100% zakupię elektryczny, myślałam o avencie albo właśnie o medeli, wyprawki jakiejś wielkiej kupować nie musimy to może spożytkuję kasę na taki porządniejszy laktator,

Myślę też jeszcze o wyparzaczu do butelek, nie miałam przy córce ale kilka razy by mi się przydał bo wkurzało mnie te wyparzenie butelek w garku z wodą

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Olcia93 ja jednak z tych trochę grubszych niż Ty.. 160 cm i 49 kg na początku ciąży i brzuszek też niewielki :P aż z ciekawości go właśnie zmierzyłam i ma ok 89 cm.. Ludzie już widzą, że to ciąża aczkolwiek nie wierzą, że szósty miesiąc :P myślę, że ważne jest, że dzidziuś prawidłowo rośnie i macica jest na odpowiedniej wysokości..

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

Czas się przyłączyć!

Od kiedy dowiedziałam się, że maju będę mamą planowałam aktywnie udzielać się na forum. Bo kurcze nikt inny nie będzie chciał ze mną gadać o tym jak dostaję zadyszki po 15 minutach spacerów, że objadam się słodyczami, mam obsesje na punkcie soku pomarańczowego i o tym czym dziś rzygałam.

Ufff... najważniejsze, że nie wiszę już z głową nad kibelkiem.

Ale powiem szczerze, że jak w pierwszym trymestrze słyszałam "ciąża to nie choroba" to miałam ochotę wyjść z siebie, stanąć obok i przywalić prosto w nos.

U mnie obecnie "na tapecie" potworne migreny, anemia i obowiązkowe drzemki w ciągu dnia.
Termin 24 maja, ale maluszek już duży- "starszy" o jakieś 5 dni według wymiarów.
No i nadal nie wiem czy chłopak czy dziewczynka... co już mnie trochę frustruję... Bo kurcze kopniaki już dostaję a nie wiadomo co mnie kopie.

Czy jest tu jeszcze jakaś majowa mama która nie zna płci maleństwa?

Odnośnik do komentarza

Ja nie mierzylam właśnie brzucha przed ciąża, a szkoda. Ostatni raz mierzylam 20 grudnia i miałam 83 cm, także teraz pewnie mam z jakieś 86-88cm, także chyba nie jest tak źle, i tak jak Karolci mówi ważne że maluchy duże i zdrowo rosna ;)

Majka1982 ja mam tak samo jak Ty!! I też takie cisnienie. I czasem mam takie kolatanie, że czuje się jakby mi w środku wszystko kolysalo i też to trwa już co raz dłużej na początku ciąży tylko chwilę, a teraz coraz dłużej i boje się wstać wtedy tylko leże i otwierania okno...

Jeśli chodzi o laktator to ją dostała nowy właśnie z aventy elektryczny takze, to mam z głowy.

Aa i chciałam wam napisać, że ja w ciąży jakoś specjalnie się zdrowo nie odżywiam. Jem więcej warzyw i owoców fakt, pije dużo wody, ale też jem dużo niezdrowych rzeczy. Był taki czas że ciągle jadlam McDonalda ;p bo miałam zachcianki, a maluch jak mi urósł ładnie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3febfp1bd.png

Odnośnik do komentarza

AniaAn ja też do końca nie wiem jaka płeć będzie, bo niby w 16tc lekarka powiedziała że dziewczynka ale pewna nie była, a w 20tc na USG pępowina ulokowała się między nóżkami maluszka i przysłaniała cały widok, we wtorek mam połówkowe USG i mam nadzieje że wtedy już będzie pewne co i jak

Olcia ja też mam na bakier z tym zdrowym odżywianiem, bo jem bardzo dużo słodyczy...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Majka1982, Keysi kurcze czyli nie tylko ja nie mam pojęcia co się w moim brzuchu chowa.
Ja mam USG 15 stycznia i po prostu musi być widać, jak nie to idę na dodatkowe USG prywatnie bo już nie wytrzymam...

U mnie Maluch ochoczo się rozkracza na każdym USG, a i tak lekarze mają wątpliwości z "chyba dziewczynki" był "chyba chłopiec", potem znowu "chyba dziewczynka".

Majka1982, Keysi dajcie znać jak już będziecie wiedzieć!!!

Wśród moich znajomych bliższych i dalszych jest obecnie 6 ciąż... same dziewczynki!!!

Odnośnik do komentarza

AniaAn duzo tez zalezy od jakosci usg. Mi ginka mowila juz w 16 tyg ze dziewczynka, na poczatku 21 sie potwierdzilo. Chociaz opowiadala mi historie pacjentki z blizniakami- dopiero przy cc okazalo sie ze z chlopcow sa dziewczynki. Wina byla wlasnie slabego sprzetu.

Dziwnych zachcianek ciazowych chyba nie mam- nie liczac plackow ziemniaczanych z jogurtem o 6 rano. Moge napisac za to co mi totalnie odrzucilo: smietana, majonez, pieczarki, domowe ciasta na proszku do pieczenia, dzemy, wszelkiej masci produkty z dodatkami chemicznymi.

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntqwyr5dkp.png

Odnośnik do komentarza

Majka ja miałam połówkowe juz w 18t1d robione. Dzisiaj mamy 22t1d. Z połówkowego dostałam tylko zdjęcia wydrukowane. Wiem ze wszelkie filmy i zdjęcia w 3D są odpłatne. Zaproszenie na to badanie jest od 24tc do 27tc. Na połówkowym patrzyliśmy około 5-10 min na płeć no ale było widac siusiaka wiec na 99% chłopiec, przy porodzie będziemy mieli 100% :)

Odnośnik do komentarza

My juz po polowkowym. Stachu dumnie prezentował przyrodzenie, wiec u nas również 99% chłopak ;) juz w 12tc pani doktor mówiła, że chłopinka i się potwierdza :)
Mój lokator waży 511 gram i wszelkimi wymiarami wyprzedza te według OM. Pan doktor który dzisiaj robił badanie mówił, że jak tak dalej będzie rósł, to przekroczy 4 kg jak nic.
No i termin według wymiarów wyprzedza ten z OM o 8 dni :) zobaczymy jak będzie :)
Ja właściwie nie mam chyba żadnych zachcianek, jakoś tak normalnie w miarę jem :) pewnie jak mi się odmieni to i rzeczy na które normalnie nie mogę patrzeć pójdą w ruch :D

Odnośnik do komentarza

Magmój strój jakoś dziwnie też się zmniejszył, to pewnie przez pranie:-D 2;-) na szczęście mama ppożyczyla mi swój :-D na nią za duży na mnie idealny -jeszcze ;-)
Ja też jem wszystko na co mam ochotę :-) w święta najlepiej wchodził mi śledzik pod pierzynka ;-) póki co boli mnie ząb :-/ powinnam być już u dentysty, ale ze względu na katar nie da rady :-/

Gabrysia, 09.05.2016

Odnośnik do komentarza

Olcia93 czyli coś w tym jednak jest... jak piszesz o swojej siostrze...

Ruda to możemy sobie podać rękę z bólem zęba, ja już dzisiaj wariuje z tego powodu :( a nie mogę iść do dentysty, byłam, nawet chciał - próbował leczyć, ale po prostu się nie da, krew płynie na potęgę z dziąseł i nie da rady nic zrobić. Chyba umrę z tymi zębami do końca ciąży :(

Jeśli chodzi o odżywianie to jem też normalnie, to na co mam ochotę.

Odnośnik do komentarza

Coraz więcej chłopców nam przybywa, dużych i zdrowych.
Fajnie, że każda ma zdrowego brzdaca w brzuszku oby tak dalej ;)

Mary07 no ją w to wierze, więc moj też będzie mały nerwusek, może nie taki nerwus jak też będzie się stresowal w przyszłości tak jak mama teraz ;p

Kasia.25 gratulacje, a który masz tydzień dokładnie ?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3febfp1bd.png

Odnośnik do komentarza

Kurde, mnie też od kilku dni męczą zęby.. :( choć w sumie to raczej dziąsła.. Po każdym posiłku pobolewają.. Nie jest to jakiś mega ból ale dyskomfort jest..

Wczoraj część z Was pisała o wysuszonej, krwawiącej śluzówce w nosie.. Mi pomaga sól fizjologiczna.. Wystarczy stosować raz dziennie i po problemie ;)

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

Witam nowe Mamusie.

Dzisiaj odebrałam wyniki krwi, moczu i tsh. W krwi wyszły mi krwinki białe 13,7 g/l a norma do 11,00. Reszta wydaje mi się ok. Mocz też ok. Tsh wyszło 0,338 przy dawce euthyrox 125 +1/4 tabletki.

Wydaje mi się, że zaczynam czuć ruchy ale do końca nie jestem pewna. To takie delikatne łaskotanie.

Ja również mam krew i skrzepy krwi w nosie. Ból zęba też miałam ale we wtorek byłam u dentysty, wyjął mi koronkę, założył lek i jest ok. Tylko nie mam zęba ale na szczęście to 5.

Zazdroszczę Wam tych połówkowych, ja mam dopiero w środę. I znowu będziemy nagrywać na płytkę.

Życzę zdrowia wszystkim chorowitkom.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

A ja odetchnęłam z ulgą. Nie mam cholestazy, to jednak wygląda na zbyt gwałtowne przytycie. Świat jest niesprawiedliwy - pozwoliłam sobie na dosłownie kilka słodyczy w okresie świątecznym i zaraz mi tak waga poszybowała :( Ale za to okazało się, że z rozstępem też był fałszywy alarm, to było silne zadrapanie. O dziwo TSH też mi spadło :)

A co do śledzi, to chyba nawet na tym forum położna pisała, że uważane są za jedne ze zdrowszych i polecane w ciąży.

Co do laktatora, to nasłuchałam się, że elektryczny jednak lepszy, i co ważne dwufazowy - inaczej może boleć, dwufazowy przygotowuje najpierw pierś, stymulując ssanie dziecka. Tak słyszałam :) ja szukam na olx jakiegoś używanego.

Gratuluję dziewczynom po połówkowym, cieszę się, że wszystko w porządku :)

Ashica trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Odpoczniesz chwilę w szpitalu i wracaj do nas :)

Mary07 moja siostra ma dwie córki - przy jednej non stop się denerwowała i jej córka jest nerwowa. Przy drugiej bardzo się cieszyła, nie traciła nigdy humoru i ta druga jest takim wesołym, wiecznie uśmiechniętym słoneczkiem. Więc to ma znaczenie...a ze mnie też jest nerwus i boję się, że Łukaszek wesoły może nie być :(

Olcia ja o wiele szybciej zasypiam na prawym boku. Poza tym to niemożliwe dla mnie spać całą noc w jednej pozycji.

Majka mnie odrzuca od mięsa w kawałku - kotleta, piersi kurczaka. Musi być schowane w jakiś sposób, w małych kawałkach - jako gulasz, dodatek do spghetti.

AniaAn w moim otoczeniu też same ciąże, ale albo nie widać, albo jeszcze za wcześnie na określenie płci. A na usg zapisz się na takie porządne, gdzie mają dobry sprzęt, wtedy wszystko widać :)

Tyle naprodukowałyście, że więcej nie odpowiem, bo nie widzę postów ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...