Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Kochane nie nadrobię Was więc nie wiem czy któraś również urodziła. Zosia przyszła na świat w dniu 3 kwietnia. 3300 gram i 55 cm szczęścia :-)
Niestety musiałam mieć cc. Tętno Małej szalało i nie umieli go w żaden sposób opanować. Szybka decyzja o cc.
Skurcze miałam już wtedy co 4 min i trwały powyżej 1 min jednak położna powiedziała, że to pikuś... Szczerze. Dla mnie to pikuś nie był...

Co do cc. Każdy czuje inaczej. Będzie krótko. Dla mnie ból po masakra.

monthly_2016_04/kwietnioweczki-2016_46069.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/ebe45947a3.png

Odnośnik do komentarza

Nat no właśnie mi świta ze purelanu, a to czysta lanolina, chyba tez nie trzeba zmywać, wyrzucilam opakowanie....
może Magda coś podpowie w wolnej chwili.

Kupiłam kilka tych maści bo zaczęłam stosować juz teraz i juz mi się wszystko miesza. Mam purelan, lano-maść z ziaji, maltan i linoderm mama, ta ostatnia napewno trzeba zmyć bo ma dużo dziwnych rzeczy w skladzie

Odnośnik do komentarza

Ansta Gratuluję przepięknej córeczki! Jak dobrze ze pojechałas na IP... Szkoda, że cc okazała się konieczna, ale wiadomo ze bezpieczeństwo maluszka jest najwazniejsze!

Mój lobuziak dziwnie się porusza, rytmicznie.Jakby coś mi w brzuchu mocno pulsowalo.Tez tak mialyscie?

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Ansta jaka śliczna czarnulka! Kolejna włochata dziewuszka;) Gratuluję i życzę dużo zdrówka. A przy okazji, kupiłam taki sam smoczek i jestem przerażona jaki on duży! Bez dziecka wyglądał zupełnie normalnie;)
Heltinne, Groszek dzięki dziewczyny, to dzięki naszemu forum zdecydowałam się spróbować swoich sił w szydełkowaniu i to rzeczywiście ogromna satysfakcja własnoręcznie zrobić coś dla maluszka.

Tymon Franciszek ❤ 10.04.2016

Odnośnik do komentarza

Bbbb nie, to coś innego...
Jakby przyspieszony oddech,dół brzucha porusza się jak klatka piersiowa przy zadyszce. .. .
Przecież maluszkowi raczej klatka piersiowa się nie porusza...Dziwne trochę....

Miszka i bardzo dobrze ze postanowiłas spróbować swoich sił, bo odkrylas w sobie zdolnosci, szkoda byłoby je zmarnować :)

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Heltinne może Marcelek się rozpycha rytmicznie, ja od jakichś 4 dni tez zupełnie inaczej malego czuje, w zasadzie gdzie bym brzucha nie dotknęła mam wrażenie ze czuje jego, wypycha mi się w miejscach w których wcześniej tego nie czułam. Chyba mu już bardzo ciasno...

Pytanie do dziewczyn które miały rozwarcie i jakiś czas z nim chodziły, czy to się jakoś czuje?

Odnośnik do komentarza

BbbbMarcelek nic innego dziś nie robi jak się rozpycha...Dzisiaj rano tak solidnie mnie kopnął ze ulało mi się to co chwile wcześniej zjadłam i wypiłam, miałam to nawet w nosie, bleee....
Obrócił się,wcześniej kopał mnie w prawy bok,teraz w lewy.
Oj,brakuje kluseczkom miejsca..

Co do rozwarcia, niestety nie podpowiem.
Mam uczucie jakbym była już "rozwarta" i codziennie mam wrażenie ze to ten dzień.

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Bbbb prysznic trochę rozluźnia, ale nie przerywa niestety takich ciągów.. Nic właściwie nie pomaga. Trwa to jakiś czas ok 1-3h i zanika. Ból jak przy bardzo bolesnym okresie wraz ze spinaniem się macicy ok 30s. Tak miałam w początkowej fazie porodu w poprzednich ciążach,teraz akcja się nie rozwija....

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Ansta gratulacje:D Malutka czarnulka. Zdrowka;))

Bbbb ja mialam rozwarcie 5 tygodni, od 0,5cm do 4cm i nic nie czulam. Co badanie slyszalam ze wiecej ale nie czulam. A szyjka skracajaca tez nie dopiero na sam koniec juz na partych poczulam nacisk straszny jak na kibelek a to dziecko juz sie pchalo.
Heltinne nie szalej mi tu;) ja tez mam wrazenie kazdej nocy bo brzuch potem plecy i tak co jakis czas a potem przychodzi ranek, corka i co bedzie to bedzie.

A w ogole o przemywaniu piersi mowili przed i po karmieniu zeby plesniawki sie w buzce nie porobily. Choc ja mylam, potem pieluszka jezyk dziecka a i tak miala.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Ja toz kolei pierwszy raz jestem w 9 miesiacu ciazy mimo ze 2 ciaza i wlasnie doswiadczam urokow. Moich kostek wewnetrznych nie widac, zaraz zanikna zewnetrzne. Juz moczylam stopy i maz codziennie masuje a to piecze. Wczoraj caly dzien na nogach bo z corka na dworze a tesciowa i maz robili, bo czas goni. Dzisiaj tez pochodze za corka. Niby pogoda ma sie popsuc wiec wstawiam ostatnie pranie Syna, no i 2 partia bedzie czekac na prasowanie ale to na pochowanie do szaf. Im blizej tym mniej.mi sie chce a powinnam dostac powera zeby zdazyc.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

U nas wszystko potwierdzone :((( Po kolejnym usg podejrzenie refluksu moczowego z pecherza do moczowodu i nerki. Dobrze ze tylko jedna strona. 18.04 zamykaja nas w centrum zdrowia dziecka na zaawansowana diafnostyke tej wady. Dowiemy sie skad to, dlaczego i jakie mamy metody leczenia. Od najgorszych operacyjnych, do lykania syropku i kontrolii usg jedynie.
Z jednej strony dobrze ze wiemy, z drugiej szkoda Zuzy takiej malutkiej męczyć, ledwie w 4 tyg. życia.

Wszystkim Mamom i nowonarodzonym Dzieciaczkom gratuluję i zycze spokoju, zdrowia i braku problemów.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Secondry - bardzo ładna Zuzia. Mój chrześniak miał refluks do pęcherza i przeszło mu bez zabiegowo.... Trzymam kciuki za Twoją córeczkę

Ja wczoraj byłam na wizycie u mojej Pani doktor, Jaś waży ponad 3 kg, mam długą szyjkę macicy i Pani doktor nie wieszczy mi rychłego rozwiązania. Tak naprawdę liczyłam na to, że może urodzę ciut wcześniej, bo brzuch mam już wielkości piłki lekarskiej a tu być może będę się męczyła do końca kwietnia....
Niestety wczoraj moje ciśnienie sfiksowało i miałam u lekarza 145/90. Lekarka nie chciała puścić mnie do domu, kazała kupić ciśnieniomierz i kontrolować co najmniej 4 razy dziennie. Pierwszy raz widzę u siebie takie ciśnienie - do tej pory wszystko było w normach...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mme3ge8eho.png

Odnośnik do komentarza

Półtora cięższego dnia i ledwo dam radę Was nadrobić
Gratulacje dla nowych Mam! Zosia urocza Królewna, a Dawid i Jeremi to takie Słodziaki.
Secondtry bardzo mi przykro, że Zuzia ma problemy z nerką. Siłę Kochana zjedziesz, nawet jeżeli będziesz myśleć że nie dasz rady przetrwać kolejnego dnia- miłość do Zuzi do Ci tę siłę, żeby góry dla niej przenosić. Niestety to, co nas najbardziej dotyka to cierpienie dzieci i nasza bezsilność. Dużo zdrowia dla Maleńkiej, oby wystarczył syrop i USG.

Miila super że w domu i że taka pozytywna energia bije od Ciebie. Mój synek też nie chciał Medela calma po tym jak jadł szpitalną butelkę z szybkim smoczkiem. Pomogło dawanie butelki przez Tatę żeby nie czuł mamy cucusia i dużo konsekwencji. Zajęło to jednak długo, pewnie prawie dwa tygodnie

Flawia ważne, że rana się oczyszcza sama. Gabrysia jest śliczna!

Magda jutro trzymam kciuki. Słodkich chwil z Milenką.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Ensueno83
Hej!!
Oj,jak daaaawno mnie tu nie było....
Ciągle coś sie dzieje, wszystko chcialoby sie zrobic zanim nadejdzie dzien "0" ;)
Zostalo nam 25 dni oczekiwania....
Od tygodnia cisnienie mi sie rozregulowalo :( myslalam,ze to przemeczenie poswiateczne i ze minie, ale jakos nie mija :(
Niby jeszcze miesci sie w granicach normy bo jest max 138/84,ale dla mnie to duze jest,bo standardowe przez cala ciaze miałam 115/65..
Do tego zwiekszyly sie obrzeki na nogach, doszly te na twarzy i zaczynam sie martwic.... :(
Chyba trzeba przyspieszyc wizyte u lekarza... planowana jest za tydzień na 12-go,ale nie wiem czy wytrzymam nerwowo tyle czasu....
Myslicie,ze powinnam sie niepokoic..?
Ps.Na pierwszym zdj w dniu kiedy konczylismy 36 tydz...
Na drugim 36+2, roznica w wielkosci i ksztalcie brzucha powalila mnie ;)

Warto to skontrolować… u mnie zanim pojawiło się białko w moczu minęło 4 dni … na początku były obrzęki, ból głowy i zaburzenia widzenia … dopiero później ból w okolicach wątroby i białkomocz

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Miłego dnia wszystkim życzę!!!!! Szczególnie tym, które zostaną dzisiaj mamami.
Takie śliczne te wszystkie nasze forumowe dzieciaczki! I mamy u nas jakby bardziej dzielne :-)
Ja nie śpię już od 5 godz. Dzisiaj mam termin o 10.00 w.szpitalu i będa próbować moją dziewczynę obrócić (dzisiaj mam 37w6d) i mam już nerwy. Przede mną możliwe scenariusze:
1) obrócą-wszystko ok- jadę do domu czekać ns
2) nie obrócą- wszystko ok-jadę do domu i czekam umówione cc
3) obrócą-zacznie się akcja- rodzę już
4) obrócą albo nie-zacznie się krwotok lub problem z tętnem dziecka- natychmiastowa cc. Boże- jak się pakować w takiej sytuacji?? Muszę być gotowa na każdą ewentualność......wrrrr....jak ja nie lubię nieprzewidywalnych sytuacji.
Udanego dnia wszystkim....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...