Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Heltinne no niby lekarz wyliczył mi na 23 a w szpitalu po usg na 25.
Moja lekarz to i tak ma wywalone w którym tygodniu jestem , bo zawsze sie mnie pyta . I jak ja jej mowię no tydzień 32 i 2 dni to ona i tak tylko w kartę pisze 32 . A potem ja sobie sama dni dopisuje...
Przesyłam troche mojego słoneczka .
Magda to i ja dołącze sie do grupy pytających . Powiedz mi czy ty przyjmowałas porody z takimi żylakami z przodu . Wiem wiem wszyscy mi mówią ze to ok ale to już jest spore .
Melly nie wiem jeszcze jak będę reagować na komentarze innych , ja staram sie nie pouczać nikogo .
Wydedukowałem nogi i tak sie zmęczyłam ze hej. Za każdym razem jak unosiłam nogę wyżej to mały strasznie pchał sie , chyba ze mu ciasno ;)

Oliver ur. 20.04.2016.

Odnośnik do komentarza
Gość Marty leb obdarty

Motylka i Kumi - wow gratulacje mamuski! Ciekawe czy komus sie uda wstrzelic w Prima Aprilis, fajna data :)
Dziewczyny, mam pytanie w sprawie wagi, przeczytalam, ze pod sam koniec ciazy waga hamuje a nawet moze zaczac spadac, ja cala ciaze przybieralam spokojnie, powoli, bez nerwow, przez chwile nawet sie cofnela odrobinke. Teraz nagle w 2,5 tygodnia - 2 kg, brzuch faktycznie mi urosl jakis tydzien temu, ale ani nie jem wiecej, ani nie spuchlam jakos przesadnie. Ruszam sie ciagle, chodze codziennie ponad godzine, rozciagam sie... chyba nie powinnam sie przejmowac?
Dzieki
Marta 37t3d

Odnośnik do komentarza

Motylka, Kumi ogromne gratulacje dla Was!! Witamy na świecie kolejne maluchy - niech zdrowo rosna i mają szczesliwe zycie :D

Melly tez lakarka mi powiedziała ze mooze do terminu wytrzymam (24.04) no i tez mam 11.04 wizyte a 08.04 jeszcze usg żeby sprawdzic wielkosci dzidziusia.

Zreszta z heltinne i Groszkiem pewnie będziemy sie scigac ;)

Co do Prima Aprilis to możemy w tym roku zaszalec z żartami ;) bo kto nam nie uwierzy? :D

Wczoraj wieczorem przyszedl kolejny tym skurczow - z lekkim pobolewaniem jak na miesiaczke. Nie spinam sie jednak i wole poczekac jeszcze:D zreszta im wiecej takich akcji wczesniej, rozlozonych w czasie tym (mam nadzieje) latwiej pójdzie później :)

dzisiaj po raz kolejny przepakowalam torbe do szpitala. No i chyba juz tak zostanie ze oddzielny pakunek na sale pogodowa i oddzielny na pozniej.

Nie wiem tylko co dla maluszka wziac na sale porodowa. Na razie mam czapeczke, pieluszki do owiniecia i rozek do przykrycia gdy będziemy sie kangurowac po porodzie.

Czy cos jeszcze moze sie przydac dzieciaczkowi?

Miila, secondtry dajcie znac co u Was

♡ Anielka♡ 04.05.2016

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, moja Kruszynka znowu spadła z wagi po nocy, nie chce jesc. Normy na 7 dobe to 70 ml co 3 godziny, a ona zjada 25, 30 ml i zasypia zmeczona... w nocy na zmiane z mezem i poloznymi karmilismy ją co 2 godziny, ale nie pomoglo. Butelka, albo sonda palec, nie idzie:( Ulewa sporo do tego. Do piersi przystawiona po 3 pociagnieciach spi:((
Zabrali ją na oddzial patologii noworodka na obsewacje i badania:(((

Ja po 7 dobach nie spania, dzis juz padlam na twarz i nie miałam sily wstać z lozka. Przebeczalam czesc dnia, mąż u Zuzy siedzial a u mnie psycholog.

Polozne mnie chwalą za olbrzymie oddanie i troske o dziecko, ale mimo to nie umiem jej pomóc.

Trzymajcie kciuki z Moją Malenka Córeczkę i dobre wyniki badan.

Nie dam rady nadrobic forum. Gratuluje wszystkim komu trzeba i trzymam kciuki zbiorczo za Was. Cieszcie sie prosze kazdym dniem ktory wasze malychy mają dany w Waszych brzuszkach. Ja narzekalam w ciazy za bardzo:(( trzeba bylo zagryzc jezyk i isc do przodu...

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Marta u mnie było ostatnio wahniecie aż 2 kg w ciągu doby, lekki szok, dzien później nie było śladu. Potem mozolnie tuczylam się przez dobre 2 tyg, żeby mieć się czym pochwalić położnej, prawie 1 kg w górę i dziś na wadze znów waga wyjściowa. Czyli woda. Wyglada na to ze od początku stycznia nic nie przybrałam, a właściwie to straciłam na wadze bo przecież młody rośnie. ..

Uważajcie z tym puchnięciem,mówcie położnej czy ginowi o takich akcjach.

Eweea skąd pomysł na rzeczy dla maluszka na salę porodowa? Tak w szpitalu chcą?

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Secondtry z tego co ja pamiętam to Ty walczyła o każdy dzień jak leica. A ze lekka ta ciąża nie była to miałaś prawo narzekać na zle samopoczucie. Nie możesz sobie nic zarzucić
Lekarze zadbają by Zuzia nie traciła na wadze,napewno mają na to sposoby by ją dokarmić.
Wszystko się ułoży,po prostu potrzebuje ciut więcej czasu.
Trzymaj się dzielnie,po tym co przeszłas nie wolno Ci teraz się poddawać! Musisz mieć dużo sił dla Zuzi. Przytulam z calych sil :*

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Motylka, gratulacje ogromne❤️

Heltinne, mogę przejąć te skurczybyki , trochę cię odciąże ;)

Secondry, Zuzia może ma trochę wolniejszy rozruch ale z pewnością wszystko pięknie nadrobi.Tego się trzymajmy, Ty Kochana musisz wypocząć trochę, nie dasz rady z takim zmęczeniem.Trzymam mocno za Was kciuki!!!

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

Czyli Ataaty masz ostatni dzien miesiączki 13 , Heltinne 15 a ja mam 17 ;)
Marta to chyba juz bardzo indywidualne jest teraz z ta waga . Tak jak Heltinne mówi trźeba pilnować tych opuchnięć i meldować do położnej .
Ewee Hihi jak chcesz to cie prźepuszcze w kolejće , mi sie nie spieszy ....
Moj mały to nawet nie da mi usiąść tak z plecami prostymi bo strasznie uderza wtedy w zebra i wogole tłucze sie strasznie na boki.
Secondtry wogole tak nie myśl , tylko ty wiesz jak sie czułaś i jak bardzo martwiłas . Wszystko bedzie dobrze i twoja kruszynka powolutku nadrobi wagę . Trzymam mocno kciuki za was .

Oliver ur. 20.04.2016.

Odnośnik do komentarza

Nat to ja dorzucę Ci jeszcze dretwienie nóg i juz możesz jechać do szpitala ;)

Tak ambitnie zabierałam się za robotę i co? Jedno pranie i zmywarka. Ledwo zipie...
Brawo ja :/

GroszekNo ciekawe czy zachowamy te kolejnosc.
To Ty masz raczej 36+6?

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

secondtry heltinne dobrze mowi. Walczylas o kazdy dzien mimo ze wiemy jak bylo Ci ciezko.

Zuzanka na pewno jest pod dobra opieka i z kazdym dniem bedzie silniejsza! Wierzymy w to!

heltinne w szpitalu nic nie mowili by brac...no moze poza kocykiem zeby maluszkowi bylo ciepło. Ale tak z czystego pragmatyzmu zastanawiam sie czy cos moze sie przydać :)

U mnie pierwszy dzien ostatniej miesiączki to 19. :)

Groszek, heltinne gdzies w kolejke musimy jeszcze wpisać Melly i Marte :)

♡ Anielka♡ 04.05.2016

Odnośnik do komentarza

Kumi Motylka gratuluję mamusie ;) ;) Leon do schrupania i jakie ciotki calusy przesyła ;) czekamy ma wieści o porodzie Dawida i oczywiście jakieś zdiecie szkraba. Słusznej wagi ci wasi panowie ;)
Odpowiedzi :D :
1) tak wody jak najbardziej mogą odejść a czop ani śladu. Często przy badaniu szyjki zostaje on na rękawiczce lekarza lub położnej a ze to dla nich nic nadzwyczajnego ani niezwykłego skoro akcja juz jest to nawet o tym nie wspominają.
2.) To ze dzidziuś jest wstawiony do kanału faktycznie może sprawić że poród pójdzie szybciej. Jak zaczyna się rozwieranie i cala akcja porodowa taluch juz jest w miejscu " startu" idealnie dopasowany do kształtu miednicy i każdy skocz pcha go niżej a nacisk jego głowy powoduje szybsze rozwieranie. Jak jest jie wpasowany to tez sobie poradzi ale trwa to zazwyczaj trochę dłużej bo najpierw skurcze muszą go docisnąc do wchodu miednicy a dopiero pode dopasować no i szyjka bez tej siły z góry może się troszkę wolniej skracać i rozwierac ( chociaż to akurat bardzo indywidualna kwestia)
3) jeśli przy przygotowywaniu do CC nie odejdą wody same ( czy to z uwagi na skurcze czy poprostu same z siebie ) to nie będą ich przebijać. (Żeby to zrobić musi być jakieś rozwarcie żeby się dało przez szyjkę wejść i zavhaczyc o worek i go przerwać ). Nawet wola lekarze jak nie odejdą wody bo wtedy po rozcięcie macicy mają dziecko pływające w wodzie i łatwiej jest przeciąć ta błonę owodni( bespieczniej bo dzidziuś nie przylega do jej ścianek i nie trzeba jej łapać penseta i naciagac żeby ja przerywać uważając na dzidziusia ).
4) Groszek nic się nie przejmuj ;) to naprawdę nie przeszkadza. Tak byłam widziałam takie porody i naprawdę nie ma żadnego problemu z tym ze masz tam żylaki. W polsce to nawet się smialysmy z koleżankami lepiej mieć niż nie ;) położne starej daty lubią nacinac krocze zamiast prowadzić powoli poród i chronić je ( na szczęście już się to podejście w dużej mierze zmieniło) a jak są żylaki to są bardziej uważne bo naciac o tak sobie nie można i trzeba zadbać o ochronę, swoją drogą nawet jeśli dojdzie do pęknięcia krocza czy otarcia to w taki sposób żeby nie uszkodzily sie te naczynia, one są ruchome i ładnie się w takich sytuacjach przemieszczają. A co do znikania ich to szybko się cofaja. Trzeba tylko pamiętać żeby nie stwarzać tam dużego napięcia czyli sądach na boku pupy nie centralnie na kroczu i nie na tych rogalach. O dziwo łatwiej znikają i szybciej niż hemoroidy.
5). Kompiele odradzam do czasu aż ustanie krwawienie pologowe. Chodzi o to ze w macicy zostaje rana w miejscu gdzie było przyczepie łożysko a ciepła woda a tym bardziej siedzenie długo w gorącej kompieli może ja otwierać i krwawienie się wzmaga. I jak mówiły dziewczyny moczenie ran nie sprzyja gojeniu. Ale jak już się zagoji to można sobie poleniuvhowac w wodzie ;) ale jak widzę zalecenia co do tego tez pewnie zależą od kraju i opini personelu.
Nie wiem co jeszcze miałam napisać. Zgubiłam się ;) jak o czymś zapomniałam to jeszcze raz zapytajcie proszę ;)
Tez kupiłam te pieluszki z rosmana i uważam że są fajniejsze niż pampersy.chyba to będzie moja matka nr1. Zobaczymy jak się sprawdza w praktyce.na razie wzięłam po małym opakowaniu tych i pampersy oba najmniejsze rozmiary.
Ewee ja ma termin z 1 usg na 10.04 ale częściej mówili o 4-6. Jak na razie mamy 38 tyg a przeterminuje się dopiero po 40 ;P chociaż z juz czuje się jak produkt nie pierwszej świeżości:P
Mój mąż zrobiła sobie dzisiaj jak to powiedział " ostatni głupi zakup " i poszedł do sklepu po nowe PlayStation :) jak dziecko po prostu siedzi gra i co chwilę mówi popatrz popatrz jakie to śliczne czy ty to widzisz, jaka grafika !! :D żebym nie była zazdrosna mi też coś kupił ;) 2 rożki dla małej :) juz wstawiłam do prania bo muszą wyschnac. Liczę na to ze jeśli jie zacznie się nic dziać w weekend to w przyszłym tygodniu będę miała cc. Jutro mamy ustalić jakiś termin. Moja teściowa jest zachwycona ze będę miała cesarke :/ a ja bardzo bym nie chciała ale co zrobić.
Karolina wiem co czujesz... ja juz się z tym pogodziłam trochę i nawet plaster na bliznę kupiłam ale w głębi serca ciągle myślę że może jakimś cudem na przekuć wszystkim moja córeczka zechce się obrucic.
Wczoraj jak mówiłam była u mnie koleżanka po której mała ma ma chyba w sumie imię i nie mogła się nadziwić ze tak bardzo się rusza ze cały brzuch mi podskakuje ;) a swoją drogą mmojej małej spodobał się głos ciotki Mileny bo co ona się odezwała albo zaśmiała to mała znowu zaczynała szaleństwo ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Kumi gratuluję, cudny Leoś! i ta waga, ah ah :)) odpoczywaj dzielna mamusiu i dbajcie o siebie :*

Motylka90 cudnie, gratuluję! czekamy na zdjęcie maluszka :)

Secondtry pewnie się powtórzę, bo widziałam co pisały dziewczyny, jesteście pod opieką, a sobie nie masz nic do zarzucenia, sama ostatecznie odsuwałaś termin CC, być może to była Twoja intuicja, dobrze, że nie wyjęli Zuzi w poniedziałek jak pierwotnie chcieli. Najważniejsze, że je. Może nie ma jeszcze tak wielkich potrzeb, coś poradzą :*

Nat jak już bierzesz od Heltinne to i ja oddam, wtedy to już na pewno sprawnie pójdzie :)

Heltinne super, że cieszysz się na przyjazd mamy :))
Ja też mam zawsze schizo odnośnie sprzątania i jak ma przyjechać to zasuwam z odkurzaczem i ścierą na kurze.

Ewee dziękuję! u mnie już pełnia zdrowia w zasadzie, od wczoraj mam jakąś śpiączkę i śpię w dzień po 3h, ale ogólnie wszystko ok.

Ja bym wolała urodzić nawet dziś a nie jutro, bo pewnie by wszyscy myśleli, że sobie jaja robimy, ale nastała magiczna data dziewczyny, w końcu serio będziemy kwietnióweczkami :)

Anawee ja też jutro ostatnie usg, mam nadzieję. Wczoraj miało być ale przesunęła z nowym ktg na piątek i liczę, że zrobi też usg. Daj znać po! :*

Melly myślę, że żadna z nas celowo nie siedzi w dymie tytoniowym, także lekarz zaszalał z tą prośbą :D

PaulinaNo nie płacz! poradzicie sobie sami, a z mamą się pewnie zobaczysz najszybciej jak się da :)

Odnośnik do komentarza
Gość Marty leb obdarty

Dzieki za odpowiedzi w sprawie wagi, ja wlasnie nie puchne a przynajmniej nie widze po sobie.
Ataa, Groszek, Heltinne, Ewee i Miszka, a jakie mialyscie dlugie cykle? Moze przez to mamy rozne daty, ja tez ostatni dzien okresu 13.07 a termin wyliczony na 18-go, jako, ze cykle 28 dniowe. Trzeba zaczac robic zaklady :) ktora bedzie pierwsza.
A no i w koncu mi potwierdzili wyplate macierzynskiego ufff, dlugo im to zajelo.
Secondtry, bedzie dobrze, trzymam kciuki za Zuzke.
Marta 37t3d

Odnośnik do komentarza

Magda dziekuje Ci serdecznie za taka wyczerpującą odpowiedz ! Tak to wszystko wyjaśniłaś , bardzo mnie uspokoilaś . I o kazdym pamietalaś !
Wspaniałe ze cie mamy !
Milenka moze jeszcze sprawi niespodziankę i zmieni ułożenie .
a ten żel z biały jeleń to jaki ci sie sprawdził , bo tu mam chyba z 6 do wyboru ;)
Miila mi tez jakieś dzienne drzemki sie włączyły . Super ze juz lepiej sie czujesz .
Termin to ja juz nie wiem moze tak jak Marta mówi policzyły mi jakaś inna długość cyklu , mozna by przyjąć ze 29 dniowe były te cykle .

Oliver ur. 20.04.2016.

Odnośnik do komentarza

Marta u mnie pierwszy dzień ostatniej miesiączki to 15 lipiec, tak samo jak u heltinne. Ale cykle 26dniowe, więc może stąd data produ na 17 kwiecień. Ciekawe, ciekawe jak to się ułoży;) Póki co u tych, które bardzo chcą i są w okolicy terminu to nic się nie dzieje, a te, które się nie spodziewają, zaczynają rodzić. Życie jest przewrotne:P
Magda dziękujemy za odpowiedzi, jesteś kochana, że nam tu prowadzisz prawdziwą szkołę rodzenia:) Jestem pewna, że wszystkie tu trzymamy kciuki za niespodziewany fikołek Twojej córeczki! A mąż niezły prezent sobie sprawił, zaszalał!;)
Secondtry jestem myślami z Tobą i Zuzią i wierzę, że już wkrótce wszystko się ułoży. I tak jak piszą dziewczyny, nie masz sobie nic do zarzucenia, byłaś superdzielna!
Vena jak tam zdrówko Klary?

Tymon Franciszek ❤ 10.04.2016

Odnośnik do komentarza

Martau mnie też 28-dniowe.Mniej więcej, bo to nigdy tak do samego końca regularnie nie jest

Magda no to Twój mąż zaszalal, ma ostatni moment by nacieszyć sie byciem "jedynakiem".
Faceci...
Ślubny gdy kupił Play station ze 3 lata temu, kupił dla siebie parę "męskich"gier i zagrał może ze 2 razy. Juz go to nie kręci, cóż, prawie 40stka na karku...

Miila zazdroszczę ze możliwości zdrzemniecia się w ciągu dnia. Ja probowalam ale młodzież wpadła do domu z ekipą i po spaniu...

Marcelkowi chyba nudzi sie w brzuchu, tak wbija mi się w szyjke i odpycha jednoczesnie nozkami ze zaraz zfisiuje.Leżę pół dnia bo w pionie nie wyrabiam,o siedzeniu tez mogę zapomnieć.... No nie współpracuje ze mna dzisiaj ani przez chwilę. ..

Kupowala któraś z Was kosmetyki Bubchen? Warto?

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza
Gość Magda10 10

Secondtry, jesteś silna i tak samo masz silna córę. Bedzie wszystko dobrze, zobaczysz.

Nat jak u Ciebie ??

U mnie poleciało cupinka krwi i straszny mam ból jakby w środku pochwy, dziwny taki ale dalej nic sie nie dzieje. No nic, ide w końcu odpoczywać bo po całym dniu łażenia to juz jestem padnięta hehe

Odnośnik do komentarza

Ewee ten 25 kwietnia to z usg i miesiaczki ale tak serio.to mialam tylko jedna miesiaczke po porodzie bo karmilam i akurat 20 lipca, hmm ciekawe jak to wyjdzie. Narazie sie zgadza.
Miila ja celowo nie, ale mam taka "glupia" bratowa ze palila na spacerze bo na.dworze, ile mozna.zwracac uwage, a poza tym duzo ludzi na ulicy mija z papierosem ale noe zabronie. Na szczescie do porodu noe.bede miala stycznosci z palaczami.
Ataa ja niby w 2 tyg 3 kg masakra, nie wierze w to bo ja tez nie jem wiecej choc wczoraj opuchlam ale dzis juz widzialam kostki.
Heltinne Ty ledwo zipiesz, oh Kochana noe.rozsypuj sie mi tu przed porodem. Ja jakos odzyskalam energie choc mam dola ze maz w pracy a ja z tesciowa a nie mama ale corka tuli, 2 prania zrobione, rozpakowalam bagaze. Jakos poszlo. Cos mnoe.rwie w udzie ale z przodu ze musialam.zarzucac noga jak.szlam. yh ten 9 miesiac to dla mnoe nowosc.
Secondtryah dobrze ze masz psychologa i meza obok, ze sie angazuja wszyscy. Trzymaj sie Kobieto;))

Hmm tesciowa mi.dzisiaj o majowce zeby zrobic grilla, juz robie! Robie 5 salatek, usmaze miecho i niech jedza. Kurcze ja noe wiem czy usiade na pupie normalnie a tu mam.sie cieszyc grillem. Mam nadzieje ze bedzie padac;D zartuje.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Motylka, Kumi gratuluję Dziewczyny! Leon jak cukiereczek ciumek słodki :) niecierpliwie czekam na zdjęcia Dawida i całą historię.

No i Nat gratuluję odkorkowania :D

Secondtry od początku walczyłaś o każdy dzień, tydzień dla Zuzi, nie masz nic sobie do zarzucenia. Musisz nabierać sił dla niej i wypoczywać. Kiedy mąż siedzi z nią idź spać!!!! Podając na nos nic nie pomożesz. Maleńka nabierze sił, ale musisz jej dać pozytywną energię. Widziałam słabe dzieci one czerpią z nas moc, jesteś potrzebna jej wypoczęta! Będzie dobrze, ona potrzebuje tylko trochę więcej czasu.

Miszka dzięki już trochę lepiej. Wczoraj karmiłam ją dużo częściej i widać efekty dużo mniej kichania, prawie nie cieknie jej z nosa. Za to mnie chwyciło ;) ale to już pikuś, bo piję dużo witaminy C a w nocy się musiałam dwa razy przybierać tak się spociłam, więc widać miałam kryzys. Za to dziś kardiolog powiedział, że spada ryzyko ataku padaczki :D do małego nawet przy wysokim ciśnieniu Yupiiii!!!! Wciąż muszę brać jakieś kosmiczne dawki leków przez kolejny miesiąc, ale sprawdzili, że nie ma żadnych skrzepów w żyłach więc nie kopnę w kalendarz i od dziś jestem stabilnym przypadkiem.

Dziewczyny z migreną oczną … leczenie jest bardzo trudne wręcz nie możliwe, jedynie mogą leczyć objawy. Po pierwsze, że ciężko o badania nad pacjentami w fazie ataku, po drugie nie znają przyczyn dlaczego występuje … dużo czytałam przy pierwszych atakach męża. Ale na pewno przemęczenie je bardziej prowokuje bo wszystkie ataki były kiedy miał młyn w pracy i pracował w weekendy …

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...