Skocz do zawartości
Forum

Dwulatki do przedszkoli


Rekomendowane odpowiedzi

Kinia ma niecałe 4 latka i też liczy do dziesięciu (w sumie umiała już jak miała 3 ale z małą pomocą i małymi pomyłkami ;p), ale córka siostry jest o rok starsza, a w tamtym roku (miała 4 lata) liczyła już do 20. Zresztą Kinii najbardziej w nauce liczenia pomogła chyba bajka "Klub Myszki Miki" i zabawy w liczenie. :)

Co do dwulatków to u nas w przedszkolu też widziałam, że zostały przyjęte dzieci dwuletnie, jednak nie wiem jak to się ma do programu przedszkolnego. Słyszałam jednak, że będą w grupie razem z trzylatkami, zatem programowo pewnie podobnie do trzyletnich dzieci.

Mama-AsiaLM - blog parentingowy. Znajdziecie tutaj opisy/recenzje książek, gier i zabawek dla dzieci. Czasami trafia się jakaś recenzja książki dla mamy, oraz twórczość mamy i córki - czyli propozycje zabaw, oraz różności tworzone z filcu rękami mamy. :)

Odnośnik do komentarza

Pójście do przedszkola rodzice mogą przeżywać tak samo mocno, niezależnie, czy wysyłają 2, 3, 4, czy 5 latka.
Później podobne emocje mogą targać na początku pierwszej klasy ;)
Nawet przy drugim dziecku czułam niepokój.
Maleńka się odnalazła. Pierwszy tydzień był niesamowity. Jedne z tatusiów podsumował "weszła w to jak w masło" ;)
Kryzys rozpoczął się w trzecim tygodniu. Trwał tydzień.
Ale nie zostawiałam jej wówczas na siłę. Dwa razy wróciła z tatą do domu, bo nie chciała zostać. Przez miesiąc zostawała na 2-3h. Po prostu była senne, więc zabierałam ją wcześniej. Gdy przestała mieć drzemki w ciągu dnia, to jej podejście diametralnie się zmieniło. Zostawała na 5h bez problemu. I w wieczorem lepiej zasypia, przesypiając całe nocki. Nie lubiła zostawać na rytmice prowadzonej przez pana. Teraz go polubiła i chętnie bierze w tym udział. Obecnie są ferie, więc je nie posyłam do przedszkola. Zobaczymy, jaki będzie powrót. Co jakiś czas miło wspomina swoje Panie :) Od nowego roku szkolnego miała pójść do przedszkola państwowego, ale niestety na dzień dzisiejszy nie ma miejsc :(

Odnośnik do komentarza

nikawa mam nadzieję, że miejsce w państwowym przedszkolu znajdzie się dla Was, my w marcu zapisujemy młodszą, więc do przedszkola pójdzie jako trzylatek we wrześniu, 3-latka z jednej strony wydaje mi się, że to bardzo wcześnie, ale z drugiej wiem, że dzieci potrzebują trochę czasu i szybko odnajdują się w przedszkolu, a poza tym większość rodziców puszcza jako 3-latki albo 2,5-latki, maluchy idą już razem do średniaków i integrują się ze sobą, przedszkolem i paniami, potem trudniej dziecku w wieku 4-lat odnaleźć się wśród grupy, która zna się od roku - moim zdaniem, ale wiele zależy też od 4-latka

Odnośnik do komentarza

Z doświadczenia wiem jak odnajduje się dwulatka w większej grupie - jeśli są to dzieci w mneij wiecej tym samym wieku (a nie np. 2 latka kontra 3,5 latka), to jest ok. I jesli grupy sa małe. Dlatego jak dla mnie państwowe przedszkole odpada, bo grupy są po 20cioro i więcej dzieci. Moja córka poszła dlatego do klubu malucha, gdzie były też dzieci np. roczne i bardziej rodzinna atmosfera. Cała grupa ma 10 osób, a pani jest z typu takich "ciepłych" - tuli gdy trzeba, glaszcze, pociesza,a nie jak to czesto bywa w innych p-kolach teksty tpyu "nie rycz już, bo dzieci patrzą" :/ Jestem zadowolona, a córka uwielbia swoje "pkole" :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...