Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość misiakowata

pewnie,cuda sie zdarzają :):)

Mati zaczął własnie raczkować :)
śmiesznie tak,ale ile w tym przejecia...Matko..chwile wczesniej strasznie sie zdenerwowal,wyrywał z bujaka,jak zaczelam dawac kaszke...jeju,na rekach się wyrywał,myslalam ze go coś strasznie boli...chwile go pokołysałam na stojaka,uspokoił sie,zjadl na moich kolanach po czym dalej placze..ja go na podloge..a ten..raczkuje..matko,ale jestem dumna :D
w ogole chyba jakis skok jest czy coś..bo dziwnie sie zachowuje ostatnio :)

Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Przyjaciółka była u gin.Pojawił się pecherzyk,ale powinien byc wiekowo wiekszy.Zadnych nadzieji nie daje.Dziś zrobiła jeszcze bede..jak bedzie mniejsza niż ostatnio,to może już sobie wypić ,bo lipa..Za tydzień ma wrócić i jak coś da skierowanie na łyżeczkowanie.Najbardziej boi się własnie zabiegu.
Idziemy dzis z Matim do niej.

Sylwia zdrówka dla Martysi :*
Olija miłego pobytu :*

Olija super ze tak ladnie Nela przetrwala podroz i ze taka dzielna byla :D Bardzo sie ciesze bo na Twoim miejscu tez bym sie bala. Dzielne jestescie dziewczyny :D

Misiakowata trzymam mocno kciuki za Twoja przyjaciolke. Mam nadzieje ze wszystko sie jakos poukladac.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~ANikod
Dziewczyny powiedzcie mi czy pomysł jazdy sankami z maluchem jest bardzo odjechany :-)? Bo jak zobaczyłam śnieg za oknem to od razu o tym pomyślałam. Jeszcze nie ma go na tyle żeby można było chodnikiem pomykać ale zima nadchodzi :-) Tzn nie chodzi mi o zjeżdżanie z górki hehe (za bardzo ekstremalne) ale zamiast w wózku to może chyba siedzieć na sankach (takich z oparciem)?

Ja tam jestem jak najbardziej za :D i tez mam taki zamiar szczegolnie jak w styczniu mamy jechac w gory :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Lili jka
Madika i jak się sprawuje nowa Hanulowa fura? :)

Renia, dni masz ułożone niczym w wojsku :D ja akurat na spontanie do tego podchodzę, jakieś tam stałe pory drzemek czy posiłków ma, reszta to zależy od humory mojego lub Ani :)

Olija, a gdzie ty w sumie jesteś?

Misiakowata, ja bym do końca miała nadzieję...

Haaaa jutro mamy test bryki bo siedzi sobie w aucie a na codzien urzywam na codzien x-landera. Ale mysle ze to fajny nabytek :D Jutro dam znac :D I zobaczymy jak wrazenia Hanuli :D Ale ja jestem mega optymistycznie nastawiona :D I tak latwo go sie znosilo do garazu. Tylko na ta tapicerke w bagazniku musze uwazac :D

Ale widzisz Lilijko gdyby nie Twoj dar przekonywania to bym sie nie skusila. A tak na serio to nic nie znalazlam rozsadniejszego niz ten wozek :D I cena i skladanie... no moze wagowo mnie nie satysfakcjonuje ale nic nie bylo rozsadnego i lekkiego.

A jeszcze dodatkowy plus jest taki ze moje babcie i moi rodzice dolozyli sie do tego wozka i to jest Hanuli prezent gwiazdkowy :D WIec jestem ukontentowana :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~misiakowata
pewnie,cuda sie zdarzają :):)

Mati zaczął własnie raczkować :)
śmiesznie tak,ale ile w tym przejecia...Matko..chwile wczesniej strasznie sie zdenerwowal,wyrywał z bujaka,jak zaczelam dawac kaszke...jeju,na rekach się wyrywał,myslalam ze go coś strasznie boli...chwile go pokołysałam na stojaka,uspokoił sie,zjadl na moich kolanach po czym dalej placze..ja go na podloge..a ten..raczkuje..matko,ale jestem dumna :D
w ogole chyba jakis skok jest czy coś..bo dziwnie sie zachowuje ostatnio :)

Chyba rzeczywiscie jest jakis skok bo dzis Hanula ciagle z siedzenia na brzuch sie rwala i to tak ladnie jej wychodzi :D I troszke jakby do raczkowania trenowala :D

A Matiemu GRATULUJE :D Jejku jak szybciutko czas leci.... I tak ucieka... A ja co jakis czas wracam do momentow z ciazy i do tego jak forum wrzalo wtedy :D Stara juz chyba jestem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata, kciuki w wiadomej sprawie!

Anikod, sanki świetna myśl :)

U nas ostatnio intensywnie: Młody raczkuje (pozdrawiamy Matiego Misi, zaczęli razem;)), wyłazi mu pierwszy ząbek (dziąsełko wyraźnie zmienione, czekamy) no i tak mocno stęka przy 2, że zaczęliśmy go sadzać na nocnik. Nie wiem, czy to źle czy dobrze, u Starszaka tak się nie dało, a tu właściwie samo przyszło i zamierzam korzystać, zawsze to mniej zabawy w g*nie, co nie?
Mam nadzieję, że tym wyznaniem nie wywołam żadnej burzy - a może spowoduję, że forum nieco odżyje? :))

Odnośnik do komentarza

Ness, to macie przesr... ;)
Anikod, nie moge się doczekać śniegu! A jak sie nie doczekamy, to mam zamiar chobcy na jeden dzien w góry zeby zrobić frajdę dzieciakom.
Misia, brawo dla Matiego :)
Syliwa, daj znać co inny lekarz powiedzial.

A mojej smerfetce dwojka górna sie przebila, jedynka nieeee. Czyli w sumie to Juz 5 ząbek.

Madika, ukontentowani :D kiedys kumpel zatkal nas tym hasłem hehe :) tzn ja sie zaczelam śmiać. Bo tu żartowaliśmy, a on nagle na do widzenia takie haslo ;)

Odnośnik do komentarza

~nessq
Misiakowata, kciuki w wiadomej sprawie!

Anikod, sanki świetna myśl :)

U nas ostatnio intensywnie: Młody raczkuje (pozdrawiamy Matiego Misi, zaczęli razem;)), wyłazi mu pierwszy ząbek (dziąsełko wyraźnie zmienione, czekamy) no i tak mocno stęka przy 2, że zaczęliśmy go sadzać na nocnik. Nie wiem, czy to źle czy dobrze, u Starszaka tak się nie dało, a tu właściwie samo przyszło i zamierzam korzystać, zawsze to mniej zabawy w g*nie, co nie?
Mam nadzieję, że tym wyznaniem nie wywołam żadnej burzy - a może spowoduję, że forum nieco odżyje? :))


Chyba gównoburzy :D

Madika! To się cieszę :) Też mamy szary, jest elegancki :)
Lżejszy jest valco baby snap ale kosztuje więcej niż joie. Ale z litetraxa będziesz zadowolona. A składanie go to jest bajka!

Odnośnik do komentarza

Witam po 3 dniowej przerwie :)
Ja tez wole forum bo na fb jest duzo watkow pod jednym postem i tu jest tak przejrzyście.
Misia trzymam kciukio. Moja kolezanka byla w szpitalu stwierdzili ze ciaza obumarla iii za 2 dni na zabieg. Przyjęta na oddział dwa dni później przed zabiegiem zrobili usg i okazalo się ze ciiiaza zywa serducho bije. A beta byla niska. Teraz ma przecudna dwuletnia Zoske rozrabiake:)takze trzymam kciuki.
Oilija super ze podróż udana to teraz tylko korzystajcie:) a i dbaj o siostre:)
Sylwia co u lekarza???
Misia Mati zdolniacha teraz będziesz za nim biegac.
A ja zakatarzona ii jeszcze mam huśtawkę nastroju bo przed okresem jestem.
Dzis fajny dokument oglądałam na oczami niemowlaka chyba o tym co niemoele czuje itp

Odnośnik do komentarza

~nessq
Misiakowata, kciuki w wiadomej sprawie!

Anikod, sanki świetna myśl :)

U nas ostatnio intensywnie: Młody raczkuje (pozdrawiamy Matiego Misi, zaczęli razem;)), wyłazi mu pierwszy ząbek (dziąsełko wyraźnie zmienione, czekamy) no i tak mocno stęka przy 2, że zaczęliśmy go sadzać na nocnik. Nie wiem, czy to źle czy dobrze, u Starszaka tak się nie dało, a tu właściwie samo przyszło i zamierzam korzystać, zawsze to mniej zabawy w g*nie, co nie?
Mam nadzieję, że tym wyznaniem nie wywołam żadnej burzy - a może spowoduję, że forum nieco odżyje? :))

Ja musze znalezc ten nocnik wkoncu. Zaraz mame wysle na poszukiwania w jej skarbnicy- garazu. Ona tam wszystko ma i samochody tez sie mieszcza. Co mnie dziwi do tej pory :D hehe

Ale nocnik dobra rzecz i musze zaczac sadzac Hanule na nim :D

A powiedz mi masz taki maly nocnik czy zwykly? Bo ja mam wrazenie ze do zwyklego to dupka Hanuli wpadnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Lili jka
~nessq
Misiakowata, kciuki w wiadomej sprawie!

Anikod, sanki świetna myśl :)

U nas ostatnio intensywnie: Młody raczkuje (pozdrawiamy Matiego Misi, zaczęli razem;)), wyłazi mu pierwszy ząbek (dziąsełko wyraźnie zmienione, czekamy) no i tak mocno stęka przy 2, że zaczęliśmy go sadzać na nocnik. Nie wiem, czy to źle czy dobrze, u Starszaka tak się nie dało, a tu właściwie samo przyszło i zamierzam korzystać, zawsze to mniej zabawy w g*nie, co nie?
Mam nadzieję, że tym wyznaniem nie wywołam żadnej burzy - a może spowoduję, że forum nieco odżyje? :))


Chyba gównoburzy :D

Madika! To się cieszę :) Też mamy szary, jest elegancki :)
Lżejszy jest valco baby snap ale kosztuje więcej niż joie. Ale z litetraxa będziesz zadowolona. A składanie go to jest bajka!

No wlasnie to skladanie do mnie przemowilo choc nie wiem jak bede go skladac nie brudzac tapicerki. No ale cos pokombinuje. Juz kocyk mam do bagaznika zeby sie nie ubrudzil.

No my dalismy za ten wozek 800zl wiec mysle ze cena dobra a nic tak rozsadnego w tych pieniadzach bysmy nie mieli. Nawet moj mezulek sie przekonal :D
Ale wszystko dzieki Tobie:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jola88
Witam po 3 dniowej przerwie :)
Ja tez wole forum bo na fb jest duzo watkow pod jednym postem i tu jest tak przejrzyście.
Misia trzymam kciukio. Moja kolezanka byla w szpitalu stwierdzili ze ciaza obumarla iii za 2 dni na zabieg. Przyjęta na oddział dwa dni później przed zabiegiem zrobili usg i okazalo się ze ciiiaza zywa serducho bije. A beta byla niska. Teraz ma przecudna dwuletnia Zoske rozrabiake:)takze trzymam kciuki.
Oilija super ze podróż udana to teraz tylko korzystajcie:) a i dbaj o siostre:)
Sylwia co u lekarza???
Misia Mati zdolniacha teraz będziesz za nim biegac.
A ja zakatarzona ii jeszcze mam huśtawkę nastroju bo przed okresem jestem.
Dzis fajny dokument oglądałam na oczami niemowlaka chyba o tym co niemoele czuje itp

Z ta kolezanka to niezla sprawa :D Dobrze ze za parw dni kazali jej przyjsc.

Jola a jak nazywa sie ten dokument?

Zdrowka Ci zycze :D I sie nie smarkaj :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~nessq
Misiakowata, kciuki w wiadomej sprawie!

Anikod, sanki świetna myśl :)

U nas ostatnio intensywnie: Młody raczkuje (pozdrawiamy Matiego Misi, zaczęli razem;)), wyłazi mu pierwszy ząbek (dziąsełko wyraźnie zmienione, czekamy) no i tak mocno stęka przy 2, że zaczęliśmy go sadzać na nocnik. Nie wiem, czy to źle czy dobrze, u Starszaka tak się nie dało, a tu właściwie samo przyszło i zamierzam korzystać, zawsze to mniej zabawy w g*nie, co nie?
Mam nadzieję, że tym wyznaniem nie wywołam żadnej burzy - a może spowoduję, że forum nieco odżyje? :))


Ja kupiłam nocnik w biedronce bo były fajne po 17zł i już kilka razy udało się że Michaś zrobił siku :) Jak wstaje z drzemki to go sadzam, zwłaszcza jak ma suchego pampka.
Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,

Od kilku dni co weszlam na forum to albo forum się wieszalo albo nie mogłam nic dodać :( dziś pierwszy raz jest ok.

Życzę dziewczyny udanego i owocnego spotkania!

Tyle rzeczy miałam poodpisywac i już nic nie pamiętam. Któraś z Was pytała się o okulistę. My dostaliśmy skierowanie i nikt nas nie chciał przyjąć bo takich małych dzieci nie badają. Czekamy więc na wizytę w centrum zdrowia dziecka bo tu nie mieli problemu.

Gratuluję siedzacym, raczkującym i z zabkujacym dzieciaczkom. U nas jeszcze nic z tych rzeczy ;) za to coś ze snem się pomerdalo synkowi np wczoraj poszedł spać 24.30 i o 6 już nie chce spać za to w dzień ma po około 3-4 drzemki, w sumie wychodzi jakieś 5 godzin. Ale przecież nie zabraknie mu spać w dzień :). Może niedługo się unormuje.

Odnośnik do komentarza

Renia74
Ostatnio zajrzałam na grudniówki żeby zobaczyć co nas niedługo czeka i od razu trafiłam na rozcięty łuk brwiowy, guza na głowie, wyjedzoną ziemię z doniczki, ubrania wrzucane do toalety itp. :) a weszłam żeby się pocieszyć że będzie coraz lepiej i spokojniej :)

O raju..... My mamy za sobą lekko przycieta rączkę szuflada. To byly ułamki sekund. Na szczęście nic się nie stało i nawet chyba mocno Natiego nie bolało. Ale perspektywa urazów jest straszna ;D

Odnośnik do komentarza

Film sekrety niemowlaków :)
Sylwia co u lekarza?
Lilijka Twoja kruszyna ma juz tyle zebow:)my mamy 2i dwa sie przebijają.
A ja miałam iść w sobotę z dziewczynami z pracy gdzies potańczyć i dzis napisaly ze nie wypali to. A ja juz tak sie ucieszylam...
Mam pytanie macie w domu posprzątane? Bo nie wiem czy tylko ja mam taki burdel ciągle cos sprzątam ale zanim posprzątam jedno pomkeszczenie to w drugim juz bałagan i szlak mnie trafia. Rano cala kuchnie wysorzatalam a maly mieszal naszej suni w misce a juz kuzwa syf.

Odnośnik do komentarza

Ja uwielbiam mieć wysprzątane i walczę z moją rodziną (mąż i trzech synów) aby po sobie sprzątali. Oczywiście często to walka z wiatrakami . Dobrze się czuję w sprzątniętym pomieszczeniu a niestety bałagan "sam" się robi, a porządek już nie. Ale nie myje codziennie podłóg i nie robię testów białej rękawiczki bo by czarna się pewnie zrobiła:) Miski i kuweta stoją w łazience na parterze, młody nie ma tam sam wstępu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...