Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Rednails-powodzenia w niedzielę :)a Wawrzek jest dla mnie super hero:)
KasiaMamusia-zdrówka dla Starszaka :)
Jola-kiedyś już pisałam że nasze oczekiwania co do tego jak ma być bardzo często robią nam wodę z mózgu i same siebie krzywdzimy...mam też takie poczucie że Ty zwyczajnie nie umiesz odpoczywać i nie dajesz sobie zielonego światła na nic nierobienie. Pomysł z wyjściem-super,na pewno dobrze Ci zrobi:)
Misia-Mati idzie jak burza-zdolniacha z niego:)
Lilijka-ja chcę na wiosnę kupić właśnie valco baby snap 4-wolałabym pompowane koła,ale jednak snap jest 4 kg lżejszy od joie i to przeważyło (często ze żłobka Mateusza będzie odbierała moja mama która potem z wózkiem i Młodym będzie musiała wtargać się do siebie na pierwsze piętro).
Kalae-jak Tosia dzisiaj z jedzeniem? Naprawdę jest naszą forumową zagadką:)

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
Ciaza316
KasiaMamusia
Madika
6:40 ibudzila sie Hanula a tu taka smutna niespodzianka ze jest 5:40:( :D

Dla mnie ta zmiana czasu jest chora

Wiem, że ni z gruszki ni z pietruszki,ale my wstajemy w dni robocze 6:45 w weekend dzieci same się budzą ok.7;)no bo po co dać mamie pospać:D nawiązuje do tych drzemek;)
Raz mi ostatnio spała 2h ciągiem!Ale siedziałam na piłce gimnastycznej i musiał być cycuś na wierzchu;)
A w czwartek jak byliśmy z Adasiem u neurologa to tacie w aucie spała prawie przeszło 3h-szok


Tacie 3h? Nie szok, bo to tacie a nie mamie:P

No właśnie tacie ;)

No niestety Adaś chory, ja pierdolca dostaję bo zbijam ta temperaturę już od poniedziałku co 2co3h i nic żadnej poprawy,na IP każą leczyć objawowo a tu mi się dzieciak męczy ;( dzisiaj Nikoli szczepienie pod znakiem zapytania bo jak dzwoniłam do pielęgniarki rodzinnej o poradę to tak powiedziała że pewnie będzie to na uwadze ,przy okazji znowu będę prosić o zbadanie syna.... wiecie 2 razy byliśmy na IP i nic konkretnego nie poradzili ino neosine neosine nosz kurde, jeśli pisze i widzą jak często temperatura to oni obserwować,jak kąpiel chłodną raptem na 1-2h tylko o chłodzi organizm....jezeli 3dniowka to dziś ostatni dzień i noc powinna tak być
Wspominają gardło ale oczywiście antybiotyk bee

Ojjj biedni jestescie. Trzymam kciuki zeby to byla 3 dniowka. Kurcze ale az dziwne ze taka temperatura i taka kiepska do zbicia a oni nic nie daja wiecej....
Masakra... :(

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
Madika
RedNails89
Hej Mamuśki :)

Jeszcze raz serdecznie Wam wszystkim dziękujemy za miłe słowa razem z Wawrzkiem :) dobrze że jesteście, że jest to forum, ta grupa, bo dzięki Wam było mi łatwiej w najgorszym momencie. :)

Kalae, Tosia to jest jedna wielka chodząca zagadka ;) aż sama jestem ciekawe dlaczego robi tak a nie inaczej :D

Co do obcych dzieci i swoich, to racja, zachowania innych rażą bardziej ;) ale akurat jeśli chodzi o dwulatka to teraz wiem, że nie wszystko jest takie na jakie wygląda. Sama się o tym przekonałam ze Starszakiem, gdy położył mi się na środku chodnika i zaczął rzucać się i wrzeszczeć. Tak o, bez powodu. Miny ludzi przechodzących wokół... Ale teraz już jestem mądrzejsza ;)

Nasz slodki madry i rozwazny Wawrzek tak sie zachowal?:D Nie mozliwe :D

A apropo nie mozliwe. Moja bratanica pyta sie mojej mamy: "Babciu jak sie nazywal piesek dziadziusia?" Na to moja mama: "Ale ten pekinczyk ktoremu wepchnal kolko autka do gardla jak mial 4 lata?" Na to moja bratanica: "To on wepcnal kolko pieskowi?" Moja mama: "Tak byl maly i chyba piesek musial miec operacje" Na to ona: "Nooo popatrz a taki inteligentny i rozwazny a takie rzeczy robil!" :D

Myslalysmy ze padniemy jak to powiedziala :D heheh

Jaka mądra bratanica:D ty umiesz humor poprawić nawet o 3 w nocy:)
Też kocham te forum:)

Misia Mati normalnie hero;)tu pompki tu raczkuje tu już staje;)
Apropo łóżeczko od wczoraj obniżone:)
Tak ta dynie zachwalacie a muszę się przyznać, że sama nie próbowałam:)

Ciesze sie ze i o 3 nad ranem sprawiam komus radosc :D hehe

Widze ze te zebole wszystkim daja w kosc....

I teraz przypominaja mi sie slowa dziewczyn ze starszakami jak byly kolki :D Ze kolki to pikus i ze mamy poczekac az zeby beda isc :D

Swiete slowa Matek Polek :D

Dzis bylam u lekarza rehabilitacji i mamy jeszcze 3 miesiace rehabilitacji a potem kontrola. Hanula chyba nie bedzie zachwycona :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
~nessquick
Jola, dzięki za przepisy! Też robiłam placuszki, ale na patelni na małym ogniu, teraz przy okazji pieczenia warzyw dorzucę i parę placków.
W temacie jedzenia - Młody uwielbia jeść sam! Aż się trzęsie przy naszych talerzach, nie ma opcji, żeby podawać mu tylko coś łyżeczką, musi trzymać też kawałki jedzenia w łapkach. Muszę posprawdzać co jeszcze blw mogę mu przygotować, jak macie sprawdzone przepisy to się podzielcie!

Zawsze też zapomnę, u was zdrówko już Lepiej?
Ty masz 2-3 latka?

Tak mi się skojarzylo, wczoraj była u teściowej wnuczka z rodziną,przy okazji przyszli się i do nas przywitać,(miło)mają syna 7 i 2 latka,i ten 2-latek płacze a jego mama patrzy na mnie i nic zero reakcji,jak się zapytałam czy on tak często to stwierdziła że on wymusza, nie no serio?No a potem wychodzą ten ryk bo on nie chce, schowała się u nas w kuchni i czeka aż mu minie.....wiecie kopara opadła i mi i mężowi bo aż tyle płaczu byśmy nie znieśli tylko dziecko do pionu ustawili że tak nie wolno:) u młodego naszego działało i jestem aż ciekawa jak będzie teraz:D
Choć na słowa nie wolno okularów mamy ma radoche i tak łapie;)wtedy robimy nunu

Zawsze wiedzialam ze rodzenstwa sa inne i trzeba miec indywidualne podejscie do dziecka. Ale mysle ze NAJWAZNIEJSZE jest miec wspolny front z mezem. U mnie jeszcze bede musiala babcie naprostowac pewnie bo ona bedzie ulegac. I ja zdaje sobie sprawe ze babcie sa od rozpieszczania ale nie wtedy kiedy mieszkaja z dzieckiem. Wtedy musza byc jakies granice. No ale zobaczymy.... czas pokaze :D

U nas niu niu niu powolutku wprowadzam ale co z tego jak wszyscy sie zasmiewaja jak Hanula ciagnie ich za wlosy np. No ale.... moze wyrosnie :D hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Renia74
Dziewczyny, któraś z was pisała, ale nie mogę poszukać która, że maluch miał gorączkę a potem pojawił się ząbek. Bo mój Michaś od wczoraj gorączkuje a nie ma żadnych innych objawów i nie wiem czy to może być od zęba ? Czy już biec do lekarza ?

Rania a podawalas paracetamol lub ibuprofen? Dziaselka sa opuchniete lub czerwone? Nie wiem slini sie lub wpycha wszystko nerwowo do buzi? Bo jesli tak to to zeby maja wplyw na goraczke jesli nie to chyba bym do lekarza poszla to skonsultowac.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

RedNails89
Madika
RedNails89
Ah, wybaczcie mi ale do końca tygodnia będę się udzielać w minimalnych ilościach.
W niedziele mamy chrzciny, będzie 18 osób i robimy je z wiadomych powodów w domu. Logistycznie mamy wszystko ustalone, plan działania w kuchni rozłożony na piatek,sobotę i niedziele. Mam nadzieję że wypali :)
Chociaż po ostatnich doświadczeniach wiem, że plany a rzeczywistość to dwa przeciwległe bieguny.. ;)

No to trzymam mocno kciuki zeby wszystko poszlo po Waszej mysli :D

Co dobrego bedziesz robic?:D

Schab duszony z sosem w multicookerze ;) i piersi kurczaka faszerowane szpinakiem i fetą. Surówki mam 2 w sloikach, ogórki i kiszoną kapustę. Jutro albo w piątek zrobię jeszcze zasmażane buraczki żeby były do odgrzania. No i ciasta, karpatke, stefanke, może coś jeszcze wymysle ciekawego i tyle. Rosół zrobi się sam :D

Ooooommmmmoooommmm :D Ta piers ze szpinakiem i feta i te buraczki.... jeeeeejku dala bym sie pokroic :D I jeszcze ten stefanek (jak to mowi ciocia mojego mezulka):D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

RedNails89
~nessquick
Ja niestety zarzuciłam pieczenie chleba po tym jak się Młody urodził, kiedyś wrócę, ale jeszcze nie teraz. Sprawdź sobie "chleb najprostszy z prostych", to był mój pierwszy i bardzo długo go piekłam, zanim odważyłam się sięgnąć po zakwas.

Hehe, to ja z grubej rury poszłam ;) kiedyś już robiłam chleb i od razu właśnie na zakwasie. Poszłam do pracy i skończyłam ;) teraz gdzies od miesiąca robie znów. Chyba nie powinnam chwalić ale Jasiek w dzień jest mało absorbującym dzieckiem ;)
A jeszcze w dodatku ostatnio znalazłam na niego sposób, po godzinnym spacerze gdzie śpi, wnoszę go w gondoli na 3 piętro i wystawiam na balkon. Śpi jeszcze 1.5-2 godz :D:D:D

Boze masz sile targac Jaska w gongdoli na 3p???? I wogole Jasiek Ci sie miesci w gondoli? Hanula od wrzesnia jezdzi w spacerowce.

Ja kiedys tez Hanule tak trzymalam na dworzu ale od kad pochorowala mi sie przez to to przestalam :( Mialam wyrzuty sumienia ze to przeze mmnie sie pochorowala. Teraz na nia dmucham i chucham i rzadko na spacery wychodzimy bo ciagle pada.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

~Lili jka
Renia to moja tak miała z gorączką. W sobotę obudziła się z 38,4. Zbiłam i po godzinie miała już w normie. Po południu znów wzrosła do 38,1. I tym razem zbiłam, a więcej temperatura się nie pojawiła. W sobotę wieczorem czy w niedzielę rano był już czwarty ząb.
Dziś miała drugą i ostatnią dawkę pneumokoków. Pediatra zbadała i również stwierdziła, że gorączka musiała być od zębów. Dała zielone światło na szczepienie.
Stwierdziła, że dziąsła ma wciąż spuchnięte, więc możliwe, że za niedługo będą kolejne zęby. I powiedziała, że najgorzej jest, gdy wychodzą kły :/ fantastycznie, już się nie mogę doczekać...

Groszka waży 7400 w body i pampersie. Ma 69 cm.

Madika masz rację, że wadą litetraxa jest to, że składa się tapicerką do zewnątrz. Ale gdyby nie to, to nie złożył by się jedną ręką. Wiesz, w jednym ręku trzymam Anię, a drugą bach! I wózek złożony. I akurat 10 czy 15 kg robi mi dużą różnicę!
Fajny jest też wózek valco baby snap 4. Ale w Polsce jest narazie dostępny tylko na piankowych kołach. Mogłam sprowadzić z Czech na pompowanych ale bałam się ewentualnego zachodu przy reklamacji. A jest lżejszy od joie i właśnie składa się tapicerką do wewnątrz. Ale materiał to ortalion, choć nie jest tako chamski, a dość fajny w dotyku i wyglądzie to jednak tapicerka w litetrax jest dużo lepsza. Wolałem snapa ale że niewiadomo kiedy u nas będzie wersja sport to wybrałam joie.

Rednails zapomniałam wcześniej napisać i pochwalić Wawrzka. Super, dzielny chlopsk. Bardzo mądry i ogarnięty. Mówię o nim mężowi co jakością, odkąd poznaliście diagnozę, przez pompę, do ostatniej informacji jak sobie ładnie radzi :) Też stwierdził, że musi być mądrym chłopcem.

Jola, każda z nas miewa kryzys. Każda bez wyjątku. Ja zaczęłam pić melise. Przez ciągłe niewyspanie często się denerwuje, aż mi z tym źle! Mam wielkie wyrzuty sumienia przez to. Jeszcze to zgrzytanie zębów doprowadza mnie do irytacji. Dwa razy na nią krzyknęłam, po czym się rozpłakałam :( teraz jak tak robi to zamykam oczy, mówię jej by tak nie robiła i gryze się w policzek :/

Lilijka domyslam sie zebjak masz wtargac wozek na ktores pietro to 5kg to duza roznica.

Ja potrzebuje wozka typowo do samochodu bo mysle ze nie znajde nic lepszego niz moj x-lander- bardzo sie lubimy i na nasze wjejskie drogi jest cudowny.
A chce kupic jakas spacerowke ktora bede miala w aucie i codziennie nie bede misiala znosic wozka i Hanuli. Ale ten wozek jest za drogi dla mnie. Musze raczej zobaczyc jakas parasolke bardziej.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

maddalena82
Rednails-powodzenia w niedzielę :)a Wawrzek jest dla mnie super hero:)
KasiaMamusia-zdrówka dla Starszaka :)
Jola-kiedyś już pisałam że nasze oczekiwania co do tego jak ma być bardzo często robią nam wodę z mózgu i same siebie krzywdzimy...mam też takie poczucie że Ty zwyczajnie nie umiesz odpoczywać i nie dajesz sobie zielonego światła na nic nierobienie. Pomysł z wyjściem-super,na pewno dobrze Ci zrobi:)
Misia-Mati idzie jak burza-zdolniacha z niego:)
Lilijka-ja chcę na wiosnę kupić właśnie valco baby snap 4-wolałabym pompowane koła,ale jednak snap jest 4 kg lżejszy od joie i to przeważyło (często ze żłobka Mateusza będzie odbierała moja mama która potem z wózkiem i Młodym będzie musiała wtargać się do siebie na pierwsze piętro).
Kalae-jak Tosia dzisiaj z jedzeniem? Naprawdę jest naszą forumową zagadką:)

dla mnie też :)
dziś hmm jak wstała o 6 zjadła jakies 100ml mm, potem zasnęła wstała po 7, koło 9 próbowałam jej dać kaszkę na moim mleku ale bez rezultatu, więc zostawiłam tą kaszkę. M robił jogurt z banenem i jej zostawił w miseczce, więc po 10 dałam kaszkę do tego jogurtu i zjadła wszystko. No na dziś dzień to tyle. Bo obiadku na razie nie chce

Odnośnik do komentarza

Madika
Renia74
Dziewczyny, któraś z was pisała, ale nie mogę poszukać która, że maluch miał gorączkę a potem pojawił się ząbek. Bo mój Michaś od wczoraj gorączkuje a nie ma żadnych innych objawów i nie wiem czy to może być od zęba ? Czy już biec do lekarza ?

Rania a podawalas paracetamol lub ibuprofen? Dziaselka sa opuchniete lub czerwone? Nie wiem slini sie lub wpycha wszystko nerwowo do buzi? Bo jesli tak to to zeby maja wplyw na goraczke jesli nie to chyba bym do lekarza poszla to skonsultowac.


Wczoraj ok południa zrobił się ciepły jakiś, zmierzyłam mu temp, miał prawie 38, dałam ma pedicetamol czy jak to się nazywa i temp spadła. Dopiero wieczorem znowu mu skoczyła, dostał znowu lek, ale o 23 znów miał gorączkę, poczekałam do 24 dałam kolejną dawkę, po godz było ok. W nocy miał ok a rano o 6 znowu 38, dałam mu lek i do teraz jest ok. ślini się strasznie i gryzie wszystko ale tak już od paru tyg ma
Odnośnik do komentarza

Renia74
Nie za bardzo mogę mu dziąsła obejrzeć bo się wyrywa i nie chce dać ale jak mu smaruje tym żelem to ślina aż po łokieć mi płynie

tym z lidokainą to chyba tylko parę razy dziennie można.
Pomasuj mu dziąsła swoim palcem, albo pozwól mu gryźć swój palec, u nas to najlepiej działa, dodatkowe gryzaki wodne.
Ja wolę dać paracetamol niż smarować tym żelem, tak mi się wydaje że on mało skuteczny

Odnośnik do komentarza

Kalae to z Tosi grymaśna pannica w kwestiach jedzeniowych jest;)ale dopóki zdrowotnie wszystko w normie to chyba po prostu taki jej urok. Dziś spotkałam sąsiadkę której 14 miesięczna córeczka waży 7800 ale lekarze mówią że wszystkie wyniki ma w normie i po prostu taka jest.
Madika jak często chodzicie na rehabilitację? My do lekarza idziemy 22.11 i zobaczymy jak długo będziemy jeszcze ćwiczyć

Odnośnik do komentarza

maddalena82
Kalae to z Tosi grymaśna pannica w kwestiach jedzeniowych jest;)ale dopóki zdrowotnie wszystko w normie to chyba po prostu taki jej urok. Dziś spotkałam sąsiadkę której 14 miesięczna córeczka waży 7800 ale lekarze mówią że wszystkie wyniki ma w normie i po prostu taka jest.
Madika jak często chodzicie na rehabilitację? My do lekarza idziemy 22.11 i zobaczymy jak długo będziemy jeszcze ćwiczyć

w sumie nie wiem, bo od czasu jak tak zaczeła jeść to nie byliśmy u lekarza. Ostatnia morfologia była jeszcze jak jadła normalnie.

Mi się wydaje, że ona taki niejadek jest. Bo zachowuje się normalnie, śmieje się, zaczepia itd.

Odnośnik do komentarza

Leze sobie na macie Matiego z nogami na piłce i czytam..od godziny..i juz nic nie pamietam..jak sobie marchewke zaczelam chrupac to szkrab tez chcial i mu zasmakowalo.Starlam mu i P.byl w szoku,ze Mati zjadl taka starta..no coz..sama sie ucieszylam,ze mu tak smakuje :D
Dzis pol dnia sprzatalam,potem obiad,potem wlaczylismy film i zasnelismy..Mati w bujaku i my na kanapie ;)Mati sie obudzil,dalam na cyca i dalej kima :D tego bylo mi trzeba :)
Nocki u nas lepsze..zobaczymy jak bedzie dzis,bo zamierzam Matiego odkladac za kazdym razem do siebie..Po tym jak widzimy,ze staje i sie opiera o cos to sie boimy,ze nie poeczujemy jak od nas sie wychyli czy cos.P.biedny ma traume po tym jak Mati mu wtedy spadl i przyznal mi sie.,ze nie spi za bardzo,jak jesesmy we trojke.no zobaczyny jak to pojdzie :)

Kasiaammusia bo to doslownie pocalunek glonojada jest :D
Kalae a sprobuj na aprze ugotowac marchewke i brokula i dac z maselkiem po utarciu czy zmieleniu..
Moja zupka z dyni,z marchwia i pietruszka..osobno kurak i zmielone mu smakowalo...
Choc dzis mial sloik i tak sie nie cieszyl i nie krzyczal jedzac moje..a dzis szalenstwo :)
Ale na parze lepiej i mi smakuje :)

Jola znam to uczucie, nie spac ze zmeczenia.
Oj ciezko nam wszystkim mamusiom...to te dzieciaczki choruja,to zabkuja,to starszaki z goraraczką ..to my czasem u progu wytrzymalosci..ciezkie te macierzynstwo ..ale damy rade dziewczyny!!!Marcówki są silne !!
P.od jutra 4 popoludniowki ..z jednej strony kijowo,a z drugiej dluzej pospie :)
U nas tez deszczowo,to dzis nigdzie nie bylismy..
Moze jutro sie wynurzymy :)

Moja przyjaciolka jutro idzie do gina potwierdzic ciaze :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Madika
RedNails89
~nessquick
Ja niestety zarzuciłam pieczenie chleba po tym jak się Młody urodził, kiedyś wrócę, ale jeszcze nie teraz. Sprawdź sobie "chleb najprostszy z prostych", to był mój pierwszy i bardzo długo go piekłam, zanim odważyłam się sięgnąć po zakwas.

Hehe, to ja z grubej rury poszłam ;) kiedyś już robiłam chleb i od razu właśnie na zakwasie. Poszłam do pracy i skończyłam ;) teraz gdzies od miesiąca robie znów. Chyba nie powinnam chwalić ale Jasiek w dzień jest mało absorbującym dzieckiem ;)
A jeszcze w dodatku ostatnio znalazłam na niego sposób, po godzinnym spacerze gdzie śpi, wnoszę go w gondoli na 3 piętro i wystawiam na balkon. Śpi jeszcze 1.5-2 godz :D:D:D

Boze masz sile targac Jaska w gongdoli na 3p???? I wogole Jasiek Ci sie miesci w gondoli? Hanula od wrzesnia jezdzi w spacerowce.

Ja kiedys tez Hanule tak trzymalam na dworzu ale od kad pochorowala mi sie przez to to przestalam :( Mialam wyrzuty sumienia ze to przeze mmnie sie pochorowala. Teraz na nia dmucham i chucham i rzadko na spacery wychodzimy bo ciagle pada.

Pierwsze na co patrzyłam przy wyborze wózka to długość gondoli. Wawrzek jezdzil 4.5 miesiaca ledwo. A że Jasiek drobny chłopak, nie garnie się do siadu i na spacerach śpi to mogę Go jeszcze wozić. Mam nadzieję chociaż do końca roku :P

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

Dla mnie waga wozka nie ma az takiego znaczenia jak jego składanie i to, czy się nam 2 wózki do bagażnika zmieszczą. Teraz mieszkam na parterze i do pokonania nam 7 schodów.

Po dzisiejszym spacerze jaram się tym wózkiem jeszcze bardziej. Dla mnie pompowane kola to wymóg konieczny, tak samo jak porzadne wykonanie. Mamy fotelik z joie, firma nas przekonala, i to w sumie oglądając foteliki zakochałam się w tym wózku, chociaż nie ukrywam, że cena jak za spacerowke - kosmos.

Zastanawialam się jakiś czas nad wozkiem rok po roku, ale same wielkie koszmarki w cenach jak za samochod. Jak drugie będzie na świecie mam zamiar uskuteczniac chuste, a Kacperka w spacerowke :)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jo7esm9i7df8f.png
https://www.suwaczki.com/tickers/km5so7esfvb0ei1q.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...