Skocz do zawartości
Forum

Mój syn przeszkadza mi w pracy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam ogromy problem z zachowaniem mojego 5 letniego syna Darka. Z racji tego, że mam strasznie wymagającego szefa muszę również pracować w domu, ale Darek skutecznie mi to uniemożliwia, bardzo mi przeszkadza. Kiedy pracuję w gabinecie a moja żona zajmuje się młodszym synkiem, wtedy Daruś wymusza zabawę, bo chyba wtedy się nudzi. Takie zachowanie zdarza się praktycznie codziennie i trwa tak około 1,5 godziny.

Odnośnik do komentarza

ja też pracuję w domu i wiem jakie to ciężkie łączenie opieki z pracą dlatego już wypracowałam schemat postępowania - pracuję jak śpią, jak mają swoją bajkę, jak przygotowują się do snu, etc. i nie walczę wiecznie - ustalam z dzieckiem że za godzinę przez godzinę będę musiała pracować a on w tym czasie będzie zajmował się sobą ale nie należy uważać, że dziecko nawet 5- 6 letnie poczeka na ciebie przez kilka godzin

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

No tak dzięki temu Darek uświadamia sobie, że wymuszanie jest skuteczne, ponieważ uzyskuje uwagę ojca, który zaczyna się z nim bawić. To oczywiście normalne, że dziecko potrzebuje uwagi rodzica i czasu z nim spędzonego, więc bez tego raczej nie wymyślimy skutecznej interwencji. Tata powinien poświęcać czas dzieciom, więc powinniśmy wprowadzić czas zabawy i zasad pracy taty w gabinecie.

Odnośnik do komentarza

wiesz może zróbcie sobie taki dzień tylko dla siebie, lody, wypad do zoo, tylko ty i on, w trakcie takiego wypadu pogadaj z nim że masz taką pracę może to pomoże, twój syn po prostu chce twojej atencji, może nie od razu ale po pewnym czasie zrozumie że jest czas na zabawę z tatą i czas taty na pracę
powodzenia

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

Daruś, ma znaczenie czy Darek chodzi do przedszkola czy nie, bo gdyby siedział w domu cały czas, to bardziej by się nudził niż gdyby do przedszkola chodził :)
Piszesz, że jak Ty wracasz do domu, to jest już późne popołudnie, a syn jest już dawno w domu. Zatem syn codziennie czeka na Twój powrót, więc nie dziw się, że marzy o spędzeniu z Tobą czasu. Jak to jest, jak napisałeś, tylko 1,5h dziennie, to nie rozumiem czemu masz z tym taki problem, by tyle czasu poświecić synkowi? Czas spędzony z dzieckiem jest bezcenny, lata szybko pędzą, dzieci szybko rosną i rodzice potem schodzą na dalszy plan ;). Tym bardziej, że dużo pracujesz, to byłoby dobrze skupić się na czymś innym niż tylko praca i praca...
Nie wiem czym się zajmujesz, ale chyba po powrocie z pracy do domu nie musisz od razu siadać do pracy, bo to też trąci pracoholizmem ;), ew. praca jest ucieczką przed tzw. "domowymi obowiązkami" ;)
Ja to widzę tak: Daruś jest małym dzieckiem i bardzo potrzebuje Twojej uwagi do zabaw, do akceptacji, do po prostu bycia z Tobą, bo skoro tego tak się domaga, to znaczy, że ma Cię po prostu za mało. I moim zdaniem jak wracasz do domu, to dobrze by było jakbyś skupił się na rodzinie, na dziecku, a pracę przeniósł na późniejszą porę, gdy dziecko pójdzie spać. Możesz ustalić z rodziną i synem reguły, że o np. 19.30 idzie spać, a Ty wtedy masz czas na pracowanie. W ten sposób "wilk będzie syty i owca cała" :)

Odnośnik do komentarza

Dziecko w tym wieku jest bardzo przywiązane do rodziców. To nic dziwnego, że przychodzi i prosi o pobawienie się z nim. Rodzic poświęcający mu cały swój wolny czas, jest dla niego najlepszym rodzicem na świecie. Jednak trzeba pamiętać, że dla jego rozwoju, bardzo ważna jest kreatywność. Nudzenie się jest wbrew pozorom bardzo dobrą sytuacją dla dziecka. Może dzięki temu wymyślić jakąś nową zabawę albo zastanowić się, co chce robić. Rozwija wtedy własną wyobraźnię i samodzielność. Nie szukajmy więc dzieciom zabaw na siłę. Musi Pan dać mu możliwość rozporządzania własnym czasem wolnym. A jeśli nie potrafi jeszcze zająć się sobą sam, niech Pan da mu kilka propozycji, aby mógł mieć możliwość wyboru.
"1000 pomysłów na nudę" to książeczka Mai Kowalskiej z kolorowankami i czytankami, którą może Pan wykorzystać. Polecam przeczytać również artykuł, który wyjaśni Panu, jak wiele pozytywnych aspektów ma nuda.
https://miastodzieci.pl/czytelnia/dziecku-potrzebna-jest-nuda-przeczytaj-dlaczego/
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...