Skocz do zawartości
Forum

Czasem mam ochotę zupełnie się poddać…


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem mamą dopiero od 3 lat,a już miewam okresy zupełnego zmęczenia materiału i braku cierpliwości. Praca, dom, zero czasu dla siebie, dziecko, które choruje ma problemy ze skórą atopową …Nie wiem już sama, czy przesadzam, czy inne matki też tak mają. pytam koleżanek, które mają dzieci i są aktywne zawodowo i słyszę, że cała ta odpowedzialnośc dodaje im wręcz energii na każdy dzień...Nasz synek ma azs, jest tak ruchliwy, że leczenie go, posmarowanie skóry, kończy się kilkuminutową bieganiną po domu.w tle przypala się obiad...czuję, że daję plamę na całej linii..

Odnośnik do komentarza

dokładnie tak jak Ulla pisze może uda się Tobie wygenerować chwilę dla siebie, poproś o pomoc na początku raz w tygodniu na 2godziny abyś wyszła z domu na na przykład wypad na zakupy do super marketu lub na kawę z koleżanką to na prawdę "ładuje akumulatory" i daje motor do działania, sama jestem mamą szalenej trzylatki, wprawdzie nie mamy problemów skórnych ale wiem co to znaczy biegać za córcią a tu nagle czuję przypalony obiad lub o czymś zapomniałam bo akurat była zajęta ... Nie poddawaj się złym emocjom myśl pozytywnie

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

witaj, nie trzeba byc idealna, wszystko robic perfect i na czas, ważne jest to ze kochasz swoje dziecko i na prawdę tylko to się liczy, a ze obiad sie lekko przypali albo pranie dzien później zrobi nie jest istotne, wiem co mówie jak mojego szkraba sama wychowuje i najpierw były studia i dziecko, potem praca i dziecko i wiem jakie to męczące bywa, także głowa do góry.

Odnośnik do komentarza

niestety taka jest nasza mentalnośc ze na kobietach - matkach wywiera się taką presję ze ma byc "matką polską" wszystko dla domu, dzieci, a nic dla siebie. wraz ze zmiana pokolenia zmienia się powoli to myslenie, troche mniej ciązy na kobietach a troszeczke wiecej niz kiedys oczekuje się od mężczyzn, ale nadal jest to nie w takich samym stopniu. gdy mój synek sie urodzil ciagle ktos mnei obgadywał, czegos ode mnie oczekiwał, nawet rodzina, trudno było powiedziec ze miałam w ogóle zycie towarzystkie bo w domu siedziałam ale w końcu powoli sie to zmieniło bo widziaalm ze mnie to przytłacza, robic cos czego aby inni oczekuja, od paru miesiecy znowu ciągle siedze w domu ale to juz moj wybór kilka spraw sie na to złożyło ale gdy zechce moge wyjsc i nie czuje wyrzutów sumienia przez to a jesli komus sie to nie podoba to trudno - nie moj problem. Myśle ze ty tez powinnas tak pomyslec i zrobic cos dla samej siebie.

Odnośnik do komentarza

Doskonale cię rozumiem, bo sama miałam takie problemy i wątpliwości, gdy moja córka była młodsza. Macierzyństwo mnie zaskoczyło i kompletnie nie byłam na nie przygotowana. Do tego nie układało mi się z partnerem, a najbliższa rodzina mieszkała 400 km od nas, więc nikt nie mógł mi pomóc w opiece nad małą, która była chorowita, ciągle łapała jakieś przeziębienia.
W końcu koleżanka poradziła mi, żebym zapisała się do pani psycholog Joanny Obuchowicz, która przyjmuje w Pracowni Psychorozwoju w Warszawie.
To bardzo dobra specjalistka, która pracuje z matkami. Mi bardzo pomogła, więc jeśli jesteś z Warszawy, to naprawdę polecam, godzinka w tygodniu a może zmienić twoje życie.

Odnośnik do komentarza

Ja też miewam takie chwile,sama wychowuje synka,z początku pokazywałam jaka jestem ''twarda''i jak dobrze sobie radzę,ale to nie prawda jestem mamą,ale przedewszystkim człowiekiem nie jestem ze stali,jak dziś nie umyję podłogi to zrobie to jutro,jak odczuwam wieczorem że padam to kładę się,nie robię nic na siłę,a i tak przyjdzie czas zwątpienia czy aby na pewno daje radę.

Odnośnik do komentarza

Każda kobieta czuje się już czasem przemęczona i ma serdecznie dość .. Bycie mamą i w dodatku jeszcze jak się pracuje i ma sie dom do ogarnięcia to po prostu każda z nas może paść ..
Ja mimo tego że mam małą córeczkę odczuwam straszne przemęczenie , jak sie kłade o 3 w nocy dziennie , jak sie połóże serce strasznie dziwnie mi bije .. bardzo wolno.. czuje jakieś kołatanie..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...