Styczeń 2016

[Gość Ewela83]

A jak zapytałam czy w ciąży moge to stosować, to powiedziała, że przesadzam i w jedzeniu więcej złego i chemii :(
Zamurowało mnie, kupiłam, bo nie miałam siły już nigdzie iść, ale moja noga tam więcej nie stanie, :(
To się wyzalilam, bo nawet nie ma komu :(
Dobrze, że jesteście :*

[andzik1978 0]

Powiem wam dziewczyny że ostatnio aż strach mnie chwycił:sporo styczniowek rodzi przed czasem.Kurde co sie dzieje.Ja w sobote tez byłam na IP bo dzidzia mniej sie ruszała ale na szczescie w tym dniu miała leniwca i wiecej spała.Z ktg wyszło ze jeszcze nie mam skurczy,wiec jest ok ale ze wzg na to oje żelazo lepiej dmuchac na zimne.Teraz i tak mam kontrole u gin co tydzien bo musze byc pod stała kontrolą.

[Marsta88 0]

Dziewczyny ja tez mam jutro usg nie mogę się doczekać. Piszecie że boli Was spojenje łonowe a mnie bolą pachwiny :-/ Ruchy też ostatnio słabo odczuwam bardziej takie rozpychanie kilka razy dziennie. Ja też nadal nie wiem kto jest kim tutaj i na fb masakra. Dziewczynki która ma założony pessar? Mówił lekarz kiedy go zamierza zdjąć? Bo ja jutro zapytam ale myślę że po skończonym 37 tygodniu jakoś?

[Gość mychaaar]

Hej dziewczyny! dawno mnie nie było, a tu u Was praca wre:) Piękne pokoiki, aż zaczynam się denerwować że u mnie wszystko stanęło w miejscu. Ale to mojego lenistwa, bo właściwe zostało tylko wykończenie, a ja mam takie zmienne dni, że nie mogę sobie poradzić.... Jednego dnia rozpiera mnie energia, piorę , prasuję, sprzątam itd.... a na drugi dzień kompletna niemoc. Dzisiaj też właściwie nie ruszam się z łóżka, ciągle chce mi się spać...no i tak sobie zalegam...

[monisiaaa93 0]

Mumford - ja kupowałam rzeczy od http://allegro.pl/show_user.php?uid=26300891
choć przewijaka chyba nie było ale co do reszty musisz spojrzeć, dużo ma rzeczy dla maleństw :)

U mnie remont pokoiku dla małego też zbliża się do końca i w końcu będę mogła poukładać wszystko i zacznę prać i prasować, może później jak będzie już wszystko gotowe to też pochwalę się efektem końcowym

[Gość jagusia82]

Marsta88 mi moja lekarka mówiła właśnie że będzie mi zdejmowała pessar w 37 tygodniu.

[Marsta88 0]

Jagusia a bierzesz coś do pessara jakieś globulki? Ja biorę codziennie hydrovag na zmianę z gynomed vaginal. I co 3 tygodnie posiew z szyjki. A masz założony bo skraca się szyjka czy profilaktycznie? Ja profilaktycznie bo pierwsze dziecko jest wczesniakiem. Czuję się bezpieczniej że go mam ale naczytalam się że często przy nim są infekcje wewnatrzmaciczne itp. Lepiej nie czytać nic :-)

[Gość jagusia82]

Mumford przewijak i kilka innych rzeczy kupiłam od tego sprzedawcy: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=20864633

[Mumford 0]

dzięki za linki! Już robię zamówienie :) pewnie dubluje pytanie, ale brakowało mi czasu na regularne czytanie, czy są dziewczyny rodzące w Krakowie ?

[Gość jagusia82]

Martsa, te globulki co bierzesz są na receptę? Dobrze że robisz tak często posiewy, dzięki temu maszkontrolę nad rozwojem infekcji. Ja miałam dobiony posiew dopiero raz, a w przyszłym tygodniu mam mieć pobrany n gbs. Do pessara mam przepisany pimafucin i biorę go co drugi dzień, choć on chyba działa tylko na grzyby. Pessar mam założony przez skracającą się szyjkę. Poprzednie ciąże prowadził inny lekarz i nigdy nie podjął decyzji o pesarze, wskutek czego przez trzy ostatnie miesiące ciąży "śmigałam" z rozwarciem 2 cm.
Trzymam za Ciebie kciuki żebyś tym razem doczekała terminu ☺

[agalys 0]

Hej, czy jest tu jakaś przyszła mama, która musi sie wspomagać luteiną?

[Marsta88 0]

Dziękuję jagusia Tobie również życzę porodu w terminie bez żadnych infekcji :-) te globulki które biorę czyli hydrovag i gynomed vaginal są bez recepty polecił mi je ginekolog i cenowo też nie jest tak źle. Agalys ja biorę luteine od 5 t.c. Do niedawna dopochwowo a teraz przeszłam na podjezykowa w związku z częstymi infekcjami którym luteina niestety sprzyja.

[Anksli 0]

Mumford -ja rodze w Krakowie. W Narutowiczu, termin niby na 13.01 ale coś czuje, ze może być wcześniej

[agalys 0]

Ja biorę w sumie drugie opakowanie dopiero ale lekarz mi zalecił 3x100mg dziennie plus 6 tabletek nospy na dzien i magnez. Do tego każe mi sie oszczędzać. Jednym słowem leżeć. Martwię sie bo szyjka sie skraca, dzis znow czuje jakieś ukłucia w środku. A do terminu (16.01) tyle czasu.

[chocovanilla 0]

Witajcie :)
Ostatnio mniej tutaj zaglądam bo mąż remontuje jeszcze swojej siostrze pokój a ja korzystam z faktu ze nie jeździ i chodzę z nim żeby trochę pobyć razem :)
Jutro mam imieniny i chcemy iść na Bonda a co wyjdzie to okaże się w praniu :)
Zrobiłam dziś zakupy w Gemini za 550zl i przesyłka gratis co mnie zdziwiło.
Zostało do kupienia łóżeczko, wózek z fotelikiem, nożyczki do pazurów, szczotka do włosów, ręczniki, pieluszki tetrowe, szczotka i płyn do butelek, smoczek i nie wiem co tam jeszcze ale mam nadzieję że zdążymy ze wszystkim bo poród przed świętami :)
Jeśli chodzi o mojego męża to jest dobrze..
Wkoncu leżę i myślałam że pójdę spać i się wyspie ale mam zgage jest mi niedobrze boli żołądek ze az mam dreszcze.. musze uważać bardziej z jedzeniem a ostatnio było lepiej więc dużo jadłam co widać też na wadze:/
Ucho mnie przestało boleć na weekend a dzisiaj zaczęło swedziec w środku a teraz pobolewa.. nie wiem co to może być :/
Zmykam kochane bo oczy się kleja. Trzymajcie się cieplutko :** u nas śnieg tylko rano popruszył i zaraz stopnial tak ze czarno na ulicach.

[Kuleczka89 0]

Madi.g objawy o których piszesz są normalne po badaniu ja przynajmniej zawsze tak mam i lekarz uprzedzal że tak może być ale nie należy się tym przejmować chyba że się utrzyma bedxie bardziej krwawe itp .

Agalys biorę takie same dawki, mam skrócona szyjke około 1,5 cm to wszystko co mogą podać w takiej sytuscji no i oczywiście nakaz leżenia, oszczędzania się.

Dziewczyny walczę już druga noc że zgaga nie mogę spać w dodatku małych chwilę kopie mnie w żołądek, nie sądziłam że będzie tak ciężko ze spaniem pod koniec ciąży:(
Jakiś czas temu pojawił się temat strachy przed porodem pytanie do bardziej doświadczonych mam czy da się wogóle do tego przygotować psychicznie? Boję się że będzie wcześniej a jakoś tak założyłam że skoro mam termin na 10 stycznia to do świąt nic się nie wydarzy...
Dziś spakowalam torbę, jutro mam wizytę u gin czuje się dobrze ale boję się że może stwierdzić że jest gorzej i że to już jestem przerażona ta wizja ;(

[karolinka1 0]

Hej dziewczyny
chocovanilla ja mialam problemy z uchem na początku ciąży, może cię przewiało, pomogly mi domowe sposoby. Jeden to oliwa z wycisnietym czosnkiem w tym maczasz wacik i wsadzasz w ucho naprawdę pomaga ale śmierdzi :-) drugi to aloes (taki glut z liści) też w ucho, też pomaga ale mniej.
Kuleczka ja jestem wprawdzie niedoświadczona ale i pomaga myśl że to jest bardzo nieprzewidziane zdarzenie. Mam trzy siostry kazda 2 dzieci a porody miały każda inny więc nawet mówią że nie doradzają bo każda kobieta ma inny charakter, dzidziuś też ma często swoje widzimisię i nie zaplanujesz. Podczytuje też grudnióweczki i tam już zaczęły się rozwiazania i to Pań nie z rozwarciami skróconą szyjką a i takich wiele, jak u nas. Wczoraj jedna z Pan która miała od początku ciąży zalecenie cc urodziła w pol godziny od przyjazdu na ip. Więc powtórzę mało od nas zależy więc oprócz odpoczynku nie możemy wiele. Nie stresuj się będzie dobrze i my damy radę a nasze szczęścia u brzuszkach same zdecydują bo to małe uparciuchy czasem, pewno po mamusiach :-)
Piękne macie te pokoje i kurcze wiele spakowanych toreb już. U mnie zostalo tapetowanie klatki schodowej wiec już prawie koniec ale nic jeszcze nie ułożone wszystko w foli mam nadzieję że w tym tygodniu będzie finito. Od grudnia mam szkołę rodzenia i zobaczę jak wygląda oddział :-)
Miłego dnia brzuchatki.

[Mumford 0]

Anksli

Mumford -ja rodze w Krakowie. W Narutowiczu, termin niby na 13.01 ale coś czuje, ze może być wcześniej

ja 26 I, zastanawiam się miedzy Kopernikiem a Rydygierem i marze, żeby to było wcześniej, ale maleńka jest identycznie wzrostowo z OM

[Gość sensine12]

Część dziewczyny. Jestem tu po raz pierwszy. Chciałam was zapytać o jedna rzecz bo bardzo się martwię. Jestem w 35 tygodniu ciazy + 3 dni. Praktycznie cały czas mam twardy brzuch czy wstaje czy chodzę czy nawet siedzę mam twardy brzuch bez innych objawów nic mnie nie boli oprócz tego twardego brzuszka.. Czy ma może tak któraś z was? Boję się ze urodze przedwcześnie?

[siolcia 0]

mumford ja tez w Krakowie rodze,stawiam na Ujastek jesli bedzie miejsce,bo tam teraz roznie bywa. A jak miejsc nie bedzie,to juz sama nie wiem...nie umiem sie zdecydowac i wlasciwie sama potrzebuje jakis opini

[Gość jagusia82]

W sprawie porodu zgadzam się z Karolinką,że każda z nas jest inna, a przedewszystkim każdy poród inny. U mnie naprzykład pierwszy trwał 8 godzin i przebiegał z komplikacjami a drugi był o połowę krótszy. Mam nadzieję że trzeci będzie nie gorszy od drugiego ☺ Choć ja raczej wyznaję zasadę że lepiej starać się przygotować że będzie strasznie a potem być ewentualnie mile zaskoczonym

[Gość jagusia82]

......Ja na chwilę obecną nadal się strasznie boję ale pamiętam z poprzednich ciąż że im bardziej zaawansowana ciąża tym większe było moje znużenie. ...więc tak naprawďę szłam rodzić z pewnym uczuciem ulgi że to już .

[kasia300 0]

A ja już nie umiem znaleźć sposobu na wyspanie się. Najpierw nie mogę zasnąć, później się budzę żeby się przekrecic z boku na bok przekrecam się kilkanaście razy za każdym razem ciągnąć poduszkę pod brzuch.
Jak śpię na prawym boku synek mnie kopie bo chyba nie lubi jak leze na nim a jak leze na lewym to jemu dobrze a mnie bok od tego boli. I weź bądź matko mądra. Rano bolą mnie pośladki nie wiem czemu i biodra a z kolei jak się kładę to krzyż tak boli ze ruszyć się nie moge. Zauważyłam że budzę się w nocy i śpię na plecach i o dziwo mi wygodnie.
Macie jakiś złoty środek na spanie albo chociaż lekkie wyspanie?

[agalys 0]

Dziewczyny do spania polecam gorąco poduszkę cebuszkę. Mi mąż kupił taką z mikroperłą w środku i jest rewelacyjna :) Co do porodu to u mnie będzie drugi. Na pierwszy się nie stresowałam bo tak naprawdę nie wiedziałam co mnie czeka. Każdy inaczej znosi ból,każdy inaczej zniesie poród. Postarajcie się nastawić w taki sposób i broń Boże nie słuchajcie opowieści od innych osób na ten temat!!!

[kasia300 0]

Agalys masz 200% racje. Nie warto słuchać opowieści bo człowiek się tylko nakręca a wierze ze ile kobiet tyle rodzajów porodów. U mnie również będzie 2 poród i mimo że pierwszy miałam ciężki to kompletnie się nie boję. Może być zupełnie inny a nawet jeśli będzie taki sam to przynajmniej wiem co mnie czeka i nadal chce zrobić wszystko co w mojej mocy by urodzic SN.