Styczeń 2016

[Gość Ane]

O kurcze. Caline GRATULUJĘ! Masz już swoją perełkę :-D dopiero się doczytałam :-) piekne imię. Życzę Wam duuużo zdrówka.

[Styczniówka]

Celina cieszę sie z cudownych wiadomości. Jestem mega szczęśliwa ze wszystko wraca do normy nie obejrzysz sie a niebawem będziecie razem w domku.
Jeśli chodzi o wózek to tak jak wcześniej wspominałam priorytet to lekki zwinny i aby spacerówkę miał taką z której dużej skorzystam :-) moj wybranek to xlander puls wczoraj dostałam telefon ze jest juz do odebrania :-) jupi. Poniżej wstawię zdjęcia kolorów bo wybrałam w dwuch kolorkach.
Bujaczka nie mam pewnie kupie jak juz mały bedzie w co ubiorę jeszcze nie wiem pewnie w wygodny pajacyk :-)
W gemini cały czas coś dorzucam czekam bo chce tez zamowic always na noc a nie ma :-/ i pampersy i pewnie jutro złoże juz ostateczne zamowienie .
Miłego dnia kochane lecę zaraz do szkoły rodzenia a pózniej kawka z Kasia300 :-)) buziaki

[siolcia]

Licze na to,ze malutka troche przystopuje z waga i doczekamy do stycznia
Dziewczyny,ja mam pytanie odnosnie prania. Czy jesli macie jakies uzywane ciuszki od obcej osoby,to pierzecie je dwa razy a potem prasowanie czy raczej tylko raz ? No i czy pieluchy tetrowe i flanelowe tez prasujecie? Jestem kompletnie nie obeznana w tym wszystkim :p a no i posciel tez prac w 40 stopniach czy mozna juz normalnie?

[monka89]

Solcia duża ta Twoja panienka. Ty z tego co pamiętam bardzo mało przybralas na wadze, zgadza się? Ja używane prałam tylko raz (wiedziałam po kim są i ze jest to czysta rodzina, wiec stwierdziłam ze nie ma sensu prać 2 razy). Pościel prałam w normalnej temp.

Celina nikt się na Cb nie gniewa. Wszystkie doskonale wiemy ze pewnie sporo masz na głowie. Ciesze się z Oli z dnia na dzień lepiej :-) buziaki dla Was.

co do studentów w szpitalach w moim szpitalu nie ma akurat studentów ale z doświadczenia wiem ze takie osoby z racji faktu ze nie są jeszcze ,, wypaleni`` są bardziej chętni do pomocy i
bardziej skrupulatni niż niektóre położne z wieloletnim doświadczeniem. Nie oszukujmy się ale położna, lekarz, fizjoterapeuta, pielęgniarka to są takie zawody do których trzeba mieć powołanie całe życie a nie tylko na początku pracy zawodowej a niestety takich osób jest mało...

[chocovanilla]

Witajcie :)
Jeśli chodzi o pranie ja wszystko co można w 90° piore a potem prasuje ubranka pościel pieluszki te rower flanelowe dosłownie wszystko co jasne. Kolorowe ubranka lub też ze słabymi nadrukami piore w 60° i prasuje a wełniane jeszcze leżą i czekają na delikatne pranie i juz bez prasowania. Sliniaki z ceratka leżą bo nie wiem ale pewnie można w 90 bo juz jakiś się zaplatal i żyje. Ja mam większość używanych cześć po córci cześć po innych dzieciaczki ch ale wszystko z rodziny wiec piore tylko raz.
Poruszalyscie kwestię studentów. Rozumiem muszą się uczyć itd ale u mnie np był z tym straszny bałagan. Te osoby są chętne do udzielania rad itd tylko ze u nas słabo się znały na kto źle podlaczaly przez co wszystko trwało dłużej i były niepotrzebne radości ze juz są skurcze na kto a tak naprawdę ich nie było.
Mnie coraz częściej boli jak na okres I mam takie kłócia w kroczu jak igły. W nocy miałam straszne bóle. Nie wiem co to skurcze, mały się rusza, we wtorek wizyta wiec juz poczekam chyba ze będzie gorzej.

[agalys]

Chocovanilla - mnie tez brzuch bolał jak na okres i czułam takie ukłucia dlatego wylądowałam w szpitalu na IP. Jesli boli cie to wez nospe( mi zalecili 3x2tabl) . Bóle podobne do menstruacyjnych powinny byc skonsultowane z lekarzem. Nie musza nic poważnego oznaczać ale będziesz spokojniejsza jak sprawdzisz.
Jesli chodzi o pranie to te po córce rzeczy prałam najpierw w normalnym proszku ( bo leżały w kartonie w piwnicy i niektóre dostały plam) a potem juz w loveli w 60 stopniach większość . Pieluchy tetrowe i flanelowe przede wszystkim musza byc prasowane bo nieraz maja kontakt ze skóra maluszka.
Co do studentów ... Mysle ze mama Amelii ma racje i skorzystam z jej rady. Bede rodzic na Klinicznej. Na obchodzie moge ich przeciez grzecznie wyprosić. A moga mi sie tez przydać. Każda wątpliwość bede mogła przeciez i tak skonsultować z lekarzem lub położna.
Dzis czeka mnie wizyta u ginekologa. Mam nadzieje ze szyjka przestała sie skracać i jeszcze bedzie mi dane pobiegać z brzuszkiem ;) trzymajcie kciuki i życzę wam wspaniałego dnia :)

[ania941]

mama_ameli wszystko jest w porządku z narządami tylko to że jest malutka mi wychodzi że w ciągu tygodnia przybiera 100g na wadze, mam nadzieje że urośnie i będzie ok :)

[fiolett]

Dzięki dziewczyny za życzenia. Nie ogarnęłam się jeszcze po poprzednim zjeździe rodziny a tu już druga tura w niedzielę. Parapetówko-imieniny :)

Ja ubranka wyprałam raz, jasne w 60st a ciemne w 45. Nie prasowałam bo wg mnie bez sensu. Przy pierwszym dziecku wpadałam w szał i prasowałam wszystko ale parę prań mnie tego skutecznie i na długo oduczyło :) Tylko pieluchy i pościel.

agalys trzymam kciuki :)

Jutro jadę oglądać wózeczki. Kupuję z drugiej ręki bo uważam że nowy nie ma co, są strasznie drogie a kasa się przyda na coś innego. W lecie pewnie kupię jakąś fajną nową typową spacerówkę. Na zimę nie ma co kupować nowych bo się bardzo szybko niszczą. A można trafić naprawdę fajne używane i o połowę tańsze niż nowe... Oczywiście przy pierwszym dziecku tak nie uważałam :)))

[fiolett]

Jak sobie przypominam był u nas chyba wątek pobierania krwi pępowinowej? Zastanawiałam się kiedyś nad opcją dania do banku głównego - bezpłatnie. Ale trochę poczytałam i jestem w szoku. O tym na na sr nic nie mówili tylko zachwalali cały proces. A tu proszę:
http://rodzicielstworadosci.com/ciaza-i-porod/zanim-pozwolisz-pobrac-krew-pepowinowa/

Co o tym myślicie?

[stokrotka1911]

Fiolett chciałabym mieć takie zdrowe podejście przy drugim dziecku!:) chwilami mam wrażenie, że producenci żerują na nas jak mogą, hasło ciąża, dziecko i ceny 3 razy w górę:) robiąc zakupy powtarzałam sobie co chwile "nie daj się zwariować", ale oczywiście nie zawsze mi się udało:)
Co do krwi pępowinowej niestety nie jestem ekspertem w temacie, po przeczytaniu jednego artykułu trudno się wypowiadać. Na pewno są plusy i minusy takiego rozwiązania, ja słyszałam tylko kiedyś, że są problemy z przechowywaniem tych komórek-podobno była niedawno jakaś afera z tym związana, ale szczegółow nie znam. Generalnie nie nastawiam się na pobranie tej krwi.
Ubranka prałam zgodnie z tym co było na metce-40 st., tetre w 90 st., posciel i flanelowe pieluchy w 40. Wszystko ambitnie prasowalam:) ale nie wiem na jak długo starczy mi zapału:p

[Welka]

Jeśli chodzi o pranie i prasowanie to wszystko poza nowymi rzeczami prałam najpierw w zwykłym płynie, a potem już wszystko razem w loveli. Wszystko prasuję. Przy synku prasowałam wszystko przez prawie pół roku dopóki nie było upałów. Teraz trafiłam na artykuł w którym pisali że powinno się prasować przez około miesiąc więc po miesiącu, dwóch dam sobie spokój.
Jeśli chodzi o krew pępowinową to zastanawiałam się nad tym ale po przeczytaniu artykułu udostępnionego przez Fiolett jestem przerażona i dam sobie spokój.
Wózek mam do po synku, tako laret i jestem bardzo zadowolona. Poza tym mam też spacerówkę.
Stokrotka1911 też zastanawiałam się nad położną ale powoli dochodzę do wniosku że wolę tą kasę dołożyć do wakacji. Poza tym na coś chyba idą te nasze składki. W ostateczności dam łapówkę babce na dyżurze ;)

[stokrotka1911]

Welka ja po zastanowieniu się i dyskusjach z mamą, siostrą, mężem też dałam sobie spokój z położną. W szpitalu, w którym chce rodzić jest tylko jedna zołza, może będę miała szczęście i na nią nie trafie;) będzie ze mną mąż więc będę czuć się bezpieczniej.

[kasia300]

Ja tez namietnie namietnie prasowalam i wszystko pralam podzielone na kolory i mam funkcje w pralce" baby protect" która w końcu się przydala:) a zawsze nastawialam na funkcje "pupil" żeby pozbyć się sierści z ubran po psince:)
Położną mam wspanialą i modlę się aby traf chciał ze będzie może na dyżurze kiedy będę rodzic bo to czynna położna+ środowiskowa. Jak ja pytałam ile trzęba zapłacić aby była to powiedziała ze nic. Może akurat będzie na zmianie a jeśli chce aby była na 100% to mogę zadzwonić i przyjdzie z tym ze nie będzie ingerować w pracę koleżanek a jedynie pomoże mi znając mnie i to czego oczekuje właśnie poruszając te tematy na naszych spotkaniach:)))) jest wspaniała!
U mnie pojawił się mały problem. Woda mi się zatrzymuje w organizmie. Czuje to kiedy ściskam dłonie i czuje opor i ból w kostkach. Akurat poszłam po kontynuację zwolnienia i powiedziałam poloznej a ona mówi ze mam ograniczyć sól. A może macie jakieś sprawdzone sposoby co z tym fantem zrobic?

[Julia1980]

Ja piore wszystko i prasuje, na pewno kilka miesięcy. wózek też z drugiej ręki kupie koło stycznia. Nie ma sensu inwestować kilku tysięcy. Dziecku naprawdę niewiele do szczęścia potrzeba.

[Styczniówka]

ania941

mama_ameli wszystko jest w porządku z narządami tylko to że jest malutka mi wychodzi że w ciągu tygodnia przybiera 100g na wadze, mam nadzieje że urośnie i będzie ok :)

Kochana jeśli chodzi o wagę bądź spokojna moja koleżanka w tym samym tygodniu co Ty na wizycie u ginekologa usłyszała identyko wagę córki . Na drugi dzien w szkole rodzenia położna ją uspokoiła i powiedziała ze mała ma jeszcze czas na przybranie na wadze :-) poleciła jej zeby jadła suszone owoce figi morele itp i po jedzeniu leżała na lewym boczku. Koleżanka tydzień temu urodziła córeczkę 3300 g także naprawdę sie bie martw.

[kasia300]

A ja uważam że warto tez i inwestować. Ja dbam bardzo o rzeczy i myślę że sprzedam z czasem za rozsądną cenę. A jak nie to tez nic się nie stanie i oddam wszystko po rodzinie jak poprzednio. Pierwszą ciaze miałam 11 lat temu i wszystko miałam najniższym kosztem bo nie stać mnie było na wszystkie moje zachcianki. Dlatego teraz kupuje przemyslanie ale zdecydowanie więcej i z rozwagą. Nie stać mnie na niewiadomo co ale na podstawowe rzeczy juz wiem.ze starczy.
Jak najbardziej jestem za tym aby kupywac rzeczy z drugiej ręki i tak samo rozważalam zakup choćby wózka ale to pierwszy syn mojego obecnego partnera i zdecydowaliśmy się na nowy. A poza tym przewijak, łóżko, podgrzewacz, część ubranek to właśnie wyszukane rzeczy na olx i od znajomych:) dlatego podziwiam te , które poswiecają czas i angażują się w wyszukanie swoich perełek właśnie z drugiej ręki bo na prawdę mozna i sama jestem tego przykładem.

[Mumford]

od paru dni ćmił mnie ząb, by nie zostawić tego na weekend poszłam do dentysty, okazało sie, że pod amalgamatem jest popsuty, wiec lekarz go chciał usunąć, naczytałam się, już kiedyś ze to srednio bezpieczne i mowie jej, a ona ze to tak samo niebezpieczne jak amalgamat w zebie, wiec usuneła i założyła lekarstwo, teraz jestem oczywiscie cała w nerwach:(

[monisiaaa93]

Dziewczyny widzę że dużo piszecie o Gemini, faktycznie bardziej opłaca się tam niż w sklepie lub normalnej aptece ?

Co do wózka to też kupiłam z drugiej ręki x lander, bardzo zadbany i w ogóle nie zniszczony, a ludzie którzy sprzedawali jeszcze gratisowo dorzucili bujaczek i przewijak, byłam zaskoczona że jeszcze są tak życzliwi ludzie

[ewushia]

Monisiaaa993 ja nie porównywałam aż tak bardzi cen więc nie wiem czy dużo taniej ale na pewno wygodniej i szybko. Zamówienie złożyłam w środę wieczorem a paczka przyszła dzisiaj. Az się sama zdziwiłam że taka duża ;-) plus na pewno taki że mają ogromny asortyment i nie musisz biegać po sklepach zeby wszystko skompletować :-)

[karolinka1]

Hej dziewczyny :-)
Popieram to co mówi Ewushia, z Gemini jest szybko i wygodnie. Jak się zamówi powyżej 300 zł to nie ma kosztów wysyłki wszystko zabezpieczone i asortyment super. A co do cen porownalam tylko niektóre ceny i są naprawdę ok. Nikt nie da nam nic za darmo. Żałuję że nie kupiłam jeszcze kilku rzeczy teraz szkoda mi zamawiać drugi raz.
Dzis zaczęłam pranie. Też piorę dwa razy pierwszy w normalnym proszku drugi w plynie Dzidziuś daje tez plyn do plukania Dzidziuś uwielbiam ten zapach. Mam większość rzeczy z drugiej ręki więc tak właśnie robię. Tylko juz mnie przeraża prasowanie. Wyjdzie mi 4 pralki ubranek i mam nadzieję 1 pralka poscieli i przescieradel bo moja pralka jest raczej duża. No i może osobno wypiore nowe tetrowe pieluszki do wycierania. A to tylko te małe rzeczy tak do 68 chyba. Nie wiem czy będę miała siłę wszystko prasowac później bo tego nienawidzę ogólnie.
Też mam wiele rzeczy z olx i jestem zadowolona. Choć raz zostałam oszukana ale faktycznie z perspektywy czasu faktycznie mozna bylo się zorientować że coś jest nie tak.
Nie wiem czy byl już taki temat ale ostatnio dużo o tym myślę. Co robicie ze szczepieniami w szpitalu. Dajecie od razu czy chcecie czekać? W ogole jakie macie podejscie do szczepień. Kurcze u moich znajomych po szczepieniach aż u czterech dzieci byly powikłania. I to takie z czesciowym paraliżem dzieciątka i tygodnie rehabilitacji. Nawet rodziny lekarzy to nie omineło po szczepionce kojarzonej. Nie wiem sama co robić. Myślę że szczepic będę ale tymi pojedynczymi najmniej jak się da.

[Welka]

Stokrotka1911 ja też sobie daruję. Też będziemy mieć poród rodzinny, chociaż nie byłam tego do końca pewna. 650 zł to wcale nie mało pieniędzy i wolę to wydać na dzieci, dom lub wakacje. Zresztą skoro opieka się nam należy to czemu mamy za nią jeszcze dodatkowo dopłacać.
Kasia300 mi jakiś czas temu zaczęły puchnąć kostki i odkąd mniej sole jest lepiej. Kontroluj ciśnienie i mocz czy czasem nie ma białka. Ja w pierwszej ciąży nie zauważyłam że odkładam dużo wody, a to była pierwsza oznaka stanu przed rzucawkowego. Oczywiście nie straszę Cię. Po prostu lepiej się kontrolować.
Zgadzam się z Tobą. Są rzeczy w które warto zainwestować, a część warto kupić z drugiej ręki. My od razu zakładaliśmy że chcemy szybko drugie dziecko więc przy pierwszym wózek, bujak, łóżeczko, fotelik i wiele innych rzeczy kupiliśmy nowych. Teraz chciałam kupić nosidełko ale że mój synek na pół roku ważył 10,5 kg to szkoda mi było inwestować w nowe bo jeśli mała będzie przybierać tak szybko to długo tego nie użyje ;) kupiłam więc na olx używane. Ubranek mam część po synku, część nowych i część używanych. Na takie maluchy można czasem kupić w ciuchlandach piękne rzeczy.
Mumford mi wychodzą dwie górne 8. I tak boli raz z lewej, raz z prawej. Masakra
Monisiaaa93 sprawdzałam ceny przed złożeniem zamówienia w gemini i np na octenisepcie zaoszczędziłam jakies 5 zl, na balsamie z palmersa 8, na wkładkach laktacyjnych 4 zl, na skarbie matki do brodawek 6, na tańszych rzeczach po 1,2 na sztuce więc trochę wyszło. A ja mam już spokój :)

[Gość Ewela83]

Mumford myślę, że gorzej gdybyś nie poszła do dentysty i cie bolało. Tez teraz lecze zęby, bo w ciąży jakoś plomby pogubilam:/
Ja też wózek używany kupiłam też szukam na olx różności. No odnośnie takiego leżaczka to się waham, bo podoba mi się, ale nie wiem czy do końca potrzebne mi:)
No i widziałyscie kochane naszą Calina84 na FB? Kanguruje malutką :-* Taką małą kruszynke... Będzie dobrze, trzymajcie się kochane.

[monisiaaa93]

Dziękuje dziewczyny :), faktycznie porównałam ceny z inną apteką internetową z której korzystałam i jest taniej, będę musiała pobuszować i też zaopatrzyć się w kosmetyki dla małego :)

[Nati667]

Część dziewczyny:)
Dawno mnie nie było, cały dzień nadrabiałam wasze posty. Celina serdecznie gratuluje i trzymam za was mocno kciuki:)
Ja mam ciężki okres za sobą, remont, przeprowadzka, malowanie, sprzątanie. Dodatkowo przeprowadzkę musiałam zorganizować sama bo męża jak na złość wysłali na delegacje, teraz też go nie ma. Jak sobie przypomnę ile się opakowałam, rozpakowałam i skąd znalazłam na to wszystko siłę to się sama dziwię. Trochę się obawiałam o malutką bo całymi dniami na nogach do 01:00 w nocy, ale poszłam do lekarza i kazałam mu wszystko po sprawdzać i na szczęście jest ok. Mała w 30 tyg ważyła 1600. W końcu się przeprowadziliśmy, nadal mam trochę sprzątania, w pokoju małej jak na razie stoją jeszcze materiały budowlane i czekają na wyniesienie jak wróci mąż. Pomalujemy jej pokój i kupimy jakaś szafę lub komodę żebym mogła zacząć prać i zacząć w końcu kompletować wyprawkę. Chyba jestem jedyna, która jest tak daleko w tyle. Mam nadzieję, że wszystko teraz nadrobię i do stycznia będę miała skompletowane przynajmniej najpotrzebniejsze rzeczy bo remont i zakup wszystkich urządzeń, mebli nas wyczyścił z oszczędności. Bratowa już zorganizowała mi pakę ubrań dla małej, kuzynka kołyskę z pościelą, koleżanka odsprzeda fotelik i śpiworek do niego, teraz tylko pokój małej i możemy zwozić rzeczy. Dziś 2 dzień odpoczywałam i aż dziwnie się czuję, jakbym miała wyrzuty, że siedzę bezczynnie. Możecie podać linka do fc? czytałam o grupie zamkniętej ale już nie wiem na której stronie to było.
Pozdrawiam was serdecznie.

[Styczniówka]

Tak widziałam zdjęcie Celiny coś niesamowitego ! Wzruszyłam sie ! Nie da sie opisać :-***** całusy dla dzielnej mamusi Celina jestes Wielka !!!! A córę masz cudowną ! Wiem ze wszystko bedzie dobrze :-)