Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2016


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie to samo... Moglabym tylko spac i spac ...:) jutro na 18:30 mam usg z nfz ,a za tydzien prenatalne. Czy ktoras z was tez chodzi do dwoch lekarzy na raz?? Chodze z nfz zeby badania miec darmowe, a prywatnie do jednego z najlepszych lekarzy u mnie w miescie. I dzieki temu mam wiecej wizyt i czesciej widze malucha od ktorego widoku juz sie uzaleznilam :D

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribdjialnb2.png
url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/67eipzcu8g5ix4gq.png[/url]

Odnośnik do komentarza

->siolcia
wiesz ja do dzisiaj miałam dwóch lekarzy prowadzących i dwie książeczki ciąży. jedną prywatnie i jedną państwowo, ale dzisiaj stwierdziłam że rezygnuje z chodzenia prywatnie. doszłam do wniosku że bardziej odpowiada mi lekarz w państwowej przychodni, jest jakby bardziej przyjemniejszy, a poza tym dowiedziałam się również że ten do którego chodzę państwowo przyjmuje również tam gdzie chodzę prywatnie :)
jak widać niepotrzebne wydawanie pieniędzy.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjggch6e823.png

Odnośnik do komentarza

Tak czytam dziewczynki o tych badaniach pramentalnych (czy jak one po polsku sie nazywają) i zastanawia mnie w jakim celu one sa robione w Polsce? Bo w Szwecji jest dozwolona aborcja wiec rozumiem ze jak cos wyjdzie nie tak to kobieta moze zdecydować sie na aborcje ale co wtedy robią w Polsce?Bo wiecie te badania nie dają 100% to jest taka wyliczanka i co powiedzą jest duże prawdopodobobienstwo ze Twoje dziecko jest chore i wtedy biedna kobieta cała ciąże sie denerwuje i stresuje gdzie potem okaże sie ze dziecko jest zdrowe.Ja mam 36 lat wiec musze robić te badania ale tez lekarz zadał mi pytanie co jesli okaże sie ze np jedno z dzieci jest chore? Musze juz znać odp bo wtedy to juz mam byc gotowa z decyzja-aborcja jednego tego chorego? Mowie Wam tak mi nagadali ze chyba wcale niechce robić tych badań!

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Ja robię prenatalne dla własnej przyjemności. :) Można na nich dokładnie pooglądać maleństwo. Jeśli chodzi o aborcję to indywidualna decyzja, ale nawet jakby była u nas dozwolona nigdy bym się na nią nie zdecydowała. Zresztą słyszałam o takich przypadkach że w badaniach było coś nie tak a dziecko rodziło się zdrowe i na odwrót. Ja na poprzednich mam podane prawdopodobieństwo wystąpienia danej choroby, było bardzo niskie. Lekarka mówiła że dzidzi zdrowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

A ja robię prenatalne chociażby po to, że np. gdy u dziecka wyjdzie coś nie tak z serduszkiem, to mogę zdecydować się na poród w szpitalu, gdzie mają oddział kardiochirurgi dziecięcej ;) w polsce owszem aborcja nie jest legalna. Ale znam np prxypadek, gdzie dziewczyna dowiedziała się, że dziecko nie ma nerek... kilka tygodni robili jej różne badania i gdy na 100% wiedzieli, że dziecko może żyć tylko kilka minut po porodzie, gdziewczyna zadecydowała, że nie chce kolejnych 20paru tygodni nosić tej ciąży, bo to i tak niczego nie zmieni.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d04iqon1k.png

Odnośnik do komentarza

Ja ciągle w głowie widzę dziewczynkę,ciuszki i resztę oglądam dla dziewczynki więc pewnie będzie chłopak haha u mnie lubi być wszystko na opak ;) gin też mi powiedział że w danym cyklu już nie zajde w ciążę. Umówiłam się na wizytę bo okres nie przychodził i myślałam że będą musieli wywoływać ale dla pewności zrobiłam test i 2 krechy; )

Odnośnik do komentarza

Aleksandra26 masz rację. To jest bardzo ważne bo jeśli coś byłoby nie tak można wybrać odpowiednią placówkę na miejsce porodu. Słyszałam właśnie o przypadku kiedy kobieta dowiedziała się że jej dziecko ma problem z serduszkiem, po porodzie dzidzia miałam operację ale gdyby urodziła się w zwykłym szpitalu mogłoby się to źle skończyć. Niektóre maleństwa potrzebują specjalistycznej pomocy.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Paulinka albo Edytka. W pierwszej ciąży jak miała być dziewczynka mąż wymyślił Natalkę. Tak mówiliśmy w tamtym roku jak byłam w ciąży i choć podoba mi się to imię wydaje mi się że lepiej go nie wybierać.
Wyobraźcie sobie że mój 26 miesięczny synuś przynosi zabawki i kładzie mi na brzuch, a poza tym całuje mnie w brzuch i mówi: "dzidzi ja kocham cię" :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, jakiś czas temu pojawił się temat zasiłków. Polecam zapoznać się ze zmianami jakie rząd szykuje dla mam prowadzących działalność: http://www.petycje.pl/petycja/11380/stop_nierownemu_traktowaniu_kobiet_prowadzscych_dzialalnozc_gospodarczs_!.html Wesprzyjcie petycję swoim głosem jeśli możecie. Sama prowadzę działalność od 8 lat i fakt, że zostałam wrzucona do jednego worka z osobami, które zakładają fikcyjną działalność na miesiąc przed porodem strasznie mnie złości. Zmiany mają zacząć obowiązywać od 1 listopada także dziewczyny w ciąży, takie jak ja, czeka niemiła niespodzianka w kontekście macierzyńskiego. Ręce opadają!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...