Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

żoo
Bamcia
Jak cudnie :)

Ja właśnie czekam na zmianę samochodu. Złapaliśmy gumę pod Teide, spadł na nas kamień. Do tego bardzo silny wiatr, wielki deszcz, 2 stopnie, wysokość 2100 m npm. I rycząca dwójeczka w samochodzie.
Taaaaa..... wypoczywam......

No niestety z powodu takich atrakcji nawet na wyspy kanaryjskie jeździmy latem a nie wiosną i raczej stacjonarnie z krótkimi wypadami. Na inny rodzaj wypoczynku jeżdżę bez maluchów. Moje starszaki już się nadają na aktywne wakacje, ale w przedziale do około 10 rż to jednak nie. Bo ja byłam raczej umęczona niż wypoczęta:-))

Tak czy inaczej udanych wakacji życzę:-)) jak zjedziecie niżej powinno być ok :-))

Bamcia uwielbiam wiosenną odsłonę śliwek. Są piękne. U nas w tym roku przyćmiły je tylko łąki z kwiatami cebulowymi, żartobliwie nazwane przez zarząd dróg cebularzem :-)) teraz czekam na wiśnie piłkowane, ti też hit wiosny.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

My kwitniemy na IP. Jej, jakie czasochłonne jest leczenie na NFZ.... Bez sensu te procedury, przecież to przyjmowanie na oddział takie fikcyjne jest...

MamoDwojki
Bardzo często lekarze ot tak zalecają antybiotyk. A badania to im zbędne... Nam ostatnio też próbowali wcisnąć ale nie podałam i młody jakoś zdrowy bez tego... A jak moja pediatra zlecała nam badania CRP to nawet w laboratorium marudzili po co, a mały miał rok i ja się cieszyłam, że sensownie to robi. a to przecież powinien być standart.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

MamoDwojki
Zdrówka.
Tak, my na Kanarach.

Peonia
Te procedury zupełnie są bez sensu. Ale co poradzić.
Jak byłam z maluchem w szpitalu to była ze mną w sali pielęgniarka. Opowiadała jakie cyrki wyprawiali aby zadowolić nfz. Niestety system cały do wymiany.

Wakacje stacjonarne to nie dla mnie. My się musimy włóczyć. I zdecydowanie wolę gorszą pogodę i mniejsze tłumy. Na środek sezonu mam alergię. Od razu mi się odechciewa wakacji.
A to koło nam strzeliło w mocno niefortunnym miejscu bo akurat na samym szczycie gór. Dlatego wiało i lało. A do tego ziąb okrutny. Było 2 stopnie a w okolicach hotelu 25. To chyba największa różnica temperatur jaką zaliczyłam w życiu. Ale ja jestem na takie akcje zawsze przygotowana. Zapas ubrań był. Plus jest taki, że zmienionym samochodem jakoś lepiej nam się jeździ. Z tamtym najwyraźniej się nie polubiliśmy ;)

Odnośnik do komentarza

Dzieńdoberek :-)

Żoo
Umknęło mi że Ty już na wakacjach :-) miłego wypoczynku :-) widzę że atrakcji Wam nie brakuje :-)

Peonia
Trzymam kciuki za strarszaka, żeby kuracja szybko przyniosła efekty. Często musicie się tak przyjmować na oddział? Taka strata czasu tylko...

MamoDwojki
Jak przedszkola? Daje radę?

My właśnie wróciliśmy że szczepienia. Tego które przypadało na 16-18 miesiąc... Trochę nam się przeciagnelo :-) Julka mi właśnie śpi brzuchu, jak była maleńka, też padała zaraz po szczepieniu, wtedy zwiastowalo to NOPy, mam nadzieję że tym razem będzie inaczej.
Korzystając że chwilowo nie mogę się ruszyć czytam forum, bo ostatnio nie mam czasu na nic. Robota mi mocno daje w kość, ale chociaż Julka odpuściła trochę awantury, i daje nam spać. Wogóle odkąd nie śpi w dzień, noce są nieporównywalnie lepsze. I wogóle się taka dorosła zrobiła, jeju przecież dopiero była taka mała, kiedy to minęło :-((

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

skakanka
Dzieńdoberek :-)

Żoo
Umknęło mi że Ty już na wakacjach :-) miłego wypoczynku :-) widzę że atrakcji Wam nie brakuje :-)

Peonia
Trzymam kciuki za strarszaka, żeby kuracja szybko przyniosła efekty. Często musicie się tak przyjmować na oddział? Taka strata czasu tylko...

MamoDwojki
Jak przedszkola? Daje radę?

My właśnie wróciliśmy że szczepienia. Tego które przypadało na 16-18 miesiąc... Trochę nam się przeciagnelo :-) Julka mi właśnie śpi brzuchu, jak była maleńka, też padała zaraz po szczepieniu, wtedy zwiastowalo to NOPy, mam nadzieję że tym razem będzie inaczej.
Korzystając że chwilowo nie mogę się ruszyć czytam forum, bo ostatnio nie mam czasu na nic. Robota mi mocno daje w kość, ale chociaż Julka odpuściła trochę awantury, i daje nam spać. Wogóle odkąd nie śpi w dzień, noce są nieporównywalnie lepsze. I wogóle się taka dorosła zrobiła, jeju przecież dopiero była taka mała, kiedy to minęło :-((

to zyczę braku NOP :))
choć maluchy juz spore, powinno być ok. my mielismy tydzień temu ostatnia ospę, tez bylismy spóźnieni :))

no dorośleją nam dzieci, nieuchronnie.... nawet po ciszy tutaj to widac :)))

mnie robota tez bardzo mocno daje w kość, jestem na ciagłym niedoczasie... nawet nie próbuję nadążyc, to niewykonalne przy ilości zadań, jakie sie na nas zwala.

w szpitalu trzeba meldowac sie co trzy miesiace. w tym roku zmienili, ze raz na oddział, a raz poradnia, więc lepiej, ale na poczatek już w czerwcu i potem koniec lipca szpital, bo jeszcze densytometrie zrobią - raz na rok muszą.
gorzej, ze codziennie przed snem musze go kłuć, fakt że to cienka igiełka, bo insulinówka, ale zawsze..... na wakacje z lodówką turystyczną, bo hormon musi być w temperaturze 28 stopni, na lot zaświadczenie z tłumaczeniem przysięgłym, bo do luku bagażowego oddać tej lodówki nie mogę....
podobno największy efekt w pierwszym roku leczenia. no zobaczymy.
córka tez sie domaga, bo chciałaby być wyższa.... dom wariatów....

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

żoo
Nie straszcie bo zaraz wracam...

Peonia
Ile starszak będzie w szpitalu? Czy to tylko jednodniowo?
Są jakieś skutki uboczne?

teraz to tylko jednodniowo w praktyce, a oficjalnie trzy doby :)))
skutki uboczne mogą się zdarzyć, ale sporadycznie (z powazniejszych to złuszczenie głowy kości udowej lub problemy z metabolizmem weglowodanów - od hiperinsulinemii przez podwyższona glukozę we krwi po cukrzycę - ale nie zawsze to tylko konsekwencja podawania hormonu).
na naszym oddziale przez ostatnie lata odnotowano raz bóle głowy i nic poza tym. raczej problemem może być brak reakcji na leczenie, tez się niestety zdarza.
dlatego co trzy miesiace są bardzo szczegółowe badania, aby ewentuaanie przy pierwszych symptomach problemów przerwac leczenie.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Peonia
No właśnie coś mi to 28 stopni, nie pasowało do konieczności posiadania lodówki :-) Starszak to mądry chłopiec, z pewnością rozumie konieczność codziennych zastrzyków, oby tylko zadziałały jak trzeba. Wiecie już jak długo potrwa kuracja?

Żoo

Ale że mojego gangstera tak sobie adoptowalas?:-)

Historia z rana:-)
Standardowo ustalamy co dziś zjemy na śniadanie, no i Julką wymyśla, jajko nie, owsianka nie, serek nie, itd.
W końcu się zdecydowała " mama kanapka"
Ja: z czym
Julka : a jest serek?
Ja: jest
Julka: a jest synecka?
Ja: jest
Julka: a jest ogójek? ( czy ogórek)
Ja: też jest
Julka: ( wyraźnie niezadowolona) to poprose kanapke bez serka, bez szyneczki i bez ogójka.

No i weź tu dogodź dziecku :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Skakanka - heh, no to kombinuj matka! :D
U nas aktualnie margaryna roślinna Ramy robi za serek ;). I tak codziennie rano są kanapki z 'selkiem i pastetem' ;). Do tego mleko kokosowe z puszki (czyli zwykle mleko mm). Niestety, jak moje dziecko nauczy się czytać to straci do mnie zaufanie ;). Chociaż margarynę sam nazwał serkiem, więc gdzieś już widział podobne opakowanie i sam sobie resztę dopowiedział ;)
A jak u Was po szczepieniu?

Peonia, to oby wszystko się powiodło bez żadnych skutków ubocznych :)

U nas masakra zębowa u Leona i już powoli z sił opadam. Jak tak mu się spieszy do zębów, to może i dietę zaczniemy szybciej rozszerzać?

Odnośnik do komentarza

Zakropkowana
No z zębami faktycznie się pospieszył :-) Chociaż gdzieś kiedyś czytałam ciekawostkę , że chyba 0,5% noworodków, rodzi się z zębem i że wtedy ten ząb trzeba usunąć:-) to dopiero hardcore :-)

Ty to dopiero musisz się nakombinowac z jedzeniem...

U nas po szczepieniu trochę gorączka, marudzenie, " bolą lącki", wczoraj było "mama pogrzebaj w uchu, bo boli", chociaż nie wiem czy to NOP. Ogólnie nie najgorzej.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...