Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Zakropkowana
Jak eksperci orzekli to tak jest :)))))
Piękne dzieło.

U nas też zaczęło się od lokalnej budowy drogi potem stacji potem kanalizacji itd.....
Ale na tej książeczce traktory i spychacze uczył się detali.

https://m.ceneo.pl/54956401
Jeszcze takie mogę polecić. Te naklejki można przeklejać.
U mnie wszyscy teraz wyszukują w sklepach koparek.

Odnośnik do komentarza

Zakropkowana, ale super tort, mnie najbardziej sie podobał ten napis z imieniem :))

Ostatni Jedi jak dla mnie bardzo w charakterze Przebudzenia Mocy... Co rzuca sie w oczy, to silne kobiety, do których mężczyźni sa tam dodatkiem :)) takie trochę feministyczne to jest :)))

Niestety, chyba pesel nie kłamie i ja mam największy sentyment do tej najstarszej serii, choc obecna jest dla mnie zdecydowanie lepsza, niż ta bardzo efekciarska - ta poprzednia.

Oj, czemu sie nie wybrałaś, sama mając termin na 30 grudnia poszłam na premierę - to chyba 21 czy 23 grudnia 2015 :))) Nic nie było mnie w stanie od tego odwieść :))
Lubie ostatnie rzędy, no nie było łatwo sie wtoczyć.... Młody i tak urodził sie po terminie, Star Wars o nie wygoniły :)))

żoo
a Tunio jak z tymi naklejkami działa? ciekawe, czy naszego by to zajęło. musze spróbować.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Peonia
Póki co przykleja w sposób przypadkowy, potem odkleja i przykleja w lepsze miejsce ;)
Dlatego fajne są te Naklejanki z wydawnictwa Oleksiejuk bo naklejki są wielorazowe.
Właśnie sprawdzałam gdzie to można kupić i są różne książeczki w Świecie Książki. Chyba zamówię kilka i będę pomału wydawać.

https://www.swiatksiazki.pl/catalogsearch/result/?q=Naklejanki

My maraton Gwiezdnych Wojen robiliśmy na końcówce ciąży z Tuniem. Po ostatniej części wylądowałam na ip z nadmiernymi ruchami więc samotnego seansu nie polecam.

Małżonek na nowej części już był.

Udanej zabawy :) i szczęśliwego Nowego Roku, bez żłobkowych katarów

Odnośnik do komentarza

Ja również życzę wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku :)

U nas Sylwester filmowy dobiega końca, ja w sumie na końcówce pierwszego filmu już przysnęłam ;). Także już leżę pod kołderką i się cieszę, że już prawie dotrwałam w dwupaku do stycznia :)

Teraz to już na Ostatniego Jedi się do kina nie wybiorę, bo mam wizję, że mi z emocji wody odejdą ;). Także trudno. I fakt, po Przebudzeniu Mocy nadal twierdzę, że stare części są o niebo lepsze :)

Pewnie zasnę i mnie huk na Nowy Rok obudzi. Oby tylko dziecko spało ;)

Odnośnik do komentarza

Bamcia - może zdarzy się świąteczno - noworoczny cud :)? Trzymam kciuki :)

Skakanka - jak po imprezie?

Żoo- widzę, że wczoraj pobalowałaś z Polsatem lub tvn, skoro dzisiaj cisza ;)

My fajerwerki przespaliśmy, a ponoć waliły nieźle o północy. Ja o dziwo cała noc przespałam, Rysiek dopiero o 6 zlądował w nas w łóżku, więc chyba dwudniowe obchodzenie urodzin go nieźle wymeczyło :)

Odnośnik do komentarza

Zakropkowana
Bardzo sympatycznie było :-) Jedzenie- niebo w gębie, muzyczka ok, tyle że około 23 to myślałam że usnę, bo to moja pora. Ostatecznie impreza zakończona ogromnymi pecherzami na stopach o g. 5 rano :-)

Żoo
Te naklejanki są też w pepco, kiedyś były za 2,99. Ja też kupuje po kilka sztuk i wydaje po trochę. Chociaż akurat te z linku są rozpracowywane w 15 minut :-) Pod choinkę Julką dostała książeczkę z 1000 naklejek. Większość takich malutkich, wiec jeszcze trochę nam zostało :-)

Ja w końcówce ciąży byłam w kinie na "Karbali", tam to mi dopiero Julka podskakiwała :-))
Wiecie że ja żadnych Gwiezdnych wojen nie obejrzałam w całości? No kurcze jakoś nie potrafię się skupić na sf.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

bamcia
Peoniu
Nie, jeszcze nie dotarły do mnie. Wciąż się łudzę, że rodzice się ogarną i maluchy zostaną z nimi. Po to był dany im czas świąteczny. Czy magia świąt zadziała na nowy rok ? Na to pytanie nikt nie potrafi odpowiedzieć. Obawiam się, że nasze nadzieje okażą się płonne

to w sumie bardzo życze tej rodzinie, aby magia świąt zadziałała... smutne takie historie.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

skakanka
Zakropkowana
Bardzo sympatycznie było :-) Jedzenie- niebo w gębie, muzyczka ok, tyle że około 23 to myślałam że usnę, bo to moja pora. Ostatecznie impreza zakończona ogromnymi pecherzami na stopach o g. 5 rano :-)

Żoo
Te naklejanki są też w pepco, kiedyś były za 2,99. Ja też kupuje po kilka sztuk i wydaje po trochę. Chociaż akurat te z linku są rozpracowywane w 15 minut :-) Pod choinkę Julką dostała książeczkę z 1000 naklejek. Większość takich malutkich, wiec jeszcze trochę nam zostało :-)

Ja w końcówce ciąży byłam w kinie na "Karbali", tam to mi dopiero Julka podskakiwała :-))
Wiecie że ja żadnych Gwiezdnych wojen nie obejrzałam w całości? No kurcze jakoś nie potrafię się skupić na sf.

o to super, fajna podpowiedź - zanim poszukam jakichś takich męskich naklejek, wypróbuję efekt na tych z Pepco. niemniej wróże sukces, bo uwielbia te naklejki z owoców, wciąz zdejmuje i nakleja...

no i gratuluję super imprezy. nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam pęcherze od tańca, więc musiało byc super :))

za to jak byłam z najstarszym w ciązy, w piątym mcu, byłam na wiejskim weselu. głośno jak na Karbali, więc młody tak sie szarpał, że pierwszy raz go poczułam :)) a potem szwagier męża tak tańcował, że mnie na podłogę wywrócił... impreza na sto fajerek...

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

U nas też deszczowo i wietrznie. Rysiek w domu, więc świruje. Mi po ostatnim spacerze w wietrze wyskoczyła febra na brodzie, więc tymbardziej nie chcę wychodzić, bo muszę ją zaleczy do porodu.

Mi chyba też dzisiaj odszedł czop śluzowy, także coś się chyba zaczyna dziać. Luby dostanie dzisiaj zamówienie na jakaś pizzę chyba, bo za niedługo nie poszaleję z jedzeniem ;)

U nas naklejki nie robią wrażenia. Kredki tylko wtedy, kiedy ja nimi maluję, a tak to są super do wrzucania za kanapę ;). No i Pucio nadal nie przechodzi. Ma swoje ulubione książki, aż je prawie znam na pamięć i jak dla odmiany proponuję Pucia, to ląduje w kącie :). Moja mama stwierdziła, że ten Pucio ma ponure kolory, to może dlatego?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...