Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

Peonia
Słuszna decyzja, takiej pogody już w tym roku pewnie nie będzie.
Tunio wszystkie nopy po priorixie wziął na klatę ;)
Nam został bilans dwulatka.
A nad resztą szczepień muszę się zastanowić.
5 brak ale my ze wszystkimi zębami byliśmy spoźnieni.

U mnie w gminie wprowadzili darmowe szczepienia na pneumo ale dla dzieci powyżej 2 lat więc na ostatnią dawkę musiałam z kasy wyskoczyć.

Malucha na pneumokoki też chyba będę szczepić płatną bo w kalendarzu jest 10 a wolę 13.

Zamówiłam też pieluchy wielorazowe. Zobaczę jak to się sprawdzi i czy w ogóle. Bo przeraża mnie ilość pieluch, które wyrzucamy do śmieci a z drugiej strony przy dwójce może się kalkulować częste pranie wkładów. Bo najgorzej jak jest do prania kilka wkładów i to by zalegało. A tak dość często będzie się zbierać pełna pralka.
Na razie zamówiłam wkłady z polaru i bambusa.

Nie wiem czy te pieluchy wielorazowe są takie ekologiczne bo albo produkuję śmieci albo zużywam wodę ;)

Odnośnik do komentarza

żoo
Posadziłaś cebule? Ja melduję że prawie wszystkie, zostało mi tylko trochę tulipanów i zakupione w tym roku krokusy botaniczne. Może po pracy albo w weekend bo ponoć ma być nie najgorszy. I posadziłam sobie szczepioną hortensję bukietową. Rozsadziłam geranium i przeprowadziłam w inne miejsce lilie, irysy i miodunkę. Podobno ma być ostra zima, muszę pomyśleć o seansowym mulczu i okryciach dla roślin pięknych bo mam takie cztery róże i ową hortensję.

Bilans dwulatka... No tak, ale z tym to sobie poczekam. Może moja niemowa zacznie gadać bo jeszcze mnie gdzieś do specjalisty pogonią. :-))

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny załamujecie mnie tym ogrodkowaniem. U mnie jeszcze nic nie zrobione, nawet planu nie mam co gdzie poprzesadzać, a o zabezpieczania na zimę to ano nie pomyślałam.

U nas jeszcze zaległe 3 szczepienia, pierwsze umówione na 26.10, a tu od wczoraj gile pod nosem.
Wogóle to pielęgniarka przychodniana dzwoniła co nas z informacją że heksą można szczepieć tylko przed drugimi urodzinami. Wiecie coś na ten temat?

Bilans dwulatka to bym najchętniej zaliczyła od razu przy szczepieniu, żeby nie targać Julki niepotrzebnie do przychodni. Sprawdzałam że niby umie wszystko co powinna. Jak sobie przypomnę ile się odenerwowalam o jej rozwój, te wszystkie rehabilitacje, neurologów, to jestem z niej megą dumna że tak ładnie nadrobiła.

Żoo
Co to za wielorazowki masz? Też chce kupić Julce, może ułatwi to trening czystości. Zawsze szybciej wyschną wkłady, niż kolejne osikane spodnie. Podpowiedź plis bo ostatnio nie ogarniam życia i nie mam nawet czasu pogrzebać w necie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Zerknuj do drogerii ekologicznej. Tam pieluchy wielorazowe jest kilka firm.
Sama nie wiem czy się sprawdzą.
Ja trening czystości odpuszczam aż mały zacznie cokolwiek sygnalizować.

MamaWczesniaka kiedyś polecała coś z aliexpress.

A co do robót to ja się już od jakiegoś czasu byczę w domu to i wymyślam ;)

U mnie bilans po skończeniu 2 lat + 3 miesiące

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Spać nie mogę to napiszę co się dowiedziałam o pieluchach wielorazowych.
Ja się zdecydowałam na otulacz + wkład. To jest najprostszy system czyli majtki do których luźno wklada się wkład. Wkłady zamowiłam z mikropolaru (mają nie przepuszczać) i bambusowe (dają odczucie wilgoci)

Z systemów są jeszcze kieszonki, tam się wkład wkłada w dodatkową kieszeń ale mi się chyba nie chce ;)

Albo jest jeszcze system sio gdzie masz wkład dedykowany do konkretnej pieluchy i jest on przypinany napami.
Teoretycznie fajnie bo nic się nie przesuwa ale jakoś mnie nie przekonują te dodatkowe napy. Wydaje mi się, że mogą uwierać.

Dlatego wybrałam to co najprostsze i zobaczę jak będzie.
Trochę mnie przeraża ilość pieluch, które teraz mam więc chcę spróbować. A tak jak pisałam przy dwójce będzie się szybciej zbierać pralka brudnych wkładów, a że można je suszyć w suszarce to może nie będzie to bardzo kłopotliwe.

Kiedy będę testować to się okaże.
Maluch póki co będzie miał jednorazówki.

Odnośnik do komentarza

Żoo
Dzięki. Podeślij proszę linka do tych pieluszek które kupiłaś. Przejrzałam te otulacze tak z grubsza, i trochę mnie zastanawia że mają szeroki zakres wagi dziecka, np 5-15 kg, to i noworodek i dwulatek przecież się zmieści.
U nas Julka woła kupke i siku, jak już robi, więc coś tam czuje. Czasem zakomunikuje wcześniej i udaje się złapać, dlatego chce żeby zaczęła wyłapywać właściwy moment, a może jak jej będzie zaraz wtedy mokro, to szybciej pójdzie. W weekend wymyśliłam, że będzie chodziła bez pieluszki, ale w sobotę około g. 15 zrezygnowałam z tego pomysłu, bo miałam 11 getrów do prania:) wkłady do pieluszek chyba jednak szybciej schną :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Mnie też zastanawia ten szeroki zakres wagowy. To się reguluje napami więc też się zastanawiam jak to będzie bo to chyba może małego uwierać.

To może zamów same wkłady bo te otulacze najtańsze nie są.
Do odpieluchowania to chyba system z coolmaxem jest fajny.coolmax od Duduś

Ja mam otulacze z Muumy Mouse bo mi wklady najbardziej pasowały polar air i termo air. polar

Ale sama jestem w tym temacie zielona. Jak przyjdą i przetestuję to coś napiszę.
U mnie trochę inaczej bo też patrzę pod kątem malucha, że może jego za jakiś czas też bym ustawiła na wielorazówki.

A Tuniek nic, pielucha 2 kg a on i tak ucieka przed zmianą. I nic a nic nie sygnalizuje.
Wrócimy pewnie do tematu wiosną.

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Przejrzałam teraz jeszcze raz te wkłady i na odpieluchowanie to chyba najfajniejszy jest Duduś z coolmaxem czyli to co wysłałam. On teoretycznie powinien dawać lekkie odczucie wilgoci.
I nie wiem czy w wersji ekonomicznej nie wkładałabym tego w getry albo w majtki treningowe.

majtki treningowe

Te są bawełniane więc przydałby się do nich wkład. Długo schną bo z zewnątrz jest bawełna a w środku delikatne frotte. Ja mam rozmiar s i na teraz dla Tunia są ok.
Są też do nich wkłady dedykowane ale nie widziałam więc nie wiem jak z jakością.
Póki co leżą w szufladzie bo bez wkładu to przelatuje przez nie nawet jedno siku. Ale na pewno będą dobre w momencie gdy dziecko już woła ale zdarzają się wpadki.
Z wkładem pewnie za chwilę przetestuje.

Stwierdziłam, że wybór zacznę od wybrania wkładów a potem się będę zastanawiać nad otulaczem. I w końcu padło na Mummy Mouse ale chyba dzisiaj bym zamówiła Dudusia. (Wczoraj zamawiałam, nie ma to jak konsekwencja ha,ha...). Prawda jest taka, że różnice są minimalne.

Póki co zależało mi na wkładach jak najbardziej chłonnych a na otulaczu nieprzemakalnym. Idzie zima i ja sama bym nie chciała odczuwać wilgoci.

Ale faktycznie jak piszesz, że Julka sygnalizuje co i jak to warto iść za ciosem.

Nie wiem czy dam radę przetestować przed porodem ale na pewno jak przetestuję to coś napiszę.
Nawet nie wiem czy zdążę odebrać paczkę ;)

Odnośnik do komentarza

Dzięki Żoo!
Może rzeczywiście kupie majtki treningowe i zapas wkładów. W sumie zamierzam to ubierać Julce tylko po domu na razie, puki co chodzi sobie popołudniami bez pieluszki, obsikuje się co chwile, ale za każdym razem leci na nocnik i ściąga sobie ( zazwyczaj mokre już) gatki. Otulacza sama nie ściągnie skoro ma napy, a majtki treningowe pewnie tak. Muszę tylko poszukać jakichś szybko schnących wkładów:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Eeee to jak Jula jest na takim etapie to im prościej tym lepiej.
Chociaż pytanie co sygnalizuje czy to, że ma mokre majtki czy to, że już wie, ze robi siusiu.

U nas raz, że jeszcze daleka droga chociaż to nigdy nic nie wiadomo a dwa, że chcę sobie to potestować pod kątem malucha.

Renia
Z tą tetrą to też teraz nie tak prosto ;)
Jest bawełniana, muślinowa, bambusowa ;)))))
Oj, kiedyś życie było prostsze.

Odnośnik do komentarza

Renia
O, wlasnie, tetrowe wklady tez mamy.
Nie widze znacznej roznicy miedzy polarowymy, bambusowymy, a tetrowymy. Dla malucha lepej polar, bo ma sucho. U nas wszystkie rodzaje byly w uzytku

Strasznie tesknie za starszakiem. Jest caly czas z tatem na dworze, a ja zbyt obolala zeby poswiecic mu duzo czasu...

Mlodszy poki co bardzo grzeczny. Mam nawal pokarmu,ale dajemy rade. Babcia dzis pojechala, wiec zostajemy sie we czworke.

Bardzo boli blizna po cc. Rozmiarowo jest o ok.3 razy wieksza jak przy pierwszym synku

Odnośnik do komentarza

MamoDwójki
Pamiętam wciąż okropny ból po cc i taką bezradność. Człowiek obolaly ruszyć się trudno... Na szczęście to mija, za parę dni będzie lepiej. Po cc strasznie długo dochodziłam do siebie w przeciwieństwie do sn.

Moje dziecko czasem sygnalizuje że chce siku. Ale równie często nie a ja nie mam siły na ganianie za nim z nocnikiem. Odpieluchowanie na razie sobie odpuszczam...
Jednak muszę dokonać jakiejś interwencji w żłobku. Młody jest bardzo posiniaczony, fakt że ma aktualnie włączony tryb kamikadze... No ale dziś wrócił z trzema śladami całej paszczy jakiegoś gryzonia. No takiego ataku chyba nie da się nie zauważyć... A panie nic nie powiedziały, dopiero w kąpieli zobaczyłam...
Młody w domu coś słabo je ostatnio. No to próbujemy dowiedzieć się jak je w żłobku. Podobno dobrze. Inna pani twierdzi że słabo... To jak jest? No a co je chętnie żadna nie wie... Zaczynają mnie irytować. Dziecko co prawda wchodzi i wychodzi zadowolone... Jednak to zupełnie nie to co poprzednia grupa.

A w domu dodatkowy etat nauczyciela... Zmęczona jestem...

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry

Postanowiłam wpaść na chwilę w odwiedziny na stare śmieci :)
Czasem zdarzyło mi się coś tam poczytać was ale raczej mniej niż więcej. Wszystkim "nowym" mamom gratuluję i nawet trochę zazdroszczę :D

U nas na tapecie aktualnie zęby a co za tym idzie spanie się trochę pogorszyło. Na szczęście został już tylko jeden i koniec naszej przygody z ząbkowaniem.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkupjy3uak6uyu.png

Odnośnik do komentarza

Jo
Jak miło, że się odzywasz. Brakuje tu Ciebie z Krasnalem.

Skakanka
Uprałam wkłady. I tak dwa susze na słońcu a dwa w suszarce. Zdecydowanie szybciej schną wkłady polar air. Po 2 godzinach na słońcu i po 2 godzinach w suszarce są suche.
Bambusowym jeszcze wiele brakuje i suszę dalej.
Zresztą te wkłady polarowe szybciej wyschły niż sam otulacz.

Poza tym kupiłam wklady L i mam wrażenie, że są gigantyczne. Jako wkłady do np. majtek treningowych spokojnie można wziąć mniejsze.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...