Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Misiomyszka

Moje też jeździły tyłem starsza do 2,5 roku a młodszą teraz daliśmy przodem no, ale zobaczymy
Jak kupowałam starszej fotelik tyłem do kierunku to niektórzy faktycznie patrzyli jakbym była z kosmosu :-))) rób jak uważasz moja szwagierka dała córkę w wieku 7 mc przodem do kierunku jazdy i fotelik ma 10 lat pomyślałam sobie tylko ze do 1 roku małą dałabym tyłem jakby mnie nie było stać na fotelik tyłem bo są drogie, a nic jej nie powiedziałam bo to nie moja sprawa

Żoo
Mhm no właśnie " że nie powiedziałaś" no u mnie jest też - nie powiedziałaś i masz pretensje :-))) ehhh mnie nikt nie mówi, że mam ugotować a gotuje :-)))

Kaisuis
Pytałam z ciekawości bo u mnie też zawsze teściowa wyganiała, żebym odpoczęła, ale teraz trochę głupio mi było bo zawsze jedna córa pomaga przy obiedzie, ale akurat jej nie było i zaproponowałam pomoc, ale teściowa, że ma już wszystko gotowe :-)), a była jeszcze druga córa, która bardzo rzadko pomaga i tak mi szkoda było teściowej

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Żoo
Nowy członek rodziny rośnie jak na drożdżach; -))

Kurde, Zoska napiła się dziś trochę żelu pod prysznic. Trudno mi dokładnie ocenic ile. Mam nadzieję, że nic jej nie będzie.
Wyciągnęła go sobie z szafki i za cholerę nie dała sobie zabrać. Powinnam być w takich sytuacjach bardziej stanowcza a ja odpusciłam żeby się z nią nie szarpać. No i skończyło się jak się skończyło.

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny

Dziś czuję się wyspana :-) Milenka raz przebudziła się o 12 w nocy, a później o 5 poszła spać i wstała o 7.30 :-)) dwa razy miała cyca no tak to rozumiem :-)))

Kaisuis
Oby Zosi nic nie było ja jak mi Milena nie chce coś oddać to wymieniam na inną rzecz :-)))
Choć wczoraj miałam ciarki bo otworzyłam drzwi na korytarz, aby wózek wprowadzić do domu i mała wyszła, ale jak zawołałam to wróciła i coś miała w rączce i w buzi byłam pewna, że kamień to wymieniłam jej na paluszki patrzę a tam kawałek szkła taki gruby butelkowy no na szczęście nic się nie stało

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam się w końcu:)
Gratuluję wszystkim mamom w dwupaku:)
Żoo pięknie Ci dzidziuś rośnie! Oby tak dalej :)
Mm3 trzymam kciuki za bezproblemowy poród!
Kaisuis mój mały ostatnio napił się szamponu i nic mu nie było. Mam nadzieję , ze Twojej Zosi również nic nie zaszkodzi.
Misiomyszka ja młodego woze przodem odkąd skończył rok.
U nas urwanie gwizdka. Remont, ogród, dom, próby, występy i mój kochany urwis daje czadu. Najbliższy żłobek mam 30km od domu.. Także nie wchodzi w grę dlatego od 3 tygodni jestem na wychowawczym. Póki co na rok. Zobaczymy co życie dalej ' wymyśli'.
Czy Wasze pociechy jeszcze śpią w dzień? Bo u nas to już chyba będzie koniec tego luksusu..

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jd8qe32bl.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Truskawka
Fajnie, że wyszłaś z bagna ;)

Dzięki za gratulacje.
I nie strasz z tymi drzemkami bo to jedyna rzecz, która pomaga przetrwać dzień z huraganem.
U nas podobnie jak u Oligatorki, 2 drzemki po 1,5 h. Pierwsza o 10 druga po 15.

Udanego remontu. Sama przechodziłam przez budowę więc wiem jak jest. Życzę duuuuuuużo cierpliwości.

Kaisuis
U nas mydło w ciągłym spożyciu bo młody poluje na swój płyn do mycia i na mydło małżonka. A małżonek jakoś ciągle zapomina odstawić wyżej.
Mieliśmy też akcję z tabletką do zmywania, tylko raczej mie smakowała. Profilaktycznie dałam 3 węgle. Nawet smakowały bo to słodkie. Tylko trzeba wysypać z kapsułki a jak w tabletce to pognieść tak aby zwiększyć powierzchnię absorbcyjną.

Odnośnik do komentarza

Żoo
Żeby przeczekać wybuch i stać obok ( żeby nic się nie stało )
nawet nic nie mówić bo dziecko i tak w momencie wybuchu nic nie słyszy - i się nie wstydzić jeśli jest to np w sklepie to jest etap rozwojowy i po uspokojeniu się spokojnie powiedzieć np widzę, że jesteś bardzo zezłoszczony z powodu niekupienia zabawki lub zabrania czegoś i rozumiem że Ci jest przykro

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

żoo
świetne wieści! to pozostaje tylko żeńskiego kariotypu pożyczyć :))

mm3
to spokojności życzę :) niech sobie Malutka czeka do cc spokojnie.

Mysiomyszka
moje dzieci poza pierwszym fotelikiem jeździły przodem, raz, że kiedys nie było nastepchych tyłem, a dwa że najmłodszy jazdy tyłem nie znosi. a jeżdżenie z syrena z tyłu jest bardziej niebezpieczne, niż jeżdżenie przodem... i wcale z powodu fotelika skierowanego w przód nie czuję sie wyrodna matką :)))

Oligatorka
mam zasadę,że w swojej kuchni robię sama, nie lubię, jak mi ktoś sie w niej kręci. tę zasdae stosuję w sytuacji odwrotne, bo przychodze jako gośc :)) np a moich gości do swej kuchni nie ganiam.
wyjatkiem od tej reguły była matka i jest przyjaciółka, bo jednak inne relacje.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Mojej damie chyba wychodzi "dwójka" albo wczoraj zapeszyłam, że mi ładnie śpi :-))) bo dziś kręciła się i skuczała poza tym wczoraj nie miała apetytu no zobaczymy jak dziś

Mm3
Myślałam wczoraj o Tobie :-) życzę dotrwania do terminu

Peonia
Pytałam dlatego bo czułam się trochę skrępowana, że siedze ( a teściowa przygotowuje choć była druga córa to olała sprawę)) no, ale uprzejmie zapytałam :-))

Coś szwankuje forum

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
U nas święta były 'szybkie', bo jak tylko Rysiek zaczął się drapać i robić czerwony to zawineliśmy żagle. Także śniadanie u moich rodziców, obiad u teściów i do domu.

Oligatorka- ja zawsze się pytam, bo tak mi głupio jak ktoś nade mną skacze, co prawda ciężko jest mi pomagać nawet mimo dobrych chęci, bo biegam za Ryśkiem i jest to nie wykonalne. A jak mam gości, to tak jak Peonia, moja kuchnia - moje królestwo.

To Was dziewczyny zaskoczę - my Ryśka wozimy nadal w nosidełku... I o dziwo dajemy radę ale, że już powoli z niego wyrasta, rozglądamy się za fotelikiem. Ja się upieram przy RWF, bo bezpieczniejszy; luby chce przodem do kierunku jazdy, bo uważa, że już może tak jeździć i że RWF to fanaberia. I się na razie dogadać nie możemy...

Żoo - jak tak patrzę teraz na Ryśka, to aż ciężko uwierzyć, że kiedyś miał też 8,4cm :)

Mm3 - oby w dwupaku przynajmniej do terminu :)

Odnośnik do komentarza

zakropkowana
Jak Wy go tam wciskacie? U nas młody w lipcu zeszłego roku ważył 9800 i nijak w nosidło się nie mieścił.
Jak powiedzieliśmy sąsiadowi, który jest pilotem, że młody będzie jeździł tyłem to powiedział, że bardzo dobrze bo wszelkie katastrofy lotnicze statystycznie najczęściej przeżywają stewardesy bo co prawda siedzą na zydelkach ale za to tyłem.
ot, taka ciekawostka

Od wczoraj mam migrenę i mam ochotę odrąbać sobie kawałek głowy. A siedzę w robocie i udaję, ze pracuję.
A o 7 już byłam w laboratorium na pobraniu krwi.

Odnośnik do komentarza

A nosidełko mamy do 13kg, ale już na długość zaraz wyrośnie.

Mój luby zakłada, że jak już to nam ktoś w tył samochodu wjedzie prędzej, niż my komuś i dlatego się upiera przy foteliku przodem do kierunku jazdy, bo lepszy przy tego typu uderzeniach. Ja mu pokazałam statystyki, że więcej jest wypadków z przodu i ogólnie foteliki RWF są bardziej bezpieczne, tylko mniej popularne. To on, że Rysiek już chce więcej widzieć. To ja na to, że skoro tyle przejeździł w nosidełku to jak teraz więcej będzie widział to będzie mu obojętne, czy tyłem,czy przodem. To on, że pewnie jak tyłem to dostanie z czasem choroby lokomocyjnej i tak godzinami... a tak szczerze to ostatnio w kilku kwestiach odpuszczałam i niekoniecznie chce iść na kompromis w kwestii, w której intuicja mi podpowiada, że robię dobrze. Obyśmy się dogadali, zanim wyrośnie z nosidełka ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...