Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Coś wczoraj szwankował mi albo internet albo forum i nie dało się nic napisać.

Od soboty walczę z szafą :) Dziś wysłałam dziecko do babci aby dokończyć.
Wywaliłam 1/3 butów i to na razie koniec, no i już około 1/3 ciuchów - tu dopiero zaczynam. Co prawda capsule wardrobe to nie na moje siły, ale jest zdecydowany postęp!!! Już i tak czuję oddech w szafie.

Oligatorka
może piersi Cie bolały z przepełnienia? Jak miałam stan zapalny, to zazwyczaj były albo wyczuwalne stwardnienia albo były czerwone w miejscu stanu zapalnego. Początkowa faza zazwyczaj udawała się rozgonić zwykłym ibuprofenem i częstym opróżnianiem.Może po prostu jakaś infekcja Cię dopadła, a ból piersi tak na dodatek "atrakcji" :(

Kiedys mój też dostawał w nocy co chwile pierś, aż sie zbuntowałam, bo byłam wykończona brakiem snu. Po jednej przetrzymanej nocy zaczął wstawać na mleko tylko raz i skończyło się ssanie co chwilę. jednak ten raz czy dwa nie odpuści.
Może jak mała poczuła, ze sie zbuntowałas, to Ci odpuści z tak częstym ssaniem? Bo to chyba raczej z przyzwyczajenia, niż z potrzeby.

żoo
miłego wypoczynku :))
Mnie też zawsze fascynowały te wielkie drzewiaste figowce w ciepłych miejscach.
no prosimy o wiosenne fotki na poprawę tej ponurej aury tutaj :))

Skakanka
chyba teraz nasze wszystkie maluchy mają jakiś kryzys i "rozrabiają". Mój ewidentnie nie ma czasu a spanie, tak go fascynuje przemieszczanie sie samodzielne, ze jak tylko oczy otwiera to już łazi - i tu upatruję problemu ze spaniem. Dzieci nie mówią i nie powiedzą, co w tych małych łebkach się kotłuje, więc musimy sie domyslać :)
Zresztą moja córka mówi, a wyciągnąc co jej w głowie sie kotłuje to też wyczyn....

Poza tym często w wieku około 8 - 10 miesiąca (każde ciut inaczej) nagle dzieci dopada tzw. lęk separacyjny. I np. ma azymut tylko na jedno z rodziców. Mój syn akurat miał na ojca, córka na mnie, a najmłodszy na razie ma to gdzieś.
Wtedy dzieciaki też często zachowują się inaczej, boja sie obcych, chowają za rodzica i nieraz przezywają coś z tego na tyle, ze bardziej marudzą. To przechodzi z czasem.

Kaisuis
chyba nie każde dziecko da sie oduczyć od tych częstych pobudek, niektóre musza z tego chyba po prostu same wyrosnąć.
Fakt, z dopóki nie nauczy sie samo zasypiac, to każde przebudzenie w innym miejscu niż ramiona mamy może powodować rozpacz i nie jest łatwo.
A pewnie próbowałaś ją w łóżeczku pacyfikowac do spania? I jak wam szło? Mój odkąd pojał, ze da sie samemu zasnąc w łózeczku, zaczął zdecydowanie lepiej spać. Choć teraz prze to łażenie tez jest trudniej, ale nic to w porównaniu do Waszych pobudek.

Mój nocą też jak pije mleko, to zasypia - ale sam sie odsysa - a ja go wynoszę do łóżeczka. Dotąd po prostu spał, ale ostatni tydzien potrafi po pół godziny wstac i na śpiąco....raczkować... No i wtedy juz musze go zawinąc w jego kołderkę, utulić, czasem przyśnie obok mnie, czasem od razu mozna go odłozyć - brak reguły....

A to Zosia nie trzymała sztamy :( A miała dać tatusiowi popalić :)))) Grunt, że Ty odetchnęłaś :)

nauczycielka chyba z tych bez refleksji. jednak teraz każdy zatrudniowy w samorządzie przechodzi proces oceniania, to rzutuje na nagrody etc, więc po pisemnych skargach raczej powinna sie ogarnąć.

na poczatek musze właśnie dyrekcji zaznaczyc, ze nie odpuszczę łatwo i jak sprawą sie nie zajmie, to będzie miała mnie i innych rodziców na głowie.
dla mnie głównym celem jest zmiana nauczyciela, bo nie wróżę poprawy tej Pani - a po co dyrekcji problemy, lepiej zmienic, skoro sie, musi boksować.
to delikatna sprawa, bo nie chcę zaszkodzić maluchom, wiec nie jest łatwo. jednak popuścić nie można, bo tacy ludzie wtedy czując sie bezkarni robią sie jeszcze gorsi.

na szczęście koszmar szkoły z naszych czasów sie skończył, teraz nauczyciele muszą być bardziej nastawieni na współpracę.

poprzedni dyrektor szkoły by do takich rzeczy nie dopuścił, ale obecna Pani dyrektor jest po prostu dobrym człowiekiem no i niestety jest za miękka dla pracowników, oni więc czują sie zbyt swobodnie :( dlatego twierdzę, że najpierw ona musi zrozumieć, że czekają ją kłopoty, jak z tą sprawą nic nie zrobi. ona chciała mnie ugłaskać, ale ja widze w czym rzecz i to mi oczu nie zamydli, ja wiem, jaki mam cel.
kurcze, po co ludzie pracują jako nauczyciele i to z ta małymi dziećmi, skoro tej pracy nie lubią? mnie by nikt nie zmusił do pracy w szkole bo bym zwariowała w tym hałasie, więc nie rozumiem po co tacy ludzie jak ta anglistka pracują z dziećmi, skoro ich wcale nie lubią.

cos musi blokować dzieci, bo nawet takie, które chodzą do szkól językowych i osiągają tam bardzo dobre efekty, tu mają problemy. no ale jak Pani (z lenistwa chyba...) każe na niezapowiedzianej kartkówce dzieciom w początkach 4 klasy tłumaczyć zdania z polskiego na angielski i to z udziałem form, których nie przerabiano, a np. tylko pojawiły się raz w czytanym tekście).
gdyby była wymagająca, a okresliła jasno, co one musza potrafić, to co innego. Ale zeszyty prawie puste, ćwiczeń mało... A twierdzi, ze nimi duzo ćwiczy Tylko w jakiej formie, skoro dzieci nie wiedzą, to mają umieć? Do tego te pokrzykiwania, brak empatii i zachęty do nauki.

Mają np. przyrodę z bardzo wymagająca panią. Ale wiedza, co trzeba przyswoić i córka ma z przyrody piątki z dodatkiem 4, więc chyba dałaby radę i z tym angielskim....

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Bamcia, dzieki :)
doszkoliłam sie i dyrektor nie może udzielać tylko danych o chrakterze prywatnym (stan zdrowia, adres etc. - a o to nie pytam) a inne juz nie podlegają ochronie, zwłaszcza te dotyczące sprawowanej funkcji nauczyciela, jako funkcjonariusza publicznego. Gwarantuje to ustawa o dostepie do informacji publicznej.

jaka szkoda, ze ta pani po prostu nie chce współpracować, zawsze nauczyciele właśnie o brak współpracy z rodzicami najbardziej mi sie skarżyli... Ech, po jej to ?
ja myslę, ze jej chyba brak szkolenia o co chodzi w pracy z uczniami jak i rodzicami, traktuje nas wszytskich jak zło konieczne i tu chyba jest źródło problemu.

na szczęście w tej szkole jest wielu świetnych fachowców, szkoda, ze mieliśmy pecha na tę kobietę trafić.

Napisz nam trochę jak Kapsel i Rudasek, chyba, ze wciąz Ci serce pęka i jeszcze nie czas na to?

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Widzę, że dzieciaki szaleją nocami wszystkie. Mój też się przyłączył i ostatnich kilka nocy było bardzo kiepskich. Winowajcą są zapewne zęby, bo po podaniu patacetamolu młody spał znacznie lepiej. Na stanie mamy 4 zęby, kolejne 2 wychodzą. Szybko się to więc chyba nie skończy. Druga możliwość to jak pisała peonia odkrycie raczkowania. Chociaż mały nadal więcej pełza niż raczkuje. W każdym razie ciągle zwiedza mieszkanie i szuka przygód.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

kaisuis
Fajnie, że wreszcie się wyrwałaś. Oby więcej takich wypadów. W sumie jak tatuś się za bardzo nie zmęczył to chętniej będzie z córcią zostawał:)

żoo
Udanego wypoczynku. Przywieź trochę słońca:)

peonia
Świadomy rodzic pewnie wzbudzi grozę :) a na poważnie to dobrze, że się za to wzięłaś. Ja ciągle trafiałam na beznadziejnych nauczycieli języka i niestety z angielskim u mnie kiepściunio czego się wstydzę. Może jeszcze uda się to nadrobić. Miałam nawet taki plan na macierzyński, ale oczywiście poszedł w zapomnienie.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Witam

No wczoraj też mi szwankowało forum..

U nas znowu od dwóch dni noce lepsze tzn jak wczoraj usnęła o 20 to przebudziła się o 23 i tu był zonk cyca nie chciała bo nawet głowy nie przystawiała tylko problem był z usypianiem nie mogłam odłożyć jej do łóżeczka bo od razu płakała w końcu padła o północy ze mną na łóżku i raz przebudziła się o 2.30 i wtedy dostała pierszy raz cyca ale już nie doi tak jak wcześniej i usnęła drugi raz dostała cyca o 6.30 i spała do 7.40 więc dla mnid rewelacja

Nie wiem co z tymi piersiami bo wczoraj wieczorem nie miał am gorączki ale zażyłam ibuprofen i dziś już mam 37.5 i tte piersi czuję je oglądałam nie są nawet czerwone macałam i żyły mnie tam bolą ehhh no już człowiek głupieje

Peonia

Milena jak się budzi od razu siada czasem uda się ją położyć, a czasem ręce tylko pomogą

Trzymam kciuki za zmiane nauczyciela z Twoją wiedzą i zaparciem myśle, że nie będzie problemu

Bamcia,
a u Ciebie jak samopoczucie?? Troszkę lepiej??

Mokka
U mojej też wychodzą zęby tzn górna dwójka idzie i mie może się przebić

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,

U nas nocki normalnie, 3-4 pobudki. Śmiesznie, bo teraz w nocy doszło siadanie, wstawanie i raczkowanie na śpiocha.
W sumie nie jest najgorzej, skoro właśnie wychodzą dwa ząbki, Młoda zaczęła wspinać się po schodach i chodzić przy meblach. Także trochę tam się dzieje u tego malucha.

A może te nocki to wina superksiężyca ? ;)

Odnośnik do komentarza

Witam,
U nas noc standardowa. Pobudki co godzinę i jedna imprezka. Jednak chyba winowajcą są zęby, bo widać już pod dziąsłami dolne dwójki.
Kurde, ostatnio śpię po 3/4 godz na dobę:-(

Oligatorka,

Ja jak miałam zapalenie piersi, to tylko jednej i jej część była wyraźnie czerwona. Nie była twarda ale bolała.
A może bolą Cię piersi bo mniej karmisz? Ja bynajmniej jak prawie nie karmię, to piersi robią mi się bardziej tkliwe.

Peonia,

Ja już wszystkiego próbowałam żeby moje dziecko spało. Jak tak zalewa się łzami, to nie potrafię jej długo przetrzymać. Muszę ją wyciągnąć bo mi serce pęka mimo, że rozum podpowiada że może lepiej byłoby ją zostawić. Choć też nie jestem przekonana do tego sposobu.

Mokka,

No to nie jest tak źle. Jeszcze troche się w domu pobyczysz;-)

Żoo,

Miłego wypoczynku. A jak Tunio zniósł podróż?

Wrz,

Może być coś na rzeczy z tym superksieżycem:-)

Odnośnik do komentarza

Dobry:)

Moje dziecko właśnie usnęło. Pierwszy raz, a wstała o 6! Ja nie wiem kiedy to dziecko się regeneruje! Dziś opanowała wstawanie i schodzenie do klęku, na pupę boi się spadać.

Peonia
No właśnie się wczoraj oczytałam o tym lęku separacyjnym. Może i to jest to, tylko bez sensu że teraz, jak za 2 tygodnie Julka idzie do żłobka. Na szczęście nie raczkuje, ani nie chodzi na śpiocha:) Jeszcze się zastanawiam, jak to jest z śnieniem u dzieci. Może po prostu zaczyna śnić, i się boi.

Gratuluje porządków w szafie :)

Mokka
Jak pełza symetrycznie, to nie masz się czym przejmować :) Od kiedy chcesz posłać do żłobka? Moja Julka ma miesiąc na adaptacje, mam nadzieję, że wystarczy.

Oligatorka
Dobrze, że już lepiej:) Bolące cycki, to dla mnie okropna choroba!

Wrz
W jakiejś mądrej książce czytałam, że jak dziecko zaczyna wędrówki po schodach, to żeby mu od razu pokazać jak ma z nich schodzić. W sensie że tyłem, bo dzieci podobno intuicyjnie odwracają się, i w efekcie lecą na buźkę :)

Kaisius
Śpij w dzień, jak Zosia drzemie. Nie dasz rady tak na dłuższą metę.
Ja też wyciągam w nocy z łóżeczka, nie dałabym rady zostawić płaczącej Julki. Tak mi podpowiada i rozum i serce.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

kaisuis
Właśnie o niczym innym nie marzę jak się trochę w towarzystwie młodego pobyczyć:) dzisiaj np zaczyna mnie jakieś choróbsko brać, także rewelacja. Nic tylko się kłaść. Do lidla zaglądam raz w miesiącu góra, więc o makaronie nic nie wiem.

skakanka
Jeśli zdążą żłobek otworzyć to planujemy żeby chodził od grudnia. U nas adaptacja będzie trwała dwa miesiące, chcemy żeby powolutku się przyzwyczajał.

Przyszedł mi dzisiaj inhalator. Czym inhalujecie na katar?

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Gratulacje dla Julki:))

U nas na nocne wędrówki miała pomóc taśma klejąca. Całe szczęście mały nauczył się już kłaść spowrotem.

Podróż super, napiszę jak wrócę co i jak bo teraz brak czasu.

Zdjęcia nie mogę dodać, nie wiem co jest. Ale tu rosną obok siebie hortensje i fikusy i begonie i liliowce i wszystko kwitnie naraz. Połączenie domowych i ogrodowych.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...