Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

he he, co do kawy...

Mnie nawet cukrzyca w ciąży przed nią nie powstrzymała :) Niestety kawa nie służy obniżeniu cukru, zwłaszcza ta z mlekiem, a bez mi nie smakuje. Musiałam tę jedyną dziennie, na jaką sobie pozwalałam wtedy (bez cukru) wliczać w ilość zjadanych węglowodanów, tym samym zmniejszając racje żywnościowe :) Dojadałam mięsem i jarzynami....

Nie zauważyłam absolutnie żadnego związku z częstotliwością pobudek dziecka a kawą. A młody bardzo mnie nękał, więc eksperyment z odstawieniem zupełnie kawy przeszłam. I nic :)

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

żoo
fajny link :)

Co do rozstępów - to one maja raczej nikły związek z kosmetykami. To raczej sprawka organizmu kobiety i hormonów, kosmetyki mają naprawdę niewielki wpływ.

Zawsze miałam gigantyczne brzuchy ciążowe, w pierwszej ciąży bardzo o to dbałam i wciąż smarowałam, a wyszło mi dosłownie kilka malutkich wkoło pępka.

Tym razem raz czymś smarowałam, a raz nie, nie bardzo o to mi się chciało dbać. I nie wyszły wcale :)

Za to mam drobniutkie na udach z czasów dojrzewania i burzy hormonalnej, a zawsze byłam chudzinką :)

No i znów nałóg się ujawnia. zapakowałam koszyk w H&M on-line i od wczoraj usiłuję zmniejszyć listę zakupów... Skutek wychodzi raczej odwrotny... Eeeee....

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Rajstopki brrrrr..na samą myśl cierpnie mi skóra. A poza tym nie dam rady założyć bo ucieka.
Półspiochy się ściągają jak chodzi na czworaka a jak stoi to zawsze są za długie albo za krótkie.

Ja czekałam na wyniki po usunięciu torbieli jajnika a jeszcze gorzej było po amniopunkcji. Też wolę szybko wiedzieć i działać. Ale Peonia Ty już zrobilaś, wynik niewiele zmieni.

Odnośnik do komentarza

Peonia,
Jakieś 1,5 roku zanim zaszłam w ciążę wykryto u mnie raka szyjki macicy. Wyszło podczas zwyklej cytologii a że robiłam ją zawsze raz w roku to zmiana była w miare niegroźna tzn. jeszcze nieinwazyjna. Żeby to stwierdzić, to najpierw miałam pobierane wycinki do badania a później zabieg skrócenia szyjki macicy. Póki co jest dobrze ale każda cytologia kosztuje mnie sporo nerwów☺ Teraz badam się co pół roku ale na początku cytologie wykonywałam co trzy miesiące.

Te rajstopki z abs używamy i mam co do nich mieszane uczucia. Rajstopy są dość grube i nie wiem jak skóra w nich oddycha a poza tym bardzo sie zsuwają w rezultacie abs jest nie na miejscu☺
Spodenki kupuję w Smyku, zazwyczaj na promocji są po trzy w paczce za nieduże pieniądze. Jakościowo są ok. wykonane z całkiem dobrej bawełny. Moja panna w nich raczkuje, stoi a od tygodnia nawet chodzi bo zaczęła się przemieszczać już sama trzymając łóżka. Nic się nie zsuwa więc naprawdę polecam.

Żoo,
Dzięki za linka, na pewno sie przyda☺
Ja jestem kosmetykoholiczka i też zazwyczaj kupuję kosmetyki naturalne. Polecam sklep www.esentire.pl
Ja tam kupuję przeważnie na wyprzedażach bo wszystko jest połowę taniej. Sprzedawca do każdego zamowienia dodaję 15 ml perfum a dodatkow kosmetyki zapakowane są w białe pudełko ze wstażką. Niby nic wielkiego a cieszy☺
Jeśli chodzi o bańki, to nie wiem czy akurat ich zasługa ale widzę już poprawę. Co prawda jeżdżę codziennie na rowerku i stosuje peeling antycellulitowy. Polecam Body boom.
A dziś wybieram się na zabieg wyszczuplający 3 max.
Zna ktoś może?

Odnośnik do komentarza

Peonia,
Wszystko będzie dobrze. Najważniejsze ze zmiana usunięta. Długo się czeka teraz na taki wynik?
Gratulujemy kupki nocnik :)

żoo
Dobre kapciochy do nauki chodzenia są Befado, ale też drogie.
A może po prostu kupić już buciki do chodzenia po polu? a w domu bez skarpetek:)
Jagoda
Jakby Cię złapała gorączka, ból głowy, łamanie w kościach, to paracetamol można brać, dodatkowo zadziała przeciwzapalnie. Ja gardło pukałam płynem Tamtuum Verde, albo jest taki Uniben do psikania. Na katar z kolei, pożyczałam od Małej sól morską, bo kropli podobno nie wolno.

Kaisius
Jakie te spodenki kupujesz? Ja mam pecha do smyka, wszystkie ubranka jakie tam kupiłam po 3 praniach wyglądają jak szmata do podłogi ;/

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Skakanka,
Aktualnie nie ma w ofercie dokładnie tych które kupowalismy ostatnio ale to są tego typu:
http://www.smyk.com/catalog/product/view/id/157155/s/cool-club-polspiochy-dziewczece-2-szt/
Kupuję też u nich spiochy i body i naprawdę nic się po praniu nie dzieje. Ubranka wyglądają jak nowe.

Ja biorę normalnie Nurofen jak mi coś dolega. Ibuprofen jest dozwolony przy kp.
Paracetamol chyba nie działa przeciwzapalnie...

Odnośnik do komentarza

No według mojej wiedzy to paracetamol nie działa przeciwzapalnie, ale raczej leki z ibuprofenem. Sama biorę Nurofen lub inne w kapsułkach. Zwłaszcza, ze ostatnio jakoś mam skłonności do zastojów wywołujących stany zapalne piersi, jak nigdy wczesniej :(
Lekarz mi powiedział, że mogę to brać przy kp.
Z uwagi na to, że jestem alergikiem mam na stanie w użyciu też steryd wziewny, dozwolony w ciąży i przy kp - Buderhin. Staram się nie używac, jeśli nie muszę, albo objawy alergii dają żyć. Nasivin na pewno też można.

Kaisuis
muszę poszukać takich półśpiochów, jakoś w Smyku bardzo mało kupuję, zazwyczaj kupuje on-line, bo ciężko mi sie ruszyć do sklepu, a na stronkę jakoś nie zajrzałam dotą. Teraz z rozmiarówką u nich w tych półśpiochach jakoś krucho :(

Nigdy nie miałam tych rajstopek z ABS do raczkowania, ale się nad nimi zastanawiałam - dobrze sie tu dowiedziec, że wcale nie takie super są, bo pewnie z uwagi na obecne problemy "skarpetkowe" bym kupiła...
Tylko córka używała rajstopek, jak to dziewczynka do spódniczek i sukienek, ale takich, które ten ABS miały tylko pod stópkami. Nie zsuwały się.

No to miałaś niezłe nerwy... Nie wiem, jakbym to zniosła. I tak szczęście, że tak a nie inaczej się skończyło, to tez zasługa Twojej zapobiegawczości. Dobrze, ze ciążę dobrze szyjka zniosła.
Aż strach pomyslec, że jakoś tak sie zaniedbałam, ze przed ciążą chyba ze 3 lata nie zrobiłam cytologii...

hehehe, jak ja rozumiem tę radośc z pudełka z wstążką :) No mam to samo :)

Skakanka
dzięki za gratulacje :)
Na wynik czeka się około 2 tygodnie. 6 września mam wyznaczoną wizytę kontrolną, pewnie wtedy się dowiem co i jak.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Dzięki za namiary na buty. Są niedaleko mnie sklepy z ich produktami to się muszę przejść. Ceny akceptowalne.
Chciałabym aby mały jak najdłużej uczył się chodzić w skarpetkach bo tak jest najlepiej dla stopy stąd pomysł na buty z decathlonu bo to są takie zupełnie miękkie kapciochy na abs. Nigdzie indziej tego typu butków nie widziałam.
Buty kupię mu jak już pewnie stanie na nogach ( plan) albo jak już nie da się przy mokrej pogodzie utrzymać w wózku (rzeczywistość):)))

Na razie kupiłam skarpetki w h&m i zobaczymy.

Co do leków to ja mam masakryczne migreny i nie dam rady przeżyć bez środków przeciwbólowych. Staram się je brać w jak najdłuższych przerwach w karmieniu np. biorę od razu po karmieniu kp jak wiem, że następnie będzie obiad albo na noc. W katastroficznych przypadkach dawałam ściągnięte mleko. Zawsze znam czas działania danego leku.
To samo można zastosować przy lekach na przeziębienie.

Odnośnik do komentarza

żoo
no znam te migreny w domu - mój mąz miał koszmarne. Ale u niego to był wynik zbyt wysokiego cisnienia, jak zaczał brać leki normujące ciśnienie i ma teraz normalne to i migreny zniknęły :) A Ty masz niskie cisnienie, to ciekawe co u Ciebie jest przyczyną.
Mnie pierwszy raz zaczęła głowa boleć w ciąży. No i już niestety tak zostało, że co jakis czas daje mi popalić.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny co do migreny to mogę sporo powiedzieć. Zdiagnozowano ją u mnie wiele lat temu. Ataki okropne nawet z utratą świadomości. Tak 15 lat się męczyłam, nic nie pomagało. W końcu z uwagi na poważne problemy z kręgosłupem trafiłam do spondyliatry. Jak to mój doktorek mówi "kobieto ty masz ucisk w drugim kręgu, a nie migrenę". Po ustawieniu kręgosłupa
(jeżdżę raz na pól roku na stabilizację) moje problemy bólowe skończyły się jak ręką odjął. Od 2004 roku kilka razy bolała mnie głowa (bolała głowa, a nie wściekły atak bólu, torsje,światłowstręt itp). Dzisiaj nie wiem co bym zrobiła jakby mojego doktorka nie było. Dlatego zoo sprawdź sobie kręgosłup, może też w tym tkwi problem.

Odnośnik do komentarza

Moje gdzieś koło 17 roku życia. Początkowo nie było tak źle, ale z czasem zaczęło się nasilać. A w ciąży nie było tak źle. Zresztą zawsze mówiłam, że w ciąży mogłam chodzić cały czas, bo dobrze się czułam i lubiłam ten stan. Chociaż druga ciąża (synuś kochany dzisiaj 26) dał do wiwatu. Torsje od 4 do 7 m-ca, nic jeść nie mogłam. Ale mimo to fajnie było

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
Dawno nie pisałam. Brak czasu i możliwości. Sporo obowiązków na głowie, a do tego myszak jest nadal jęczący.
Czasami aż sie zanosi płaczem, dopiero jak go wezmę na ręce to się uspokoi, choć to też nie zawsze skutkuje.
Nie wiem czy to zęby. Nic w dziobku nie widać.
A ja już normalnie wysiadam. Nic nie mogę zrobić, bo mam go cały czas na rękach.
I tak sobie pomyślałam, że zdecyduję się na kupno chusty.
Już wcześniej o tym myślałam, jednak odradzono mi, w sumie nie wiem z jakiego powodu i tak się rozmyśliłam.
I teraz oczywiście żałuję, że nie zdecydowałam sie na zakup.
Mam nauczkę, żeby nie słuchać i robić to co uważam za słuszne.
Dziewczyny, któraś z Was używa chusty do noszenia? Wiecie może które są najlepsze?
Chodzi mi o skład, tzn. czy brać samą bawełnianą czy może lepiej z domieszką lnu lub wełny.
Jaka będzie lepsza.
I drugie pytanie- do jakiego wieku mozna nosić dziecko w takiej chuście?

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjbl2ukhim.png

Odnośnik do komentarza

]http://pl.lennylamb.com/products/show/3782_chusta-do-noszenia-dzieci-tkana-splotem-sko%C5%9Bno-krzy%C5%BCowym-100-bawe%C5%82na---mglisty-poranek---rozmiar-l]
Daises
Ja mam taką, zwykłą bawelnianą. Długą 5,2 m bo chciałam aby mój mąż też mógł nosić.
Mi ta długość nie przeszkadza zawsze można zawiązać dodatkowy supeł.
Używam rzadko, czasem na spacerze, czasem w sklepie.
Z wiązań najbardziej lubię podwójny X bo wkladam małego do gotowego wiązania czyli np. wiążę w domu a małego wkładam w sklepie.

Z tego co wiem od znajomych nosisz tak długo jak chce tego dziecko bo podobno dzieci chodzace nie chcą siedzieć w chuście.

Odnośnik do komentarza

Daises
współczuję, pewnie jesteś umęczona. Też bym szukała jakiegoś rozwiązania. Nieraz tak jest w okresie wyrzynania się zębów, których wcale nie widać. A potem spokój i nagle ząb.
Nie jestem zwolennikiem chusty, nie znam się na chustach więc nie będę sie tu wymądrzać :)
Małego próbowałam parę razy przy desperackich jego wyczynach w to zawiązać (miał około 2 -3 miesięcy) ale mu się nie podobało, wręcz mnie podrapał. Mnie też to nie leżało.
Znam jednak matki zakochane w chustach. Niemniej zaobserwowałam w otoczeniu jedno - dzieci noszone ciągle w chustach potem długo miały totalną "mamozę" i jeszcze trudniej było je jakkolwiek od matki odseparować, odwracały się nawet od tatusiów. To tez było męczące.

Najbliższa mi chuściana mama, pomimo posiadanych kilku pięknych chust, około 7 - 8 miesiąca przeskoczyła na nosidło Tula i przy nim została. Może w coś takiego warto zainwestować? Ja mam BabyBjorn i jestem zadowolona, choć w nosidle młodego nosi tylko tatuś :)

A ja wypracowałam sobie z młodym, że większość czasu bawi się na podłodze na macie lub w kojcu mając mnie w zasięgu wzroku. Próbował mnie terroryzować ciągłym siedzeniem na rękach, ale się oduczył. Na początek siedziałam z nim na podłodze i tak się bawiliśmy, potem stopniowo zwiększaliśmy dystans i teraz już radzi sobie sam, nawet dość długo potrafi sie zająć. Lubi też usiąść obok mnie i się bawić, a ja mogę sobie wtedy np. tu naskrobać cokolwiek.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
Tyle wczoraj pisałyście o bólu głowy i dzisiaj mnie dopadł. U mnie to raczej z niewyspania. Wczoraj jak wróciłam z tego zabiegu, to było tak późno, że od razu zabraliśmy się za kąpanie Zośki. Miałam nadzieję, że zwyczajowo dostanie cycka, kaszke i pójdzie spać, no ale niestety bujałam się z nią 2 godzinki zanim zasneła. No a dziś pojawił się kolejny ząb. Jeszcze się nie przebił ale już go widać. Dodatkowo moje dziecko przy kp ściska cycka jak piłeczkę antystredową, w rezultacie jestem cała posiniaczona. Wydaje mi się, że to jej sposób na radzenie sobie z bólem.

Daises,
Ja chusty nie używałam. Jakoś przerażało mnie to wiązanie.
Mamy za to nosidełko Chicco Marsupio you&me, wydaje się być solidne i Zoska nawet w nim chętnie siedzi choć szczerze to rzadko uzywamy.

Dziewczyny a jak Wasze dzieci radzą sobie z jedzeniem np. wafli ryżowych? Moja normalnie się dławi. Ugryzie i od razu połyka. Nie bardzo wiem jak temu zaradzić bo ma już 9 msc i chciałabym jej zacząć pomału dawać takie normalne jedzenie.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.
Żoo, patrzyłam właśnie na tą firmę i z natibaby. Ceny podobne, ale na stronie, którą Ty podałaś dołączają jeszcze cd z instruktażem, co mi bardzo pasuje, bo nie mam czasu żeby jeszcze chodzić na warsztaty. Oczywiście jak mi nie będzie wychodziło wiązanie to do doradcy będę musiała się zgłosić, ale póki co chciałabym sama temu podołać.
Coś muszę wybrać.
Peonia, jestem trochę zmęczona. Dziś noc nieprzespana, Myszak sie non stop wiercił i z płaczem budził.
Głowa mnie boli z niewyspania.
Mam nadzieję, że to szybko minie, bo nie jestem w stanie tak dłużej funkcjonować:)
Kaisuis, myślałam kiedyś o nosidełku, ale moja pediatra odradziła mi i poleciła chustę, ale to dlatego, że myszak był jeszcze malusi i chusta była wtedy lepszym rozwiązaniem.
Poza tym mam nadzieję używać jej w przyszłości przy innych dzieciach. Jeśli nam się uda oczywiście.
Niby do nosidełka można włożyć jakąś wkładkę dla noworodków, ale chusta wydaje mi się jakaś zgrabniejsza:)
Co do jedzenia to mam małe doświadczenie. Myszak nawet jak zjada mus z jabłek to prawie wymiotuje, a najśmieszniejsze, że dzień wcześniej zajadał się nim...
Tak więc jesteśmy głównie na moim mleczku.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjbl2ukhim.png

Odnośnik do komentarza

Daises,
Doskonale Cię rozumiem, ja już normalnie padam na pysk. Nie wiem skąd brać siłę żeby funkcjonować. Zanim te zęby wyjdą, to ja się chyba wykończe☺
Podziwiam Cię, że masz jeszcze ochotę myśleć o drugim dziecku, mi to się wszystkiego odechciewa.
Jo,
Ty masz doświadczenie w blw, doradź coś. Jak to u Was na początku wyglądało?

Dobra...idę ogarniać ten chaos panujący w mieszkaniu póki moje dziecko śpi. Nie wiadomo ile to potrwa, pierwsza drzemka raptem 20 min...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...