Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.
Lala, niestety jestem tego zdania co Kaisuis.
Jeśli chciałaś do nas dołączyć to super, ale nie w ten sposób.
Jeśli przeszkadza Ci to, że Peonia wyraża swoje zdanie, do czego ma prawo właśnie na tym forum, to po prostu nie loguj się i nie udzielaj. Forum jest otwarte i nigdzie nie ma regulaminu jakie tematy mają być poruszane.
Mnie temat nie dotyczył i sie wogóle do tego nie wtrącałam. I kompletnie mi nie przeszkadzało to, że "stare dziewczyny" biorą temat na tapetę. A Ty zaczęłaś od ataku na jedną z nas...
Od tego jest forum, żeby wymieniać poglądy i opinie.
Więc jeśli chcesz w taki sposób uczestniczyć w naszych dyskusjach to chyba raczej nie ma sensu.
Tak mi się wydaje.
Co do huli-kuli to też myślałam żeby ją sprawić myszakowi, bo moja znajoma kupiła swojemu dziecku, ale na olx. Dała nieduże pieniądze za to i naprawdę w dobrym stanie, ale nie wiem czy jest sens. Myszak ma przyrząd gimnastyczny, który gra i swieci i nie za bardzo się tym interesuje. Pobawi się trochę i za chwilę płacze.
Byc może jak troszkę podrośnie to będzie bardziej zainteresowany tym. To jest o tyle fajne, że może sie bawić z trzech poziomów, więc zabawka rośnie razem z Myszakiem.
Mam to: http://www.smerfusie.pl/i2546_zestaw_gimnastyczny_delux_c65408_chicco.html
I myślę jeszcze nad szczeniaczkiem uczniaczkiem.
Pozdrawiamy z zimnych Mazur:(

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjbl2ukhim.png

Odnośnik do komentarza

Oligatorka tak miała trzydniówkę. Najpierw nie wiadomo skąd pojawiła się gorączka, która wracała po kilku godzinach od podania paracetamolu a po 3 dniach wysypało ją na buzi, brzuchu i plecach w pierwszej kolejności. Później poszło na ręce i nogi a po kolejnych 3 dniach zupełnie nie było śladu po chorobie. Miała też katar i kaszel.
A temp już normalna? Bo w trzydniówce tak jest, że jak się wysypka już pojawi to temperatura wraca do normy.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkupjy3uak6uyu.png

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
Nie było mnie tu od wczoraj a tu tyyyle wpisów. Normalnie niezwykłe to jak na niedzielę :)
No odpoczęłam, bo młody wrócił dopiero wieczorem :) A dziś mąż zabrał mnie na zakupy i mi donosił ciuchy do przymierzalni, normalnie niesamowite :) Chyba musiałam już słabo wyglądać, skoro postanowił o mnie zadbać :)

Oligatorka
może to rzeczywiście trzydniówka, moje dzieci miały po gorączce takie plamiaste wysypki.

Kasia
ja bym tez taki kisiel podała jako odmianę, ale fakt - jak żoo pisze, że lepiej na mniej słodzonym soku. Może sama tez to zaserwuję młodemu, zawsze to cokolwiek inaczej.

Mój młody jakby zaczął się powoli odsysać od piersi. Tez pije zdecydowanie mniej mleka. Lubi coraz więcej pokarmów innych niż mleko. Mleka najwięcej w nocy, niestety...

żoo
dawaj ten przepis :)
przy cukrzycy ciążowej robiłam taki mus czekoladowy z awokado, gorzkim kakao i ksylitolem - może masz jakiś inny? Dzieci lubią Nutellę i kłócą się ze mną, ze im nie chce kupować....

No teraz to młody ciut za mały, aby się wyrwać na festiwal, ale fajnie, że o tym piszesz, nawet nie wiedziałam, ze coś takiego istnieje, jak podrośnie to wypróbuję z chęcią:)

Janka
gratuluję ząbków :)
U na kojec dobrze działa. Jako łóżeczko turystyczne tez się sprawdził. Lubię przedmioty wielofunkcyjne :)

Powiem Ci, że mój synek też za bardzo nie przepadał za owocami. Je już, bo przedtem wcale, ale nieraz bez przekonania.

Janka, koniecznie zafunduj sobie kilka godzin bez malucha. No nie wiem, jak u Was, ale mnie co jakiś czas to potrzebne. Przecież nie jestem tylko i wyłącznie matką....

No to poproszę o przegląd używanych przez was wysokich krzesełek. Może coś mi podpowiecie. Temat się tu przewijał, ale żaden z typów nie był dla mnie, bo zajmowały zbyt dużo miejsca, wolałaby jakieś kompaktowe. Poprzednio używałam tego z IKEA, ale chyba chcę czegoś nowego :)

No i dopisuję się do prośby przegląd pchaczy :)

Zielona
To racja, co maluch to inne upodobania w zabawkach. U nas owa słynna żyrafka do niedawna była po prostu hitem. Pilnowałam jej bardzo, bo nie mogła się nam zgubić, żeby nie było żalu u malucha.
No a teraz praktycznie stracił nią zainteresowanie - jak wyszły mu pierwsze zęby. Teraz hitem są silikonowe koraliki z gwiazdką, gryzie to zapamiętale :)

Jo_
no sortery i te "pudełeczka" to na dość długo zabaweczki, masz rację. Starszaki miały takie bardzo długo.

Zabawna historia. Jeden sorter to był taki szalony garnuszek, co śpiewał. Dzieci go uwielbiały. My mniej.Nawet w nocy potrafił znienacka zacząć pieśń... :)

No wyobrażam sobie, jak Twoje dziecię zawodowo się czołga. To musi być zabawny widok :)
Mój choć wreszcie zaczął z brzucha na plecy się obracać, leniuszek... No i siedzi coraz bardziej stabilnie.

Bamcia
ten keczup brzmi smakowicie :) Cukinia u mnie zawsze obniżała poziom glukozy, to też plus - poza brakiem tych wszystkich różnych "E".

Kaisuis
no to spróbuj zagonić kogoś bliskiego do opieki i ucieknij choć na chwilkę. Może się uda? To naprawdę mi ładuje akumulatory. Potem łatwiej "znieść" codzienne utarczki z niemowlakiem :)

Mokka
ja też w ukryciu młodemu śpiewam. On to baaardzo lubi :) No dziecko nie wie przecież, że matce "słoń na ucho nadepnął" a śpiewać za bardzo nie potrafi.... :P

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór :-)
Jejku ile różnych tematów zostało poruszone :-) Do wszystkich nie dam rady się odnieść, bo nie zapamiętałam :-)

Peoniu, ja mam krzesełko Kid's play. Jest dosyć szerokie po rozłożeniu. Kupiłam używane w fajnej cenie, a wyglądające jak nowe.

Też zamierzam kupić hula-kula. A może uda się podrzucić pomysł na prezent.

U nas chrzciny były pod koniec maja. Z chrzestnymi nie było problemu, ale gdyby zdarzył się kolejny Maluch, to byłoby bardzo ciężko :-)

Odnośnik do komentarza

Co do wyjść, to ja właśnie rozpaczliwie potrzebuję się oderwać chociaż na kilka godzin. Młody jest ostatnio bardzo absorbujący. Wpada w czarną rozpacz jak znikam mu z zasięgu wzroku. Zauważyłam, że ostatnio mam mniej cierpliwości i to jest znak, że powinnam gdzieś wyjść, żeby się stęsknić.

Codziennie rano z nadzieją zaglądam Młodemu w paszczę. A tam dalej pusto. Potrafi się ni z tego ni z owego rozpłakać i dopiero jak posmaruję dziąsła, to się uspokaja.

Z pozytywnych rzeczy, to chciałam Wam powiedzieć, że Młodemu bardzo się podoba na basenie. Chlapie jak oszalały :-)

Odnośnik do komentarza

Bamcia
no właśnie jak przeczytałam przepis to nie widziałam w ile tego octu :)

mm3
no jak już wspominałam wyżej to moja Milena od tej gorączki tylko na rękach chce siedzieć jak ją odkładam to ryk i wszystko namiętnie gryzie nawet moje sutki przy jedzeniu ale jeszcze nie boli bo nie ma zębów

Peonia
Ja mam krzesełko no nie pamiętam nazwy, które dostałam na prezent ;) ale nie jestem zadowolona bo tacka jest ułożona dosyć wysoko tułowia

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, czy macie jakiś sposób na ugryzienia komarów u takich maluszków? Można czymś smarować miejsca ugryzień?

A co do fb, to mnie się przydaje jako źródło informacji np. na temat wydarzeń w okolicy. Czasem korzystam z grup sprzedażowych. Ale w żadnej małej i hermetycznej grupie jeszcze nie byłam:-)

Odnośnik do komentarza

Mm3
Przetestowalam na sobie Bobodent.
Pewnie Dentinox działa podobnie
I dużo mniej swędzi. Działa lepiej niż fenistil. A skoro na błony śluzowe można to tym bardziej na skórę.
Małego jeszcze komar nie dziabnął.

A Małego wręczał małżonkowi jak tylko zje obiad po pracy i jest obowiazkowa godzina czasem pół z tatusiem a ja znikam małemu z oczu bo ryczy. I już wiem, że to pół godziny dla siebie muszę mieć.

Odnośnik do komentarza

Mnie też tu dawno nie bylo, alw prawie codziennie Was czytam. Ciężko jest cos pisac mi, bo prawie caly czas z maluszkiem sama... My narazie żadnych grających zabawek nie mamy, grzechotki, piszczalki itp. Maluch się sam nimi zajmuje... Co do jedzenia to zjada mi wszystko co ugotuje, a juz różne rzeczy gotowałam. Wczoraj nie spalam z mala w domu, i w pokoju w ktorym bylysmy bylo pelno komarów, większość zatłukłam ale coś tam zostalo i mala ma chyba z 15 ugryzień na policzku i główce... Nam chyba też wychodzi zabek, wczoraj temp 38,4, zbilam i jest ok, ale caly czas wydaje mi się ciepła... Mam dwa termometry, pokazują teraz 37,1. Chyba juz świruje... Bo jak mierzyłam popołudniu to pokazał 38,8 a za chwile 36,9... Ketchup z cukini świetna sprawa! Ja uwielbiam placki z cukini mmm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgl6d84lgb8gff.png

Odnośnik do komentarza

Żoo, dzięki! Nie pomyślałam o tych maściach:-)
Fajne te przepisy. Ja gotuję Młodemu kaszę jaglaną i dodaję różne owoce (zależy co akurat mam). Zajada z wielkim smakiem. :-)

Muszę zacząć robić tak jak Ty, czyli zostawiać Małego z tatą. A zamiast tego siedzę z nimi i patrzę jak ładnie się bawią :-) Niby tak odpoczywam, ale faktycznie dla zdrowia psychicznego trzeba się trochę odseparować od dziecka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...