Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Skakanka

Askasin
Może coś w jedzonko było,że kupki czarne, najważniejsze że badania ok i że się już nie musisz martwić:-) ale dentysty to nie zazdroszczę, ja nienawidzę!!!

Ja dziś mam koszmarny dzień po koszmarnej nocy, pobudka co godzinę, wstawanie o 4.40 i jedzenie 3 razy. Rano wogole ściągnęłam połowę mleka niż zwykle, dobrze że mam coś pomrozone, bo nie miałabym czym nakarmić dziecka!!

Odnośnik do komentarza

Hej,
Wlasnie zobaczylam wiadomosci,bo maz wyszedl wczesnie do pracy,a Maly jeszcze chwilke przysnal ze mna w lozku. Po raz kolejny odnosze wrazenie,ze od tej pory o tym czy dozyjemy spokojnej starosci bedzie juz decydowal tylko przypadek. My tez mieszkamy w bardzo duzym miescie i gdyby Mathéo byl wiekszy to poszlibysmy na fajerwerki,bo slychac je bylo przez calutki wieczor i zalowalam,ze nie ogladamy.. A prawda jest taka,ze nikt juz nie zna dnia ani godziny.. Wpadniemy niedlugo w paranoje i bedziemy sie bali wogole wyjsc z domu. Obecnie podaja,ze 84 osoby zginely pod kolami tej ciezarowki,w tym dziesiatki dzieci, nawet na filmach chyba tak potworne rzeczy sie nie dzieja:((

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlh371lbevm3jb.png

Odnośnik do komentarza

Jo
no właśnie miałam napisać to co Ty. Dla mnie ta panika nie wiem skąd, bo przecież każdy chyba wiedział, ze nic w necie nie jest prywatne. Jaka prywatność??? jak ktoś chce prywatności, to w mojej opinii wcale nie powinien bawić sie ani w forum ani fb.

Mnie nikt w sumie nie pytał, tylko decyzja zapadła, chyba jakąś gdybaną większością głosów. Ja nigdy nie chciałam na fb, zawsze to pisałam. Z różnych powodów.

Mam zasadę, że pisze/wrzucam tu to, czego nie musze potem chcieć nagle usuwać.

Pamiętam, że tez byłam tu nowa i grono mnie przyjęło. Wole ostrożność, niż tę panikę z wczoraj. Forum to forum, mnie nigdy nie chodziło zamkniętą grupę.

Jo, myslę, że nam chodziło o tę sama osobę, która przeszła na fb w grudniu :)

Blanka
jeżeli nie dostałaś hasła, trzeba było napisać - jak pisałam o zmianie to prosiłam aby się upomnieć, jak kogos ominęłam, bo nas bardzo dużo było. To byl przypadek.

Co za tragedia we francji??

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

skakankasama sobie nie zazdroszczę, hehe. Biorę znieczulenie, więc nie jest złe.

Hunnyno niestety nikt nie zna miejsca i godziny, dlatego powinniśmy żyć pełnia życia.

peonia ciężarówka wjechał w tłum.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry wszystkim mamą! Nie wiem czy nie za późno sie odzywam ale chciałabym do Was dołączyć.
Krótko o nas: Jestem mamą Zosi, ktora urodziła się 24 listopada przez cc. Termin porodu wg. usg wyznaczony był na 14.12 natomiast wg. ostatniej miesiaczki na 20.12 w związku z czym Zosia została uznana za wczesniaka. Po urodzeniu byla malutka: 2540 g i 51 cm. Cc zniosłam strasznie źle i przez pierwsze 2 dni nie umiałam dojsc do siebie. Zosia rozwija sie bardzo ładnie. Raczkuje a od paru dni zaczela już samodzielnie stawać, tak wiec musze miec oczy dookoła głowy.

Odnośnik do komentarza

Blanka
bardzo mi miło, że tak sądzisz, ale ja filarem sie nie czuję :) zresztą jak widać :) raczej czułam się członkinią bardzo fajnej społeczności. Tu każdy miał coś fajnego do wniesienia :)

Dziewczyny, które poszły na fb - dziękuję za Wasze wczorajsze miłe słowa skierowane w moją stronę. Bardzo to doceniam, naprawdę. Jednak i tak mi przykro, że taka decyzja się zrodziła.

Inferno
tęsknię za Tobą :) Gdzie jesteś?? Tu, czy na fb? Bo zupełnie znikłaś.
A Ty Sh88, zdecydowałaś się na coś?

D3380
moim zdaniem to zbędna panika. Ale dziewczyny postanowiły przenieść się do zamkniętej grupy na fb.
A długo Cię nie było - założyłyśmy pocztę tylko dla naszej grupy, taką do przesyłania fotek, aby nikt nas nie podgladał. Podam Ci później login i hasło, jak zacznie działać tu poczta.

Witaj Kaisius :) W dziwnym momencie się tu niestety zjawiłaś :) mamy trochę zamieszania.

A na zakończenie... Ja na razie chyba znikam.
Musze odetchnąć i ochłonąć. Może potem mnie coś "oświeci". Idę do pracy.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Peoniu, no widzę, ze jakieś zamieszanie. Nie bardzo wiem co chodzi i może niech tak zostanie☺ Przyznam się, ze na forum trafiłam jeszcze w ciąży ale tak jak ktoś już zauważył wtedy to była grupa bardziej "zamknieta" Po porodzie przestałam Was czytac z braku czasu a teraz to tak różnie...troche tu a troche listopadówek choć zdecydowanie mi bliżej do Was☺ Kurcze, no chcialabym żeby forum przetrwało i dlatego też chce dołączyć żeby wspierać mamy które zdecydowały się tu zostac

Odnośnik do komentarza

Hej. Mam nadzieję, że jak wszyscy ochłoną i emocje troszkę opadną to pomału się to forum jakoś reaktywuje. Jak już wspomniałyście raz już było przejście na fb a forum hulało dalej :)
Askasin dobrze, że z malutką w porządku. Współczuję dentysty..
Kaisuis witaj! Faktycznie kruszynka była z Twojej Zosi. Ja też kiepsko zniosłam cc, więc dobrze Cię rozumiem. Do grupy też już próbowałam dołączyć kilka razy i zawsze wybierałam zły moment chyba..
Peonia Blanka ma rację, że jesteś filarem tego forum, więc nie znikaj bardzo proszę:) Jak ochłoniesz to pisz do nas. Jesteś naprawdę skarbnicą wiedzy.
U nas dzisiaj w nocy pobudka po 2. Mały chwilę się pobawił swoja maskotką żyrafką i poszedł spać dalej. Za to wczorajszy dzień koszmarny i dziś też się taki zapowiada. Dziąsła go swędzą okropnie, strasznie się denerwuje i napina. Dałam mu camilię i czekam na efekt.
Z racji dość dużych gabarytów mojego dzieciaczka muszę zmienić fotelik samochodowy. Czy macie jakieś sprawdzone w przedziale 9-36kg? Dobrze by było gdyby rozkładał się do pozycji półleżącej i żeby był wygodny dla małego podróżnika. Problem jest jeszcze taki, że Arturek jeszcze nie siedzi, dlatego nie wiem jaki fotelik byłby dla niego odpowiedni.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jd8qe32bl.png

Odnośnik do komentarza

Truskawka25, no Zosia była malutka i standardowo w szpitalu schudła, także jak nas wypisywali, to ważyła 2400g. Teraz to co innego, duża z niej baba☺Półtora miesiąca temu mieliśmy ostatnie szczepienie i wtedy ważyła 7690. Myślę, że w tej chwili około 9 kg ma...no przynajmniej jest bardzo ciezka☺ Truskawka, w kwestii fotolika nie pomogę bo sami jesteśmy przed zakupem. Rozumiem, ze Twój Arturek jeszcze nie raczkuj? Może nie zabrzmi to zbyt dobrze ale ciesz się kochana bo jak zacznie to jest masakra. Nie nadazysz biegać. Ja myslalam, że jest mi ciężko jak Zoska tylko leżała a teraz już tesknie za tymi czasami

Odnośnik do komentarza

truskawka ja też jestem przed zakupem, ale bardziej myślę o foteliku w przedziale 0-25kg. Już przeglądałam w sklepie, ale są strasznie drogie. Jedno nawet fajne, ale nie pamiętam firmy. Wybieram się do komisu, bo może znajdę jakiś fajny używany.

Odnośnik do komentarza
Gość skakanka

Kurcze a ja Wam zazdroszczę tych raczkujących bobasków;) wiem, że nie można ich na minute spuścić z oczów, i pewnie macie dość. U nas rehabilitacja idzie pełną parą, ale do raczkowania to jeszcze kilka miesięcy minie;( Narazie Julka odkąd się przewraca, to ciągle się turla po podłodze, wylizując mi przy tym panele :) Więc można powiedziec ze mam osobisty odkurzacz piorący :)

Odnośnik do komentarza

Kaisuis jeszcze nie raczkuje. Jest z 06.01 choć termin był na 24.12:) Aktualnie przewraca się z pleców na brzuszek i odwrotnie, zaczął się w końcu interesować stopami:) tzn interesował się wczesniej, ale jak mu mamusia podniosła. Taki leniuszek z niego:) No i ogólnie jemu samemu troszkę ciężko bo jest z niego duży chłop. W poniedziałek na szczepieniu był ważony- 9685g, zmierzyłam go w domu i ma 74cm. Także domyślam się, że niedługo jak ruszy sam to zacznie mi się urwanie głowy:)
Askasin patrząc na tempo przybierania mojego synka chyba się zdecyduję na ten większy przedział:)
Jak znajdziecie coś fajnego i godnego uwagi to dajcie znać.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jd8qe32bl.png

Odnośnik do komentarza

Skakanka, od turlania do pełzania to już blisko i zanim się obejrzysz Malutka będzie raczkować☺ Wiadomo, że rodzice wyczekują nowych umiejętności u swoich dzieci dlatego świetnie Cię rozumiem. A można spytać czemu się rehabilitujecie?

Odnośnik do komentarza

kurcze tez zazdroszcze raczkujacym he he. moj nawet do tego sie nie zabiera. jak pisalam do siadania to troszke ale juz dzis go posadzilam i nie umie. ja niewiem moj maly wszystko nabywa z opoznieniem. no coz poczekam nie bede go zmuszac do niczego skoro nie jest gotowy :)

ja mam nowe siedzonko. niby jest od urodzenia ale wam powiem ze jak posadzilam malego w nim to pasy ma w polowie glowy. jak on ma w tym jezdzic jak te pasy beda trzec mu o szyjke. nie mowiac ze w sierpniu jedziemy do pl na slub sis.

wszystko juz zakupione. miesiac do slubu a ja sukienke juz mam obym nie przytyla czasami he he

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...