Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Peonia
Dziekuję za wsparcie.

Inferno
Gadałam z polożną odnośnie szwów i musi niby 7 dni minąć. Mi zacznie zdejmować w środę przynajmniej kilka. Jak zobaczyła moje krocze to już się nie dziwiła że siedzę jak pokraka. Przy okazji mi próbki leków dała i przepisała rivanol i moczenie w korze dębu.
Polożna sympatyczna i konkretna. I nie przejmuj się ciocia mi dobra rada.
Co do diety jedz wszystko tylko z rozsądkiem i obserwuj malucha. Dietę eliminacyjną stosuje się jak coś się dzieję a nie na wrazie w.

Odnośnik do komentarza

Malvina,

Ja witamine D tez mam w tych kspsulkach. Trochę lipne sa bo trzeba ta koncowke odrywac, wyciskac zawartosc i wszystko zostaje na palcach. Wiec szopa... kropelki lepsze by były. A co do pepuszka to mi polozne mówiły ze chlodna przegotowana woda też będzie ok. Co mnie zdziwilo. Octenisept polecily również, a o spirytusie ani slowa.

Roksi
Bejbi blues?? Chyba tak. Ale nie jest tak źle jak myślałam ze bedzie.

Odnośnik do komentarza

Tutaj witaminę K dziecko dostaje zaraz po porodzie w zastrzyku wiec nie wiem czy będę musiała dawać dodatkowo. Jutro zapytam położną. Chcę ją tez poprosić o masaż, ale nie wiem czy sie zgodzi tak wcześnie zrobic (38+5), będę musiała jej ponarzekać jak to mi juz źle i cieżko ;).

Cos na rozweselenie ;) babka tak opowiada o plusach i minusach ciąży ze sie popłakałam ze śmiechu hihihi

http://fajnamama.pl/suwaczki/afo6hq3.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Patrycja,

Cudowa wiadomośc. :-) gratuluje kochana.

A ja Z Małym dzisiaj trzy godziny walczyłam. Kuźwa wczoraj byl zlot wujkow i cioc. Do mieszkania weszlo piec osob i wszyscy od razu go wzieli na rece. I potem jazda.... nakarmiony i przebrany lezal minute w lozku po czym beczal. Wzielam go ns rece - przestal beczec. Myślałam ze jest glodny. Siedzialam i beczalam z bezsilności i wkurwienia. Prosilam zeby nikt go nie ruszal bo potem bede miec problem. i mialam. Poltorej godziny snu za mna. Padam na twarz.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry w ten słoneczny dzionek.
Patrycja
Gratulacje dla Was obu. Dużo zdrówka i radości.

U mnie znów kiepska noc. Kasiulka zdecydowanie ma kolki, ale dziś było lepiej. Podaliśmy jej sab simplex i jakoś szybciej się to skończyło. Dziś w ciągu dnia mam zamiar więcej małą masować to może będzie lepiej. Za to moje krocze wczoraj tak rwało ze wieczorem kuśtykałam a nie chodziłam. Może wczoraj się przeforsowałam, ale nie ważne teraz żyję tym ze jutro kilka szwów zniknie i może będzie lepiej.
A dziś męża wysylłam do lekarza z synkiem bo ma wysypkę a rano jeszcze kaszel się dołączył- czyli jak nie urok to sraczka. Zawsze coś się dzieje

Odnośnik do komentarza
Gość cosmicgirl

MMK daj znać jak ktg wyszło i jakie dalej kroki jak dziś termin minie .U mnie jutro będzie identyczna sytuacja jak dziś i Ciebie czyli jutro termin i jutro na ktg.powiedz coś się i Ciebie dzieje ?jakieś skurcze czy coś?

Odnośnik do komentarza

Patrycja30
Gratulacje! Duzo zdrowka dla malenstwa i dla Ciebie!

Inferno3
He he mamy wszystko dokladnie tak samo. Masakra jakas he he. U mnie bylo identycznie. Wpadla rodzinka z pl na trzy dni i kazdy na raczki i raczki. A pozniej maly mi ciagle plakal. Przestawal jak go tatus wziol na rece i z nim chodzil. Ja wtedy szalu dostawalam, plakalam nie wiedzialam co robic. Ale hebamme powiedziala mi ze maly tez nie moze ciagle lezec w lozeczku. On tez chce na rece, on tez chce poczuc bliskosc mamy czy taty. Jak mi to powiedziala to sie tak rozkleilam ze masakra. Wczoraj moj mi wyslal foto jak malutki sobie lezy z otwartymi oczkami i sie znowu poryczalam bo chcialabym go juz przytulic bo wiem ze on tego potrzebuje a.nie wiecznie w lozeczku czy wozku jak to robi moja mama.

Odnośnik do komentarza

cosmicgirl w sumie to nic ciekawego sie nie dowiedzialam. "Zapis ktg w porzadku, tylko dziecko sie zbuntowalo i poszlo spac"... pojutrze mam sie zglosic na IP na kolejne ktg- "chyba ze zaczne rodzic to mam sie zglosic wczesniej" - blyskotliwa rada ;)
Dzis czuje sie dobrze. Wczoraj caly dzien okropnie bolaly mnie plecy, brzuch jak na okres, wieczorem coraz mocniej. A dzis od rana cisza...

Odnośnik do komentarza

A ja myslalam ze swieta beda mnie cieszyc. Bo pierwsze swieta z synkiem. A mnie nie ciesza. Wogole swiat nie czuje przez moje zdrowotne problemy. Moj mi mowil ze maly w nocy przespal najpierw 3 godzinki pozniej 5 godzinek. A jak rano wstal zjadl butle 100 ml i za godzine szukal cyca. To jest niemozliwe ile on chce jesc. Jestem zalamana. Niedlugo ide na tomografie tez sie boje jak cholera wyniku i tego calego kontrastu ahhhh. Jesli wszystko bedzie ok to ja nie wiem co mi dolega czemu moje cialo jest takie slabe i niema sily. Wiem jedno to sie zaczelo po porodzie ale co to spowodowalo to nie mam zielonego pojecia.

Inferno3
Moj maly tez lezy w lozeczku raz jest tak ze lezy spokojnie i spi a raz ze placze i tez bie wiadomo dlaczego.

Odnośnik do komentarza

D3382,

Na pewno porod Cie tak wymeczyl i jeszcze stresujesz sie swoim zdrowiem i jako swiezo upieczona mama - dzieckiem. I wszystko to wplyw na Twoje psychiczne i fizyczne zdrowie. Wiem ze latwo mi tak mowic bo sobie siedze w domu, ale wiem jak sie zachowywalam po porodzie. Nic nie cieszylo, moja nieporadnosc w kwestii zadbania o dziecko mnie przerazala, wyrzucalam sobie ze instynkt macierzyński sie schowal i ma mnie w dupie, bo co ze mnie za kobieta skoro nie umiem ogarnac dziecka. Teraz tez jest mi ciezko. Jak to Roksi ujęła - baby blues. Pewnie tak jest i dalej bije sie z myslami czy nie skrzywdze dziecka, bo czegos nie umiem.
A swieta....??? Aaaa tam. Najpierw sie martwiłysmy ze rozpakujemy sie przy stole wigilijnym, teraz sie martwimy ze nas nie ciesza. Za rok beda inne. Tak sobie mowie, ze za rok oplatek damy dziecku w rączkę i bedziemy go uczyc jak trzeba sie z nim dzielić.
Nie martw sie kochana. To jest trudny czas, ale minie. A to ze cos boli, ze mamy wątpliwości, ze nic nie cieszy to nasze swiete prawo. Grunt ze mamy przy sobie kogos bliskiego. Reszta nie ma znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Gość cosmicgirl

MMKaha no to widzisz wszędzie takie rady dają hehe.u mnie coś chyba zaczyna się dziać albo już sama nie wiem mam skurcze z takim bólem jak na okres nie cały czas było ich parę od rana ale to już inne odczucia od twardnienia brzucha no i leci mi krew nie wiem czy to jest tylko plaminie razem bym powiedziała że krwawa wydzielina ciągnące się.jak dziewczyny myślicie szyjka się skraca czy to czop jeszcze wychodzi?

Odnośnik do komentarza

cosmicgirlHmmm ja to nie mam pojęcia szczerze mówiąc, ale jak mówisz, że ciągnące to może jeszcze czop? no mi tylko troche twardnieje brzuchal ale tak to dzis zupelnie nic. Chyba święta przetrwam w dwupaku.. daj znać jutro po ktg co Ci powiedzą. :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...