Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Aga,

Niestety faceci tak maja, ja nie widzialam nigdy zeby moj ojciec pozmywal po obiedzie, zawsze robila to mama. I tez jestem zdania ze to nasze matki i nasze tesciowe, rozpuścily ojcow, braci i partnerow. Nie mowie ze u kazdej z nas tak jest ale u mnie np jest. Nawet jak obiad jest w garach to tesc, partner maja podane pod nos. Ja nie rozumiem tego. Nie wystarczy ze ktos to ugotowal?
Tez sie zgodze ze to przykre ze sie robi duzo i chce sie odpoczac a nie mozna. Ja to zawsze powtarzam ze nie jestem ośmiornica. Nie mam ośmiu rak i nie bede sie zarzynac zeby komus dogodzic. Zazwyczaj dziala. Ale sam fakt ze czasem trzeba sie postawic jest frustrujacy. Najgorzej jest wtedy kiedy ktos bazuje na starych teoriach typu: baby do garów, albo Twoja matka jak byla w ciąży to miała juz trojke dzieci i dawala rade.... rzygac sie chce.
Odrobina zrozumienia jest potrzebna teraz kazdej z nas i niejednokrotnie trzeba Kuźwa blagac o to zrozumienie.
Ale sie nie przejmuj Aga. Jak urodzimy, to sie skończy wszystko dla tych facetów.... bedziemy skupione na kims zupełnie innym:-) glowa do gory, pociesz sie tym ze nie Ty jedna codziennie zmagasz sie z takimi rzeczami.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Mialam dzis strasznie dlugi dzien .Wstalam o 9 i pojechalam do fryzjera :) humorek poprawiony bo i odbicie w lustrze ladniejsze mimo dodatkowych 20kg...
Pozniej pojechalam z siostra na zskupy zeby dokupic pampersy i kilka kosmetykow dla malej i oczywiscie na Livke czeka kolejny prezent kombinezon i czapeczka bo siostra sie nie mogla opanowac i kupila . Wrocilam do domu poznym popoludniem zjadlam z Danielem obiad i poszlismy do siostry obejrzec Ksw...kuzwa te moje hormony sa szalone :D ja sie kuzwa poryczalam jak Khalidow wygral .szok normalnie wszyscy mysleli ze sobie jaja robie jak powiedzialam ,ze sie wzruszylam ale jak po chwili zobaczyly cieknace lzy po moich policzkach i drżące usta to juz wiedzieli ze hormony buzuja:D

W ogole dziewczyny na wkladce mialam dzis troche takiego brazowawego sluzu...czy to moze byc odchodzacy czop?wczesniej sluz byl zawsze "czysty" i nie wiem czy powinnam to konsultowac z lekarzem czy poprostu to tylko czop.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmh6s7kp8sc.png
Livia ♡♡♡
Ur. 28.12.2015 godz.5.40
54 cm 3360gram

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny! My z Mikołajem już w domu. Staramy się ogarnąć sytuację, więc na forum mam ogromne zaległości. Postaram się nadrobić jak trafi się jakiś wolny czas - to chyba marzenia:) Dochodzę do siebie po cc. Na początku przyszłego tyg mam się zgłosić na zdjęcie szwów i mam nadzieję, że wtedy nie będzie już tak ciągnąć. Oprócz tego czuję się całkiem nieźle. Brzuch niestety dalej wygląda na ciążowy, oceniam go na jakiś 5 miesiąc. A to zdjęcie Mikusia jeszcze ze szpitala.

monthly_2015_11/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_40137.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Mokka- miki przeslodki:* boziu jak ja jaram sie bobasami teraz:* jak lalkami za dzieciństwa tylko te z toba gadają:D hihi:-)
Reniu- juz prawie grudzień tskze niedługo będziesz po:* wtedy będziesz się pieścić z maleństwem:*
Laurka ma apetyt jak wilk,spi jak kruszynka i wszyscy sie zachwycają nią:)
Moj bol d... Bez zmian :P jem śliwki kalifornijskie jak zalecil lekarz i żurawinę na siuśki. W poznaniu tak wykonczyli moje zyly,ze teraz 2 razy mnie kuli bo krew ledwo leci a bol niefajny. Moze do za rok sie zagoja:/
Minus szpitala - pod prysznicem chlodna woda:/

Laura :*
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cio4pbhyqqx6o.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! ;) ale tu tematów było przez sobotę ;) ja mam dzisiaj lenia, jeszcze w łóżku leżę, chłopaki słodko śpią, to ja nadrabiam ;)
Co do facetów, to widząc wasze wpisy zaczynam jeszcze bardziej doceniać mojego męża i ojca. Oboje pomimo tego, ze sa uparci i marudni, bardzo dużo robią w domu. I mąż i ojciec uwielbiaja gotować i wychodzi im to rewelacyjnie, no i oboje mają manie porządków, także obaj mi się widzę trafili ;)
Wczoraj zauwazylam, ze znow mi się brzuch obniżył, także młody chyba powoli zaczyna się szykowac ;)
We wtorek 1.12 także może coś ruszy w koncu na forum i zaczna sie pojawiać kolejne dzieciaczki ;)
Mokka cuuudny jest Mikołajek! ❤

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was po krótkiej nieobecności. Starałam się być na bieżąco... ;) Serdeczne gratulacje dla mam i zdrówka dla ich pociech ;)
Przepraszam, jeżeli piszę nieskładnie, ale jestem po 8 godzinach skurczy. Były już częste, co 5 minut; teraz pojawiają się rzadziej - co 5-10 minut. Wody mi nie odeszły. Chodzę tylko co chwilę do toalety i "siusiam" czymś, co nie ma wyglądu, ani zapachu moczu. Możliwe, że to wody płodowe? Przez pierwsze dwie godziny miałam też na wkładce krew koloru czerwono-brązowego. Dwa razy dzwoniliśmy do położnej. Mamy czekać. "Kocham" za to UK :/ Dziewczyny, co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza

Mokka -slicznego masz tego Miołajkaa ;-))

Wgl.to dzien dobry wam kobitki. ;-) Od rana troche sie zamartwiam,bo mam bol brzucha jak na okres a do terminu jeszcze miesiac. Leze od rana w lozku i czuje bol. :/ a u was co tam ? Dobrej niedzieli ;))

Odnośnik do komentarza

polly ja mialam tydzien temu taka akcje tylko zw trwala 6h. Potem przeszlo, ale ile sie nacierpialam... Masakra. Porod przynajmniekj jak sie zacznie to i skonczy i mamy dzidzie, a w takich sytuacjach bezowocnie sie meczymy :( a czoop odszedl 2.5 tyg temu ;//
mokka sliczny ten nasz rodzynek :D ehh juz sie nie moge swojego doczekac :(
wychodz synu!:d
roksi no widzisz, z kazsym dniem lepiej bedzie!:) mala jak zasmakowala w dobrych rzeczach to bedzie rosla jak na drozdzach :) dobrze, ze sie wami tam opiekuja :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5ezpa8sqa2.png

Odnośnik do komentarza

takie jakis senny i rozmemłany ten dzien

Polly nic sensownego nie poradze, nie miałam takiej sytuaci, żeby po rozpoczęciu się wyciszyło... pewnie ciepłą kapiel czy prysznic juz brałaś, więc nie ma co o tym przypominac. Brytyskie zwyczaje by reagowac dopiero na ostatnia chwilę sprawy nie ułatwiaja na pewno. Pojadaj jakieś lekkie drobiazgi i odpoczywaj - przyda się niezależnie od przebiegu sytuacji ;) Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny ;) Nic nowego niestety się nie dzieje. Słabsze i rzadsze skurcze :/ Nica, a Ty byłaś w szpitalu, jak Cię tak "złapało"? Mamy ten sam termin (wyszedł mi taki na pierwszym USG, z OM kilka dni później), jakieś uparte i charakterne te nasze dzieciaczki ;) I rozumiem Cię - aż "szkoda" tego naszego cierpienia...

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry niedzielnie! Ja dziś wylegiwałam się z mężem do południa w łóżku. Szaro, buro, trochę pada. Nic się nie chce. Ale fajnie się czyta te Wasze wpisy o miłości matki do dziecka. To takie piękne :-) Roksi widać że wizyta w szpitalu dobrze robi Tobie i córeczce. Odbieram od Was trochę pozytywnej energii w ten ponury dzień.
Mokka Mikołajek słodki. Za tydzień będzie miał już pierwsze imieniny,hihi :-)
Natalia Twoja córcia jak laleczka. Taką cerę ma ciemną. Śliczniutka

Hanusia przyszła na świat 18grudnia :-)

Odnośnik do komentarza

Inferno3
Właśnie nie wiem czym są te zrosty,dlatego też bardzo się zmartwiłam. Moja ginekolog też nie bardzo umiała mi powiedzieć co dalej, powiedziała, że mam o tym nie myśleć i najpierw urodzić... Czytałam pół nocy na ten temat i obawiam się, że to konsewencja tego, że mam celiakie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...