Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Hej Mamusie. W Bydzi ponuro. Wracam właśnie od diabetologa. Niestety insulina wdrozona i jak na razie 2 jednostki przed posiłkami. Trochę się zmartwilam bo Lekarka powiedziała, że mała ma wiekszy brzuszek o 2 tygodnie do wieku... nie wiem co o tym myśleć.
Co do wózka to tez miałam straszny dylemat. Chcialam quinny ale jak się nim przejechałam to coś mi nie przypasil.
Jo - tez kupiłam stokke ale v3 z fotelikiem ze względu na to,że jest zgrabny i leciutki a na 3 piętro to będzie nie lada wyczyn 2 razy dziennie dygac :)
Gloomcia tak dostaniesz 1000 zł :D
Co do staników to nie warto na nich oszczędzać. Mówi to Wam mama karmiąca przez 20 miesięcy i posiadająca super jedrny jak na swój wiek biuścik hehe. Ciekawe jak będzie po drugim dzidziusiu. No i oczywiscie kremiki do tego codziennie i co jakiś czas masażyk małżonka :D

Odnośnik do komentarza

Witam kochane .
Mam doła jak cholera :-( nasz kochany kocór Czarnuszek dzisiaj zdechł :'( przez wekkend chodzil taki bez sily nie chcial jesc, wczoraj bylismy u weterynarza dostal tabletke na robaki. Mowil ze jak sie nie poprawi to dostanie antybiotyk. I chcielismy dzisiaj jeszcze raz z nim jechac , ale maz rano go znalazl :'(
Przepraszam ze smuce , ale takiego kota jeszcze nigdy nie widzialam i juz pewnie takiego kochanego nie bedziemy mieli :-( tym bardziej ze byl prezentem urodzinowym corki. Ona jeszcze nie wie - jest w szkole - nawet nie wiem jak jej powiedziec. Byl z nami 3 lata.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37gu1rcmv5lyjm.png

Odnośnik do komentarza

Gloomcia, tysiac zeta na miesiac, to jest juz fakt, rzad sie nie wycofa. Mnie martwi to, ze Duda jeszcze nie podpisal zmiany ustawy zasilkowej, mam nadzieje, ze tego nie zawetuje, bo moj macierzynski nawet przy najwyzszej podstawie jest i tak nizszy od moich zarobkow. Natalia- tu sie z Toba nie moge zgodzic:(, uwazam, ze to genetyka o tym decyduje, tez nie oszczedzalam na biustonoszach i wczesniej i w ciazy, mam miseczke normalnie pelne C, ale po ciazy biust poszedl w dol, coz, ze jest kragly, jak juz tak fajnie nie sterczy,:( ech...

Odnośnik do komentarza

Annmm pewnie masz rację. Genetyka. Ale nie zaszkodzi pomoc sobie troszeczkę. Pewnie po drugim nie będzie tak kolorowo. Ja kupuje staniki z fizbinami mambry.
W razie co może skuszę się na jakąś drobna korektę u dr Szczyta :D

EWKA WSPÓŁCZUJĘ . Nam zdechł kiedyś co prawda tylko chomik ale mój synek tez akurat miał wtedy urodziny i wkrecilismy mu ze śpi żeby w urodziny go nie dolowac... Na Drugi dzien SIĘ Dowiedział I BARDZO plakal

Odnośnik do komentarza

Nie chcę nikogo dołować ale z tym zasiłkiem rodzicielskim zapowoada się tak samo jak ze wszystkimi innymi świadczeniami w naszym kraju. Byłam się o niego dowiedzieć z racji tego, ze nie przysługuje mi macierzyński ale dowiedziałam się, że skoro mój maż pracuje to utraciłam prawo do tego zasiłku (gdyby mąż byl bezrobotny to by mi się nalezal)... Lepiej idzcie się dowiedzieć w mopsach co u was wiedzą urzędnicy na ten temat bo ja się czułam jakbym pytała panią o teorie kwantową a nie zaraz wchodzące w zycie przepisy ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5ezpa8sqa2.png

Odnośnik do komentarza

Nica555fakt urzędnicy jeszcze nic o tym nie wiedzą. Ja jak pojechala, do PUP też patrzyli na mnie jakbym po chinsku mowila, ale z tego co podaje ministerstwo pracy, status twojego męża/partnera i wysokośc dochodów nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi i twoją sytuacje jesli jestes bezrobotna, studiujesz lub pracujesz na smieciowce przysluguje ci swiadczenie rodzicielskie to nie jest to samo co zasilek rodzinny, a chyba to mieli na mysli w mopsie. To sa dwa rozne swiadczenia
http://www.mpips.gov.pl/wsparcie-dla-rodzin-z-dziecmi/swiadczenia-rodzinne/komunikaty-dotyczace-swiadczen-rodzinnych/informacja-dotyczaca-podstawowych--warunkow-przyznawania-nowego-swiadczenia-rodzinnego-swiadczenia-rodzicielskiego/

Ja ze stanikiem czekam gdzies do połowy listopada. Chyba kupie w triumphie bo lubie ich bielizne.

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewczyny,u mnie drugi dzień leje ,deprecha jak nic.
Moje gardło jeszcze nie lepiej.
Nica zgadzam się z Annmm ,że kobieta bredzi u mnie w Gops Panie same mi przypomniały jak składałam na rodzinne ,żebym przyszła złożyć na macierzyński a mój mąż pracuje.
Natka byłaś w lublinie na tym usg córeczki,daj znać co u Was kochana ?Igneese a jak Ty się masz ?

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie
Ja dzisiaj po wizycie u gina. Z maluszkiem wszystko w porządku. Waży ok. 2270 więc już całkiem sporo. Troszkę brzuszek wolniej mu rośnie ale ze z narządami wszystko w porządku więc gin mówił żeby się nie martwić.
Gorzej że bakterie nadal w moczu. Gin zmienił leki i po kuracji badania kazał zrobić. Gdyby nadal leukocytów dużo i bakterii to mam się szybciej zgłosić. A jak wszystko dobrze to dopiero 18.11 wizyta.

Odnośnik do komentarza

ja kupilam sobie stanik z opcja karmienia już w 6 miesiącu, jak mi odpadły wszystkie białe własne - firma nazywa sie mitex, kosztowal okolo 70 zł i jest świetny - ma fiszbiny, materiał z udzialem bawełny, superelastyczny - jest dobry teraz i będzie nawet jak sporo by mi przybyło, a materiałowe obszycie od dołu az do zapięcia pieknie podtrzymuje piersi

Odnośnik do komentarza

Ja też miałam dzisiaj wizytę :) mój klusek waży 1965g rośnie pięknie, zupełnie jak mój tylek hehehe ;) szyjka skrocila mi się z 41mm do 28mm niby nie mam się niepokoić, ale dla pewności za 2 tygodnie mam się pojawic na kontroli. Wasze szyjki jakie miały długości w 31tc?
Maaadziulka kupiliśmy taki wózek jak wy, tylko inna wersję kolorystyczna, taki jeansowy :D Chodzisz jeszcze do dr Frydlewicz czy teraz tylko na NFZ?
Rety dzisiaj taki smętny dzień we Wrocławiu ... ledwo żyję

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyeydwn0wui.png

Odnośnik do komentarza

No smętny to prawda.....ale ja biegałam cały dzień, gabinet, potem dzieci odebrać, potem treningi i wreszcie autko z naprawy odebrałam.
Zaraz rozkładam matę żeby się trochę porozciągać a potem ładuję się do łóżeczka.
Dziś wstałam o 5 rano bo się przebudziłam i już nie mogłam za nic usnąć.

Koniec października się zbliża wielkimi krokami a moja panika przed cesarką rośnie coraz bardziej. Coś sobie wkręciłam do tego głupiego łba i teraz mnie dręczy.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny!!! ja też jestem po wizycie u mojej gin. mała waży już 2188 gram. następną wizyta 18.11 a potem rodzimy jak to pani doktor określiła. malutka już ledwo mieści się na monitorze.
dziewczyny czym bardziej sobie o porodzie pomyśle tym jestem bardziej przerażona! czy ja dam rade? jaką będę mamą? czy będę mieć pokarm itp. na dodatek mam ochote ryczeć!! chyba jakaś depresja, czy coś? potem widziałam sie z koleżanką ma już 3 porody za sobą i powiedzmy że trochę mnie podniosła na duchu.

Odnośnik do komentarza

Megomega
Niezapominajka
Tez bym poćwiczyla ale nie bardzo moge gdyż brzuch okropnie mi twardnieje. Tęsknie do mojej Bikram Yogi... Eh dawne czasy;)

Ja teraz to juz właściwie tylko się rozciągam, ale mega mi to pomaga. Ale jak tylko ginekolog da mi zielone światło po porodzie to wracam na regularne treningi. Po cesarce to te 6-8 tyg bez dyskusji będę wyłączona, oby nie więcej.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...