Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam nowe mamusie! :)
U mnie była ciężka noc, mój staruszek bardzo bał się wiatru, masakra jakaś.. aż sie zastanawiałam jak to będzie jak się Juniorek urodzi, przecież ten głupiutki pies będzie mi go ciągle budził, masakra. Taki stary,a taki głupi..
A tak wg to od kilku dni się dziwnie czuje, mam problemy z oddychaniem i cały czas czuję jakiś niepokój. Na szczęście maluszek szaleje w brzuchu ;)
Megi.Madzia śliczny brzusio!
Wg to postanowiliśmy z mężem, że jak tylko zus wypłaci mi zasiłek i uda nam się załatwić opiekę dla psów, to jedziemy na kilka dni do Zakopanego. Co roku wyjeżdżamy tam chociaż na 3 dni i w tym roku też mieliśmy takie plany, ale, że z tym zasiłkiem tak mnie wstrzymali, to szkoda było pieniędzy, a skoro wypłacą mi zaległe zwolnienia, to będzie można zaszaleć :D już się doczekać nie mogę, oby wypaliło :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Ignese-wspolczuje... Ja tylko musze na słodycze uwazac bo wtedy ledwo oddycham ale mdlosci nie nam na szczęście.
Powiem wam lepiej:-) koleżanka wczoraj napisala,ze jest w 5 tc i tak jak pierwsza ciaze miała luz,nic jej nie bylo,czasami wymiotowala i pracowala do konca ciąży tak teraz mówi,ze umiera,jest wrakiem człowieka. Migreny,rzyga kilka razy dziennie non stop,brzuch ja strasznie boli,wszystko dosłownie. Az jest w szoku ,ze ciaza moze tak przebiegać.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, większość moich koleżanek też ciążę źle przechodziła, za to poród.... kurcze jak z bajki, kilka godzin i po bólu, czasem nawet słyszałam, no tak pobolało mnie trochę, a tu położna mi mówi, pani to niech już do tej wanny nie wchodzi, bo zaraz pani rodzi...
Ja pierwszą przechodziłam i drugą przechodzę ze śpiewem na ustach, fajnie, ale poprzednio rodziłam i urodzić nie mogłam i kurcze coś wyczuwam nosem, że teraz będzie podobnie.

Odnośnik do komentarza

Megi.Madzia super wyglądasz :) sexi mama :)

Maaadziulka my też rozmyślaliśmy nad Zakopanem jesienią :) Ale chyba zdecydujemy się jednak na coś bliżej nas, pewnie Karpacz, Szklarska, albo ewentualnie Kudowa Zdrój :)

Annmm ja ostatnio mówiłam, że śpię całą noc i nie sikam, szkoda mi chyba snu przerywać, bo o 5:50 budzik dzwoni i do pracy trzeba z energią pójść :D Ale zobaczymy, czy mi się to nie zmieni jak już pójdę na L4 :)

ignesse ale żołądek ci się ścisnął z nerwów czy maluch już tak ugniata :)?

Ja w nocy nic nie jem, ale wczoraj o 22 miałam ochotę na śledzia w śmietanie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyeydwn0wui.png

Odnośnik do komentarza

Ja jak w nocy wstanę siusiu to tez chętnie zachacze o kuchnie w poszukiwaniu jedzonka / najlepiej coś słodkiego.
Obecnie 27 tydzień ciąży i 1 kg na plusie , ( ale i tak mniej o 5 kg niz przed ciaza ), ale przypomnę ze ja należę do tych kobietę z nadwagą ;) .
Obecna waGa 80 kg /olaboga/ .
Wiec jestem ogólnie szczuplejsza niż przed ciążą.
Glukozę przezylam , wrrrr ale jak sobie przypomnę to mi nie dobrze się robi.
W następny tygodniu będę miała szafę w sypialni wiec zaczynam zakupowe szaleństwo dla mojej kochanej córeczki ....
teraz to mamusia poszaleje yupiiii.
Upatrzyłam sobie takie słodkie literki nad łóżeczko (imię dla dziecka ). I jak będę zamawialam pościel to te literki są pod kolor pościeli , tylko maż się śmieje ze musze trzy imiona zamówić bo jeszcze nie jesteśmy zdecydowani :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/23015

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamusie ;)
Ja mam dzisiaj dzień irytacji ^^ ale zajmę się szorowaniem łazienki i kuchni ( zawsze jak mam nerwa to muszę 'coś pozmywać' ;P ) i mi przejdzie :D

Co do powrotu wymiotów, to tfu tfu jeszcze z nimi nie mam styczności. Chociaż jak Młody zacznie swoje harce to mnie często mdli -.- Tak mną buja jakbym na statku wycieczkowym była :D

Na temat wagi sie nie wypowiadam, wywalę ją za okno żeby mnie nie kusiło sprawdzać bo tylko mi ciśnienie leci do góry, a kg nie spadają dzięki temu ;P Wystarczy, że czuję się słoniątkiem vel zmutowanym pulpecikiem , ale jak tak popatrzę w lustro to słodko wyglądam *.* (skromność ;P)
Gin mówi, żebym sie nie martwiła bo ciało się zmienia, woda się zbiera...więc go słucham ;)
Po ciąży szybko waga poleci w dół...i do kwietnia, do wesela bd znowu przy swoim poprzednim stanie ^^ ( hahaha, wiecie wmawianie sobie pewnych rzeczy, poprawia humor i motywuje ^^)

Roksi kciuki zaciśnięte przed wizytą ^^ :D Daj koniecznie znać później co słychać u Księżniczki :D

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Malgosia 80kg to olaboga ,pocieszę Cię ja mam obecnie 94kg i czuję się nie jak słoniątka a słonica :D.Ale co tam po ciąży powrót do pracy ,najprawdopodobniej w czerwcu z mężem ,malutką i młodszym przeprowadzimy się do Niemiec więc szybko zgubię.
Ja wymioty miałam tylko w pierwszej ciąży,druga i obecnie jak dotąd bez.Ale zdaję sobie sprawę ,że od momentu wejścia w 3 trymesrt brzuch będzie szybko rósł,tak jak maleństwo,więc będzie coraz mniej komfortowo spać,chodzić,najgorzej ze wstawanie z łóżka ,najlepiej wychodzi mi turlanie :D

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

Dziekuuuje kochane za milusie slowa :**

Renata
Ja tez sie furlam na brzeg lozka.. najpierw nogi spuszczam powolii podnosze i jakos to idzie :p
ignesse
Co do wymiotow - ja w ciazy RAZ (po tostach - i juz ich nie ruszylam do tej pory) wymiotowalam..
A dzis kupilam sobie pizzerke nalozylam na nia szyneczki serka ketchupu..zjadlam...iiii chyba sie za szybko (odraaazu) polozylam do lozka...poczuulam jak ki sie cofa wszystko i SIUUUUP do toalety. Wiec mozliwe ze zoladek mniej miejsca ma i nie " trzyma" tak pokarmu jak przed nią i lubi platac (przynajmniej mi) figle :p

UWAGA UWAGA - Ogłoszenie !!
W ten weekend w SMYKU -WSZYYSTKO 20 % TANIEJ JEST :)

http://www.suwaczki.com/tickers/74di4z17hazlb81h.png

Odnośnik do komentarza

Ja na wagę nie patrzę,wstaję na wadze tylko u lekarza.Aż strach pomyśleć ile mogę ważyć pod koniec ciąży z moim wzrostem 156 cm.Ale i tak jestem odrobinę mniejsza niż jak byłam w ciąży z synkiem.a jeżeli chodzi o podjedzie w nocy to czasami podjadam jak mąż wstaje do pracy o 5 rano.i standardowo wtedy siku też musi być.

Odnośnik do komentarza

Renatka 94 kg to też jeszcze słoniątko i masz sie czuć jak słoniątko :D
Słoniątko waży tak do 115 kg ( podaję największą wartość którą znalazłam ^^) a samica słonia afrykańskiego – od 2100 do 3200 kg :D Hahahahaha Mam nadzieję, że pocieszyłam :D
Ja ze swoimi 66,30 kg ( o ile mnie waga nie kłamie -.- ) jestem słoniątkiem z anoreksją, ale zawsze to słoniątko :D
Wszystko zrzucimy...Chodakowska się schowa przy nas ^^

A co do turlania...wie co? Jakimś cudem 'wyszkoliłam męża', albo w nim się instynkt samca opiekuna wyostrzył xD Kiedy wstaje w nocy do wc...haha dobre sobie : wstaje xD Dokładniej mówiąc kiedy próbuję się podnieść, to tak stękam i zabieram się do tego ze specjalnie wyrobioną taktyką 'turlnięcia' i oparcia na łokciu...że on sie budzi jakimś cudem i mi pomaga *.* Haha a co lepsze? Wgl tego nie pamięta ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie!
Ciężka noc za mną... Koci osesek wył całą noc za ścianą co mnie niezmiernie irytowało i nie mogłam spać. Nad ranem zajrzał do mnie jednak koci starszak i chyba wyczuł mój kiepski nastrój i... mnie uśpił :D
O 10 miałam wizytę. Glukoza super, morfologia świetna, serduszko zasuwa ale na tym dobre wiadomości się kończą. Szyjka się skraca - reżim łóżkowy... Jestem zdołowana. Jedyna myśl jaka mnie pociesza to to, że zaraz jadę bo mojego m i już znowu troszkę będziemy razem! :)
A co do sikania - 2-3x w nocy to upierdliwy standard.
A i jeszcze jedna mało przyjemna rzecz z dzisiejszego ranka - ważenie przez położną :D unikałam wagi jak ognia aż do dziś... Pani mnie tylko pocieszyła, że wcale a wcale nie widać tych 65kg... -.- Dramat....

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5ezpa8sqa2.png

Odnośnik do komentarza

ignesse
O tym się dowiesz dopiero jak pierworodny będzie w domu ;)
Chyba każda z nas zazdrości mocnego snu w tej chwili :D Ale cóż, ewoluujemy ^^ Ten słaby sen nam sie przyda już za parę miesięcy ^^
Dzisiaj coś rozmrażasz w mikrofali, czy za zimno na wietrzenie? :D

nica555
Biedny koci maluszek :( Ale będzie lepiej jak się przyzwyczai ;) A jak starszak na niego reaguje? Czy odseparowane są?
To kochana nie ma mocnych, musisz poleżeć :( Dobrze, że z synkiem wszystko w porządku :*
Położna jak widać wie jak podnieść na duchu ^^ Dobra z niej kobieta ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Cytrynówka
Ja właśnie też zawsze spałam od ściany...ale jednak dostałam miejsce 'na wylocie' abym się nie męczyła :D Ciężko było mi się przyzwyczaić, ale teraz już lajt :D

ignesse
Twój chleb to było coś ^^ Zapewne byłby pyszny gdyby nie ta podstępna mikrofalówka ;P
Ostatnio oglądałam 'Żony Hollywood' bo nic ciekawego w tv nie leciało...i tam jedna z tych polskich amerykanek nie mogła ciasta na pierogi zrobić, a mąż wracał z delegacji...to kupiła gotowe w sklepie, posypała mąką i wkręciła mężowi, że to jej własne :D

Cieszę się, że się przyda dla kogoś ;) Nie musisz już czekać a zacząć czytać ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

Hej :) Witam wszystkie dwupaczki:) Piękne macie te brzuszki:)

U nas jak "na razie" +8,5kg . Ale tym będziemy się przejmować w nowym roku:)
Mi już też od jakiegoś czasu ciężko złapać oddech, no i nie mogę za dużo na raz zjeść, więc przez cały dzień sobie dziubię po troszkę :)
Z tym nocnym sikaniem to u mnie też 2-3 razy standard. Ostatnio też coraz ciężej mi się wstaje - żeby się podnieść muszę się rozbujać i nastękać ;p Najlepsze jest to, że śpię od ściany i jeszcze muszę przejść przez mojego Małża:) dosłownie przez, bo bardzo często ( z racji pośpiechu ) gdzieś go przygniotę, albo walnę:) a on i tak nic nie pamięta :D Skoro się nie chce stronami zamienić, no to cóż..:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jd8qe32bl.png

Odnośnik do komentarza

Mam to samo. Też kilka razy wstaję na siusiu i zamieszania przy tym troche narobie ;) od kilku miesiecy znajomy "robi" na łóżko, także śpimy na podłodze na materacu. Ostatnio wpadłam na genialny pomysł i pod nasz materac położyłam jeszcze jeden i jest ciut lepiej :D znajomemu już podziekowalismy i po niedzieli powinnam w koncu miec swoje, nowe łóżko <3 <br /> Megi.Madzia dzięki za informację! Choć nie wiem co na taka informację mój budżet domowy :D hehe
Faith bardzo przydatne info nt wagi słoniątek :D dobrze wiedziec, ze mieszcze się w normie, hahaha
Jejku, nie straszcie wymiotami :( ja po cichutku licze, ze w pierwszym trymestrze wycierpiałam już za cała ciążę ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...