Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Niezapominajkaa
Renata1976
Niezapominjaka to ja mam pytanie,ponieważ też miałaś cesarkę tak jak ja. Tylko ja miałam w narkozie a Ty jak zrozumiałam w znieczuleniu zewnątrzoponowym. Wiadomo sama rana ciągnie i boli tak samo ale jak po tym znieczuleniu się czułaś ? Długo musiałaś leżeć? Miałaś cewnik i czy samo wkłucie bolało ? I czy też masz obawy jak teraz ten szew się zachowa jak brzuch się coraz bardziej rozciągnie ?

Tak miałam zewnątrzoponowe. Samo wkłucie u mnie luzik, nic nie czułam. Przy obu cesarkach miałam natomiast bardzo duży spadek ciśnienia, oczywiście podają leki, ale uczucie jest koszmarne.
Cewnik miałam. Po znieczuleniu leżałam plackiem 12 godzin, nie wolno w ogóle głowy podnosić. I dopiero wtedy dostajesz dziecko jak już wstaniesz. Oczywiście po cesarce jak Cię zszyją przynoszą na pierwsze karmienie.Przynajmniej tak jest w tym szpitalu gdzie ja rodziłam. Potem chyba dokarmiają,do momentu aż minie 12 godz i wtedy przywożą Ci już malucha.
Co do szwów, już miałam problem w drugiej ciąży bo szwy były na granicy rozejścia, więc moja ginekolog twierdzi ze małe szanse są żebym dotrwała do 38 tyg, raczej będę cięta 26/27 tydz dla bezpieczeństwa.Wierzę ze wszystko będzie ok.


Oczywiście miało być 36/37

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Cześć! Ja wczoraj byłam na kontroli, szyjka się ustabilizowała, więc trochę odetchnęłam. Jednak do 02.09. muszę dalej leżeć. Teraz to już ponad 2 tygodnie od kiedy leżę plackiem, mam wrażenie, że już wszystko mnie od niego boli.
Dziewczyny chodzicie na szkołę rodzenia? Ja chciałam, ale teraz to nie wiem, kiedy będę mogła.

Odnośnik do komentarza

Ja juz po połówkowym. Z małym wszystko ok, słabo współpracował, nie chciał dac zrobić sobie zdjecia buzi ;) ciągle machał rączkami. Natomiast na dzien dzisiejszy mam wskazanie do cesarki. Łożysko mam bardzo nisko ułożone, nad samym ujściem szyjki. Jest szansa, ze sie uniesie jeszcze,ale lekarka jakos bez przekonania o tym mowila.. A szyjka ma 3cm, gdzie o ile dobrze pamietam, to miesiac temu miała 5cm i niby powiedziala, ze to ok, ale jakos czuję niepokój..

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

gosiammr ma być chłodniej w przyszłym tygodniu także lżej Ci będzie znieść ten nakaz leżenia.
My do szkoły idziemy od czwartku jesli w środe dr wyrazi zgodę, bo nie wiem co z tymi więzadłami moimi.
Ja o zgrozo zauważyłam że zaczęły mi wypadać włosy ;( nie jakoś garsciami, ale zdecydowanie jest to więcej niż normalnie. Czytałam, ze może to wywoływac niedobór żelaza który ostatnio mi badania pokazały. Ale był tylko odrobinę poniżej normy, sama juz nie wiem, nie widzi mi się wyłysieć :(

Odnośnik do komentarza

Cytrynówka
A gdzie się zapisałaś? Widzę, że również jesteś z Wrocławia.
Maaadziulka
Moja lekarka twierdzi, że długość szyjki 2,5 cm to graniczna wartość, musisz już leżeć, ale nie zakładają krążka ,ani szwu. Pewnie co lekarz to opinia. W ocenie niewydolności szyjki liczy się także tzw. konsystencja, czy jest twarda ( to dobrze w tym okresie ciąży), czy miękka. Oceniają również czy nie ma nieprawidłowego rozwarcia.

Odnośnik do komentarza

Maaadziulka mi też sie łożysko przesunęło ,bo na początku było na przedniej ścianie a teraz jak mi w szpitalu usg robili to się przesunęło na tylnią i częściowo zasłania ujście szyjki macicy. Lekarka mi tez powiedziała ,że powinno pójść do góry i czekam z niecierpliwością na usg połówkowe w środę ,żeby zobaczyć jak sytuacja wygląda. A 3cm to jeszcze w normie,tylko chyba trzeba kontrolować czy bardziej się nie skraca tak myśle

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

Ignesse a ty masz to żelazo poniżej normy dla ciężarnych, czy poniżej standardów dla "zwykłych" kobiet? bo na wydruku masz zwykłe normy, jak poszuka sie w internecie jak interpretowac wyniki badań ciężarnych, to sie okazuje, że my mamy z załozenia rozrzedzona krew i mniejsza ilośc hemoglobiny, która za to bardziej wysyca sie tlenem, więc to nic nie szkodzi :)
Gosiammr nie przejmuj sie tym, jesli nie dasz rady skorzystać ze szkoły rodzenia :) o pielęgnacji dziecka spokojnie dowiesz sie potrzebnych rzeczy z netu i od znajomych mamusiek, a w rzeczywitosci sama sobie wyrobisz własne nawyki, jak już poznasz swojego malucha i jego upodobania - tu nie ma jednej obowiazującej metody postępowania, a dzieci są znacznie odporniejsze na naszą nieporadnośc, niz nam się wydaje - ja się uspokoiłam, jak w szpitalu widziałam pielęgniarki myjące wczesniaki - takie kruszynki, a one je przekładały z reki do ręki jakby lepiły ciasto na duzego mielonego :D o porodzie też można się naczytać, napytać i słuchać w czasie porodu wskazówek. Nie twierdzę, że szkoła rodzenia jest wymysłem, to fajna sprawa, ale da sie bez niej ;) sprawdzone osobiscie

Odnośnik do komentarza

Cytrynowka połówkowe zleciła zrobić u kogoś innego, takze bylam w Medfeminie. Teraz po długich naradach znów zmieniam lekarza i przenoszę sie całkiem na Kamieńskiego, albo do dr Malika albo do dr Bodniaka. Tak mi polecił znajomy pracujacy na sorze w szpitalu. Podobno wymyslaja ciagle z ta rejonizacja ,a jesli chce tam rodzic to bezpieczniej bedzie prowadzic ciążę u ktoregos z ich lekarzy, wtedy mnie nie odesla w razie czego ;) w przyszłym tygodniu bede sie umawiać do ktorego, takze skonsultuje moja sytuacje. Z tego co teraz czytam z karty, to mam łożysko przodujace brzezne, miekka, 3cm szyjke.. We wskazaniach mam napsiane tylko "prowadzić oszczędny tryb życia".
Co do szkoly rodzenia to juz sie zapisalas? Jak to wg wyglada tam? Bo tez bym juz poszla w sumie..

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Niezapominajko

Mi dziecko przynieśli o 7 rano hehe bo się rozryczałam na karmienie i przywozili co jakiś czas :-) to Ty brędziesz miała 3 cesarkę???

Dziewczyny też się bałam połogu bo jefnak zmęczenie daje o sobie znać i te hormony no nie nadążysz :-) ale później jest juz tylko lepiej

ja jak byłam w ciąży to od każdej dziewczyny z pracy miałam pezebieg porodu :-) i jeszcze dostałam książkę " macierzystwo non- fiction no jak ją czytałam w ciąży to oczy szerokie miałam hehe później po 6 mc od narodzin wróciłam do niej i tak to było jak tam dziewczyna opusała :-)

Igneesse
też mam tą książkę dla mnie super chce sobie kupuć 2 cz

http://fajnamama.pl/suwaczki/6mr4ztx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

milak
Hehe ciesze sie ze poprawilam humor, jak najbardziej to nie jest tak ze tylko w samych superlatywach i pozytywach mysle jak to cudnie bedzie po porodzei bo sama sie boje tego jak bede w stanie opiekowac sie sama w domu maluuutkiem malusim, ale woerze w Nasz instynkt macierzynski, ze jestesmy do tego stworzone, ja kocham dzieciaczki wzyystkie. Wiadomo jak zacznie dawac popalic, po nocach ..placz niewiadomo o co, zanim to odkryje oczywiscie. Licze sie z tym jak najbardziej :) ale szczerze, to sie juz nie moge tego doczekac.
Sama nie jestem ostoja spokoju..nie mam ogroomnych pokladow cierpliwosci (niestety:p) ale zobaczymy :) wszystko przed Nami kochane ! ;)

A szkole rodzenia ja wybralam w weekendy i od 05.09 zaczynamy ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/74di4z17hazlb81h.png

Odnośnik do komentarza

Maaadziulka zapisy były 5.08 ale może są jeszcze wolne miejsca :)
A płeć dziecka macie już potwierdzoną :)? Ja na połówkowym też byłam u innego lekarza, ale dr Frydlewicz też pracuje na Kamieńskiego więc mam nadzieję, że spojrzą na mnie łaskawy okiem w razie potrzeby :)
A tej położnej środowiskowej to mam szukać gdzieś blisko miejsca zamieszkania? Jak to jest, dużo wcześniej mam się do niej zgłosić? Ile to kosztuje; )?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyeydwn0wui.png

Odnośnik do komentarza

[quote="Oligatorka"]Niezapominajko

Mi dziecko przynieśli o 7 rano hehe bo się rozryczałam na karmienie i przywozili co jakiś czas :-) to Ty brędziesz miała 3 cesarkę?

No niestety tak:( Ale teraz to juz nie ma wyjścia, za pierwszym razem była nieplanowana, robiona na cito, drugą chciałam bo już nie wyobrażałam sobie znowu rodzić 10 godzin i potem być pociętą a teraz to juz nie ma wyjścia.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...