Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie zamierzam raczej robić badania usg 3d lub 4d z powodu dodatkowych kosztów - i tak chodzę prywatnie, więc trochę płacimy, a to usg nic takiego znowu nie wnosi... Poza nacieszeniem się widokiem. ;) Ja maluszka poogladam w listopadzie/grudniu, jak już go dorwę w swoje objęcia. :D :D

Zzylam się z Wami, dziewczyny, ale i tak myślę, że moje maleństwo będzie listopadowe, a nie grudniowe. 2 grudnia... Ciężko to widzę. :D

http://www.suwaczek.pl/cache/4a66e6cd7b.png

Odnośnik do komentarza

Ja z racji tego, ze to moja pierwsza ciąża, ktora sie na prawdę strasznie "jaram", to badanie 3d/4d na pewno zrobie, tym bardziej, ze rodzice tez sie cieszą pierwszym wnukiem/wnuczka i zaoferowali, ze beda sie dokładać do każdej wizyty u gin, a ja przez grzeczność nie odmówiłam, hehe ;)
Tez sie juz nie moge doczekać az zobacze swoje maleństwo, ale to dopiero 11.06..
Raika, ja tak samo niby grudniowa, ale boje sie, ze to na styczeń sie przeciągnie, w koncu termin mam na 29.12. Choć zastanawiam sie jakie jest prawdopodobieństwo, ze termin mógłby mi sie zbliżyć do terminu z ostatniej miesiączki. U mnie to wyglada tak, ze miałam bardzo długie cykle, ok. 40 dni. Dlatego termin z om mam na 14.12, a po badaniu zarodka wyszło, ze 29.12. i szczerze mówiąc nie wiem czy w takim razie ten z om moze miec jakies znaczenie..

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

My 3d zrobimy później jak maluch będzie większy, fajnie jest mieć taką pamiątkę. Już się nie mogę doczekać środy, mam nadzieję na takie widoki o jakich piszecie i może uda się podejrzeć płeć.
Mnie czasem boli miednica i biodro szczególnie prawe, to przez relaksynę która wydziela się w ciąży. Zastanawiam się nad kinesiotapingiem ale to w późniejszej ciąży jeśli ból będzie mocno dokuczliwy.

Odnośnik do komentarza

Maaadziulka, ja termin z miesiączki, jak i z ovu (dokładnie wiem, kiedy miałam) mam na 2. grudnia.

A wg dwóch ostatnich badań USG, maluszek niby jest tydzień większy... (chociaż ponoć tydzień w tą lub tamtą może się wahać i to nic nienormalnego). Także z USG to w ogóle mi wychodzi 25. lutego. :D

http://www.suwaczek.pl/cache/4a66e6cd7b.png

Odnośnik do komentarza
Gość truskawka25

Witam wszystkie mamuśki! Obserwuję Was od samego początku i w końcu postanowiłam dołączyć:)
Termin mam na 24.12 , na usg genetyczne wybieram się 17.06 i już się nie mogę doczekać.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Odnośnik do komentarza

Powiem szczerze że teraz bardziej niż wózkiem martwię się wypłatą wynagrodzenia. Martwię się że ZUS będzie nieterminowy i w ogóle nie wiem jak ma to wyglądać. Jestem już na zwolnieniu , umowe mam na czas nieokreślony . Czytałam że jeśłi pracodawca zatrudnia więcej niż 20 pracowników to on wypłaca kase a później rozlicza się z ZUSEM , czy któraś wie czy to prawda ?? A jak z terminem wypłat do kiedy musza albo mogą mi wypłacic wynagrodzenie. Nie mam o tym pojęcia bo szczerze to nigdy nie byłam na zwolnieniu , moze ktoś coś podpowie

Odnośnik do komentarza

Quinny mood jest genialny! Polecają go moje koleżanki, rowniez zastanawiamy sie nad zakupem tego modelu lub stokke, bialy z jasnym stelazem. Obecnie nasz dwulatek jeździ Quinny ZapXtra2 z czystym sercem polecam tę spacerówkę, lekka, wszędzie się mieści,msprawdza w każdych warunkach i ma ciekawy design. Bardzo dobry jest od narodzin Maxi cosi mura 3 lub 4 lub 3+ czy 4+

W moim brzuchu pływa Oriana.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvbs9j1lwz.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Jak tam Wasze kręgosłupy?
Nie martwcie się to jeszcze nie ciąża powoduje bóle, za wcześnie na to. Niestety obawiam się ze macie trochę krzywe miednice, i zblokowane dwa ostatnie kręgi lędźwiowe i to powoduje ból bo zaczyna być powoli większe obciążenie odczuwalne. Jak jest prościutki kręgosłup to na tym etapie raczej jeszcze nic nie boli. Ja mam wyrównaną miednicę bo tez miałam krzywą i jedną nogę funkcjonalnie dlatego krótszą i typowe bóle w krzyżu, albo ciągnące do pośladka i uda. I to nie jest żadna rwa kulszowa bo rwa to kładzie człowieka na łopatki i ruszyć się nie można.Learze jako rwę wszystkie takie dolegliwości kwalifikują. A wystarczy jedna, dwie wizyty u dobrego chiropraktyka. Teraz nic z tym nie zrobicie bo w ciaży nie wolno ale po ciąży zachęcam do poszukania w swoich miejscowościach kogoś dobrego i zrobienia porządku z kręgosłupem bo to mała rzecz a efekt jest super.

Co do wózków...ja miałam emmaljungę od koleżanki przy chłopakach, taką spacerówkę z torbą dla noworodka - pełniła funkcję gondoli. Ale to też był marzec było juz ciepło, od maja to w ogóle woziłam już maluchy w spacerówce na płasko rozłożonej bo było cieplutko.
A teraz zastanawiam sie nas x-landerem tym z dużymi kołami.Grudzień - wiec gondola musi być. Więc chyba taki pakiet zakupię gondola spacerówka i nosidło.

A na razie też sie zastanawiam co z kasą będzie czy cholerny ZUS mi przyzna macierzyński bo ja jestem od roku już tylko na swojej działalności. Wcześniej byłam jeszcze na umowie o pracę i z tego tytułu miałam macierzyński. Zobaczymy.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Mi znajome polecały zakup x-landera albo baby designe lupo comfort. Mieszkam na wiosce, takze na pewno bede szukała z dużymi, pompowanymi kołami, co by w każdych warunkach dawal radę i tez myslalam o zakupie wózka 3 w 1, ale zobaczymy na czym sie skonczy ;)
Tez sie martwię zusem, prowadzę swoją działalność i planuje od lipca/sierpnia pójść juz na L4 i wlasnie nie wiem jak to wszystko bedzie wyglądało..

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09koy054c8q.png

https://www.suwaczek.pl/cache/38dc74f0c1.png

Odnośnik do komentarza

Niezapominajkaa dzięki Ci za radę, nigdy wcześniej nie zastanawialam się czy mam prosty kręgoslup, bo nie miewam bólów pleców, dopiero w drugiej ciąży się pojawiły, ale biorę pod uwagę promieniowanie od żołądka, zwłaszcza, że to powyzej ledzwi pobolewa, a rwa zlapala mnie tak jak mowisz, podniesc ani ruszyc się nie mogłam.

W moim brzuchu pływa Oriana.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvbs9j1lwz.png

Odnośnik do komentarza

Raika zazdroszczę ja już bym chciała wyjść z pierwszego trymestru bo i mniejsze ryzyko ze coś nie tak się zadzieje i lepsze samopoczucie i sił więcej będzie. Mi ostatnio sprawia straszną trudność ogarniecie chaty.....moje i tak nie wygórowane standardy czystości poszły jeszcze w dół. Generalnie przy dwójce chłopaków i jeszcze psie w domu na porządek większych szans nie ma ale jakoś na bieżąco dawałam rade zawsze. A teraz a to zapomnę prania wyjąć z pralki, a to włożę gary do zmywarki ale zapomnę włączyć i potem rośnie sterta w zlewie bo nie ma gdzie ich schować. A to ciuchy z prania zalegają na fotelu....działam jakoś tak powoli.

Veronika Co do kręgosłupa to to jeśli Cię tak rozwaliło to może być to rwa ale też nie musi. I tak teraz nie wolno robić żadnych manualnych zabiegów a już na pewno nie w dole kręgosłupa i nie daj się namówić nikomu bo można wywołać poronienie.

Wózki Quinny są podobno super ale drogaśne. Tak samo jak emmaljunga - mi się strasznie podobają.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Raika czekam na drugi trymestr z niecierpliwością, jak Niezapominajkaa. Masz szczęście, że już kolejny etap nastał u Ciebie.

Niezapominajkaa ból był jednorazowy, o zabiegach nawet nie pomyślałam, ale o masażach owszem, czekam do 4 miesiaca i zapisuję się na Yam amma deva, przeżycia są cudowne, relaks gwarantowany i niesamowite "połączenie" z brzuszkowym.
Niestety mnie też dopadło chroniczne zmęczenie i zapominanie, kocham porządek, a teraz... Wokoł mnie chaos, czuję się taka bezradna i odliczam dni do 2 trymestru w nadziei na wielkie zmiany :)

W moim brzuchu pływa Oriana.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3csqvbs9j1lwz.png

Odnośnik do komentarza

A u mnie wszystkie domowe obowiązki przejął mąż. Do 6 tyg. nie mogłam nic robić, bo każdy wysiłek owocował bólem podbrzusza więc lekarz zakazał sprzątania. Mój luby tak się przejął że do tej pory nie dopuszcza mnie do odkurzacza i mopa, a zmywarkę ogarnia rano zanim ja wstanę :) Taki mam skarb.

Wózek rzeczywiście drogi ale przymierzam się do opcji 3w1 to juz jest pewna oszczędność, a i jakby się pojawiło rodzeństwo to też na pewno go wykorzystam. Jeszcze nie wiem jaki kolor, bo na zdjęciach podobał mi się szary z białym stelażem, ale na żywo już nie jest taki ładny :P

Dziś idziemy na USG, już się nie mogę doczekać :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...