Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Hihi pyzate bo mleko z cyca robi swoje :D u mojego powoli się robią takie słodkie niemowlęce fałdki.
Katusia ja w telefonie tylko przycięłam zdjęcie, bo nie mam opcji zmiany rozdzielczości. Spróbuj może trochę fotkę przyciąć, u mnie przeszlo .
Ale wam namieszali z tymi papierami! Co oni wam kombinowali z obywatelstwem...przeciez wy macie polskie, i podejrzewam że nie jesteście tu ponad 8 lat, więc automatycznie bobas ma polskie. Co za tłumoki.

Odnośnik do komentarza

Ania1989 slodzizna !!!jaki fajowy irokez :D widzę że nasze skorpionki to czupryniaste !!! Katusia jeszcze ty postaraj się wrzucić, może się uda:) uwielbiam oglądać nasze bobasy , do schrupania wszystkie !!
Ok Max wykąpany jak zwykle zasnął "przy barze" :D życzymy wam spokojnej przespanej nocki . Ania jak mała tyle wydoiła to szanse na kolejną przespaną noc masz duże. :)

monthly_2015_12/listopad-2015_40623.jpg

Odnośnik do komentarza
Gość Kasiaa7989

Hej dziewczyny. Jakis czas sie nie odzywalam,bo mialam przeprowadzke juz na swoje 4katy:) no i musialam wszystko ogarniac,w sumie to nadal musze chociaz juz coraz mniej rzeczy do ukladania itp. No i nie mam tu jeszcze internetu .(korzystam z tel meza)

Cuudowne te Wasze dzieciaczki,a jakie maja wloski!:0 beda gumeczki,spineczki i kucyki;) ale Max tez bujna czuprynka:) moj maly to ma bardzo rzadkie ...ale maz mowi ,ze on byl lysy jak sie urodzil a co lepsze to mial potem jasniutkie blond wlosy,a ma ogolnie geste i ciemne ..jak to sie zmienia wszystko:)
Ja rowniez mam b.geste tzn mialam dopoki w wieku 15lat prostownica nie poszla w ruch no i farbowanie:/eh a z natury mam krecone;( z wiekiem sie docenia..a teraz to druty :)

Czytac Was czytam,ale z meza tel dziwnie mi pisac kosztuje mnie to tyle nerwow :p juz ze dwa razy odp.i wszystko sie skasowalo..

Trzymajcie sie!calusy dla dzieciaczkow:*

Odnośnik do komentarza

Słodkie wszystkie Wasze babski :) faktycznie same czupryniaste czarnuszki. Jutro spróbuję pokombinować z tym zdjęciem, może się uda i pochwale się Wam również moim ADHD-owcem :)

aaniaa1989 Twoja Ola chyba zamieniła się z moja Iga. Ta jakoś dzisiaj nie zamierza spać. W urzędzie i na spacerze spala mi łącznie 4 godziny, a teraz od 3 godzin tylko przy cycu i na rękach. Ale to chyba mój błąd, bo opilam się dziś coli... po prostu nie potrafiłam sobie odmówić :)

evires no dokładnie, barany namieszaly niesamowicie, ale podobno we Freiburgu coś takiego się teraz dzieje i każdy narzeka, ze tyle czeka. Znajoma urodziła prawie miesiąc przede mną, a jeszcze nie ma aktu. Dzisiaj taka niesympatyczna kobieta powiedziała, ze oni mają do 2 miesięcy na dokonanie tych formalności. Mój mąż w końcu po niej pojechał, ze jak ona jednego maila wysyła 2 miesiące, to za co ona pieniądze bierze. Po tym się zagotowala i teraz to już nie wiem, czy w ogóle nasza sprawę kiedykolwiek załatwi, ale obiecała, ze jutro :) oczywiście, ze nie mieszkamy tutaj długo. Mąż jest 3,5 roku na stałe, a ja 2. Wcześniej tylko on pracował, ale nie był tu zameldowany, wiec się nie liczy...

Kasiaa7989 właśnie dziś kapiac mala myślałam, co się z Tobą dzieje i wywolalam wilka z lasu :) to wszystkiego dobrego na tych swoich czterech kątach, oby Wam się dobrze mieszkało :)

Odnośnik do komentarza

No i dupa. Spalam dopiero od 5...masakra. wzielam ja do siebie po polnocy cyc w buzie i nic. Wiercila sie stekala itd. Ehh..
Rzeczywiscie listopadowe dxieciaczki sa czupryniaste ;) a tego irokeza mojej Oli zrobily panie pielegniarki jeszcze w szpitalu ;)
Dziewczyny jak przygotowania przed swietami? U mnie na szczescie mama ogarnia chate..:) jak ja nienawidze myc okien ...a mam spory dom i caly dzien mi zawsze schodzilo na tym.

http://s10.suwaczek.com/201511097248.png

http://s10.suwaczek.com/20140913610117.png

Odnośnik do komentarza

Moja Iga ogólnie jest strasznie zwierconym egzemplarze, wiec ciężko mi powiedzieć, kiedy jej coś jest, a kiedy po prostu zachowuje się normalnie :) ale wczoraj do 23.30 była nadpobudliwa, wiec podejrzewam, ze to moja nieodparta chęć na colę wychodziła z niej. Raz jeszcze miała chyba zaparcia jak zjadłam surówkę ze świeżej kapusty i wtedy właśnie cały dzień nie robiła mi kupy. Za to na drugi dzień przeszła sama siebie i zrobiła mi taka kumulacje, że aż mnie zatkało :D za to jadłam gotowana kapustę i nic jej nie było, wiec chyba tylko te surowe warzywa mają takie działanie.

aniaa1989 ja Ci wspolczuje. Podsypiasz chociaż trochę w ciągu dnia jak mała przysnie? Ja to bym chyba padła jakby mi Iga az tak nie spala. Dzisiaj też o 3 wzięłam ja do łóżka i krecila się, wiercila. Dostała butelkę, po czym oczywiście było jej mało, wiec jeszcze musiałam ją cyckiem dopchac, a jak juz się dopchala puściła mi takiego pawia, ze tylko ciepło na szyi mnie obudziło. Także jeszcze miałam zmianę ubrania i pościeli w nocy. P.S. też nie cierpie myc okien, szczegolnie dachowych :)

Ja sie w ogóle nie przygotowuje do świat. Moje całe przygotowania polegają na pakowaniu walizek całej rodziny i przejechaniu 900 km :D wbijamy się do rodziców na gotowca, ale tam już pomogę w przygotowywaniu potraw, bo lepienie pierogów mnie relaksuje :) mam nadzieje, ze moja Mikolajka pozwoli w te święta trochę odpocząć.

Odnośnik do komentarza

Ania1989, u nas Święta póki co jedynie w kalendarzu. Na swije okna aż patrzeć nie mogę... Ostatnie 3 tygodnie to sezon nieustających sztormów a z racji tego, że mieszkamy tuż przy morzu szyby są matowe od nagromadzonej soli. Gdyby tak to wszystko zdrapać to miałabym wór soli ;-)
Katusia911, nie boisz się jechać taki kawał drogi z maluchem? Kurde, ja oddałabym wszystko żeby móc wrócić do Polski na Święta, ale tutaj mi to odradzają: bo za długo, za daleko itp. Wg. Pediatry z takimi podróżami mamy się wstrzymac aż Mała zacznie trzymać główkę.

To chyba ta noc była ciężka dla Nas wszystkich. Marysia do północy aż kipiała ze złości i niezdecydowania... Powoli zaczynałam wchodzić na wyżyny swojej cierpliwości. Przez chwile miałam taki kryzys, że gdybym miała mm pod ręką to bym jej dla Świętego spokoju zaaplikowała butlę :D Któraś z Was karmi naprzemiennie mm z kp? Albo odciąga sobie pokarm i karmi już z butli?

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wol2av797j5ec.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry wszystkim:) oj widzę że miałyście ciężką noc dziewczyny !! Ja was podziwiam za wytrzymałość. Ja jestem mega śpiochem i mój syn chyba to odziedziczył...jeszcze ani razu nie musiałam go usypiać w nocy itp...spi jak suseł, chylę czoła przed wami...jak się czasami zdarzy ze może z pól godziny musze małego utulić czy uspokoic a on placze to mi powoli cierpliwość puszcza, a wy bohaterki po kilka godzin...nie spicie po nocach. Podziwiam was jak dajecie radę!!!
Gruszkaa odnośnie jedzenia, to ja pozwalam sobie na wszystko, łącznie z piciem coli...i u Maxa zero reakcji. Żadnych wysypek, kupki wali praktycznie po każdym karmieniu...a jadlam już tez i surówki z kiszonej kapusty, pomidory, cytrusy, czekoladę...ba nawet ostre chipsy :\ u mnie dieta matki karmiącej nie obowiązuje:D ale tak serio to na razie odpukać żadnych reakcji nie widzę więc testuję dalej !
Mari-ann zbieraj tą sól do worków, na zimę do posypania chodnikow będzie jak znalazł:D
Też jeszcze nie ogarnęłam domu na święta...na okna nawet nie chcę patrzeć bo palpitacji serca dostaję...uff, ale my gości nie będziemy miec, tylko na wigilię idziemy w gości...więc biorę to na luzie...jak czegoś tam nie ogarnę to trudno...po świętach też jest życie i tez trzeba sprzatac :D
Katusia ciekawa jestem jak Iga zniesie wam podróż, z maleństwem się zapakować to też będzie wyzwanie...wozek itp. Jedziecie na długo do pl ?

Odnośnik do komentarza

Mari-Ann boję się trochę tej podróży, ale nie chce tu zostawać na święta. Czytałam trochę opinii rodziców, którzy mają takie podróże za soba i ogólnie jest to do przejścia tylko trzeba się nastawić emocjonalnie, ze może być ciężko. Wiadomo, częste postoje, chyba ze wyjdziemy naszym starym zwyczajem o 4 rano to wtedy mała cała drogę przespi :) ja w chwilach desperacji dokarmiam mm, ale to czasem raz dziennie, czasem raz na 2 dni także już naprawdę w ostateczności.

monthly_2015_12/listopad-2015_40642.jpg

Odnośnik do komentarza

Katusia super, udało się
Poradka ale czad , serio wszystkie nasze listopadowe maluszki mają ciemne bujne czuprynki !! Ale są kochane !!
Mari-Ann ja właśnie sobie załatwiam laktator, bo mam sporo pokarmu a Max często wypije mi z jednej piersi i już pojedzony, a z drugiej leci ciurkiem. Chcę odciągać, żeby np w nocy czy jak się jest w drodze nie musialabym wywalać piersi gdzie popadnie. Jak przetestuję jak to funkcjonuje to dam znać...sama jestem ciekawa czy malemu spodoba się mleko z butelki co jakiś czas

Odnośnik do komentarza

evires planujemy wrócić 2-3 stycznia. Mąż musi być 4-tego w pracy, czyli będziemy tak ok. 10 dni. Ciężko będzie sie zapakować z tym naszym powozem, ale jakoś musimy. Moja Iga lubi pospac do 11 także mam nadzieje, ze jak wyjedziemy o 4 to większość drogi przespi.

Poradka następna śliczna kudlata księżniczka :) A ja myślałam, ze częściej rodzą się dzieci tylko z delikatnym meszkiem. Jednak nasze obalają te mit :)

Odnośnik do komentarza

My wlasnie wrocilysmy ze spacerku. Mala sie dotlenila i spi.
katusia w ciagu dnia nie spie bo nie lubie tak drzemac. Budze sie potem przydzumiona i z bolem glowy takze niestety to odpada. Dopada mnie powoli kryzys..:(

mary ann w Polsce mieszkasz? Zazdroszcze mieszkania nad morzem.mmmmmm..:) wiadomo tak jak mowisz ma to tez swoje minusy al3 latem suuuper :)

http://s10.suwaczek.com/201511097248.png

http://s10.suwaczek.com/20140913610117.png

Odnośnik do komentarza

Ehh, chyba jednak nie obejdzie się bez butli. Dziecko mi się obraziło na cyca; szarpie się i wypluwa sutka po 5minutach. Już chyba próbowałam każdej pozycji i tylko stanie na głowie mi zostało... A na początku tak Ją chwaliłam :-( Nie wiem kompletnie co się stało.

Poradka, znowu burza włosów! Piękności :-)

Evires, no Marysia właśnie była taka kochana wieczorami, że zasypiała przy cycu i spaaała aż miło było patrzeć. Spokojnie dawała nam 4-5h snu w nocy. Teraz tez co prawda ładnie śpi, ale to karmienie, a szczegolnie wieczorne, jest jazdą bez trzymanki. Laktatora używam właśnie do odciągania tych nawałów i trzymam na kryzysowe sytuacje. Uważaj tylko jeśli masz delikatne sutki - można przecholować z tym zasysaniem i porobić sobie na nich bolesne "malinki". Ten sprzęt ma moc!

Aniaa1989, mieszkam na Szwedzkim morzem :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wol2av797j5ec.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...