Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

ania1989 a ile waży mała?

Ja sie porodu pierwszego bałam tylko jeżeli chodzi komplikacje.
To że bedzie bolało, że trzeba bedzie się napracować potraktowalam zadaniowo, czyli wiem co będzie, a moje przygotowanie polegalo na skupieniu sie na tym żeby dobrze oddychać, przeć, słuchać położnych i po prostu rodzić. Np. podibnie do ciężkiej pracy fizycznej, którą muszę wykonać i wykonam mimo zmeczenia (przerzucic tonę wegla ;-) ) Nie nakrecałam się że może bardzo noleć itp. bo są różne porody i nie wiadomo jak bedzie u kogo. To tylko moment w naszym życiu, a potem naprawdę się o tym szybko zapomina, bo (przeważnie po sn) ból mija zaraz po porodzie (no i może szyciu ;-) )

Teraz mam podobnie, ale teź skrajnie bo wiem jak to wyglasa co z jednej strony powoduje że sie troche stresuje bardziej, a trochę mniej o ironio :)

Odnośnik do komentarza

Mali ooo widzisz ;) to obstawiam że będziesz pierwsza !! :) ale fajnie! życzę Ci żebyś Ty i dzidzia poród przeszły/przeszli bezstresowo, w miarę bezboleśnie i szybciutko! :)

Nuala 2,5 tygodnia temu ważyła 1836g więc obstawiam że w przyszłym tyg będzie 2500g. W przyszłym tyg ide z moim posiewem do kontroli no i wtedy myślę że mój gin zważy małą.

katusia911 co do daty...ja urodziłam się 31 grudnia 10 min przed północą a brałam ślub 13. września także w moim życiu figurują różne dziwne daty ale nie narzekam :) z resztą np mój tata ur się 8 marca w dniu kobiet i ma 4 córki ;)

właśnie się rozglądam za tymi kosmetykami dla dzidzi w aptekach int i powiem wam że o wiele tańsze są niektóre produkty niż w stacjonarnych aptekach.

http://s10.suwaczek.com/201511097248.png

http://s10.suwaczek.com/20140913610117.png

Odnośnik do komentarza

Nuala, więc to Twój drugi poród? Moj wlasnie drugi, chyba na ironie pierwszego balam sie mniej :) stresuje mnie jeszcze to, ze w domu nie wszystko mam przygotowane, a nie daj Boze akcja rozpocznie sie szybciej i bedzie kaplica. Nie nakrecam sie bolem, bo wiem co mnie czeka, ale wlasnie jakimis komplikacjami, a wizyte u lekarza mam dopiero w czwartek, więc do tego czasu będę niespokojna. A najbardziej przeraża mnie lewactwa i ewentualne nacięcie... trauma po poprzednim porodzie!

Odnośnik do komentarza

Ja też bazuję na internecie. Tylko wózek łożeczko i pościel kupiłam w sklepie.
Przed 20 minutami właśnie przyjechał kurier i dowiózł mi poduszkę do karmienia i poduszkę klin do łóżeczka z poszewkami 100% bawełny zamówiłam na allegro i z przesyłką zapłaciłam 50 zł. W zwykłym sklepie za klin musiała bym zapłacić koło 30zł poduszka do karmienia też w okolicach 40zł.

http://s10.suwaczek.com/201511097248.png

http://s10.suwaczek.com/20140913610117.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Parę dni mnie nie było a wy się tak rozgadałyście, że nie nadążam czytać :)
To miło , że ktoś będzie przede mną , mój termin na 1.11 też przestał mnie przerażać, po prostu juz się nie mogę doczekać kiedy będę miała malutką w ramionach :)
Co do strachu przed porodem to fajnie że poruszyłyście ten temat. Ja pierwszego porodu nie bałam się w ogóle i mimo, że była naprawdę super to teraz ogarnia mnie lekka panika-nie wiem dlaczego :/ Ja też jestem zadaniowa i pewnie potraktuję poród jak kolejne wyzwanie do przejścia więc nie wiem skąd wziął się ten lęk właśnie teraz .
Ja już wszystko gotowe i dopiete na ostatni guzik-mam nadzieję :)
Pozdrawiam Was słonecznie jak u mnie za oknem :*

Odnośnik do komentarza

Ja miałam kupować emolium do kąpieli ale zrezygnowałam, bo jeżeli maly nie będzie miał żadnych problemów skornych to po co go przyzwyczajac do takich środków od razu dlatego ja najpierw kupie płyn do kapania z serii rossmanna albo hipp. Mi zostało przede wszystkim do kupienia dla siebie trochę rzeczy bo nie mam nic, czekamy na lozeczko. Mali powodzenia! Trzymamy kciuki no i oczywiście koniecznie się pochwal jak się maja sprawy :-) Katusia911 witaj :-)

Odnośnik do komentarza

Czyli widzę, że nie tylko ja się jakby irracjonalnje bardziej stresuję drugim porodem ;). Teoretycznie powinno być odwrotnie.

I widzę dużo dzieci z poczatku listopada bedzie... to już za chwilę :) w ogole w pierwszej ciąży wiecej mialam czasu na myślenie o ciąży itp. Teraz to jestem zaskoczona, że to już końcowka i przez to jakby mniej przygotowana, że lada moment będzie drugi dzidziuś.

A właśnie już mamy jednego dziecka. Czy zastanawiacie się .. jak to będzie koachac, mieć drugie? "Dzielić" miłość?

Odnośnik do komentarza

aniaa1989 a jaka kupiłaś poduszke do karmienia, bo ja poki co tylko pobieznie przegladalam i w sumie nie wiem czym sie kierowac?

Waska zazdroszczę, ze już masz wszystko na tip top, bo na pewno dzieki temu jesteś wewnętrznie spokojniejsza. Jeśli mnie mała zaskoczy wcześniejszym porodem to bede musiala się zdać na mojego męża i bedzie musiał w te kilka dni doprowadzic sypialnie do porzadku. A ja w 100% ufam tylko sobie :)

Dziewczyny, a co robicie ze zgaga, bo ja już sobie nie radzę, a Rennie to mój nieodłączny przyjaciel?

Odnośnik do komentarza

Amancia mnie również miło Cię poznać :) myślę, ze z tymi kosmetykami masz rację. Ja też nie kupuje żadnych aptecznych, Nivea albo Hipp są bardzo dobre, no chyba ze maluch okaże się alergikiem, to już inna sytuacja...

Nuala fajnie, ze jest ktoś, komu ciąża zleciala jak z bicza strzelil... mnie się wydaje, ze chodzę z tym rosnącym brzuszkiem już nieskończoność :) jeśli chodzi o bycie mama dwójki, to jestem pozytywnie nastawiona. Obawiam się jedynie reakcji mojego synka na więcej poświęconego czasu małej. 2 lata temu dostałam od męża na urodziny psa i nawet wtedy pojawiła się zazdrość, która musieliśmy hamować i wydawało nam się, ze jest absurdalna i bezpodstawna, a jednak wrażliwość dziecka jest niezbadana. Mam nadzieję, ze to iż będzie starszym bratem i bedzie mial okazje wykazac sie w nowej roli pozwoli nam uniknąć stresu wybuchów zazdrości.

Odnośnik do komentarza

katusia911 tu masz linki :
http://allegro.pl/poduszka-klin-60x36x8-bawelna-do-lozeczka-promocja-i5610339352.html
http://allegro.pl/poduszka-kojec-dla-kobiet-ciazowa-do-karmienia-f-i5610340544.html

Ja mam w Papugi ;) poduszkę chciałam już dawno kupić bo karmienie na krześle zgarbionym w pół tylko z rożkiem(jak to robiła moja szwagierka) przeraziło mnie. Ja mam problem z kręgosłupem i nie zamierzam tak cierpieć...a poduszka jednak odciąża Ci ramiona, podtrzymuje dziecko, spokojnie możesz karmić na pół leżąco na łóżku oparta o poduszki rewelka :)

http://s10.suwaczek.com/201511097248.png

http://s10.suwaczek.com/20140913610117.png

Odnośnik do komentarza

Katusia to nie tak, że migiem. Bardziej w sensie, że nie rozmyślalam tak o tym, nie liczyłam ile zostało itp. Wiec teraz do mnie to trochę jakby dotarło z lekka paniką ;)

Zgaga mnie męczyla raz w nocy, jak się objadłam michaszków na noc.

Ja poduszki nie miałam, karmiłam na poczatku głównie na leżąco. A na siedząco to w taki sposob, że nogi zgiete w kolanach na kanapie a synek na podusi. Bylo ok.

Odnośnik do komentarza

Ania, dzieki za linki. Fajne te Twoje papuzki :)

Nuala, raz miałaś zgage? To tylko pozazdrościć! Ja nawet na pusty zoladek czuje pieczenie w przelyku, a czasem to jakby palil mnie caly zoladek... w pierwszej ciazy tez mialam zgagi, ale zwykle nie jedzenie poznym wieczorem pomagalo, a teraz to jakas gehenna! A co do poduszki, to jeszcze zobaczę, w razie czego po porodzie tez moge kupic, o ile tym razem uda mi sie karmic.

a Wy dziewczynki jak sie nastawiacie na karmienie piersia?

Odnośnik do komentarza

Ja chciałabym karmic piersią ale nie wiem jak będzie...jeżeli się nie uda to nie zamierzam się z tego powodu załamywać :-) mi zgaga dokuczala ale były to krótkie ataki, a w razie co pomaga mi sok z cytryny. Kurcze, odczuwam klucie w pochwie :-( mam nadzieję, że nic się nie dzieje. Ostatnio miałam wizytę u swojej gin to mówiła,że z szyjka wszystko w porzadku. A nastepna wizyta dopiero za 3 tyg...

Odnośnik do komentarza

Katusia911, Amancia ja mam dokładnie to samo lekkie ukłucie czy delikatny ból i już sie zastanawiam czy wszystko w porządku...
nasz synek już stawia matkę do pionu ;-) wbija mi swoje małe stópki pod żebra, od razu siedzę pięknie wyprostowana zero garba :-)
fakt do porodu coraz bliżej, ja mam termin na 7.11
powiedzcie dziewczyny chodzicie prywatnie do gin czy na fundusz? ja prywatnie całą ciążę, co mocno naruszyło nasz budżet i co teraz za przyjazd do porodu też mam płacić? jakie są u was stawki?

Odnośnik do komentarza

anka_krk moja mala tez dba od pewnego czasu o moj kregoslup, nie jest to zwykle zbyt przyjemne, ale nie wiem czemu mnie to zawsze rozbawia ;) jesli chodzi o ginekologa, to cos o tym wiem. Pierwsza ciążę prowadzona mialam prywatnie, ale porod juz normalnie na NFZ, a teraz mieszkam w Niemczech i tutaj nie musze chodzic prywatnie, zeby miec dobra opieke. Za dodatkowe USG jedynie place 35€, bo refundowane mialam tylko 3, a ja sobie lubie popatrzec, jak sie miewa moja niunia :) a Ty chcesz swojego gina koniecznie brac do porodu, czy o co chodzi z tym przyjazdem do porodu?

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :) Witaj Katusia:) Ja chodzę do ginekologa prywatnie, wizyta - 80zl , ale ku mojemu zdziwieniu doktor od pierwszej wizyty liczy mi po 40 zł:) powiedział, że sam ma trójeczkę i wie ile co kosztuje i u niego już do końca ciąży będę miała zniżkę rodzina+ bardzo to było miłe.

Odnośnik do komentarza

mali przepisał mi Celeston to też u nas w szpitalu w kroplowkach podają wieczorem dostanę pierwszy zastrzyk miałaś może po tym jakieś niepożądane objawy? ja też prywatnie chodzę do gin ii rodzic będę w tym szpitalu co jest ordynatorem ale jak nie trafię z porodem w jego dyżur to wątpię żeby specjalnie przyjechał a nie mam zamiaru płacić dodatkowo

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgonj2q8s2.png

Odnośnik do komentarza

anka_krk wydaje mi sie, ze nie ma sensu az tak nadwerezac budzetu, tym bardziej, ze raczej nie bedzie mialo znaczenia podczas porodu, czy bedzie z Toba Twoja ginka, czy jakis inny lekarz. Lepiej te pieniadze przeznaczyć na co innego, chyba kazdy lekarz wie, co robi. A moze uda sie, ze akurat Twoja będzie miala dyzur :) a z tymi kopniakami to czasem mam wrazenie, ze inni sie smieja, ze krzycze alllla, a ciesze sie jak glupi do sera :)

a jesli chodzi o plan porodu, to ja dopiero w przyszłym tygodniu jade sie zapisac do szpitala i przy okazji obejrzeć sale porodowa i poporodowe, musze czekac na akty urodzenia, bo tu przy rejestracji w szpitalu sa potrzebne.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...