Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny:) kochane te wasze brzuszki jutro postaram się dodać zdjęcie mojego. Ja w tej ciąży jeszcze jestem kilo na minusie na początku schudłam 6 kilo i teraz już prawie dobijam do wagi startowej. Ale mój lekarz nie widzi w tym powodu do niepokoju:) więc ja tym bardziej:)

Odnośnik do komentarza

Ja mam taki
https://geratherm.pl/produkt/geratherm-non-contact/?gclid=CjwKEAjw1f6vBRC7tLqO_aih5WISJAAE0CYwhkcvtO0crqQRWu5GpOFgwVzoCsA0DeJVJQG3hx8dbxoCPsHw_wcB
jestem bardzo zadowolona.
pieluszki - chętnie się dowiem od doświadczonych mam , które się sprawdziły.
Mali , jakiś czas temu dziewczyny rozmawiały na temat monitorów oddechu , na pewno któras Ci podpowie - ja zdania nie zmieniłam i nie kupuję.

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd9vvjvwq4to7b.png

Odnośnik do komentarza

Sweetheart jaka Ty chudziutka jestes :) Poza tym wszystkie rzuszki ladne :)

Mali ja mam monitor oddechu. Takie dwie plyty pod materac AngelCare (cos czytalam niedawno, ze juz ich nie beda sprzedawac, bo jak zrozumialam zmienili klasyfikacje i jest to urz.medyczne i wni9skuje że chyba wymaga jakichs specjalnych dokumentow/testow.. ) A co chcesz wiedziec?

Odnośnik do komentarza

Anjak ja uzywalam na poczatek pampers PremiumCare (te biale) 1 i trochę 2, a potem 2 i wyżej biedronkowe Dady. Sa tańsze, nie przesiekaly, ok chłonęły. Ja bylam zadowolona. Też ponoć rossmannowskie są ok, ale nie wiem z wlasnego doświadczenia, bo innych nie używałąm.
I teraz tez mam taki plan. Dady wiem ze czasem uczylaja, ale to jak wszystko trzeba wybróbować na konkretnym dziecku.

Odnośnik do komentarza

Pomyslalam ze skoro ma sie urodzic wczesniak to chyba bylabym znacznie spokojniejsza gdybym miala taki monitor. Tylko zastanawiam sie czy kupowac wczesniej? Bo moze uda sie jednak donosic i nie bedzie potrzebny. Sama nie wiem co zrobic. Taki monitor to jednak duzy koszt.
Wogole mam dzisiaj metlik w glowie. Napewno jutro wszystko wróci do normy ale dzisiaj mam dziwny dzien.

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Nuala dzięki za opinie o pieluszkach. co do krwi pępowinowej my pobieramy na pewno, pytanie już kiedyś padło ale temat się nie rozwinął. trzeba to wszystko załatwić /zgłosić do miesiąca przed porodem dlatego ja tak do 15 października mam czas aby to ogarnąć. jak zacznę załatwiać a będziesz zainteresowana podrzucę Ci konkrety. koszty to ok 3500 zl plus za przechowywanie - można zapłacić z góry za ileś lat a można płacić składkę roczną , która wynosi ok. 420 zl ( tą opcję wybierzemy my)

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd9vvjvwq4to7b.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny;) na wstepie przepraszam,ze zasmiecam Wam forum.Mam do sprzedania luteine 100mg 30szt dopochwowo za 30zl termin wazn. do sierpnia 2016. Czy ktoras z Was bylaby zainteresowana? Mialam problem z niewydolnoscia szyjki tak od 20tyg przyjmowalam luteine,ale od wczoraj mam ja juz odstawic,bo to 35tydz.Jestem z Warszawy i mozliwy jest odbior dzis przy Zelaznej..ewentualnie poczta.. Prosilabym o w miare szybka odp. Pozdrawiam!

Zycze Szczesliwych Rozwiazan;)

Odnośnik do komentarza

Nuala, chudziutka to ja przed ciążą nawet nie byłam :D hahaa podniosłaś mnie troszkę na duchu! Brzuszki na prawdę mamy śliczne, ale gdzie reszta mamuś? :)

Co do krwi pępowinowej to moim zdaniem jest to ogromny wydatek... Mam nadzieję, że Nam nie będzie nigdy potrzebna.

Pozdrawiam Was wszystkie słoonecznie! Bo u mnie dziś troszkę słońca i 13 stopni jak na razie ;p

Odnośnik do komentarza

dziewczyny kilka dni nie zerkałam na forum a tu tyyyyyle do nadrobienia mam ;-)
brzuszki macie śliczne i takie zgrabniutkie :-) ja też +12 kg a do szczupłych nie należę
co do termometrów to te: http://allegro.pl/bezdotykowy-termometr-nc100-microlife-nc-100-hit-i5657394975.html widziałam już u kilku osób i z tego co wiem są całkiem dobre
a wczoraj byłam wreszcie zamówić wózek i odebrać fotelik i rozwinął się między mną a sprzedawcą (panem) temat połogu na szczęście pojawiła się też jego żona bo czułam się lekko skrępowana ale do rzeczy o tym jakoś się nie mówi albo mało a tu też trzeba się zabezpieczyć, jakieś majtki siatkowe o których nie miałam pojęcia, podkłady... koleżanki, które są już mamami nigdy nie poruszały tego tematu a ja z braku świadomości nie pytałam, doświadczone mamusie poradzcie co jest jeszcze niezbędne.
PS: do szkoły rodzenia nie chodziłam, więc może dlatego nie jestem doinformowana
a jeszcze tak nawiasem mówiąc polecam ww. sklep w mojej ocenie mają naprawdę dużą wiedzę na temat sprzedawanych produktów
u nas też słoneczko świeci ale temperatura rześka ;-)

Odnośnik do komentarza

Anka niektore szpitale podaja taka liste co zabrac. Albo liste wyprawkowa.
Ja osobiscie duzo tego nie kupilam bo jak pierwszy raz rodzilam to w moim szpitalu podpaski i podklady sie dostawalo. Tylko majty trzeba bylo miec swoje :)
Teraz podklady kupilam bo to nie jest jakas mega droga rzecz a wiadomo jak masz swoje to zmieniasz kiedy chcesz a nie robisz oczkow kota ze shreka przed pielegniarkami.

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

no właśnie na stronie Ujastka znalazłam takie informacje, wszystko ładnie wyszczególnione, ja skupiłam się na wyprawce dla dziecka a o sobie jakoś nie pomyślałam :-P
a jeszcze o ruchach mojego małego chciałam napisać - normalnie impreza za imprezą ale ostatnio miałam kilka dni kiedy słabiej się czułam, ogólnie bardziej zmęczona i młody też, jakby wyczuł zmęczenie matki i się troszkę uspokoił a od dziś znowu dyskoteka i u mnie od rana więcej energii :-)
wymyśliłam sobie, że przemaluje łóżeczko na biało więc do dzieła

Odnośnik do komentarza

Ja też nie mam żadnego doświadczenia z porodami... Ale ale wyczytałam i pokupowałam kilka rzeczy. Mam z 15 takich podkładów chłonnych na łóżko. Jeden jest duży na 90x60 cm. Chyba firmy SENI. Jeśli okaże się, że nie wykorzystam wszystkich w szpitalu to będę mogła na nich przewijać małego :) Do tego kupiłam 5 majteczek wielorazowych takich siateczkowych i jedną paczkę (10 szt) wysokochłonnych podkładów poporodowych z CANPOL'a. W planach mam zamiar kupić jeszcze może dwa opakowania bawełnianych większych podpasek (może takich na noc). Mamusie powiedzcie czy to wystarczy, czy będzie ok? :) Co jeszcze z higienicznych rzeczy byście poleciły??

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :-)

Co do mamusiowej wyprawki poporodowej to ja zakupiłam do tej pory
- 4szt majtek siateczkowych wielorazowych (ponoć lepiej przepuszczają powietrze niż te jednorazowe fizelinowe)
- 3 p10szt.po 10 szt wkładów poporodowych
- wkladki laktacyjne
- podkłady poporodowe na łóżko 2 paczki po 10szt. (jeszcze nie zakupiłam bo w jednym sklepie nie było ale widziałam już w drugim). Na SR położna mówiła że lepiej mieć a jeśli sie nie wykorzysta to później będzie jak znalazł do przebierania maluszka w gościach :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eerjbaj9r.png

Odnośnik do komentarza

Podklady sa faktycznie przydatne dla maluszka. W szpitalu tez taki podkladalam jak mlodego przebieralam. Zeby zaden niekontrolowany sik nie poszedl na lozeczko :)
A w domu wcale nie korzystałam z przewijaka tylko mialam przygotowany sprzet : recznik i ten podklad. I mlodego na lozku zawsze przebieralam :) Teraz chce kupic przewijak ale taki z drugiej reki bo nie wiem czy mi sie przyda. Po poroszie znacznie latwiej bylo mi siedziec czy lezec a nie stac. Jak w pologu wszystko wracalo do normy to strasznie ciagnelo tam na dole. A nogi byly jak z waty przy dluzszym staniu. A nie wiem czy bedzie mi sie chcialo kolejny klamot przekladac na lozko.

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Witam was mamusie. Co do pieluch to mam sprawdzone dada z biedronki. juz mam kupione 4 paczki tych malutkich. na poczatek powinny starczyc. musze sobie jeszcze pokupywac wyprawke poporodowa. majteczki z siateczki sa rewelacyjne. potem dziwnie wraca sie do normalnych majtek :p wlasnie powiesilam ostatnie pranie dla malego. skarpetki, czapeczki, piekuchy tetrowe. i koniec bedzie. tak mysle zeby kolo 10 pazdziernika lozeczko juz skrecic i przyszykowac mojemu M zeby potem sie nie pogubil i zrobil po mojemu :p i zeby nasz synek sie przyzwyczail do lozeczka bo spi jakos od pol roku w swoim lozku.
w czwartek wizyta. nie wiem czemu ale boje sie ze lekarz mi nie pozwoli isc w sobote na wesele.
ktoras z mam pisala ze tez ma toksoplazmoze. ja 30 wrzesnia mam jakies bardziej specjalistyczne usg robione. zobaczymy co to bedzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb0r03trwx.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...