Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny. Dawno mnie tu nie było. Trochę się u mnie dzieje. Gdy byłam w szpitalu, mój mąż zrobił mi niespodziankę i załatwił gościa do remontu pokoju dziecięcego. Niestety musiałam panu podziękować, bo przychodził non stop pijany a pokój zamiast coraz bardziej przypominać pokój, zaczął przypominać piwniczny korytarz. Raz - zmarnowany materiał, dwa więcej szkód niż gdybym miała sama to robić: przewiercona na wylot ściana, zniszczona futryna, której pan nie zdjął, połamane listwy przypodłogowe itd... Zorientował się chyba, że jestem niezadowolona i wezwał kolegę do pomocy.. Robota nadal nie szła...
A my musieliśmy załatwiać nową futrynę, więc do niej zamówiliśmy drzwi przesuwne, bo otwierane skrzydło zajmowało zbyt dużo miejsca. Nowe listwy, nowa elektryka. W międzyczasie okazało się, że musimy wymienić okno, które trzeba załatwiać "na już", ponieważ nasz blok jest w tej chwili ocieplany. Pod oknem kaloryfer do zdjęcia i do wymiany. Przy okazji wymiany przeróbki hydrauliczne - przesuwanie i ukrywanie odpowietrzników. Pokój caluśki do zrobienia od góry do dołu. Jedyne co w nim zostało, to podłoga.
Kiedy moja cierpliwość się skończyła, poprosiłam sąsiada o pomoc w znalezieniu porządnej ekipy. Jeden z roboli, który pracował (bo robili to na zmianę) musiał to usłyszeć i udał "wieńcówkę". Traf chciał, że mojego męża nie było w domu. Sąsiad wezwał pogotowie, które stwierdziło, że nic mu nie jest i nie chce mu się robić.
Po prostu cyrk na kółkach.

Czekam teraz na znajomego, który ma dokończyć to co zaczął ten "fachowiec". Remont zamiast trwać tydzień, trwa już 3 tygodnie... Mam już dość.

Nie nadrobię już tych wszystkich stron, bo trochę tego jest.

Widzę, że przeniosłyście się do zamkniętego forum. Chętnie dołączę, jeśli mogę.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72020.png

Odnośnik do komentarza

Hey, ja tez czytam wasze forum od jakiegoś czasu, to moja pierwsza ciąża i bardzo sie cieszę ze je znalazłam bo wszystko jest dla mnie nowe a wasze rozmowy bardzo pomagają. proszę o dodanie do prywatnego wątku i obiecuje pisać w miarę możliwości ( pracuje nadal na pełen etat wiec czas mam ograniczony - najcześciej nadrabiam ile dam rady w wolnej chwili :-))

//http://www.suwaczki.com/tickers/c55f43r83cmgzat1.png]

Odnośnik do komentarza

Witajcie Listopadowe Mamy :)
Tak jak większość z Was, termin porodu mam na listopad, dokładnie 06.11. Obecnie 29 tydzień mojej pierwszej ciąży :)
Jako że obserwuję Was już od jakiegoś czasu, a jest to naprawdę świetna sprawa mieć na bieżąco "kontakt" z dziewczynami, które są na tym samym etapie ciąży, chciałabym prosić o dodanie do prywatnego forum.
Próbowałam napisać wiadomość do Alfy, jednak ciągle wyskakuje jakiś błąd :(
Z góry dziękuję za pomoc :)
Pozdrawiam Was gorąco

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjogprybq74.png
https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoj8k3k7ns.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki!
Nie odzywałam się trochę czasu, ale tyle piszecie, że ja się w tym gubię :p

Teraz mam etap spierania się z narzeczonym o wózek. Ja bym chciała nowy i taki jak sobie upatrzyłam, a on chce żebyśmy pożyczyli od znajomych, a wtedy kupimy sobie jakąś fajną spacerówkę :/ Wkurza mnie to strasznie. W sumie z jednej strony ma rację bo taki wózek to spory wydatek, a z kasą krucho. Już nie wiem co robić :(

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cjw4zpfihujt1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj48abqs12fxc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...