Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Velvet jakbym czytała o sobie hehe. Wczoraj jak się tak rozwalilam na narożniku to mąż się spytał czy rodze bo tak nogi rozłożyłam. A zgrzewke wody dziś mężulek kupił i przytachał bo innej opcji nie ma - trza dużo pić bo po 1 upały a po 2 gin mi kazała przez te wieczne bakterie w moczu. I apropo tego to zapomniałam wczoraj napisać że odebrałam popoludniu wyniki i wyszły mi... bakterie NIELICZNE! Nosz ku... Już mnie to denerwuja, jedno badanie dobre, drugie złe i tak non stop na zmianę. Zawsze podmywam się przed pobraniem próbki moczu i zawsze procedura wygląda tak samo a pojemniki kupuje jałowe w aptece wiec nie rozumiem tej przeplatanki wynikowej. Dobrze że póki co stanęlo na pozytywnych wynikach. Następna wizyta 2 września i tuż przed wizytą też mam zrobić to badanie.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eerjbaj9r.png

Odnośnik do komentarza

Mali, nie daj się dentyście! Brzusio piękny a właścicielka jeszcze ładniejsza :)
To widzę, że ta zadyszka, sapanie itp to nie tylko u mnie. Pocieszyłyście mnie, bo tak sle zastanawiałam czy nie jest aby ze mną cos nie tak, że tak wcześnie mnie to dopadło...
MartynkaG, ależ Ty się namęczysz z tym moczem... Ja mam tak z infekcjami intymnymi, założę się, ze w czwartek znów dostane jakieś paskudztwo. Szlag jasny może trafić!

Odnośnik do komentarza

Martynka skoro nieliczne to nie jest źle. To może też być przyczyną tego o której oddałaś mocz i jak długo czasu upłynęło do momentu jego zbadania w labie, zwłaszcza kiedy jest tak ciepło w moczu często wychodzą baktrie bo się same nemnażają właśnie pod wpływem ciepła i złego jego przechowywania. U nas w labie jak oddaje się mocz powinno się go zbadać jak najszybciej, bo jest najbardziej miarodajny tak do 2godz. od momentu oddania-nasiusiania, potem to już lipa...

http://tickers.cafemom.com/t/eNortjKzUjIyMrE0sFSyBlwwFZEC1w,,69.png
http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/qkvr0pp27fyemhdx.png

Odnośnik do komentarza

Martynka ostatnio powiedziałam to ona na to, że... mam się wybrać do laryngologa albo do rodzinnego, bo to może problem z błędnikiem :/ Z jednej strony może i racja, bo ja i przed ciążą tak miewałam... Może za mało magnezu...

Byłam w labo, całą noc miałam stresa, bo ciągle siku mi się chciało. Poszłam koło północy i wytrzymałam do rana ale ileż ja się nacierpiałam :P Dałam mocz i krew, modlę się o niemożliwe, czyli o to żebym nie musiała brać żelaza!

Segana przez Ciebie będę się pozbywać kasy :P Jaką oliwkę? Też chcę takie gratisy :D Kiedyś tylko butelki dostawałam z Bebiko jak dla córy mleko chodziłam kupić :P

Z tą glukozą to się zastanawiałam ostatnio czy można kupić cytrynową i w dodatku wziąć tą cytrynę do zakwaszenia :D Nawet pytałam w labo, ale babka powiedziała że nie wie czy nie przesadzę ze zmianą smaku :P Z Laurą to pamiętam, że po cichaczu raz poszłam niby do wc a tak naprawdę to napiłam się wody - też łyk czy dla. Ale my mogłyśmy żuć gumę. Teraz to nie przejdzie, bo nie mogę żuć, odrzuciło mnie :P

Wiolinka pochwal się pochwal jak dojdą!

Ach ostatnio coś twardnienia nie czuję! Cud!

Burcia pocieszam - poza ciuszkami, butelką, laktatorem, dwoma smoczkami i kołderką nie mam nic :D Aa i kołyska :P Jak mój wróci z roboty z kasą we wrześniu to spadamy na mocne zakupy.
Poza tym kobito! Ile Ty masz lat? Coś każdą ostatnio o to pytam :D

Dziś w nocy śniło mi się, że dziecko rozwijało się nie w brzuchu a na brzuchu pod takim kocem. I jakiś facet odsłonił ten koc a tam taki tyci bobas.

Moja ciocia robi do gołąbków sos cytrynowy :)

Ja już w nocy nie mogę spać na plecach. Boli cały kręgosłup :/

Mali jaka laska! A brzuch rzeczywiście ogromny!
Powodzenia z kanałowym. Ja rok temu przechodziłam i nie było źle :)

Jezusie przebrnęłam. Która narzekała, że pisze dużo? Przebiłam :D

Odnośnik do komentarza

mali-nosz piękny brzuchol :)
robie się zazdrosna-mój to sie ino rozlewa :)

podjęłam desperacki krok i zrobiłam kolejne dziecięce pranie-Gustaw bardzo się ucieszył-3 minuty po rozwieszeniu już leżał na suszarce-no ale prane jeszcze bedzie a kot musi sie przyzwyczajać do zapachów dziecka/ubranek zeby potem było miło...

Odnośnik do komentarza

equendi no u mnie od siusiania do dostarczenia do lab minęło 35-40 minut bo wiem o tym i staram się to robić w ekspresowym tempie. Teraz wyniki są dobre (wyszły mi tylko dość liczne pasma śluzu ale już od razu skonsultowalam to wczoraj z moją gin i jest ok). Bo poprzednio miałam bardzo liczne bakterie, a teraz nieliczne więc jest dobrze. Ale bardziej denerwuje mnie to że raz jest tak a raz tak i już zaczynam się denerwować że jakaś infekcja układu moczowego a tu zaraz wyniki zupełnie odwrotne. Ah no i jak tu się nie stresować w tej ciąży... :-/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eerjbaj9r.png

Odnośnik do komentarza

_Alfa_ ja jestem szczęśliwą 30tką :D a właściwie 31 :P Co do wyprawki to ja już marudzić nie będę obiecuje :D bo oprócz pościeli mam wszystko.

Ide po Zuzie i do logopedy jedziemy, kurde przez całą Bydgoszcz muszę przejechać w szczycie i to w samochodzie z popsutą klimą ;/ masakra, Zuzik na pewno zaśnie zaraz po starcie :D Do później brzuchatki :*

http://s8.suwaczek.com/201511184965.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1ikadq00p.png

Odnośnik do komentarza

Ale macie tempo:) szybko posty nowe :) ja wracam z kontroli i tak: moje bejbi waży juz 1060g w 28 tygodniu, jest juz główka na dół :) no ale ja dostalalam antybiotyk na infekcje drog moczowych i się zastanawiam czy to brać. Ktos bral Monural? Ufam lekarce, ale coś się boje. To sa takie granulki do rozpuszczenia, bierze się to tylko raz, mam to wypić dziś wieczorem.

http://fajnamama.pl/suwaczki/docudwy.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...