Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

pani migotka, tak mi się skojarzyło z Twoją obawą - na ostatnim spotkaniu szkoły rodzenia położna mówiła, że przy KAŻDYM porodzie, czy CC czy naturalnym, pokazują od razu dziecko i zawsze matka lub ojciec mają na głos powtórzyć płeć dziecka :) Sama mówiła, że to śmieszne, ale bardzo potrzebne :)

Dziewczyny, czuję ruchy! Wychodzi na to, że już dawno czuję, tylko myślałam, że to mi po prostu bulgocze w jelitach. Ale wczoraj to tak bulgotnęło, że to tylko mała nóżka tak mogła :) No jestem taka happy.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371k19ry261.png
18.11.2015

Odnośnik do komentarza

Dziś byłam u lekarza i mówiłam, ze ostatnio mnie brzuch pobolewa i mnie tak bardzo ciągnie nisko, gdy chodzę. Mówił, że to normalne, że dziecko więcej waży. Że jest ok, tylko trzeba więcej odpoczywać. Że np. skurcze to bolą od dna macicy, czyli tutaj z okolic pępka i to z tym trzeba bardziej uważać, a jak na dole to normalne.

Dziś zagadałam położną i zrobiła mi słuchanie serduszka :)
Normalnie mówiła, że gdzieś za dwa tyg dopiero, że jeszcze za wcześnie. I było! Biło pięknie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371k19ry261.png
18.11.2015

Odnośnik do komentarza

Hej,
a ja to w ogóle jestem przerażona ...dziś spakowałam rzeczy małej do kartonów,no i mam już cztery dość spore kartony...mama mówi,że wydała już na wnusie 4 tys.zł...a to ciuchy,smoczki,butelki,laktator,termometr,przybornik do pielęgnacji,koce,reczniki,a jeszcze wózio...ręce opadają...nie wiem jak ja się przeprowadzę do Mojego...a jeszcze moje graty...a później...gdzie ja to pomieszczę u niego? Nie wiem...
mama (jako,że służba zdrowia) podzwoniła tu i tam,no i jutro z rana jadę na to badanie serduszka bąbelka...bardzo się boję...cieszę się,że mama mi tak pomaga...szkoda tylko,że jadę tam sama...mama w pracy...a Mój...ma coś do załatwienia i nie może...siostra nie chce...psa nie zabiorę...trudno...dam sobie radę...(chyba) oby mieć to już za sobą...i żeby było dobrze...trzymajcie kciuki...o 6 wyjeżdżam...na 9 mam badanie... dam znać po...dobrego wieczoru...

Odnośnik do komentarza

Fajnie jakby mój maluch postanowił zrobić babuni niespodziankę i wyjść 10 zamiast 15.11 :-)
Moja mama też co chwile dzwoni,że widziała to albo tamto i chyba kupi...Wczoraj jej opowiadałem o kombinezonach zimowych,że chce kupić itp...A ona od razu,że kupi :-P Za chwilę mi o kocykach do wózka już mówiła...Te też planuję kupić...Wózek to od razu zapowiedzieli,że dziadki kupują :-D może w ogóle niech mi całą wyprawkę sprezentują...gniewac się nie będę :-P W sumie mama krawcowa,a tata stolarz to mieliby pole do popisu;-) Mama mi poszewki na kolderke też będzie szyć :-P

http://fajnamama.pl/suwaczki/w09y2ey.png

Odnośnik do komentarza

Wlasnie rozmawialam z przyjaciolka bo cos mi switalo ze ona lekkie zamieszanie z terminem miala. Wlasciwie to sama specjalnie zamieszala :) Co prawda to bylo 12 lat temu, ale usg tez przeciez miala i lekarz ja co miesiac badal. Fakt faktem , ze urodzila o miesiac za wczenie niz wynikalo z miesiaczki i usg. Oczywiscie ona o tym wiedziala dokladnie , ze dziecko jest starsze ale lekarz sie nie poznal. Podpytywalam ja bo przeciez u mnie na dobra sprawe jest wielka niewiadoma. Miesiaczki nie mialam od grudnia. A jak wykluczylam wszysykie mozliwe choroby i zostal mi ginekolog to on na podstawie usg ustalil , ze prawdopodobnie jestem w 14 tc. Czyli dziecko rozwijalo sie juz wlasnym rytmem. A teraz co badanie sugeruje sie pierwszym usg. Beda jaja jak urodze na poczatku pazdziernika a nie listopada ;)
A ja tak sobie powiedzialam, ze to prawdopodobnie moja ostatnia ciaza i chce sie tym stanem nacieszyc ile moge :) No bo nie wiem czy taki cud jeszcze mi sie zdarzy :)

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Ja komoda już znalazłam, ale się wstrzymuje bo u mnie w końcu ikee otwierają w sierpniu więc tam zaszaleje. Co do kolejek i wpuszczania miło mnie zaskoczyli w Carrefourze, mają kasę dla rodzin z dziećmi i matek w ciąży i tylko tam można podejść w ciąży lub z dzieckiem. Super sprawa, moja dostała cukierka i mają kącik do zabawy jakby kolejka była długa...kasjerka nas obsłużyła i za mną facet z żoną chciał przejść a ona ze przeprasza ale to kasa dla rodzin z dziećmi i już, ale był zły : )

http://s8.suwaczek.com/201511184965.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1ikadq00p.png

Odnośnik do komentarza

Hejka, właśnie wróciłam od siostry ciotecznej. No i okazało się że ona ma zamiar oddać mi rzeczy po swoim synku, który aktualnie ma 7 lat. No to pytam o jakie ubrania chodzi, tj o jaki przedział wiekowy a ona że ma wszystkie ubrania Oliwiera od urodzenia do ok 2 lat a pozniej troche ma ale nie wie ile. No to ja ucieszylam sie strasznie bo martwilam sie ze wlasnie tych poczatkowych bede musiala kupic najwiecej a wiadomo ze i tak przed urodzeniem wydatkow jest sporo. I kolezanka powiedziala mi ze da mi troche ciuszkow po swoim półtora rocznym synku :-) I super! A przypomnę że nie zakupiłam jeszcze ani jednej rzeczy dla mojego malyszka bo szal zakupowy zaczne od sierpnia :D
A na zachętę żebym już coś miała dla synusia dostałam od siostry 2 kocyki :-)

monthly_2015_06/listopad-2015_32007.jpg

monthly_2015_06/listopad-2015_32008.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eerjbaj9r.png

Odnośnik do komentarza

Martynka slodkie te kocyki :) Fajnie , ze dostaniesz ciuszki dla malucha. Wiadomo , ze dziecko szybko rosnie, ale co sie czasami nabrudzi... A to sie uleje, a to pielucha zle założona. No i caly stosik sie przydaje :) Ja tez dostalam kilka reklamowek ubranek. Lacznie z kilkoma kombinezonami :) Ostatecznie stwierdzilam , ze mam juz wypraeke z glowy :) A tu wczoraj telefon , ze moja kochana ciciobabcia kazala swojemu wnukowi zbierac ubranka dla mnie ( bo kilka miesiecy temu urodzil mu sie synek ) . No i okazuje sie , ze nastepne kilka reklamowek w drodze :) Ale od przybytku glowa nie boli ;)

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Mali ja też uważam że fajnie jak ktoś chce Ci coś podarować, nawet jeśli okaże się że jest tego w nadmiarze. Co innego jak ktoś musi wszystko od podstaw kupić samemu to faktycznie pewnie decyduje się na niezbędne minimum. Ja myślałam że będę tak miała bo nikt do tej pory nie pochwalil mi się że czymś chce mnie obrabować. I szczerze mówiąc byłam troszkę przerażona bo sam wózek 1500 niecałe a do tego cała reszta sprzetu, ubranek, przyborow higienicznych i kosmetykow, pieluchy... Ah...
Cale szczęście że odpadly mi mebelki do pokoju malucha. Mam komode z dwoma polkami duzymi i dwoma bardzo glebokimi szufladami, slupek z polkami ktory zamierzam postawic obok lozeczka, wersalka i mama ma mi dac fotel do karmienia - czytalam ze popularnym fotelem do karmienia jest fotel z ikei taki kolysany o nazwie Poang a ceny maja niezle. A moja mama miala takie 2 od kompletu i powiedziala ze mi da :-) Tylko łóżeczko sobie kupie i wsio :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eerjbaj9r.png

Odnośnik do komentarza

Co do zamieniania dzieci to ja dlatego chcę rodzić w szpitalu gdzie są tylko pojedyncze sale i dziecko przez pierwsze 2 godziny jest wyłącznie na brzuchu matki. Tam jest badane skalą apgar i dopiero po 2 godzinach jest ważone i mierzone ale to też w pokoju z matką. A jeśli nie uda się tam to każę mężowi chodzić krok w krok za lekarzami póki nie zobaczy, że ja i dziecko zostaliśmy "zaobrączkowani". Zresztą po porodzie chciałabym być na sali z dzieckiem a gdy będzie zabierane na badania czy kąpiel, pytałam położnej i można z nimi iść.
U mnie brzuszek już widoczny i dziś jak miałam jechać prawie pół godziny autobusem to stwierdziłam, że może podejdę do dziewczyn siedzących na miejscu uprzywilejowanym i poproszę je o ustąpienie. Ale oczywiście się nie zebrałam na odwagę, na szczęście po 10 minutach zwolniło się miejsce koło mnie i usiadłam. A w ikei niby mogłabym skorzystać z kasy pierwszeństwa tylko kolejka była dłuższa niż do innych z samymi rodzinami z dziećmi więc nie było sensu;)
Azsa powodzenia;)
Ja niestety pewnie żadnych używanych rzeczy nie dostanę bo wszyscy w otoczeniu planują więcej dzieci:/ więc cała wyprawka do kupienia.
dziś z mężem właśnie próbowaliśmy w ikei fotele jakie będą dobre do karmienia i w październiku lub listopadzie sobie na koniec zakupimy:) taki delikatnie bujany chyba o tym samym Martyna pisałaś;)

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

Ooo ja też chcę kupić taki fotel do karmienia i bujania :-)

Aproro badań to możliwe,że ja też pójdę sama,bo dzisiaj się okazało że mój Misiek ma służbę...Był że mną do tej pory tylko raz...No ale może się uda i zdąży...Mam nadzieję,że moja Pani doktor gaduła będzie długo trzymać wcześniejszą pacjentke u siebie ;-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/w09y2ey.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...