Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

dzięki Silvara, korzystam. :) Aktualnie chwilowo przy kompie bo poszukuje i porównuje ceny. Niedługo odwiedzę kilka sklepów i hurtowni z dziecięcymi atrybutami. Musze wybrać wózek w przeciągu dwóch tygodni. Rodzice chcą kupić i już mi siedzą na głowie żebym się wyrobiła. :)
A tak na marginesie to na 100% ma być dziewczynka. :) Już wpisana w tabelkę. Od 22 czerwca czuje ruchy!!! :) Czyli prawie tydzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

Ja muszę mieć skrętne koła, albo przynajmniej skrętną oś :) I chyba zdecyduję się na ten, nie wiem czy sama znalazłam czy któraś z Was pokazywała ale najbardziej mi się podoba. Ma zapinany kosz, skrętne koła, duże koła i folię na podnóżku spacerówki w razie czego ;) Lekką spacerówkę mam w domu i pewnie w czerwcu już przeniosę, więc ta nie na długo ale zawsze coś.
http://allegro.pl/nowosc-wozek-riko-brano-2w1-gratisy-nowosc-i5317308278.html

Odnośnik do komentarza

Piękne możecie sobie ye wózki wybierać. Ja niestety potrzebuję wózka ciężkiego na dużych, pompowanych kołach. Po tym jak się wyprowadziłam z Krakowa tako wózek typu miejskiego kompletnie nie zdał by tu egzaminu, bo albo bym zgubiła dziecko ma wybojach, albo utknęła w jakiejś dziurze :P
A gdy już się rozglądałam co by tu kupić to przez przypadek okazało się, że kuzynka sprzedaje wózek 2w1 (bo dla niej to za ciężki grzmot) a jak usłyszała, że ja potrzebuję właśnie cos takiego to dostałam w prezencie :D
Mam nadzieje, że Młody szybko zacznie chodzić, bo to będzie dla mnie o wiele łatwiejsze niż taszczenie wózka.

Odnośnik do komentarza

witajcie-mojemu maluchowi chyba posłużyły weselne szaleństwa bo albo mi sie wydaje albo już nie ale mam wrazenie że od wczoraj się rusza-nic mega wyraźnego-ale od czegoś musi zacząć.
a kuzynka przywiozła nam 2 łóżeczka-żebyśmy sobie wybrali które nam pasuje-biedny tatuś został zdarty z łóżka żeby składdać bo już musialam zobaczyć. -jak już się zdecydowałam to został zagoniony do malowania-bo białe chce :) muszę mu za to jakiś dobry obiad zrobić :) jak wyschnie to wrzucę fotkę.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam pytanie, próbowałam się dodzwonić do lekarza z szpitala w moim mieście ale niestety nie odbierają więc nie mam od kogo uzyskać odpowiedzi.
Od paru dni mocniej zaczął mnie boleć brzuch, ale stwierdziłam, że to normalne bo przecież wszystko rośnie. Szczególnie, że mijało jak się położyłam. Ale wczorajszego wieczoru oprócz wcześniejszych bóli doszedł taki kłujący, silny ból z dolnych okolic, jakby szyjka, pochwa, cholera wie. Jest on nisko usytuowany, silny, boli raz dłużej raz krócej (czasami ok. 2 minut, czasem potrafi trzymać i 10) zmiana pozycji, leżenie, siadanie raz pomoże, raz nie. I teraz nie wiem. Wizytę u swojej lekarz mam dopiero 8 lipca, może uda mi się przełożyć na wcześniej, w szpitalu nie odbierają tel. a w sumie nie wiem czy to coś złego czy całkiem normalnego i nie wiem czy jechać tam czy już czekać grzecznie do 8. Albo chociaż do jutra i spróbować dostać się do swojej lekarz bez kolejki.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

aanka01 - ja nie znam opinii tego modelu bo to nowy tegoroczny camarello 2015 a o innych też nie słyszałam ale ktoś mi podesłał gdzieś link i teraz nie pamiętam kto.
Paaie - jak cie boli tak bardzo to może faktycznie lepiej leć na kontrolę.Nie panikuj oczywiście, tylko dla świętego spokoju sie wybierz. :) Mnie np ostatnio nic nie boli poza kopniakami mojej córki.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

Udało mi się zapisać na wizytę do swojej gin na 1.07. O ile te kłujące bóle nie będą się powtarzać zbyt często to pogotowie sobie daruję, bo tylko zestresuję dodatkowo męża;) A do tego czasu więcej będę odpoczywać bo w sumie ostatnio zachowywałam się jakbym w ciąży nie była a ledwo tydzień temu zakończyłam branie luteiny. Może jednak trzeba trochę zwolnić tempo.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar890bv170x3e89.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jy2ak5h0b.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv098rib2uua2rqv.png

Odnośnik do komentarza

Paaie lez i odpoczywaj bo to pewnie z przemeczenia macicia się rozciąga i dlatego ja tak mam jak po latam z odkurzaczem, a wrazie czego jedź na Batory jak ja pojechałam w 11 tyg z płaczem i plemieniem od razu się mną zajeli i jeszcze pytali czy nie chcę zostać w szpitalu żeby być spokojniejsz. Jutro wybieram się do przychodni pobrać morfologia i ten mój nieszczęsny mocz i tak się zastanawiam czy nam ciezarnym przysługuje wchodzenie bez kolejki?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgzbmhlksocitq.png

Odnośnik do komentarza

Ooo w końcu któraś z was pisze o wozku, który ja też wybrałam:P tez myślę o Baby Merc, a dokładniej jest to jeden z 8 modeli nad którymi się zastanawiam :D pojadę w przyszłym tygodniu do Bobo Wozki i pogadam ze specjalista jakimś niech mi doradzi ;) Może któraś z was tam właśnie kupuje wózek?Chciałabym się upewnić, że nie przeplace ;) Może polecacie jakiś konkretny sklep z wózkami?

http://fajnamama.pl/suwaczki/w09y2ey.png

Odnośnik do komentarza

Paaie weź nospę - ale nie tak jedną, tylko tak jak na opakowaniu zalecane - że jedną ale co ileś godzin, i sprawdź, czy pomoże (tak mi zaleciła moja gin, jeśli moje bóle się by powtórzyły). A poza tym to sobie poleż dzisiaj w ogródku, czy przed tv i staraj się nie myśleć o tym, powodzenia!

Co do wózków, to ja wczoraj widziałam u koleżanki mutsy transporter - fajny, bardzo łatwo się składa, skrętne koła przednie.

Odnośnik do komentarza

Paaie zaopatrz się w jakąś fajną książkę albo serial i odpoczywaj odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj!:) Ja jeszcze 6 razy do pracy i od 10.07 koniec!!Już mam naprawdę dość...Pora na odpoczynek...Trzeba się zająć kompletowaniem wyprawki,a przede wszystkim zadbać o siebie żeby maluszek też był zadowolony :-) Już mam umówione paznokcie i do fryzjera też pójdę :-D W końcu będę miała czas na porządki i szukanie mieszkania...Mój misiek obiecał,że wszystkim się zajmie,ale chcę mieć też w tym jakiś swój wkład ;-) Dzisiaj do mnie dotarło,że już połowa za nami!Równe 20 tygodni minęło...Maluch już taki aktywny,że dał tatusiowi w końcu poczuć jak się rusza :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/w09y2ey.png

Odnośnik do komentarza

Wow, przeczytałam dziś ponad 20 stron. :D
Jedna z Was, przepraszam nie pamiętam kto, pytała o zmianę lekarza prowadzącego i czy mówić temu poprzedniemu. Ja zmieniałam i informowałam przychodnię, do której chodziłam, że dalej będę prowadzić ciążę gdzieś indziej. Słabo na tym wyszłam. Trochę żałuję, że nie poczekałam do usg połówkowego z tą zmianą.

Fajnie, że piszecie o wózkach. Jestem jeszcze zielona w temacie. Szkoda, że sobie nie zebrałam tych info w jakiś plik - za miesiąc czy dwa pewnie trudno będzie mi do nich wrócić.

Przepraszam jeśli uznacie mnie za nieuprzejmą, ale serio, mam pytanie: o co Wam chodzi z tymi kolorami powiązanymi z płcią dziecka? Dlaczego się dajecie wkręcać w takie dziwactwa? Że kolor ścian ma związek z płcią? Czy świat dziecka nie powinien być kolorowy? Owszem, aspekt psychologiczny jakiś jest: ja też wolałabym nie ubierać synka w śpioszki z napisem "córeczka tatusia" (choć jemu z pewnością by "wisiało" co to za napis), ale same kolory? Czemu chcecie narzucać dzieciom czy ich świat będzie pełen samochodzików czy księżniczek? Ja byłabym bardzo dumna, gdyby moja córka została inżynierem albo pilotem samolotu. A wracając do kolorów: moja bratanica jak się uczyła mówić i nazywać kolory zawsze mówiła, że najładniejszy jest zielony i żółty. Odkąd poszła do przedszkola i została wrzucona w tryb: jesteś dziewczynką, tu jest kącik z zabawkami dla dziewczynek itp. jej "ulubione" kolory to różowy i biały. Bo nagle w jej świecie wszystko było różowe i białe.

http://lb1f.lilypie.com/antqp1.png

Odnośnik do komentarza
Gość Justyna1988

Zgadzam sie co do kolorow :) ja zaplanowalam do pokoju coreczki szare sciany w tym jedna z tapeta szara w biale groszki. Co do ciuchów, spiworkow itp to tez najbardziej podobaja mi sie te z żółtymi i zielonymi wstawkami :D

Odnośnik do komentarza

No i byłam dzisiaj zobaczyć wózki jednak :-P najbliżej miałam do smyka i zakochałam się w modelu Adamex Barletta :-D w smyku za ponad 1500 ale w necie jest już za 1300 ;-) jak na razie mój faworyt :-) ma super amortyzację i to podwójną i regulowaną,duże,pompowane koła i nie jest wcale ciężki :-) tylko gondola wydaje mi się ogromną,ale to pewnie takie wrażenie tylko...

http://fajnamama.pl/suwaczki/w09y2ey.png

Odnośnik do komentarza

Magda89 jesli gondola jest duza to tym lepiej. Rodzilam juz w listopadzie i uwierz mi moje znajome mialy male wozki i strasznie narzekaly. Ja moglam dodatkowo opatulic w mroz moje dziecko a one nie mialy na to miejsca. Ja dodatkowo wybralam dosc ciezki wozek bo nasze chodniki w zimie niestety nie zawsze sa odsniezone naczas. Na wiosne i na lato kazdy wozek sie dobrze prowadzi. Ale njestety nasz klimat jest taki , ze w zimie i na jesieni roznie bywa. Z pierwszym dzieckiem duzo spacerowalam ( spacery trwaly nawet 3-5 godzin ) i na moj wielki wozek nigdy nie narzekalam. Jestem zdania , ze kobieta powinna wybrac wozek taki jaki bedzie dla niej wygodny. A nie kierowac sie moda. Nie mowie tu o rzadnej z was tylko o moich znajomych , ktore wybieraly wozki bo jakas gwiazda taki ma. Albo kolor im sie podobal. A potem same nie mogly wychodzic na spacer bo po schodach nie byly w stanie wniesc potem wozka :)

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...