Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

No ja do mieszkania w bloku cały czas się przyzwyczajam.
Całe życie mieszkałam w dużym domu, ok. 200 m2. Po ślubie zaadaptowaliśmy dla siebie cale piętro w domu teściów, też duża powierzchnia, a od 1 lipca 2014 mieszkam na 47 m2 :)
Najważniejsze, że swoje, ale do tej pory jest mi trochę dziwnie :) Bardzo brakuje mi przestrzeni. W układzie 2+kot było ok, ale teraz, gdy trzeba zaplanować kącik dla maluszka zaczyna brakować miejsca... Na szczęście na sąsiadów nie muszę narzekać, są super. Jedynie mamy zatargi do tej pory z deweloperem. Ale takie to życie.

Niby mam zwolnienie, ale poszłam na 10 do biura i do 14.30 byłam. Tyle ludzi miałyśmy, że ta moja zastępczyni jeszcze sama by nie ogarnęła sytuacji. Tak więc teraz leżakuję i czytam wszystko co naskrobałyście :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371k19ry261.png
18.11.2015

Odnośnik do komentarza

Jestem po USG połówkowym. Pomierzyli,pobadali choć nie bez problemów - 3 razy mi skan robili bo ciągle coś było nie tak, a to za mało wypiłam a to dziecko źle leży ( znów tyłkiem odwrócone ) a to za dużo wypiłam...i pęcherz dziecko zasłania.... Ehhh , nie odgadniesz.I tak latałam,wchodziłam i wychodziłam.Męczy mnie ten szpital.
Wg badań wychodzi , że dziecko ma wszystko zdrowe i w normie.Nie wiedziałam, że na tym połówkowym oni tak dokładnie sprawdzają wszystkie narządy - serce,mózg,kończyny itd. nawet palce u nóg liczyli... hmm.
Usłyszałam dziś po rz pierwszy płeć.Podobno dziewczynka.Mówię podobno bo chcę to sprawdzić jeszcze w Polsce.Kobitka robiąca skan stwierdziła, że to bezdyskusyjnie dziewczynka. :)
A w Lublinie idę na 3/4D i wtedy jak usłyszę potwierdzenie płci to wpiszę w naszą tabelkę.Teraz się wstrzymam.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

wiolinka gratki :)
Ja też dziś kupiłam bób, ale czekam na męża bo on też lubi a najlepszy ciepły przynajmniej my tak wolimy :)
Też jeszcze nie jem mięsa wędliny prawie wcale, ser żółty i w ogóle sery to jak najbardziej :) teraz najczęściej owoce i warzywa najlepsze te młode....marcheweczka młoda z masełkiem....mniam:)

http://tickers.cafemom.com/t/eNortjKzUjIyMrE0sFSyBlwwFZEC1w,,69.png
http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/qkvr0pp27fyemhdx.png

Odnośnik do komentarza

My ( ja i dziecko ) pakujemy się już do wylotu. :) Zaczyna mi walizki brakować. Pewnie znacie to z autopsji? Za dużo chcę zabrać. ;) Zaraz będzie trzeba dokonać selekcji.
MARGARET27 - czekamy na info. :) Stres chyba nieunikniony u nas.Widzę że praktycznie każda ma stresa a zwałszcza te co będą rodzić pierwszy raz.
Silvara- fakt, skoro palce liczyli to przyrodzenia by chyba nie pominęli. ;) Nie pomyślałam o tym.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

Mali apropo funduszu norweskiego to rzeczywiście rewela. Ja chodzę do lekarza prywatnie więc myślałam że wszystkie badania(a jest ich sporo) będę musiała opłacać. Jestem z Olsztyna-u nas przy szpitalu miejskim jest ta "akcja" i poinformowała mnie o tym babeczka w laboratorium jak zaczęłam jej wymieniać badania które zlecił mi lekarz po pierwszej wizycie. Jak sobie policzyłam wyszłoby koło 200zł a zapłaciłam 5zł tylko za jedno(bo nie było na liście refundowanej). Teraz co miesiąc wypełniam formularz i mam badania za free:D Z tego co czytałam można też chodzić na usg, porady, wykłady,szkołę rodzenia( bardzo dużo terminów) i jest fajnie bo maluszek do 1roku ma także badania za darmo.. Nie wiem w ilu miastach tak jest ale moim zdaniem warto. Jak chcecie poczytać co i jak w Olsztynie to wklejam link http://projekt.szpital.olsztyn.pl/pl/.
Ja mam połówkowe na 30 czerwca...to będzie mój 21tydzień:)))) nie mogę się doczekać! pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Hej cały dzień się nie odzywalam jestem w szpitalu, mialam dziś wizyte pisalam wam o przeziebieniu i wyniki krwi i.moczu niestety wyszły nie tak jak powinny,
poki co nie wiem co.mi jest jutro rano mam oddać mocz do analizy i posiewu, jedyne dobre to zobaczylam moje maleństwo na usg i zobaczylam twarzyczke w 3D I jestem zakochana: )Aj to mi daje sił.
Wiolinka gratuluje: )ja też marzę o dziewczynce ale dziś na usg mi nic nie powiedzial. Więc czekamy do polowkowego. Powiedzial ze.lepiej bedzie w 21tyg zrobić to usg.

http://fajnamama.pl/suwaczki/83kdyf7.png

Odnośnik do komentarza

Jusiaaas trzymaj się kochana, oby wszystko dobrze było i Cię szybko wypuścili do domu.

Też lubię bób, od dwóch dni na obiad jem. Jutro zrobię sobie jajko sadzone i fasolke, miałam zrobić dzis, ale bób wygrał.

Moja siostra przyjechała mi dziś pomoc sprzątać, no i wiem że już jej nie poproszę, nikogo nie poproszę. Nasluchalam się narzekanie i marudzenia, ze mi się płakać chciało ze musiałam tego słuchać. Normalnie bym odpyskowala, ale nie chciałam się z nią poklocic.
Postanowiłam ze będę sama robić, pomału. Trochę mąż na pewno pomoże. A resztę trudno po porodzie.....nie wiem jak ja to wytrzymam. Sorry że znowu marudze.

http://s8.suwaczek.com/201511184965.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1ikadq00p.png

Odnośnik do komentarza

Jusiaaas, wszystko będzie dobrze! Trzymam mocno kciuki. Pisz nam jak się czujesz i co powiedzieli lekarze. Oby Cię szybko wypuścili:*
Burcia, ja tak lubię jajka sadzone, ale jako, że w ciąży nie wolno surowych jajek to zrobiłam sobie takie ze ściętym żółtkiem i jak dla mnie fuuuuj... Nie mogę się doczekać jak będę po porodzie i się napcham jajkami takimi jakie lubię hahah :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...